Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aandzikk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aandzikk

  1. Ja ogólnie jestem zakupoholem;) Moi znajomi się śmieją że ciąża to dla mnie rewelacyjna wymówka do beztroskiej wymiany garderoby;) Oczywiście bez przesady, ale myślę, że trochę poszaleję z ciążowymi ciuszkami. Niestety w swoje spodnie nie mieszczę się już od 3 miesiąca. Więc nawet nie miałam wyboru. A i tak przeważnie chodzę w sukienkach i sporo mam takich krojów, w które wiosną mam nadzieję się jeszcze zmieścić;)
  2. Mi się też podobają takie imiona. Nasza też miała być Hania lub Zosia, ale ich popularność mnie trochę odstraszyła, więc stanęło póki co na Adriannie. Mnie od paru dni męczy wieczorna zgaga, chyba się zaczyna ten mały koszmar. Musze poszukać sposobu jak z tym walczyć. Dziewczyny jak sobie radzicie na zwolnieniu? Ja już zdążyłam odpocząć i poleniuchować, ale brakuje mi trochę towarzystwa;) Wszyscy znajomi w pracy lub na uczelni, mąż od rana do wieczora w pracy, a ileż samej można chodzić na spacery i zakupy? Zapisałam się na fitness, może tam poznam jakieś samotne mamy;)
  3. Natka super!!! Co do łóżeczka to ja też drewniane, a rodzice powiedzieli że do swojego domu już sami kupią więc się nie przejmuję. Turystyczne też się pewnie przyda do teściów. Rolada to tak samo jak ja! Nigdy nie miałam wybitnej odporności, ale w ciąży to chyba ktoś nade mną czuwa;) A moja Adunia coraz bardziej ruchliwa, ale jak mąż przykłada rękę to jakby makiem zasiał. No i jeszcze nie dał rady poczuć jakie to cudowne;) Ja staram się jak najczęściej kłaść i wyciszać i mała chyba wtedy wyczuwa, że czekam na jej znak i po kilku chwilach puka do mnie;) Dziewczyny co słyszałyście o 3 lub 4 kołach? Na razie słyszałam że 4 koła lepsze, ale mi tak bardzo się podobają 3, że już sama nie wiem co robić.
  4. A Franio ile już ma przypomnij? Jeżeli Ciebie to uspokoi to idź, też ostatnio chciałam iść prze bóle, ale ostatecznie obiecałam sobie ze nie będę popadać w paranoję. Ale po raz kolejny podkreślam. To jeszcze nie pora na regularne kopniaczki:D
  5. Co więcej! Czysto hipotetycznie ale takie operacje z powodzeniem wykonuje się juz w łonie matki!
  6. Abcd a co konkretnie mówi lekarz? Co konkretnie mu się nie podoba? Rytm? Komory? W każdym razie kciukaski trzymamy nadal! Noelia- pochwal się wyborem. Juka- cieszę się z pomyślnych badań. Ja nie mogę się doczekać swojego. Ale jak mała wcina to już 2 razy widziałam, cudowne to jest;) A ja spadam robić naleśniki z dżemem i nutellą. To jest coś strasznego!! Przed ciążą słodycze mogły dla mnie nie istnieć, teraz jem je tonami. Aż się dziwie że nie mam cukrzycy ciążowej! A właśnie. Czy na test obciążenia glukozą lekarz kieruje każdą ciężarną, czy tylko ze wskazaniem z morfologii? Tzn ja glukozę w normie, nawet ciut niżej, więc czy powinnam zrobić obciążenie? Do zobaczenia za chwil kilka;)
  7. Dzięki Lalka, mi akurat lekarz w szpitalu nie potrzebny bo i tak rodzić będę w Białymstoku najprawdopodobniej. A lekarza tańszego poszukam już może przy następnej ciąży, nie chcę zmieniać w połowie... A co do Mury to mam tak samo jak Ty! To jest wybór z rozsądku, bo wizualnie bardziej mi się podoba Mutsy4Rider, ale Mura jest solidniejsza, coś dla mnie i coś dla dzidzi. Odchodzę powoli od jedynie wizualnych doznań wózkowych i zaczynam słuchać rozsądku. Coś czuję że skończy się na Maxiaku;) Tylko kolor został. Czarny i szary za smutny. Niebieski najładniejszy, ale pierwsza będzie córcia, a to raczej chłopięcy kolor. Póki co stawiam na czerwony. Dla chłopca też może być przecież;)
  8. Rzeczywiście Mistral jest jeszcze spoko, ale i tak nie mój typ po prostu. Ale jeżeli masz okazję kupić, i finansowo też Ci odpowiada to ja myślę, że nie ma nad czym się zastanawiać. Tym bardziej że Ci się podoba;)
  9. Gooosia Franio ma się dobrze. Ja się ruchami wcale nie przejmuje. W ciągu dnia tez w ogóle nie czuję. Ale to zdecydowanie jeszcze nie czas na regularne kopniaczki. Spokojnie;) Wszystko będzie dobrze, taka panika nie jest korzystna dla naszych dzieciaczków. Cieszmy się z naszej ciąży, to taki piękny okres. Ja też już powoli zaczynam mówić Adrianna do brzusia, to znaczy Aduś, Adi;) Może już tak zostanie;) Dziadek do tej pory mówi Zosia, to był pierwszy typ;) Miłego wieczorku mamuśki;P
  10. Mój trochę się ociągał ze zwolnieniem, a że pracowałam dosyć ciężko to chciałam od 3 miesiąca iść na zwolnienie. Trochę pomarudził, powiedział, że to nie kopalnia (byłam supervisorem restauracji, 10 h na nogach), ale w końcu dał;) Za wizytę płacę 200 PLN, za USG4D 250 + 50 , plus całą diagnostyka, generalnie masakra. Warszawa nie jest tania. Za prywatną wizytę z USG moim rodzinnym miasteczku (pod Białymstokiem) płaci się maksymalnie 100, ale kiedyś byłam to lekarz wziął 50 od "biednej studentki". No cóż, dla mnie za daleko niestety. Poza tym długo szukałam dobrego ginekologa-położnika, nie chcę na tym oszczędzać bo trafiałam już na różnych bufonów (to moja pierwsza ciąża) lekarzy - specjalistów, a mój jest na prawdę dobry, polecany i sprawdzony.
  11. Abcd jesteśmy z Tobą. Wiem, że Ciężko Ci będzie wytrzymać do następnej wizyty. Ja też musiałam czekać 2 tygodnie w bardzo dużej niepewności (na początku miałam 50% szans na donoszenie ciąży) ale postanowiłam o tym zapomnieć. Wyprzeć ze świadomości. I udało mi się to na tyle że przypomniałam sobie o tym dopiero jak szłam na wizytę. Tam się cieszyłam że jestem w ciąży, że myślałam tylko pozytywnie i naprawdę mi się to udało. Potem okazało się że wszystko jest w porządku, więc poważnie nie ma co się denerwować na zapas, tym bardziej, że to szkodzi maleństwu! Przesyłamy gorące uściski. Co do wózków. Rzeczywiście doświadczone osoby doradzają kupić na początku używaną tanią gondolę, a dopiero potem porządną spacerówkę. Ja natomiast pomimo serdecznych rad kupię 3w1. Polecane są firmy teutonia właśnie i easy walker, ale to jest górna pólka cenowa, warto kupić używane na allegro, ponieważ jest to taka technologia, że praktycznie się nie niszczą! Mnie się one po prostu nie podobają wizualnie. Są duże o toporne. Mi się podobają trochę zgrabniejsze, i tu jest właśnie dylemat, bo wiem że są bardziej wywrotne, mniej stabilne. Co za coś. Na pewno są lżejsze. Póki co Mutsy4Rider podoba mi się najbardziej, jednak ma swoje wady... Temu poważnie rozważam zakup Maxi Cosi Mura 3 lub 4, tutaj też podobają mi się najbardziej 3 kołowe, natomiast osoby doświadczone polecają 4 kołowe. Na szczęście jeszcze jest trochę czasu na przemyślenia;)
  12. Noelia. Moo znajomi mieli teutonie, kupili ja okolo 4 lata temu, przewizili w nim 2 dzieci I co najlepsze, sprzedali niedawno za 2000!!! Mówią ze to naijepsze wózki i zawsze będą w cenie, a de facto za wózek dla 2 dzieci wyszedł ich po sprzedaży niecałe 3 tysiące. Myślę ze warto:D
  13. Abcd bardzo się cieszymy że badania wyszły w porządku. Trzymamy dalej kciuki. Hemoroidy ponoć po ciąży samoistnie znikają, ale w przeciwnym wypadku niezbędna jest operacja, ale to chyba dopiero po rozwiązaniu. Co do różnych pobolewań. Ja tez jestem straszną panikarą. Ale lekarz mi powiedział, że w ciąży musi troszkę poboleć. Bo macica się rozciąga, ciągną wiązadła, przemieszczają się narządy wewnętrzne itp, itd. Więc spokojnie;) Mnie np od kilku dni boli w pochwie, taki przeszywający ból. I też się martwię. Ale wizyta już na szczęście w poniedziałek. Ruchy najlepiej poczuć po zjedzeniu czegoś słodkiego, jak się spokojnie położycie na plecach i cierpliwie poczekacie. Ja tak robię codziennie rano i wieczorem i działa;) (nie zawsze z czymś słodkim) Co do ciuszków ciążowych, to mam już ich sporo, bo w inne się nie mieszczę. Jak na połowę ciąży to mam na prawdę spory brzuchol, a wieczorem to już w ogóle ;)
  14. Abcd wszystko będzie dobrze;) Trzymamy kciuki i odpoczywaj;)
  15. No a Ty jak sie czujesz? Bo ciężko wywnioskować czy wszystko w porządku. I co to oznacza że brzuch jest spiczasty?
  16. Mamusinka trzymamy kciuki;) Oczywiście ze podzielę się info z wizyty;) Już nie mogę się doczekać. Zaraz spadam na fitness;) Potem jakieś zakupy do domu. Dziewczyny jak się układają Wasze relacje z partnerami? U mnie zazwyczaj okej, ale bardzo mnie wkurza. Nie wiem czy to hormony, ale drażni mnie wszystkim. A najbardziej tym, że według mnie niewystarczająco interesuje się bobo. Teraz bardzo duzo pracuje, żeby po porodzie sobie odpuścić, więc widujemy się tylko wieczorami, i to potrafię mu zrobić niezłe dżumandżmi w domu;( Nie chcę tego ,ale jestem strasznie rozdrażniona...
  17. Dziewczyny powodzenia u lekarzy;) Chrzciny, no mój tato zostanie pierwszy raz dziadkiem i jest taki dumny, chyba bardziej niż mój mąż;) Już mi opowiada o placach zabaw na podwórku, kołyskach, huśtawkach ect. No i o chrzcinach też... Ja jestem prawosławna i w tej wierze też będziemy chrzcić córcie, zasada raczej jest taka, żeby jak najszybciej, więc u nas to będzie wrzesień, żeby jeszcze ciepło było w miarę. No i tato powiedział że się wszystkim zajmie, wiec... będzie pewnie małe wesele. Nam jest to obojętne, gdybyśmy mieli sami to organizować i płacić, to pewnie byłby to mały obiad dla najbliższych, ale nie chce mu odbierać przyjemności, tak bardzo się cieszy. Poza tym. Taka tradycja w rodzinie, a ja lubię tradycje. Mój mąż tez polubił bardzo nasze obyczaje i nową rodzinkę. Ale z jego strony nie zamierza zapraszać dużo ludzi, tylko najbliższych, u niego robi się to skromniej.
  18. nick .................wiek.......ostatnia @.....termin porodu......płeć elliska................27............14.10...........19.0 7.2013........córka abcd123.............26............23.10... .......30.07.2013.........syn Goosiaa2............25............16.10...........23.07-06.0 8 (roznie podaja).......syn ines89................24............23.10...........30.07 .2013 aandzikk.............24............26.10............01.08.2013.......córka stokroć................28..........27.10 ...........03.08.2013 KamaKamaKama.....28............26.10...........03.08.2013 Nela88...............22.............29.10...........04.08 .2013 milka-e..............33..............02.11...........04.0 8.2013 zielonażaba.........27.............27.10...........04.08 .2013 Ambrozka.......... 26..............29.10.......... 05.08.2013 natalka88.............24............31.10...........07.08 .2013 lalka_tereska........29.............26.10...........08.08 .2013.......córka szczesliwakobieta...27.............2.11...........09.08.2 013 rolada................28...............3.11...........10. 08.2013 asiaż32.............. 32...............3.11.......... 11.08.2013 oliv91..................21..............5.11...........12 .08.2013 juliaaaa...............21...............6.11...........13 .08.2013 Dominika23..........23..............09.11...........16.08 .2013 doremi25............25...............11.11 ..........18.08.2013 Słońce Moje .........33..............11.11...........18.08.2013 ManiaMania89.......24..............11.11...........18.08. 2013 Niemożliwa..........31...............01.11...........19. 08.2013 justyna1908........24...............12.11...........19.08 .2013 Aniolek2404........29................10.11...........20.0 8.2013 Hanuś27............27........04.11........11.0 8 z @, 22.08 z USG Julka32..............31...............26.10............23 .08.2013 alema.................23..............18.11.............2 5.08.2013 Noelia...............28................18.11............. 25.08.2013 gocha30..............30..............16.11.............26 .08.2013 Olcia30...............30..............20.11.............2 7.08.2013 Sumeja...............30..............24.11..............3 0.08.2013
  19. Jezu jaki straszne rzeczy wypisujecie. Myślę ze juz jak nasze dzieci będą rodzić, to wymyślą jakąś super metodę bezpieczna w 100 procentach dla bobo i mamy, póki co musimy zrobić rekonesans porządny i podjąć najważniejszą decyzję. Ja się jeszcze waham. A czy myslalyscie o szkole rodzenia? Czy w przypadku cc ma ona w ogóle rację bytu?
  20. Noelia ja też myśle że powinnać wziąć. Jeżeli lekarz Ci przepisał to wie co robi. Bardziej niż my- lekarki amatorki. Co do porodu. Nastraszyłyście mnie tymi niedotleniami. Jednak jeszcze poczytam i pomyślę. Do tej pory tylko cesarka wchodziła w grę, potem zaczęłam myśleć o sn, a teraz znów mętlik w głowie. Lekarza to nie ma co pytać, bo jeżeli nie ma poważnych przeciwwskazań to na pewno Ci poleci Ci naturalny. Dziewczyny a Wy wszystkie miałyście już posiew? Czy to jest jakiś wymaz? Czy zwykła morfologia? Bo jeżeli jakieś wymazy to ja jeszcze tego nie miałam...
  21. Witek super, u nas jak miał być chłopak to był mój typ, ale TŻ kategorycznie odmówił. O tak;) Niechcący weszłam na forum sierpień 2012, i wyobraźcie obie, że dziewczyny do tej pory piszą ze sobą, już z pociachami na kolanach;) Ja sobie nie wyobrażam naturalnego porodu, boję się panicznie, ale jeżeli mam dochodzić po cesarce 6 tygodni do siebie to już wole pocierpieć... Chociaż na pewno ze znieczuleniem i z pełną paniką na porodówce;)
  22. No i słuchajcie brzuchol mi wystrzelił jak z torpedy. Już jest coraz mniej "tłuszczowy" a robi się coraz twardszy i okrągły. W końcu wyglądam jak w ciąży, a nie jak gruby wieloryb;) Chociaż nie powiem, przybyło mnie nie tylko w talii;) Mam już do przodu 7 kilo niestety. Ale cóż. To najsłodsze 7 kilo jakie kiedykolwiek przytyłam;) A jak u Was?
  23. Abcd natchnęłaś mnie do tych pomidorków, uwielbiam je. Ale czy wyrosną bez folii? Ja już niedługo planuje zakup doniczek i kwiatków na balkon, oraz zioła do mieszkania;) Co do płci. Jak mi lekarz powiedział w 14 tygodniu że żadnego siusiaka nie ma, i wydawał się taki pewny, że nawet przez sekundę mi przez myśl nie przeszło że może się mylić. Dopiero teraz zaczynam nabierać podejrzeń, że to się może jeszcze zmienić. Ale tak już się przyzwyczaiłam do tej myśli, że ani mi się myśli przestawiać;) Już nawet imię uzgodniliśmy. Będzie Adrianna;) Dopóki mi się nie odwidzi, tyle już imion przerabiałam. W domu wszyscy mówią że Zosia, bo to był mój pierwszy typ. Ale denerwuje mnie to że jest takie popularne, że z niego zrezygnowałam;( Chociaż nadal mi się podoba. Dziewczyny chyba mi się odwidziała cesarka;) Nastraszono mnie że rekonwalescencja jest dużo dłuższa niż sn, a myślałam, że jest inaczej... A czy Wy już zdecydowałyście? I co słyszałyście od cesarkach? Jaka jest prawda o dochodzeniu do siebie po cięciu?
  24. Jak Wy sie rozpisujecie, ale to fajnie;) Jak wracam do domu to mam co czytać. Dziś znów wpadłam w szał zakupowy, kupiłam słodką sukieneczkę, taką maciupką, nie mogłam się oprzeć;) I Pare ciuszków dla mamusi;) Ja chodzie tylko do jednego lekarza. I on przyjmuje prywatnie, tam sa takie zwykłe wizyty, ewentualnie zwykle USG, i mam je 18tego, i wtedy mnie pewnie umówi na połówkowe, które wykona mi w gabinecie w klinice w której pracuje bo tam jest świetny sprzęt, oczywiście tez płatnie. Zbankrutować można już w ciąży, to co będzie później;) Julka masz dokładnie rację;) Ja tez miałam to pierwsze genetyczne w 14 tygodniu, i to jest wstępne wykluczenie chorób genetycznych. Ja pierwsze ruchy poczułam jakoś 2 tygodnie temu, ale był baardzo rzadkie, i tez dopiero teraz mogę stwierdzić, że to były właśnie kopniaczki, a nie np. jelita;)
  25. A co do chorowania. Ostatnio wypowiadał się lekarz, który powiedział, że powinno się leczyć w ciąży jeżeli jest się chorym, bo choroba znacznie gorzej wpływa na dzidziusia niż antybiotyki. Poza tym WIĘKSZOŚĆ antybiotyków jest dozwolona w ciąży. Głowa do góry. Nic się nie stanie maluszkowi. Ja "noszę" dziewczynkę, wysypało mnie strasznie, jakiś horror, na plecach dekolcie, twarz niestety też... włosy wcale mi nie rosną woda sie zatrzymała znacznie, ale każdy mówi, i ja sama to widzę, że twarz mam promienną i ładnie wyglądam, a ponoć córcia "odbiera" urodę. To na pewno nie jest reguła;)
×