Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Goosiaa2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Goosiaa2

  1. ja slyszalam rozne opinie, niektore kobiety sobie nie wyobrazaja porodu naturalnego, niektore wyklinaja cesarke... ja jak tylko bede dala rade to chce urodzic naturalnie :) choc nie wyobrazam sobie np. 20 godzin na porodowce :) co do Adrianny to mi sie bardzo podoba, choc moja kuzynka ostatnio nazwala corke-ADA bo Adrianna sie jej nie podobalo :) dla mnie bez roznicy, ale ona tak chciala :) Zosia super :) moj pierwszy typ, pozniej maz wybral Zuzie, a i tak bedzie Franek :) prawdopodobnie :) co do popularnosci... ja sie nia tak strasznie nie kieruje-jakbym miala patrzec na wszystkie takie rzeczy to zglupialabym :) babcia ciagle, ze ma byc swiety, tata ciagle, ze mamy nazwac tak zeby mozna bylo skrotem wolac... zwariowac mozna wiec najlepiej patrzec na swoj gust jak dla mnie :) Witek fajnie i unikatowo :) co do pomidorow to ja tez uwielbiam, a ostatnio wyczytalam, ze jak cos bardzo smakuje w ciazy to pozniej potomek bardzo to lubi wiec teraz juz sama nie wiem co mam jesc :) moj bedzie zapewne uwielbial slodycze :P moja kolezanka w ciazy zakochala sie w mandarynkach i teraz jakbyscie widzialy jej core... siedzi przed telewizorem i wcina mandarynki ciagle :) heheh :) juz nie moge sie doczekac az ktoras z Nas urodzi i opisze wrazenia na naszym forum :)
  2. ja poczulam gdzies w 16 tygodniu ale nie bylam pewna czy to to :) teraz jak notorycznie sie powtarza to wiem, ze sie nie mylilam :) wizyta sie nie martw-i pozniej zdaj relacje-taki mamy zwyczaj :)
  3. dokladnie 29 lipca mialam lyzeczkowanie po poronieniu, we wrzesniu dostalam pierwszy okres-cykl 42-dniowy no i znow ciaza :) bardzo dlugi i przez to teraz same problemy :) :) bo kazdy liczy inaczej :)
  4. wlasnie o to chodzi, ze ja teraz to juz sama nie wiem... dylematy mlodej mamy :) bo jezeli oni maja mi powiedziec dokladnie to samo co ona to nie widze sensu... a z drugiej strony jezeli jednak ich sprzet jest cudowny i wspanialy i moge zobaczyc cos wiecej... nie o to chodzi, ze chce oszczedzac na dziecku-NIGDY-no ale placic 250zl jezeli ona mowi to samo??!! abcd-a Wy juz imie wybraliscie bo nie pamietam?? :)
  5. doremi wlasnie cos wczesnie masz to badanie-no ale jak widac co lekarz to teoria :) bo mi ostatnio robila-z miesiaczki byl 21, z moich obliczen 18,5, z usg 20 tydzien :) ale powiedziala, ze w sam raz za trzy tygodnie powtorzy-z moich obliczen bedzie to 21,5 :)
  6. Tarnow :) spedzilam tam prawie dwa miesiace w ubieglym roku na szkoleniu w Makro :) abcd-no i teraz sie juz dogadalysmy :) i ja juz wszystko wiem :) moja gin ma spoko sprzet i moze dlatego wtedy powiedziala, ze po jej badaniu juz genetyczne nie jest potrzebne bo wszystko jest dobrze :) teraz zapisalam sie wlasnie na sobote na to genetyczne drugiego trymestru w Krakowie (platne 250zl) no i sama nie wiem czy procz pomiarow jeszcze tam cos robia, bo serce np. i komory, przedsionki to moja gin juz mi ostatnio u siebie ogladala-w ostatnia srode (i powtorzy jeszcze na nastepnym badaniu)-wiec czy oni na tym genetycznym zbadaja mi cos wiecej??
  7. Tarnow :) spedzilam tam prawie dwa miesiace w ubieglym roku na szkoleniu w Makro :) abcd-no i teraz sie juz dogadalysmy :) i ja juz wszystko wiem :) moja gin ma spoko sprzet i moze dlatego wtedy powiedziala, ze po jej badaniu juz genetyczne nie jest potrzebne bo wszystko jest dobrze :) teraz zapisalam sie wlasnie na sobote na to genetyczne drugiego trymestru w Krakowie (platne 250zl) no i sama nie wiem czy procz pomiarow jeszcze tam cos robia, bo serce np. i komory, przedsionki to moja gin juz mi ostatnio u siebie ogladala-w ostatnia srode (i powtorzy jeszcze na nastepnym badaniu)-wiec czy oni na tym genetycznym zbadaja mi cos wiecej??
  8. no bo ja np. nie mialam tego usg genetycznego w pierwszym trymestrze-moja gin powiedziala, ze nie trzeba (pewnie pamietacie), ale mierzyla ile mogla i ogladala, no ale nie sprawdzala np. czy dziecko nie ma zespolu Dawna bo to tylko na genetycznym... no i teraz to polowkowe to ona mi zrobi ale czy nalezy sie osobno umawiac jeszcze raz na to genetyczne II trymestru??
  9. no to teraz to juz sie przyznaj skad jestes :) a co do usg to wlasnie ja juz glupieje... dla mnie osobiscie usg genetyczne to takie mega dokladne-trawajace godzine i kosztuje ok 250zl. a polowkowe-pomiarowe robi mi gin, wazy, mierzy, sprawdza na tyle na ile to mozliwe :) usg robi mi na kazdej wizycie i cos tam mierzy, ale na polowkowym powiedziala, ze bedzie ogladac wszystko dokladnie i mierzyc z kazdej strony...
  10. ale poczekaj bo ja chyba czegos nie rozumiem :) usg genetyczne to dla Ciebie to samo co polowkowe tak??
  11. noooo ja to mieszkam jakies 30km od Zakopanego :) goralka z krwii i kosci :) czyli abcd-na usg genetyczne na ktorym bylas w pierwszym trymestrze juz teraz w drugim nie idziesz tak?? a to polowkowe zrobi Ci normalnie Twoj gin prowadzacy, dobrze rozumiem?? noelia wiec kuruj sie i odpoczywaj :) a mnie naszla ochota na maliny.... chce LATO :)
  12. mi ostatnio zmierzyla wszystko-bylo ok, ale powiedziala, ze na tej wizycie 27-mego powtorzy :) a powiedzcie mi to usg genetyczne mialyscie tylko w pierwszym trymestrze czy w drugim tez??
  13. w gorch tez zimno... wyszlam wlasnie spod kocyka i czuje sie jakbym na Syberie wyjechala :) faktycznie nudy, rozleniwilam sie wiec i nawet prasowac mi sie nie chce :)
  14. dziewczyny a co sadzicie o chrzestnych w ciazy?? niby stary zabobon mowi, ze nie wolno... mialyscie jakas taka sytuacje w rodzinie?? moja siostra byla chrzestna w ciazy, ja tam w przesady takie nie mam zamiaru wierzyc, a jaka jest Wasza teoria??
  15. a ja gotuje obiad ale moje drugie sniadanie bylo tak obfite, ze chyba szybko nic nie zjem :) dzis czulam kilka kopniakow i narazie cisza... a szkoda :) ja swoje zeby postawilam w stan gotowosci przed ciaza, zostal mi jeden ale to juz pewnie we wrzesniu :)
  16. z tego co ja wiem to do 10-tego tygodnia trzeba powiadomic pracodawce, ze jestes w ciazy i zlozyc zaswiadczenie-bo gdybys (wiadomo ty tylko gdybanie) np. podniosla cos w pracy albo cos w tym rodzaju i poronila albo cos staloby sie dziecku to pracodawca nie da Ci zadnego odszkodowania itd. bo powie, ze nie wiedzial, ze jestes w ciazy... u mnie w pracy tak to sie odbywa, a poza tym moja gin na pierwszej wizycie dala mi odrazu zaswiadczenie-twierdzac dokladnie tak samo :) zalezy ile masz zamiar jeszcze pracowac... i jaki jest Twoj pracodawca, bo u mnie wymagali :)
  17. doremi25 dopiero?? wedlug prawa musisz to zrobic do 10-tego tygodnia :) no ale nic-wazne, ze powiedzialas :) musisz jeszcze dostarczyc zaswiadczenie od lekarza bo ustnie (odstukac, gdyby sie cos stalo) nie bedzie sie liczyc :)
  18. witamy Julke83 :) kurde-przydala by sie znow tabelka bo Nas coraz wiecej :) noelia-dokladnie, ja tez to przezywam juz kilka lat, choc lepiej bylo jak pracowalam bo nie mialam czasu myslec, a teraz siedze w pustym domu :) jedno jest dobre-czesto jezdzi nad morze, wiec czekam jak tylko zrobi sie wiosna i wyruszam z Nim wdychac jod (ja i Franek:) ) co do zmian na twarzy-to ja nic nie zauwazylam :) kilka plamek ktore juz zeszly-wiec chlopak jak nic :) co do usg to moj maz zawsze wchodzi ze mna-ostatnio tylko nie byl bo gin sie spieszylo i wolalam jej nie draznic :)
  19. moj maz wlasnie pojechal... ma dzis cala Polske do przejechania :( lezka mi sie zakrecila jak pocalowal mi brzuszek :) wracajac do sexu to ja chyba wlasnie przez to, ze tak dlugo nie moglam to teraz i jakos mi ochoty brak... i mam wyrzuty sumienia w stosunku do meza... :( mnie dzis cos brzuch pobolewa-narazie po nospe nie siegam, a w planie mam lezakowanie :) od wczoraj mowie juz do brzucha Franek :) jeszcze kilka lat temu powiedzialabym, ze bardziej "wiejskiego" imienia nie ma, a tu prosze :)
  20. w piatek zlapalam schize i nadal trwa-moj brzuch nie rosnie, normalnie sie zatrzymal... :( dla porownania zmierzylam stare jeansy... nadal sie zapinam (sa ciasniejsze, ale mimo wszystko nadal)... o niczym innym nie potrafie teraz myslec :(
  21. a ja mam wizyte dopiero w srode 27-go... masakra :) jak ja dotrwam??!! :) juz odliczam dni do swiat bo pozniej to juz tylko majowka no i prawdziwa wiosna :) a jeszcze sie Wam pochwale, ze za tydzien w piatek idziemy z mezem na kabaret Neonowka :) zawsze marzylam i nareszcie dorwalam bilety :)
  22. no ja tez prasuje wlasnie... maz znow w delegacje mi jedzie :( no coz taka jego praca :( bede samotna do czwartku... mam plan na umycie okien ale tylko jezeli pogoda dopisze-wieszanie zaslon pozostawie K. nie mam zamiaru na krzesla i drabiny wychodzic :) dziwczyny-przepraszam, ze zapytam, ale jak jest z Wasza ochota na sex w czasie ciazy?? mi przez pierwsze dwa iesiace gin zabronila, a teraz jakos sie boje... kurde-tylko ja mam taki strach na tym punkcie?? :)
  23. buty sliczne-ogladalam je tez ostatnio :) mi w tym tygodniu przyjdzie 7 paczek z allegro-niestety tylko dwie do mojego uzytku ale zawsze to cos :) co do wod to ja mam spore uplawy-mam nadzieje, ze wilgotna bielizne mam wlasnie od tego... :( i wole nie wmawiac sobie czegos innego :) milgo dnia i do spisania :)
  24. ja nigdy o czyms takim nie slyszalam, a pewnie teraz zaczne sobie wmawiac... cholera :(
  25. co do snow to mi juz sie snilo nawet kiedys, ze lalke urodzilam... a dzis, ze nowa metode wynalezli i dziecko sie nie rodzi tylko je takie zimne z lodowki wyciagaja i klada Ci na rekach.... dramat-pozniej do rana zasnac nie moge :( co do usg... :) to ja zawsze jak wyjde od gin to mowie do mojego meza "jestem nareszcie spokojna" na co on odpowiada pod nosem "uhm, do jutra" :) i ma racje bo dzien po juz mi sie wszystko uruchamia, a wizyty mam co trzy tygodnie wiec chodze i sie martwie :) wlasnie dzwonila moja siostra (glowny zakupowicz mojej rodziny) wyslala kolejna paczke dla malego z ciuszkami-juz nie moge sie doczekac :) tym razem to juz nie pajace i spiochy tylko jeansy i ogrodniczki z koszulami :) heheh-nie moge sie doczekac :) od piatku zapanowala mania na Franka w naszym domu... :) zobaczymy na jak dlugo :)
×