syrfi

Niestety nie mam zielonego pojęcia w którym tyg takie usg. Mam już wyniki badań w ece. Tylko 3 wskaźniki mam podwyższone ale takie co nie rzutują na stan mojego zdrowia. cytomagawirusa i jego przeciwciał u mnie brak. To samo z toksoplazmozą :). Teraz to muszę tylko uważać by nie załapać :). I cieszę się z tego bardzo, bo gdyby cokolwiek było nie tak to już bym dziś do lekarki leciała a tak to do 28 mogę spokojnie siedzieć na dupie i się nie przejmować :).

hej dziewczynki8. Wpadłam życzyć udanego dnia :). Ja za chwilę dam jeść małemu, i muszę go do babci wywieźć bo do pracy idę na 2 zmianę :). Samochód trzeba odśnieżyć :(. Mój tata idzie za chwilę na zakupy i wysłałam go przy okazji do ośrodka by odebrała wyniki moich badań. Ciekawe czy mu wydadzą :). Też miałam zlecane na cytomegalie i tokso.... Aż ciekawa jestem co wyszło. Jak nie wydadzą to jutro sama będę musiała się po nie pofatygować :(.

JulkaZ witamy :)

Mondgomery sorki. Pomajdały mi się niki i pomyliłam cię z Miniqel. Przepraszam. Ale to i tak nie zmienia faktu złej diety, bo cukrzycę to tylko z krwi można tak naprawdę oznaczyć :).

montgomery lekarzem nie jestem ale mi się wydaje, że cukrzycę to z badań krwi a nie moczu :(. A ciała ketonowe są przy niezdrowej diecie. Zwykle jak jest za mało warzyw ale znalazłam jeszcze takie coś co w Twoim przypadku ma 100% zastosowanie :Ciała ketonowe, do których należą kwasy acetooctowy, b-hydroksymasłowy oraz aceton pojawiają się w moczu po przekroczeniu progowych stężeń w surowicy krwi. Ich obecność w moczu stwierdza się m.in. w przebiegu niewyrównanej cukrzycy, w następstwie długotrwałych wymiotów i biegunek, u osób niedożywionych lub stosujących dietę ubogowęglowodanową i bogatotłuszczową. Fałszywie dodatnie wyniki oznaczeń mogą być spowodowane obecnością w moczu kaptoprylu, posiadającego grupę sulfhydrylową, zaś fałszywie ujemne m.in. wysokim stężeniem kwasu askorbinowego. Moim zdaniem nie ma co się przejmować, bo Ty biedaku jeszcze po 1 ciąży do siebie nie doszłaś. Zresztą ja mam często w moczu ciałą ketonowe i się tym nie przejmuję :).Zwykle i pH moczu się wtedy zmienia i jest bardziej kwaśne. Co do reszty to się nie znam nic a nic ale na pewno nie dotyczą cukru.

nuś a ja zazdroszczę braku apetytu. Ja bym tam nie płakała z tego powodu :).

A ja przytyłam 2,5 kg :(. To następstwo braku torsji i odłożonej wody w organizmie. Normalnie cellulit mnie zaczął boleć. Dotknąć się po nogach nie mogę. Żyję nadzieją, że mi ta opuchlizna w 2 trymestrze zejdzie :).

Rubi ja dochodzę do wniosku, że ma do d...y aparat usg. Zresztą moja gin. też. Potwierdziła tylko ciążę. Całe badanie trwało paręnaście sekund. Oni po prostu się nie przykładają. Dopiero około 11 tygodnia to już robią dokładniejsze. No chyba, że któraś ma zagrożoną albo niepewną, albo gin chce zedrzeć kasę to wtedy może robić i co tydzień :). Wszystko zależy od sytuacji :).

Agnieszka witaj :). Coraz nas więcej :). Aausiula czy to ważne że nie w październiku? Przecież nie chodzi tu o dokładny termin tylko o wspólne spędzenie wolnego czasu w miłym towarzystwie :). U mnie w diecie ostatnio króluje chleb i nabiał. Chleb w wydaniu z oliwą z oliwek i pomidorkiem :). Chociaż z cebulką też jest pyszny :). I mogłabym go jeść co chwilę a słodyczami przegryzać. No i rybki. W każdym wydaniu. Jak nie zjem to jestem chora. Dziś był łosoś po grecku ( konserwa) a jutro będą szprotki podwędzane w oleju ( też pucha). Naprawdę się musiałam nieźle nagimnastykować by ich dziś nie pożreć :). I jutro kumpela z pracy ma mi przynieść mleczko. Takie prosto ze wsi. Sklepowego nie piję od ponad pół roku. Zastąpiłam je sojowym ale od czasu do czasu mnie napada i muszę. Trochę wypiję a resztę na zsiadłe zostawię :). Kurcze ja chcę pawika :(. To jest chyba złośliwość, że te co są chudzinki to z kibla nie wychodzą a ja co by mi się przydało parę kg zgubić w tych pierwszych miesiącach to jeszcze przytyję :(.

Aasula miałam ale tak wcześnie, że tylko pęcheżyk było widać. W5 tygodniu. Dzidzię zobaczędopiero przed świętami

Cześć dziweczyny. Aasiula witaj :). Ale Wam zazdroszczę, że widziałyscie jużswoje fasolki. Ja dziś po raz pierwszy pożałowałam, że do pracy w ciązy chodze. Zaczeli mnie traktować jak niepełnosprawną. Tam nie wchodz, tego nie rób, tego nie podnoś. Szok. Ńawet po pruby bardzo nie chodziłam nie mówiac o robieniu analiz. Co chwila op. Normalnie tylko siedzieć w fotelu i patrzeć w scianę i nic nie robić. Przecież zwariować mozna. Dobrze, że jutro druga zmiana. Przynamniej nikt mi na ręce nie będzie patrzył. Mdłości znów brak. Apetyt za to ogromny.

Będę mamą jak nie przestaniesz dokładać sobie to dostaniesz po dupsku. nadia3111 super :).

Mondgomery ja też jeszcze nie widziałam bijącego serduszka :). Wizytę z usg też mam 28 marca :). Rozmawiałam z kumpelą w pracy co ma bliźniaczki. I wiecie co? okazało się że będą bliźniaki dopiero w 3 mc ciąży gdy poszła na usg 3d :). jeszcze lepszy nr mi opowiedziała :). Jej kuzynka dowiedziała się że bliźniaki będą dopiero podczas porodu. Na żadnym usg nie było widać dwójki dzieciaków bo tak się układały że mamusi niespodziankę zrobiły :). Dziewczyny jak po wizytach. Zdawać relację szybciochem. Anilorek cieszę się że wszystko w porządku :) grytuuu ja wczoraj jadłam wątróbkę a też podobno nie można :). Nie ma się co przejmować jak zdarza się to sporadycznie :). Takie jest moje zdanie :).

Hej słonka . Jak samopoczucie ? siedzę w pracy i myślę . Miałam rozmowę z szefową . Na chorobowe mnie za wszelką cenę chciała wygonic . Nie dałam się i do 28 do pracy będę chodziła . Tak trochę w kratkę bo jeszcze urlopu 3dni wezmę . No i nocki będą więc minie nie wiadomo kiedy . Zazdroscilam wam mdłości i mam nadzieję:). Takie nie toksyczne . 5min bezsilnosci i mulenia szybki hafcik i już dobrze . Tak było wczoraj 2 razy . Dziś jak do tej pory spokój . Po poludniu postaram się nadrobić czytanie .

Hej slonka. Czytam o tych infekcjach grzybiczych i przyszło mi na myśl, że, że jak. W pierwszej ciązy byłam to lekarz mi pozwolił używać klotrmazol.Fakt że grzybicy nie miałam ale czasem jak mnie swędzi to bez tej masci ani rusz a przecież jest przeciwgrzybicza. Od 10 lat zawsze ją mam pod reką. I nawt jak moje dziecie mając miesiąc mialo ciagle odparzoną pupę z powodu kwaśnych kup ( nietolerancja laktozy) to była to jedyna maść która pomagała. Nie chcę robić antyreklamy ale żadne zalecane specyfiki do pielęgnacji noworodków nie pomogły. Nawet teraz jej sporadycznie używam i nawet przez mysl mi nie przyszło by mogła zaszkodzić, a ulga naprawdę niesamowita. Dziś normalnie zjadła bym konia z kopytami. Nie potrafię przestać jesć. Zastanawiam się gdzie mi to wszystko się miesci.

Ruby chetnie Ci odstąpię trochę apetytu bo jak tak dalej pójdzie to niedlugo bedę wygladała jak bym bliźniaki miala w brzuchu :).

I oczywiście witam w naszym gronie nowe mamusie.

Hej slonka. Czytam o tych infekcjach grzybiczych i przyszło mi na myśl, że, że jak. W pierwszej ciązy byłam to lekarz mi pozwolił używać klotrmazol.Fakt że grzybicy nie miałam ale czasem jak mnie swędzi to bez tej masci ani rusz a przecież jest przeciwgrzybicza. Od 10 lat zawsze ją mam pod reką. I nawt jak moje dziecie mając miesiąc mialo ciagle odparzoną pupę z powodu kwaśnych kup ( nietolerancja laktozy) to była to jedyna maść która pomagała. Nie chcę robić antyreklamy ale żadne zalecane specyfiki do pielęgnacji noworodków nie pomogły. Nawet teraz jej sporadycznie używam i nawet przez mysl mi nie przyszło by mogła zaszkodzić, a ulga naprawdę niesamowita. Dziś normalnie zjadła bym konia z kopytami. Nie potrafię przestać jesć. Zastanawiam się gdzie mi to wszystko się miesci.

nadia bo chyba wszystkie badania przeprowadzane w ciąży to badania prenatalne choć utarło się, że to chodzi o te konkretne :).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Badania_prenatalne

Najlepiej to wejdźcie na tą stronę i wszystko będziecie miały jasne. Prenatalne są inwazyjne i nie inwazyje :).

Już wszystko wiem. Pomiędzy 11-14 tygodniem ciąży robi się test Pappa czy jakoś tak a pomiędzy 15-18 tygodniem test potrójny. I podejrzewam, że to właśnie ten będę miała robiony. Weszłam na stronę http://www.szpgin.kielce.pl/index.php/bezpatna-nieinwazyjne-badania-prenatalne Tam właśnie mam mieć robione te badania i tam wszystko wyjaśnili :)

No to ładnie mi namieszałyście. To co ta moja mówiła że w 17 tygodniu? Teraz to ja mam dylematy ale powiem szczerze że jak dla mojej przyjemności to ich wcale robić nie muszę :). I mogły by mi przejść bokiem.

To ja już nic nie rozumiem. Mi lekarka powiedziała, że prenatalne w 17 tygodniu mam robić :(. Idz do innego lekarza!!!!!!

Anilorak idz no kobieto w takim razie do innego lekarza. Niech i on swoją opinię wypowie. Skontroluj za jakiś tydzień. Może niepotrzebnie się martwisz. Normalnie nie chcę walić przykładami bo już ich za dużo podaje ale kumpela miała podobny problem. W pierwszych 2 miesiącach ciąży. Olatała się po lekarzach co chwile a na konie i tak wszystko było dobrze. Dzidzia nadrobiła :).