Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aandzikk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aandzikk

  1. Kurcze właśnie z pęcherzem też mam tak jakoś dziwnie, bo nie mogę się do końca wysiusiac i naprawdę często bardzo biegam do toalety. Plus te bóle. No zobaczymy. Wizyta już równo za tydzień. Co do pogody- mam już dość. Poważnie. Kupiłam już lżejszą kurtkę ciążową i jak było ładnie to już w niej chodziłam. A w Wawie znowu zima a mi już tak ciężko w zimowej, oprócz lekkiej bluzki nic nie założę, i to ledwo zamek zasuwam. Ech... uwzięła się na nas brzuchatkach ta zima. Sex- ochota chyba taka sama, ale seks nie jest ten sam. My się częściej peetnigiem pocieszamy, bo mam obawy i nie potrafię się w pełni oddać tej czynności. Poza tym brzuszek już zaczyna przeszkadzać. Kolejny powód dla którego chciałabym już mieć maleństwo na rączkach. Muszę dzisiaj niestety wyjść z domu, choć bardzo mi się nie chce;( Te postanowiłam ciążę przeleniuchować, bo do tej pory ciężko pracowałam;) Miłego dnia dziewczynki;)
  2. Dziewczyny jak juz gadamy o tych bólach i innych wariacjach naszych ciążowych. Czy miewacie bóle pochwy? Takie dziwne, jakby uciskanie takie... Czy to normalne?
  3. Lalka, dzięki;) Co prawda już mi ta woda nie leci, ale jak znów się zdarzy to sprawdzę to o czym mówiłaś. I chyba kupię jutro w aptece test na wody płodowe. Dla pewności. Mi się raz śniło, że wydłubałam oko swojemu dziecku, niechcący oczywiście bo mi główka się wysunęła, a wczoraj że umarłam i byłam duchem patrzyłam na wszystkich i płakałam, a potem że krew się lała ze mnie, coś strasznego w każdym bądź razie, po co kobiecie w ciąży śnią się takie rzeczy. Co do FAS mam takie samo zdanie jak Ty, warto dmuchać na zimne. No i powiem Wam ,że najchętniej to bym sobie kupiła USG do domu i codziennie patrzyła na maluszka. Nie chce wyjść na panikarę, ale tak by się chciało, żeby wszystko było okej;) A od wczoraj nie czuję żadnych ruchów;(
  4. Goosia ja dzisiaj też miałam koszmarne sny. Wstałam w bardzo złym humorze;( A To wątróbki nie można? Ja raz na jakiś czas jem, nie można przesadzać, bo tam jest dużo wit A, ale że w ogóle? Zazdroszcze Wam, że dzidzie wam już tak skaczą. Moja to jak raz na dwa dni da o sobie znac to szeleje z radości;( Słuchajcie jeszcze coś. Wczoraj byłam u znajomych i troche sie przestraszyłam jak poszłam do toalety i miałam mokrą całą bieliznę, wątpie żeby to było nietrzymanie moczu, bo było to raczej bezwonne. Potem już się to nie pojawiło, jednak obawy zostały. Wizyta dopiero za tydzień...
  5. Lalka Twoja babcia jest słodka:) Już nie mogę się doczekać wiZYty żeby mi powiedział że wszystko ok...
  6. Ja też zostałam wyzwana od egoistek jak wspomniałam o tym, że nie wiem czy chcę karmić dziecko piersią. Nadal mam do tego pewne ale, ale jak sie naczytałam o korzyściach, to chociaż parę miesięcy chciała bym pokarmić, myślę o odciąganiu mleka i podawaniu butelką. Ale wszystko okaże się za pare miesięcy. Co do tego alkoholu. Będę wredna. A nowo narodzonemu dziecku też byście podały pół szklaneczki piwa od czasu do czasu? Przecież to jest to samo... I mam pytanie. Czy te bóle podbrzusza jak podczas okresu to są skurcze macicy? Bo już sama nie wiem. Dziś mnie pobolewa. Lekarz niby mówił, że nie ma podstaw do obaw, w ciąży po prostu brzuszek czasem pobolewa, ale jednak. I Czy nospę się bierze tylko po to żeby nie bolało? Czy bierze się profilaktycznie, żeby nie dopuszcząc do skurczy, bo mogą byc niebezpieczne?
  7. A jak boli jak na okres to coś złego? Mnie na początku tak bolał. I dzisiaj w nocy. Teraz mnie coś kłuje co jakiś czas. Wizyta za tydzień. Myślicie że to jakieś objawy niepokojące?
  8. Co do karmienia piersią. Też mi przemknęło przez myśl żeby nie karmić. To oczywiście kołki na mnie ciosali. To samo z cesarką, jak mówię, że się zdecydowałam to to samo... ech, szkoda gadać. Co z tego że masz wybór, skoro w praktyce... go nie masz. Bo Cie ukamieniują. Mam swoje zdanie na różne tematy, ale jak ktoś się zdecydował, to go nie krytykuję. Moja przyjaciółka na razie jest zdecydowana że nie chce mieć dzieci. Po prostu mów że nie ma instynktu. Oczywiście jak to powie głośniej to lincz. Teraz już wiem, że jak będę miała pokarm, to pokarmię, niestety mama nie miała, babcia też nie, więc szanse marne, ale zawsze;)
  9. Oj mi się zdarzyło nawet pare razy, bo to były i mamy urodziny, i halloween, i koleżanki pępkowe. Niestety. Jak się tylko dowiedziałam, pobiegłam do lekarza i na USG nie było jeszcze nawet zarodka, tylko pusty pęcherzyk, więc tym sie pocieszam, że może jeszcze nie zatrułam dzieciaczka. Do końca ciąży alkoholu absolutnie nie tknę. Lalka- może szampan z redbullem? Ja tez go uwielbiam, ale dopiero mi smaka narobiłaś, do tej pory nie miałam;)
  10. Ja wiem, tym bardziej nie chciałam straszyć Gochy, tylko jakby... ostrzec? Też nie oglądam filmów o chorych dzieciach i wadach, bo od razu łzy mi do oczy napływają. Ale chociaż temu schorzeniu możemy zapobiec. Oczywiście sama czasem wypije kawę słabą, zjem chipsy i koli nawet mi się zdarzyło napić, tylko nad tym karmi się zastanawiam... A co do USG. Ja miałam 4D w 14 tygodniu. Wtedy poznałam płeć dziecka. Wszystko widziałam, nawet mózg, żołądek i przełyk. To było badanie przeziorności karku, czy jakoś tak, w każdym razie wstępnie wykluczające wady genetyczne. Osobiście- polecam! Mam nagraną płytę i zdjęcia no albumu, a mała nawet sobie podjadała w trakcie badań i wszystko wyraźnie widziałam;)
  11. Ale jakie straszenie? Czy wiedza naukowa to straszenie? To jest to samo co z papierosami! Wypowiadają się lekarze specjaliści, są na to dowody, to lepiej zachowywać się jak dziecko i uważać że jak się przykryjesz kocem to Cie nie ma? Ja nie chce nikogo straszyć, tylko ostrzec, poinformować, bo wiem że nadal (chociaż cały czas mnie to zadziwia) kobiety w ciąży piją. Tak jak napisałam to jest tylko 9 miesięcy, ale dla Twojego dziecka to może być całe życie. Your choice. Nie pamiętam czy w tym akurat filmie jest mowa o tym że każda dawka moze okazac się groźna, ale to niestety jest prawda, poczytajcie sobie jak mi nie wierzycie. Tylko nie fora, a naukowe artykuły. Nie jestem święta, sama jak jeszcze nie wiedziałąm o ciąży (bo nie była planowana) to wypiłąm trochę i strasznie mnie to martwi, ale najgorsze jest świadome trucie swojego dziecka. Nawet zwykłą kofeiną Twoje dziecko trawi 20 dni, to nie chce myśleć, ile czasu zajmuje mu przetrawienie alkoholu...
  12. Polecam ten film, wszystkim kobietom w ciąży i przyszłym mamom! http://www.youtube.com/watch?v=TOY-CydtvJk
  13. Dziewczyny jeżeli chodzi co alkohol to jestem strasznie przewrażliwiona. Studiowałam pedagogike specjalną, teraz psychologię, i miałam masę zajęć dotyczących płodu i małych dzieci, co za tym idzie różnych problemów. Jednym z nich był FAS, pewnie o tym słyszałyście, płodowy zespół alkoholowy. Kiedyś oglądałam film o tym syndromie, był to film angielski, bo tam problem jest największy, kobiety piją na potęgę, i wypowiadały się mamy dzieci z FAS, które regularnie piły całą ciążę, ale też i takie, które wypił na imieninach kieliszek wina. Niestety NIE MA BEZPIECZNEJ DAWKI ALKOHOLU W CIĄŻ. Wiem że może to brzmieć co najmniej dziwnie, ale na prawdę każda, nawet najmniejsza dawka może zaszkodzić Twojemu dziecku. Dla Ciebie to tylko 9 miesięcy, dla Niego całe życie... I to nie jest tak że to zaszkodzi każdemu dziecku. Kasia, Basia, Jola i Ela mogą pić w ciąży co tydzień puszkę piwa, ale Ty możesz wypić jednorazowo pół i może Ci się to przytrafić. Co do piw "bezalkoholowych" które niestety mają 0,5 promila, taka ilość alkoholu nie dociera do krwiobiegu, bo zdąży się w tym czasie przetrawić, zastanawiam się jednak czy to ma znaczenie dla dzidziusia, bo przecież przez pępowinę przechodzą również substancje z przemiany materii. Polecam ten film wszystkim kobietom w ciąży i przyszłym mamom. Mam bzika na tym punkcie, jak jakaś ciotka mi mówi "napij się kieliszeczek wina, przecież taka ilość nie zaszkodzi" to mam ochotę jej przywalić.
  14. Hej Sandzia;) Ja włąśnie wróciłam z babskiego dnia kobiet, mąż czekał z czekoladkami, wiec zasładzania się ciąg dalszy;) Co do karmi, ochota ochotą, a jakoś ciężko mi się przekonać, może jak juz sie zrobi gorąco i nie będę mogła się oprzeć... zobaczę. Szkoda ze nie ma czegoś takiego w ogóle bez alkoholu, a może jest? znacie coś takiego? Ja czytałam o winach bezalkoholowych;)
  15. Aniołek to wypoczywaj z dzidzią. Poproś kogoś żeby Cię zaopatrzył w ciekawe książki i filmy, nadrobisz zaległości, a wszystko będzie dobrze. Moja koleżanka 2 ciąże przeleżala prawie całe na luteinie i ma piękne zdrowe dzieciulki;)
  16. Jeszcze ani razu się nie skusiłam, bo to w sumie jest 0,5 procenta, ale czasem więcej jest w antyperspirancie, czy środkach czyszczących czy dezynfekujących...
  17. To super;) Tylko ja mam też jakieś problemy jelitowe w ciąży i czasem się zastanawiam czy to mała czy jelita;) Jeszcze nie za często odczuwam małą, ale w sumie to już coś;) Miłego wieczorku kobitki wa życzę, my dziś z dziewczynami robimy sobie wspólny wieczór, ona przy winku, ja przy soczku;) A Czy wy się skusicie czasem na karmi czy raczej nie? Ja już parę razy miałam ochotę i dzisiaj właśnie mam, ale nie wiem czy warto kusić los...
  18. Ech te pierwsze ciąże, ja chyba oszaleje. Ja nie czuję żadnych skurczy, więc się cieszyłam. A tu patrze każda ma. To może i ja powinnam mieć. Mnie czasem pobolewa to jeden to drugi jajnik, czasem trochę podbrzusze. Dziewczyny a w którym miejscu najczęściej odczuwacie ruchy? Bo ja (o ile to są ruchy małej) to raczej nisko, i to nie jest jak wiele dziewczyn opisuje bulgotanie czy jakieś cmoknięcia ryby, tylko delikatnie pukanie, jak do drzwi;) A co do ubranek. Też mi się wydawało że dla dziewczynek są fajniejsze. Ale wczoraj kupowałam ubranka dla bratanka mojego męża, który urodził się 2 tygodnie temu, i wpadłam w taki szał kupowania, że całą pensję bym wydała. Slodziaszcze takie są te wszystkie małe koszulki i szorty że coś wspaniałego;)
  19. A my się do tej pory śmiejemy ze na pierwszej randce byliśmy w kebabie:D My płeć znamy od 14 tygodnia, i mam nadzieje że nic się nie zmieni, bo wizyta dopiero 18 tego, ale imię juz prawie mamy. Na razie stanęło na Adrannie:P
  20. Gratuluję synka;) Łóżeczko fajne, proste są najfajniejsze, też chciałam białe i białą komodę z przewijakiem, ale też mi chyba nie będzie pasowało do pozostałych mebli. Co do ślubu, to śmiałam się że będę rodzić w pierwszą rocznicę. Ale termin mam 1 sierpnia, a 1 rocznicę- 10;)
  21. A ja lubię. Moje koleżanki często to robią, przy tym czule mówią do maleńkiej. Oczywiście obce osoby mnie nie dotykają, i wcale bym sobie tego nie życzyła. Czy wy też macie problemy z zaśnięciem? Ja nie zasne przed 1, leze i pstrykam na telefonie, aż mi się oczy nie zmecza :D
  22. Goosia, http://imageshack.us/ tutaj wrzucasz zdjęcie, następnie ono się ładuje a potem już tylko klikasz na nie, kopiujesz adres url i wrzucasz gdzie tylko dusza zapragnie;)
  23. Lalka u Arciszewskich, to jest prywatna poliklinika położnicza;) Wiele moich koleżanek tam rodziło i były bardzo zadowolone;)
  24. A co do szpitali. W Warszawie słyszałam wiele różnych opinii o wielu szpitalach. Najgorsze chyba o szpitalu na Karowej... Ja się zdecyduje na poród w Białymstoku. Tam mieszkają moi rodzice, i pomogą mi trochę po porodzie;) Poza tym jest tam dobra poliklinika w której poród kosztuje 1600, cc 2000, dla przykładu w Warszawie najtańszy jaki znalazłam to 9000... trochę mnie z nóg ścięło jak zobaczyłam te ceny;) Ale chociaż mam wybór szpitala z głowy;)
  25. Abcd, troche mnie pocieszyłaś, bo nawet mama mi mówiła, że jak na ten tydzień to mam duży brzucho, ale na szczęście nie tylko ja;) Brzusio piękny;) Dziewczyny, jeżeli nie przerażają was ceny (mnie trochę tak) to gorąco polecam Happymum. Mają genialne ciuchy i sklep internetowy. Ja dziś byłam w stacjonarnym, w Warszawie tylko w Wola Parku (niestety- daleko) i jestem meeega zadowolona z zakupów;) Kojec tutaj znalazłam najtaniej, z przesyłką 135 pln;) http://minikraina.pl/poduszki-dla-kobiet-w-ciazy/875-kojec-motherhood-wrzosowy-w-koleczka.html
×