Goosiaa2

Dla mnie idealny jest zielony ale jezeli jest faktycznie w takim kolorze jak na zdjeciu :) lubie takie "oczojeby" :) ale jezeli ma byc inny to wybralabym ten jasniejszy-kremowy czy tam bezowy :) wogole powiem Wam, ze tak sie przestraszylam dzis faktem wczesniakow, ze postanowilam jak najszybciej zrobic sobie wyprawke do szpitala... :) zaraz zasiade na allegro i do dziela :)

Anulka no to juz zdradz Nam co wybralas-przeciez my tu jak jedna wielka rodzina :) zaraz pomykam do mamy mojej kolezanki... kolezanka w czerwcu urodzila core (w 31 tygodniu) i wiecznie nie mamy sie jak spotkac, a kupilam jej taki dresik i sliczny komplecik na lato... boje sie, ze zanim sie spotkamy to malutka zdazy juz z tego wyrosnac wiec zostawie u jej mamy zeby szybciej do niej trafilo :) co do L4 to glowy nie dam ale wydaje mi sie, ze NIP albo Pesel byc musza... :)

http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2013

a mi bardziej podoba sie zaokraglony :) a co do corci to oczywiscie mi sie marzy :) zawsze chcialam pierwszego syna, zeby miala starszego brata ktory odprowadza ja na imprezy i zeby mogla podkochiwac sie w jego kolegach :) takie moje widzi mi sie :) Ania co do imion... wiadomo, ze kojarzy sie ze "znajomymi" :) ale jakos nic mi juz do glowy nie przychodzi... moze Emilia albo Oliwia :) Sonia to nie moj gust ale wiadomo, ze o gustach sie nie dyskutuje :) a moze Ines?? odpowiednik naszej Polskiej Agnieszki... :) tez ladnie :) no albo Sandra czy Sabina... :) no juz sama nie wiem :) Maja, Natalia, Liliana, Eliza... :) wklejam link do imion nadawanych w Warszawie w 2013 roku :)

aandzik i lalka super zdjecia i ciuszki :) myslalam, ze zwariuje jak zobaczylam malenkie rozowe skarpeteczki z falbanka :)

albo http://allegro.pl/hustawka-mis-slonik-grzechotki-4-modele-krakow-i3213334577.htm przepraszam, ze tak w kilku postach ale nie chcialo mnie kafe przepuscic, ze niby spamuje :)

a najlepiej pomysl swoimi kategoriami np. co Ty bys chciala miec, a "zal Ci na to kasy" :) np. jakas hustaweczka http://allegro.pl/zonik-super-hustawka-skoczek-baby-jumper-3-kolory-i3202618757.html

albo http://allegro.pl/dwustronny-kocyk-poduszka-z-twoim-haftem-chrzest-i3205657580.html ja kiedys kupilam cos takiego i mama dziecka byla bardzo zadowolona :)

mozesz zainwestowac w jakas pamiatke albo jakas porzadniejsza edukacyjna zabawke typu http://allegro.pl/mata-kojec-na-chrzest-119x99-kolorowa-katowice368a-i3205293964.html lub tansza

Dominika nie obraz sie ale ja jak czytam o tym quadzie to az mnie ciarki przechodza... jak dla mnie ludzie sami napedzaja takie wlasnie prezenty itd. jak teraz kupisz quada to przepraszam ile dasz w kopercie na slub?? przepraszam, ze tak impulsywnie no ale takie juz moje zdanie... :) co do tej drugiej komunii to jak najbardziej wydaje mi sie, ze wystarczy 200zl... no a co do chrzcin...

1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko" 1 miesiąc - 1-4 tydzień, 2 miesiąc - 5-8 tydzień, 3 miesiąc - 9-13 tydzień, 4 miesiąc - 14-17 tydzień, 5 miesiąc - 18-22 tydzień, 6 miesiąc - 23-27 tydzień, 7 miesiąc - 28-31 tydzień, 8 miesiąc - 32-35 tydzień, 9 miesiąc - 36-40 tydzień. 2. Sposób ściągnięty z innego forum 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiac - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg. 3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża": 1 m-c : 1 - 4 tydzień 2 m-c : 5 - 8 tydzień 3 m-c : 9 - 12 tydzień 4 m-c : 13 - 16 tydzień 5 m-c : 17 - 20 tydzień 6 m-c : 21 - 24 tydzień 7 m-c : 25 - 28 tydzień 8 m-c : 29 - 32 tydzień 9 m-c : 33 - 38 tydzień 4. Wg encyklopedii Larousse: 1mc - 1-4tyg 2mc - 5-8tyg 3mc - 9-13tydz 4mc - 14-18tydz 5mc - 19-23tydz 6mc - 24-27tydz 7mc - 28-31tydz 8mc - 32-35tydz 9mc - 36-39tydz

To i ja mowie dzien dobry :) wybudzona o 6 ale i tak dobrze, ze w nocy spalam :) upalu dzis nie bedzie ale zapowiada sie ok :) stworzylam liste zakupow i musze sie ogarnac do sklepu-no jak sie juz konczy to wszystko razem... ale to chyba wszedzie tak jest :) zjadlam z K. sniadanko i przed Nami kolejny dzien w ciazy :) Ania super, ze szystko ok z dziewczynkami :) kiedys pisalas, ze masz problem z doborem imion do nazwiska-skoro juz je znamy z fcb to moze cos doradzimy... :) a moze juz cos wymyslilas?? :) mi by pasowalo np. Sara, albo moj maz zaproponowal Anastazje lub Angelike :)

Katti wiadomo.... ja tez mialam taki przypadek zaraz przed mezem-zdazylam sie juz nawet zareczyc i miec date slubu, a teraz Bogu dziekuje, ze pojawil sie K. :) no ale jak dzis zobaczylam Dominika to przypomnialy mi sie jak na zlosc wszystkie dobre chwile, a nie te zle... :) no i sie zaczelo... :) ogolnie to teraz stwierdzam, ze bylam strasznie kochliwa :P hehehe :) co do sukienek to ja wlasnie dzis dostalam te dwie od bratowej ale musze sobie jeszcze zakupic jakies krotkie spodenki bo nie wyobrazam sobie lipca czy czerwca :) no i za tydzien wizyta-doczekac sie nie moge :)

z tymi zabobonami to jakos dziwnie-niby ja chrzestna bylam ostatnio przeciez ale krawcowa powiedziala, ze ona by nie ryzykowala-wogole nie wiadomo o co chodzi :) co do wesel to my mamy 15 czerwca ale nie idziemy-wystarczy, ze w tym roku mamy piec wesel wiec z tego jednego akurat rezygnujemy bo to taka dalsza sasiadka meza z domu gdzie pochodzi, niby oni u Nas byli ale juz przy zaproszeniu widzieli moj brzuszek i chyba zrozumieli :) kurde powiem Wam, ze dolka zlapalam... czy Wy tez tak macie, ze w serduszku zawsze cos zostaje?? mam meza ktorego kocham nad zycie, jestesmy szczesliwi, spodziewamy sie synka... a dzis spotkalam swoja stara wielka milosc z dziewczyna, szli tacy zakochani i zacalowani wrecz na smierc... normalnie jak mnie zazdrosc obleciala :) no jakas masakra... no i teraz ciagle o tym mysle :)

co do napiecia brzucha to chyba faktycznie od zmeczenia itd. ja przez cala majowke tak mialam bo ciagle gdzies cos... a teraz jakas cisza no procz dzisiejszej nocy bo jakis twardy brzuch byl :( ale powiem Wam, ze jakos teraz jak czuje ruchy dziecka przynajmniej raz dziennie to jestem spokojna :) oby przetrwac te upaly i spokojnie urodzic... jak sobie pomysle o tych bolach i parciach to przestaje mi sie az tak spieszyc na ta porodowke :) no i zeby pogoda byla jeszcze ok zebysmy pod koniec sierpnia czy poczatkiem wrzesnia mogly jeszcze poprzechadzac sie z wozeczkami po parkach i ulicach i chwalic wszystkim naszymi bamboszkami :)

a ja sie pochwale... moja bratowa wyszperala na ciuchach dwie letnie sukienki dla mnie-nowe z metkami za grosze :) jedna taka calkiem zwiewna na cienkich ramiaczkach... bardziej do biegania gdzies kolo domu, a druga taka bez ramiaczek, ale teraz jest ostatnia chwila na nia bo niedlugo brzuszek nie wejdzie :)

a jezeli chodzi o baldachim to jak nie neguje gustu ale dla mie to tylko miejsce gdzie fenomenalnie zbiera sie kurz... :/ Katti co do naciagaczy to nawet mi nie mow... wlasnie teraz kupowalismy te gniazda i wlaczniki i w sklepie kosztowaly okolo 15 zl, a ja w internecie takie same znalazlam za 8zl...

ooo i jeszcze Wam zapomnialam powiedziec, ze bylam szukac butow na wesele... no i kolejna masakra... bo albo szpila na 15cm albo wogole jakies beznadziejne... jak juz znalazlam sliczne i wymarzone-kolor piekny i obcas w sam raz to przecez rozmiaru nie ma i juz na pewno nie bedzie... :(

ale duchota... no masakra jakas... :) o upalach nawet nie chce myslec... :) mialam dzis prasowac ale jak doloze do upalu jeszcze zelazko to juz chyba po mnie :) wiec narazie piore i wieszam-schnie w momencie :) chwile temu poznalam w sklepie dziewczyne z mojej ulicy ktora ma termin na pazdziernik... taki malutki brzuszek :) heheh :) tez ma miec chlopca i tez chce Franka :) ale biedna przezywa wszystko bo jest po trzech poronieniach i teraz wlasnie szla do lekarza bo bardzo kluje ja w boku... no nic-oby bylo ok :) i powiedziala, ze nie ma zamiaru narazie sie wyprowadzac wiec dobrze bo beda jacys rowiesnicy w okolicy :) u Was dzieciaczki beda mialy kogos w podobnym wieku?? :)

no ja wlasnie tak jak rolada... baldachimy nie dla mnie :) mam wypatrzone cos takiego http://allegro.pl/6-cz-posciel-100x70-mega-promocja-i3225104659.html :)

wstalam... telefon mnie obudzil, wczesniej maz nawet sniadanie sam sobie zrobil i dal tylko buziaka jak wychodzil bo wiedzial, ze noc mialam nieciekawa... mialam w nocy strasznie twardy brzuch-wogole jakos do tej pory nie zwracalam na to uwagi ale dzis w nocy byl strasznie twardy... pogoda sliczna, pozniej pewnie zamieni sie w burzowa... :( w planie mam dzis prasowanie... znow sie troszke nazbieralo...

a ja spac nie moge... sni mi sie ten panienski... bo ogolnie wychodzi na to ze bedzie nas cztery :( no jakas masakra :( jak tu cos zoorganizowac :( skoro juz wstalam to zjadlam kanapke, siku... i nadal spac nie moge :) a powiedzcie mi-czujecie czkawke dziecka?? wszedzie pisza o tej czkawce, a ja albo nie umiem jej rozpoznac, albo jej nie ma...

tak, tak i w teciowej :) arbuzow nie bylo... sprawdzimy czy Franus lubi truskawki i gruszki :)

Ines rozowa bluzeczka jest slodziutka :) a ja zaraz dostane fiola... szukam butow na to wesele... no i dramat :/ szpilki wielkiej nie ubiore... kazdy mowi o innym kolorze no masakra :/ jade po arbuza z tych nerwow :)

zjadlam obiad i chwile temu bulke z dzemem... no jakas masakra :P bardzo padalo przez dluzsza chwile i teraz jakos tak chlodno na zewnatrz... a Wy jakie plany na popoludnie?? cos nam ostatnio Noelia znow zniknela czy moze cos przeoczylam??