

falbaniasta koszula
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez falbaniasta koszula
-
Zapraszam na kawkę moje śpiochy ;)
-
Moniko, Basiu, Aniu i inne dziewczynki witajcie :) Miło poznać Wasze imiona :) Ja mam na imię Kasia. Dziś na śniadanie standardowo- jajecznica na szpinaku + 2 kromki razowego + kawa z mlekiem, na drugie śniadanie- jogurt naturalny z otrębami + kawa z mlekiem a na obiad jeszcze nie mam pomysłu :P Ale chyba nie będzie to nic wymyślnego niestety, bo wczoraj nie zrobiłam zakupów...
-
jak schudnąć- dziękuję za Twój post! Wiele z nas boryka się z przestojami wagi i wiadomo- każdy ma w takiej chwili ochotę rzucić wszystko a Twoja wypowiedź pokazuje, że nie warto :) . Gratuluję spadku wagi.
-
A na obiad dziś zupa z soczewicy :)
-
Głodny Owocku, dziękuję Ci za piosenkę i za słowa otuchy :) Masz rację, nie powinnam się przejmować, nie jest ze mną tragicznie a na dodatek chudnę i niedługo osiągnę swój cel :) A inni- niech sobie gadają ;) Pewnie sami mają kompleksy dlatego się mnie czepiają :P
-
Cissko kochana! No trudno, wczoraj był dzień kobiet- mogę zrozumieć.Sama miałam chęć pogrzeszyć, zrobić kolacyjkę, kupić winko...ale pamiętając dobrze to uczucie porażki jakie się odczuwa dnia następnego- odpuściłam sobie... to nie znaczy że nigdy nie odpuszczę sobie na chwilę diety, będą i takie chwile. Zobacz- Twoja waga ładnie idzie w dół- to jest najważniejsze! Co Cię zmotywowało do odchudzania? Moze wypisz sobie te wszystkie argumenty i powieś w widocznym miejscu? Pocieszę Cię- gdzieś słyszałam, że jak raz w tygodniu (ale nie więcej!) zjemy więcej- przyspiesza nam się metabolizm. Nie wiem ile w tym prawdy ale może coś w tym jest :)
-
Coś mało dziś piszecie moje drogie, a miałyśmy 1000 wpisów przekroczyć ;) Kurcze, zawstydziłyście mnie- idę też pić więcej... tylko wypadałoby skończyć o jakiejś określonej godzinie żeby w nocy do kibelka nie latać...
-
Żeby nie być gołoslowną daję linka: http://www.youtube.com/watch?v=3n_Pd1z4oQ8&feature=youtu.be
-
Owocku, my też mamy dość miasta, blokowiska, malych mieszkań w których zza ściany można uslyszeć rozmowy sąsiadów i nawet pokłócić się porządnie nie można bo wszystko słychać :D Z drugiej strony dziękuję Bogu że mamy gdzie mieszkać i nie musimy np dzielić domu z teściami, czy rodzicami. A marzymy o wyjeździe właśnie dlatego żeby zarobić na ten mały domek na wsi. Moje miasto małe, pracy prawie nie ma, marne pensje. Dlatego albo duże miasto albo zagranica nam zostaje.
-
My jak od teściów wracamy to też czuć na ubraniach zapach fajek, bo teściowie palą. Głodny Owocku- nie pytaj się tylko pisz przepisy jak masz jakieś fajne :) Mnie co prawda indyk odrzucił przy ostatniej próbie kulinarnej , ale może źle go przyprawiłam czy coś...
-
mrauhehe- gratulacje :D Fajny spadek wagi jak na niecały tydzień! Głodny Owoc- pewnie, ze spacery też coś dają! Ważne żeby się ruszać. Ja kiedyś tylko spacerowałam, nic nie cwiczyłam, tylko trzymałam dietę i też chudłam. Ale wtedy miałam dużo czasu żeby spacerować... chociaż dziś też zaraz wezmę prysznic i biorę córę na dwór póki w miarę ciepło. Niedługo ma się znów oziębić A co do soli- ja z nią za bardzo przesadzam. Wyeliminować nie wyeliminuje bo tak jak mrauhehe- nie przełknę niektórych rzeczy bez soli :( Ale ograniczyć muszę!
-
Hej kochane :) Ja właśnie wróciłam z treningu. Dziś znów się zmobilizowałam do ruchu więc mam satysfakcję. Co prawda po ćwiczeniach musiałam zjeść trochę wędliny drobiowej (grubo po 18:00) żeby zabić głód bo od obiadu nic nie zdążyłam zjeść, ale nie będę robić sobie wyrzutów, po wysiłku mi się należało ;) Owocku- ciekawie brzmi ten przepis na placek , ale kompletnie nie mogę sobie wyobrazić jego smaku. Skoro piszesz, że pyszny to na pewno wypróbuję :) Grubciu nasza dbaj o siebie!!! Zdrówko jest najważniejsze!
-
Ale aż tak się nie znam żeby powiedzieć jeść czy nie jeść. Na pewno lepiej zjeść sam jogurt niz np zapchać się chlebem na noc. Ja jem jogurt na drugie śniadanie zwykle, ale z dodatkami- orzechami, otrębami, itp. Może na kolacje lepiej twarożek, gotowaną pierś z kurczaka? Nie wiem, ale myślę że ktoś Ci coś poradzi :)
-
Zobacz sobie jogurt zott, z tego co pamietam jest najlepszy pod względem zawartości białka.
-
Aniu, węgle najlepiej od rana a białko na noc. Ogólnie jeśli chcesz zgrzeszyć czymś to najlepiej rano, wtedy masz cały dzień na spalenie kalorii, wieczorem odłożą Ci się w postaci tłuszczu (tak mniemam). Np ja jem chleb (węglowodany) tylko do śniadania (tak poradziła mi Głodny Owoc), później do obiadu też trochę węgli- np ziemniaka, kaszę, itp a wieczorkiem jeśli jeszcze coś jem to już tylko twarożek, jajko, itp. Białko jest bezpieczne ponieważ nie tuczy a pomaga budować mięśnie. Im więcej mamy mięśni tym szybszy metabolizm, a więc szybciej chudniemy.
-
Dziękuję Cissko ;) Myślę, że bardzo duży wpływ na to czy się skóra wciągnie czy nie ma czas chudnięcia i ćwiczenia, może także zabiegi pielęgnacyjne (jakieś masaże blsamem?) . Ale nie wiem czy jest jakaś reguła? W końcu tyle kobitek musi korzystać z chirurgii plastycznej bo po odchudzaniu zostaje im zwisająca skóra...trzeba poczytać co zrobic zeby tak się nie stało.
-
Esh- bardzo chętnie się dowiem czegoś na ten temat, zwłaszcza, że Twoja zupa z soczewicy bardzo przypadła mi do gustu. Głodny Owocku- a powiedz Ty mi więcej dziewczyno na temat tego placka owsianego, czy to może ciasto? Ech, pewnie daremne moje nadzieje :P
-
http://www.wykop.pl/ramka/1262913/calkiem-przyjemna-galeria-zdjec-kobiet-ktore-schudly/ Ode mnie też mała motywacja :) Najchętniej bym wydrukowała sobie i przykleiła na lodówce ;)
-
Melduję się grzecznie :) O tak, dzionek przepiękny! Aż miło jak tak słoneczko nas budzi ze snu. U mnie na wadze bez zmian, zatrzymało się na 76 i tak stoi od trzech dni. Nie grzeszymy dzisiaj kobietki!
-
Ja z colą mam tak, że jeśli np dłuższy czas nie piję to wcale nie mam na nią ochoty. Ale jak się tylko raz napiję to muszę już pić codziennie. Nie wiem, może jakiś uzależniacz dodają? :P A jak mam okres to zagryzłabym wszystkich za czekoladę! No muszę, po prostu muszę wtrąbić całą tabliczkę... zobaczymy czy tym razem nie ulegnę. Ale na szczęście polubiłam gorzką czekoladę, zawsze to lepsze niż mleczna.
-
Dobranoc Cisska :) Bachol- aż mi ślinka cieknie po tym co napisałaś!!! Echhhhhh a tu od 18 w brzuchu ssie :P Ide też niedługo spać bo sama jeszcze zgrzeszę ;)
-
Assssia- ja nie ćwiczyłam z Chodakowską więc Ci nie poradzę. Ale spróbuj jeśli masz okazję. Myślę, że trzeba sprawdzić na sobie czy cos nam będzie pasowało ;) Ludzie polecają różne ćwiczenia, ja wiele razy się nacięłam a niektóre ćwiczenia lubię i robię do dziś. Słyszałam że cwiczenia Chodakowskiej są podobne do cwiczeń Tamilee Webb. Ja mam płytę z Tamilee i bardzo ją lubię. Ćwiczenia trwają 15 minut a więc do zniesienia. Na początku trochę się gubiłam bo jest szybka zmiana ruchów ale po którymś razie już mi zaczęło dobrze iść.
-
Cisska nie chciałam być wścibska, ale jeśli to kilogram w tą czy w tą to nie ma się czym przejmować. Tak jak mówię- jestem pod wrażeniem Twojego spadku wagi. Nie porównuj wagi z dwóch dni bo to zawsze się waha i niekoniecznie ma związek z tym co zjadłyśmy poprzedniego dnia (np wiele razy miałam tak, że ważyłam się po wielkim obżarstwie i waga była niższa a czasem nie zjadłam prawie nic i wzrastała). Porównaj sobie swoją wagę z tą sprzed miesiąca!
-
To ile Ci przybyło?
-
A jak jeszcze doczytałam ze w miesiąc schudłaś 6 kilo to wogóle pod wrażeniem jestem! W tym tempie w przyszłym miesiącu będzie już 9 z przodu ;)