maniana27

O, widzę, że jednak mamuśki zrozumiały, że słoiki dla dzieci to syf i zaczęły gotować dzieciom zupy. Jednak mój apel na coś się przydał. Brawo.

*tzn kiedyś nie było słoików

*tzn kiedyś nie było słoików

Kiedyś nie było wymyślnych szczepionek i jakoś dzieci dobrze się miały. Może nawet lepiej niż teraz. Tak samo jest ze słoikami. Niestety teraz im bardziej się na dziecko chucha tym jest ono mniej odporne na wszystko.

Koncerny niezłą kasę dają za to, żeby mówiono o tym, że takie słoiki są lepsze.

Hickary, nie można mówić o innych dzieciach, że są wredne. Zwłaszcza o chorych. Pamiętaj, Twoja córka nie jest najlepsza na świecie. Trochę szacunku do innych...

Nie popadajcie znowu ze skrajności w skrajność. Ale po co pisać np. kaszeczka jak już kaszka jest zdrobnieniem (Mamcia76). A te jabłuszka, mleczko, warzywka, mięsko, zupka to do porzygania a nie zjedzenia.

Hickary to kłamczucha. Na innym topiku pisała że nie ma kasy i rodzice będą jej dokładać a tutaj udaje bogaczkę, która kupuje swojej córce jakieś drogie pierdoły. Niech się w końcu zdecyduje jak to u niej jest. Ps: Przestań wrzucać filmiki swojej córki bo nikt się nią nie zachwyca tylko ty. I do tego seplenisz na nich.