Goosiaa2

no to mamy przewage chlopcow-a nic na to nie wskazywalo :) moj Franek mial miec wybor w kobietach, a tu prosze wychodzi na to ze bedzie sie musial o nie bic :)

juz kiedys wlasnie ogladalam ten wozek-ale pewnie ja kupie gdzies dopiero w czerwcu czy lipcu wiec sporo czasu do ogladania :) alanja odliczasz tak jak ja-kolejna paczke moja siostra wyslala :) przyjdzie w przyszly czwartek i dobrze bo w piatek wyjazd na chrzciny i chyba bym zwariowala jakby paczka lezala w domu,a ja nie wiedzac co jest w srodku bujalabym sie po Polsce :) wlasnie zamowilam kartke na chrzest-moja kolezanka robi recznie :) zawsze sliczne, spersonalizowane :) moj tata stwierdzil wczoraj, ze jak pojedziemy to warto cos zobaczyc-pojedziemy wiec przez Sandomierz ktory zawsze wszyscy chcieli zwiedzic :) szykuje sie wycieczka :D

i juz lepiej-tabelka krotsza i bardziej czytelna :) dzieki Olcia :) ja wlasnie przeszperuje allegro... niby sukienka na chrzciny sie szyje, ale jak bedzie taka pogoda to przeciez samego zakietu nie ubiore-moze wypatrze jakis nawet uzywany ladny plaszczyk :) ja po obiedzie wybieram sie na spacer-musze ic do banku i na zakupy wiec prawie sie przewietrze :) co do siedzenia w domu dzieci to dla mnie to tez przerazajace... jak dzieci brata przyjada do nas to nawet chocby super zabawe im zorganizowac i poswiecac mase czasu to oni i tak glowa sa przy komputerze... zazwyczaj konczy sie to tak, ze ida do dziadka i mowia "nudzi nam sie" no i po sprawie bo dziadek otwiera laptopa i dzieci nie ma :( ostatnio jak u nas byli to wlasnie moj tata zabral ich na spacer-na zakupy... po pol godziny wrocili tak zmeczeni, ze dramat... a znudzeni oczywiscie na maxa... ja postanowilam, ze dziadkowie sa owszem od rozpieszczania dzieci ale ja sobie az na maxa nie pozwole... jak widze ile moi rodzice kupuja slodyczy na wszelki wypadek gdyby wnuczki przyjechaly to jestem przerazona-no ale zobaczymy jak teoria bedzie funkcjonowala w praktyce :)

a przepraszam, moze to bedzie niemile... ale moze ktoras sie pokusi o tabelke w ktorej beda tylko osoby ktore sa aktywne na forum... niektorych to ja nigdy nie widzialam :) bedzie latwiej-a jak wroca to sie dopisza :)

ja biore witaminy Ladeevit :) staram sie regularnie-gin mowila zebym ich nie dostawiala... nawet na nich jest ladnie napisane zeby zazywac w czasie karmienia :)

no i aniolek-STO LAT :)

no wlasnie-ja tez sie doczekac nie moge :) przynajmniej skonczy sie jeden stres-czy z dzieckiem wszystko ok :) choc zacznie sie pewnie milion innych :) olcia-wlasnie STO LAT :) no wiec stan w tabelce jak dla mnie-chlopcy wygrywaja :) olcia pisala o smile ktora nie jest wpisana, a bedzie miec synka no i teraz Kama :)

powiem Wam, ze wlasnie z tym parciem jak przy zalatwianiu sie to dziwne historie sa... ostatnio rozmawialm z moim kolega lekarzem-nie ginekologiem ale lekarzem-i opowiadal mi rozne historie, na bank prawdziwe... co do mnie nie bardzo dociera :P ze np. kobieta myslala, ze robi kupe i urodzila dziecko... no dla mnie jakas abstrakcja, a on mowi, ze takie rzeczy sie czesto zdazaja w szpitalu :)

a wogole to ktoras tam ostatnio pisala, ze ma urodziny niebawem... ktora to i kiedy?? :) przeciez reszta cioc musi jej zaserwowas STO LAT :)

Noelia sie znalazla to rolada zginela... :) sprawdzalam-jeszcze nie jest z nia najgorzej, ostatni wpis 2.04 :) ja jakos do Helenki nie bylam przekonana, ale teraz jak tak o tym piszesz to coraz bardziej mi sie podoba :) a wlsnie dziewczyny-jak to jest z ta lewatywa przezd porodem-zawsze sie robi??

a co do przewagi dziewczynek to ustalmy wstepnie, ze alanja bedzie miala synka i juz bedzie rowno :) no chyba ze sie okaze ze Olcia bedzie miala syna to alanje wykorzystamy pozniej :)

moze ustalmy jeszcze pewne imiona :) abcd-Artur Goosiaa-Franek lalka-Karolinka no wybaczcie reszty nie pamietam :)

co do sexu to tez niby czytalam, ze powinna byc wieksza ochota... my albo sie juz odzwyczailismy albo sie oboje boimy... ja jakos ochoty czestej nie mam... ostatnio K. zmobilizowalam to panike nawet na forum uruchomilam :) K. po ostatnim razie powiedzial, ze juz do porodu koniec bo on sie nie bedzie stresowal...

dzien dobry :) od rana mam dobry humor... :) moja kuzynka dostala pierscionek zareczynowy :) i szczescie opanowalo cala rodzine ;) dobrze, ze chociaz to bo ciagle martwie sie o Franusia... malo sie rusza od wczoraj... przez weekend byl az nadto ruchliwy-a ja ucieszona, a od wczoraj prawie cisza... :( musze zapytac tesciowej ile wazyl moj maz... wiem tylko, ze zachcialo mu sie wychodzic na swiat pupa... tesciowa miala porod posladkowy, a K. sie przydusil w pewnym momencie :( ja sie dzis wyspalam... maz pojechal o 4 rano w delegacje wiec spokojnie spalam dalej, bo ja wstaje wyprawiac go o 7 to juz nie zasne ;) Noelia gratulacje synka :) no moze jak tak dalej pojdzie to wyrownamy nasza tabele :) teraz nic tylko wybierac imie i gadac do brzuszka :) ide na sniadanie... :) a jutro fryzjer i gin wieczorem :) juz nie moge sie doczekac :)

po dwoch jezeli masz 75g ale jak tu wspomniala abcd teraz juz daja skierownia tylko na 75g :) kiedys dziewczyny pisaly, ze musialy tam siedziec i czekac, mi dzis pozwolono wyjsc na powolny spacer :)

asiaz... uwierz mi ze glukozy nie pobije nawet wielki sloik nutelli do ktorego daja jeszcze 25% gratis...

co do testow to wiadomo-u mnie tata ma cukrzyce wiec cos wiem na ten temat... ja tylko mowie co mi gin kazala :)

wiesz pewnie znow co lekarz to opinia-ja tez mam w domu sprzet ale ona kazala koniecznie z zyly...

tutaj jest mniej wiecej wszystko napisane http://portal.abczdrowie.pl/test-obciazenia-glukoza

tego nie wiem, sklamac nie chce... chyba mozna wieczorem... ale czy Ty masz sprzet do pobierania krwii z palca?? bo mi gin powiedziala zebym koniecznie powiedziala, ze maja mi pobrac krew z zyly bo inaczej wynik jest oklamany...

z tego co ja wiem to nie je sie juz 10 godzin przed... ale slyszalam juz nawet teorie, ze nie trzeba go robic na czczo...

te moje wyniki jakies dziwne... jakos nie moge ich skomfrontowac z internetem wiec poczekam na srode i na wizyte u lekarza :) musze jej tez powiedziec zeby mi zrobila badanie ginekologiczne bo cos mi sie sluz nie podoba :( moj maz jutro w delegacje :( tak dawno nie byl, ze jutro sie chyba zaplacze :) lalka rzeczy z Zary sliczne :) pracowalam w INDITEX 5 lat na dosyc wysokim stanowisku-wiem, ze te ciuchy nie sa tyle warte no ale swiadoma jestem, ze oczy z cena nie zawsze wygraja :) sama kupuje prawie wylacznie w butikach tej firmy :)

mysle, ze Lola to skrot od Karolinki :) wlasnie zjadlam pierogi z truskawkami i jagodami :) mniam :) mam taka sprawdzona firme gdzie kupuje i wiem, ze w srodku sa owoce a nie dzem :) maz przywiozl wyniki wlasnie musze sprawdzic w necie jak sie maja do norm...

a wogole to powiedzcie mi na jaka glukoze macie skierowania czy jaka robilyscie-50g czy 75g?? ja dzis robilam 75g (pierwsze moje takie badanie) ale w internecie czytam, ze najpierw robi sie 50g, a jezeli trzeba to 75g...

a moze nazwij core Gosia?? :) malo popularne :) a jakie kochane i slodkie :) Małgosia, Gosia, Małgorzatka :P