Witajcie!
Jak wynika z tematu mam niezdrowo wyglądającą cerę. Jest szara, wokół oczu ciemniejsza, natomiast wokół ust aż do bruzd jest jakby zielonkawa.. Ne wiem co robić, bo to nie wygląda ładnie. Dodam że mam bardzo suchą skórę na twarzy. Nie wiem jak tą cerę poprawić, jak nadać jej równomierny, normalny koloryt. Nie chcę nakładać na siebie ton tapety. Czy jej barwy są również przyczyną silnego stresu? Proszę o pomoc! :)