focha

Dzieki esh:-) wieczor sie udal. Nie najadlam sie jak prosiak:-) i slodyczy nie tknelam ufffff:-) dziewczyny co tu tak cicho? Jak wam minal dzien?

normalnie wstydze sie tu do was zagladac, niestety podjadam slodkosci. Dzis mam babski wieczor , napewno polegnę na calego! ech

Pomoglby! Raz dziennie:-))

Hejka! U mnie z dietą kiepsko. Nie moge zyc bez slodyczyyyyyy. Staram sie ograniczac, ale tak mi trudno!

Czesc dziewczyny! Kurcze poleglam dzis , zjadlam kanapke z nutelką! A mialo nie byc slodyczyyyyyy! :-((((

Jagodzianka ja na takiej diecie bym nie pociagnela!! PODZIWIAM! SZACUN!!!

O mnie: 168 cm, 57 kg, waga w ktorej czuje sie najlepiej 54 kg, dwa lata temu 51 wazylam, ale duzo biegalam:-) plus stres , dluuugo cwicze joge(uwielbiam), od wiosny nie biegam, a przebiegalam co drugi dzien 12 km( chwale sie) :-)) chce zrzucic zeby na wiosne czuc sie odrobine lepiej! Powtorze sie MILO tu u was!

Kurcze tak sie zastanawiam co ja tu u was robie:-) z tym swoim odstawieniem slodyczy:-) az glupio:-)

Esh ile masz wzrostu?

a najgorsze jest to ze pozniej trzeba im zaplacic za podlączenie tego pradu! moj tesc tak mial,ale to dluga historia:-) wszystkie faktury i rachunki trzeba trzymac w razie czego:-)

podziwiam was jak tak czytam co jecie!