aandzikk

Alanja ja właśnie też wróciłam z ogródka i pizzy z M. :-) Też lubię takie wypady, przed ciąża to stały bywalec ogródków piwnych byłam o tej porze roku:-) Lalka no ja w centrum Wawy płacę 200... i już co 3 tygodnie wizyty. I miałam tak samo jak Ty. Tylko nie chciałam się wygłupić i pytać lekarza czy to możliwe że twarz mojej córki przyrosła do ścianki macicy:-) Poważnie zastanawiałam się czy to jest możliwe:-) Co do odchudzania to chyba ja Was biję na głowę. 114 cm i 15 kilo na plusie:-) Oj będę płakać w sierpniu. No i do 14 września będę musiała choćby z połowę zrzucić bo mamy wesele na które chcę iść:-)

Alanja ja właśnie też wróciłam z ogródka i pizzy z M. :-) Też lubię takie wypady, przed ciąża to stały bywalec ogródków piwnych byłam o tej porze roku:-) Lalka no ja w centrum Wawy płacę 200... i już co 3 tygodnie wizyty. I miałam tak samo jak Ty. Tylko nie chciałam się wygłupić i pytać lekarza czy to możliwe że twarz mojej córki przyrosła do ścianki macicy:-) Poważnie zastanawiałam się czy to jest możliwe:-) Co do odchudzania to chyba ja Was biję na głowę. 114 cm i 15 kilo na plusie:-) Oj będę płakać w sierpniu. No i do 14 września będę musiała choćby z połowę zrzucić bo mamy wesele na które chcę iść:-)

Dzieeczyny no normalnie to jest jakieś forum przynoszące szczęście. Cieszymy się że u Was wszystko w porządku. Aniołek zaczęła korzystać chyba z uroków spacerów, nie musi już leżeć to i na forum nie ma czasu napisać:-) U mnie w sypialni też nie bardzo pasowały białe mebelki ale się uparlam i zrobię po prostu biały kącik dla małej. Hania będzie szatanem. Mam wrażenie że ona wcale nie śpi:-)

Rolada chyba ja do Warszawy przegonilaś bo coś tak szaro się zrobiło:-) Mi to mama cały czas powtarza że przecież jak czegoś zabraknie to sie wsiada w samochód jedzie i kupuje. Żebym nie przesadzala bo prędzej nakupuję masę niepotrzebnych rzeczy niż mi czegoś zabraknie.

Ja często obserwuje ze kobiety zamiast zabierać całą gondole do bagażnika to w centrach handlowych tylko fotelik sobie wpinaja do stelaża. Tak samo na innych zakupach bądź tego typu wyprawach samochodowych gdy trzeba coś załatwiać. Więc ja adaptery na pewno dokupie. No i fotelik też maxi cosi to jedne z najbezpieczniejszych fotelików plus baza bo to oprócz wygody dodatkowe bezpieczeństwo.

Kurde a mnie tylko bada na fotelu ginekologiczne ale usg to nie. Ja też już nie moge sie doczekać forumowego pierwszego bobo. Taka jestem ciekawa której się uda:-) Ja miałam zanieść zwolnienie i już się cała wyszykowałam aż tak mi się słabo zrobiło że szybko musiałam się położyć i tak do tej pory leżę. Nie wiem jak wy na słońcu możecie wytrzymać ja bym chyba umarła. No i do 17 nie wychodzę z domu bo jeszcze gdzieś zaslabnę...

Kurde a mnie tylko bada na fotelu ginekologiczne ale usg to nie. Ja też już nie moge sie doczekać forumowego pierwszego bobo. Taka jestem ciekawa której się uda:-) Ja miałam zanieść zwolnienie i już się cała wyszykowałam aż tak mi się słabo zrobiło że szybko musiałam się położyć i tak do tej pory leżę. Nie wiem jak wy na słońcu możecie wytrzymać ja bym chyba umarła. No i do 17 nie wychodzę z domu bo jeszcze gdzieś zaslabnę...

Alanja dopochwowe usg? A to w zaawansowanej ciąży takie robią? Ja je miałam tylko w pierwszym trymestrze i od tamtej pory już nie...

Doremi chwal sie szybciutko gdzie:-)

Gosia podziwiam. Ja bym już nie wytrzymała w klubie do 3. Przed ciąża to była godzina w której śmiało rozkręcałam się na pariecie Ostatnio byłam na urodzinach koleżanki i o 12 myślałam że oszaleję w stadzie pijanych lasek a ja padalam na ryjek. A kiedyś... Ech no może jakoś za rok się wybiorę na klubowe szaleństwo a tatuś zostanie z córcią:-) No i dobrze że sie udało wszystko:-)

Gosia podziwiam. Ja bym już nie wytrzymała w klubie do 3. Przed ciąża to była godzina w której śmiało rozkręcałam się na pariecie Ostatnio byłam na urodzinach koleżanki i o 12 myślałam że oszaleję w stadzie pijanych lasek a ja padalam na ryjek. A kiedyś... Ech no może jakoś za rok się wybiorę na klubowe szaleństwo a tatuś zostanie z córcią:-) No i dobrze że sie udało wszystko:-)

Gosia podziwiam. Ja bym już nie wytrzymała w klubie do 3. Przed ciąża to była godzina w której śmiało rozkręcałam się na pariecie Ostatnio byłam na urodzinach koleżanki i o 12 myślałam że oszaleję w stadzie pijanych lasek a ja padalam na ryjek. A kiedyś... Ech no może jakoś za rok się wybiorę na klubowe szaleństwo a tatuś zostanie z córcią:-) No i dobrze że sie udało wszystko:-)

Ja to się w ogóle nie opalam w ciąży. Chyba bym jednak bym nie zniosła tego przegrzania. Natomiast wiem że brzuszka nie można opalać. Być może niektóre dziewczyny powiedzą że troszkę można, ale ja tam uważam że lepiej chuchać na zimne.

A w brzuchu dyskoteka. Ulubiona pora Hani i tak do 24:-)

Alanja ja jak widzę na miescie Graco to od razu myślę o Tobie i on mi się też bardzo podoba. Dziś widziałam ze spacerówką i pomimo że malutka to bardzo ładna. Ja jestem zdecydowana na mutsy evo ale gdyby mi się trafiła taka oferta cenowa jak Tobie to też bym Graco brała. Katti Twoich znajomych to tylko podziwiać za taką decyzję. I pogratulować że walczą:-) Dziewczyny czy wy też macie w okolicach 30 tygodnia takie badanie szczegółowe jak w 14 i połówke? Bo ja mam za tydzień w poniedziałek. Może w końcu mała raczy pokazać swe szanowne oblicze:-) Jeżeli któraś będzie miała ochotę pogrzebać się w tabelce to u mnie OFICJALNA zmiana imienia. Będzie Hania. Ja niestety piszę z telefonu i nie ogarnę sama tej tabelki... Mam do Was takie pytanie. Na chrzestnego chcieliśmy wziąć brata ciotecznego mojego M. Okazało się że spodziewają się bliźniaków które przyjdą na świat w listopadzie. Teraz są na etapie szukania nowego mieszkania. Wiadomo podwójne koszta ich czekają. Czy uważacie że w obecnej sytuacji nadal będzie taktowne prosić go na ojca chrzestnego naszej córci? Odrazu mówię że nie wymagamy żadnych finansowych zobowiązań i powiemy mu to. Tylko że on oczywiście może poczuć się w obowiązku jakoś się wykosztować...

Alanja ja jak widzę na miescie Graco to od razu myślę o Tobie i on mi się też bardzo podoba. Dziś widziałam ze spacerówką i pomimo że malutka to bardzo ładna. Ja jestem zdecydowana na mutsy evo ale gdyby mi się trafiła taka oferta cenowa jak Tobie to też bym Graco brała. Katti Twoich znajomych to tylko podziwiać za taką decyzję. I pogratulować że walczą:-) Dziewczyny czy wy też macie w okolicach 30 tygodnia takie badanie szczegółowe jak w 14 i połówke? Bo ja mam za tydzień w poniedziałek. Może w końcu mała raczy pokazać swe szanowne oblicze:-) Jeżeli któraś będzie miała ochotę pogrzebać się w tabelce to u mnie OFICJALNA zmiana imienia. Będzie Hania. Ja niestety piszę z telefonu i nie ogarnę sama tej tabelki... Mam do Was takie pytanie. Na chrzestnego chcieliśmy wziąć brata ciotecznego mojego M. Okazało się że spodziewają się bliźniaków które przyjdą na świat w listopadzie. Teraz są na etapie szukania nowego mieszkania. Wiadomo podwójne koszta ich czekają. Czy uważacie że w obecnej sytuacji nadal będzie taktowne prosić go na ojca chrzestnego naszej córci? Odrazu mówię że nie wymagamy żadnych finansowych zobowiązań i powiemy mu to. Tylko że on oczywiście może poczuć się w obowiązku jakoś się wykosztować...

Pajulka a nie powinnaś mieć cesarki? Nie masz wystarczających wskazań? Szczerze mówiąc na Twoim miejscu wolałabym cc. I wydaje mi się że chyba będzie bezpieczniejsza.

A ja w ogóle zauważyłam, że odczuwam małą zupełnie inaczej niż przed paroma tygodniami. To już nie są typowe kopniaczki. Przeważnie to jest już przepychanie się, wypychanie różnych części ciała, przemieszczanie się z miejsca na miejsce. Kopniaczki już coraz rzadziej. Czuję ją notorycznie, ale M. To już mówi że on woli te kopniaczki, a mnie śmieszą te jej wędrówki. Brzuch to wtedy jak fale Dunaju i zawsze się śmieje sama do siebie jak widzę co młoda wyprawia. I dziś sobie zdałam sprawę, że gdybym na tym etapie nie poczuła małej chociaż pół dnia to bym biegła do szpitala.

Hanuś a Ty chudzinka jesteś:-) Widać widać różnicę. Trochę Ci do góry poszedł. Dziewczyny pewnie śpią. Ja jestem sowa. Późno zasypiam i wstaję też późno. Jak rano wchodzę na kafe to nasze skowroneczki już 2 strony zapiszą zawsze:-)

Ines no niestety ja zamówiłam go na limango.pl i tej aukcji już nie ma. Pisałam Wam już że śledzę często kampanie na tej stronie bo często są tam fajne promocje dla dzieci. Rzeczy może nie wychodzą jakoś super tanio, ale są to przeceny co najmniej 50% i wtedy można kupić rzeczy dobrych producentów i naprawdę świetnych jakościowo za dużo mniejsze pieniądze. Ja dziś już kolejne rzeczy zamówiłam. Trzymajcie się wszystkie dziewczynki i dzidziulki. Już tak niewiele nam zostało, że nic nam nie może stanąć na drodze. Żadne cukrzyce, żadne kłucia, bóle, skurcze, skracające się szyjki ani w ogóle nic.

U nas z imieniem też nadal przejścia. Póki co nastąpiła zmiana i jest Hania. Coś czuję że tak zostanie. Zdjęcia podesłałam na mejla. Ineso jak mnie tak kluje to kładę się lub siadam i oddycham głęboko przeponowo czyli do brzuszka. Pomaga.

Ines mnie na spacerach i przy jakimś wysiłku to często coś kluje koło pępka. Myślę że to coś ciagnie coś się rozciąga może bobo na coś naciska. Lekarz Ci pewnie powie żeby odpoczywać. Mój tak powiedział i że takie uroki 3 trymestru. Co do komunii. Córcia nasza będzie chrzczona w moim kościele czyli w cerkwi prawosławnej. U nas bierzmowania jest od razu przy chrzcie a komunia pierwsza niedługo po nim. Nie ma przy tym żadnej pompy ani prezentów. Ja dorastałam w miejscowości gdzie prawosławnych było 50% i dzięki temu prawosławne dzieci nie czuły się pokrzywdzone bo było nas dużo i było to dla nas naturalne. Niestetu teraz mieszkamy w Warszawie i tu naszej córki może być przykro że wszystkie dzieci mają jakieś imprezy i drogie prezenty. Będziemy próbować jej to jakoś wytłumaczyć ale i tak wiem że dzieci mogą szydzić z naszej córki bo jest inna. Wymyśliśmy że będziemy odkładać i jak inne dzieci będą miały imprezy i prezenty komunijne to my naszego szkraba zabierzemy do DisneyLandu żeby nie było jej smutno. Przyszedł mi śpiworek i dresiki które zamówiłam i dziś w mothercare nie mogłam się oprzeć i kupiłam kocyk. Ależ tam sa piękne rzeczy. A pościele jakie cudne. Niestety wszystko meeega drogie:-( Katti trzymaj sie kochana.

Mam mam:-) Ja jak patrze z góry to tez sobie myślę kurcze gdzie to moje 110 cm? Dodam że przed ciąża nie byłam chudzinka ale talie zawsze miałam elegancką-68 cm, taka klepsydra jestem. Ala jak popatrze na zdjęcia albo z boku to już widzę dużego bęben. Ja mam dosyć nisko brzuch to może temu tak nie widać.

Haha Lalka no fakt:-) 8 to niedużo kochana. Ja mam już 13plus i dziwi mnie obwód. W najszerszym miejscu mam nadal 110 a brzuch rośnie widzę to. Może jakoś wzdłuż rośnie:-)

Boże Mania trzymaj się maleńka. Co za horror. Musisz być dzielna i trzymamy kciuki. I co to za tekst tego ordynatora? Musicie wytrzymać jak najdłużej i nie słuchać durnego lekarza. Oglądacie DDTVN? O tym porodzie lotosowym? Jakaś masakra...