D82

Witam po weekendzie:) Wit. D az do 18stki??? trzeba cos poczytac:)

MamaAnia fajnie cie znowu widziec:) chyba duzo imprez za wami:)? Niestety chyba nie da sie takiemu maluchowi przetlumaczyc ze plaster na oku to dla jego dobra.... WLasnie....suszonych owocow jescze Rojberowi nie dawalam..... Trzymam kciuki za powodzenie operacji i oby juz bez przesuniec bylo. ROjber cieszy sie jak ma jechaac samochodem...jest zachwycony przez pierwsze 15 minut...a potem zaczyna mu przeskadzac ze jest zapiety pasami....czyli podobnie jak u was.. Jak ma nowa ksiazeczke to troche dluzej wysiedzi...albo jak stoimi na swiatlach na tyle blisko ze widzi sygnalizator,..bo wtedy wypatruje zielonego:D Jak dasz rade odzywaj sie czesciej:) u mnie w okolicy nie widze zeby jakos wiecej blizniakow bylo... Kurtki lidlowe ktore teraz sa w wiekszych rozmiarach wygladaja na cieple i nieprzemakalne..wiec jak kombinezon bedzie taki sam to warto wziac:) jeden juz w smyku wypatrzylam... no ale cena 3 razy wyzsza i dwoch takich samych nie kupie...a jeden kombinezon na zime to za malo... bo licze ze snieg bedzie..wiec ten lidlowy na czas prania kombinezonu podstawowego:)

Mamobruna nastepnym razem zapraszam:) U nas w lidlu oczywiscie popoludniu juz nic sensownego nie bylo... a nie chce mi sie s\wszystkich lidli w okolicy odwiedzac.. za tydzien maja byc kurtki/spodnie/kombinezony.... zapasowy by sie przydal...tylko jakos logistycznie trzeba by to zorganizowac.... ale sie pogoda zrobila:) zupelnie jak zeszloroczny wrzesien:) oby jak najdluzej:)

To trzeba bedzie sie wybrac do banku:) Co do butow to moim zdaniem na kozaki za wczesnie...jeszcze nie jest az tak zimno.. Jak teraz maluch bedzie w kozakach to co zima bedzie nosil przy minus kilku stopniach?

Grysik na gesto. Rojber rzadkich posilkow nie uznaje:P Na krowim mleku wsuwa az milo:) Podobnie jak owsianke budyn itp

Grysik na gesto:) Rojber rzadkich posilkow nie uznaje:P Na krowim mleku wsuwa az milo:) Podobnie jak owsia

Hej dziewczyny:) Rojber tez bardzo lubi zegary...lampy poki co nie... chyba ze chodzi o zapalanie swiatla...to pierwszy chetny... Mamobruna to juz wiecie gdzie zabrac Bruna jakby humoru nie mial;) Rojber tez pchacza dostal....ale uzywa go jako odtwarzacz do melodyjek, bawi sie tymi wszystkimi pokretlami, dzwonkami itp. CO do jedzenia to nie tyle roznosi i zostawia tyle ze najchetniej by bral jedzenie w raczke i jadl tam gdzie akurat sie na chwile zatrzyma.. Przeciwko MMR Rojber zaszczepiony juz jakies 3 tygodnie temu i nic mu nie jest:) wokol tej szczepionki naroslo za duzo mitow Hehehehe Łobuziak z Tomka....ale przynajmniej jest wesolo;)

Tak, zdecydowanie Rojber zasluzyl na swoje miano. Chusteczka buzi nie lubi miec wycieranej... preferuje rekaw eh......... chyba ze zdazymy do lazienki:) bo bardzo chetnie raczki i buzie myje przy zlewie..co rpawda probuje przy tym pic przy okazji wode.. Hickary..skoro i tak masz zamiar wrocic do pracy to bym na twoim miejscu wrocila..szczegolnie ze blisko i tylko na cztery godziny...latwiej tak wskoczyc niz od razu na osiem... Rojber tez mi sie budzi w nocy...czasem raz - dwa... ale przy zebiskach to zdarza sie 5-6 i wiecej.... ale da sie to przezyc

Krakowianka wszystkiego najlepszego dla Twojej pociechy:) Samych słonecznych dni:) Wyprawiasz urodzinki?

Hej:) U nas wczoraj tez super pogoda...dzis bylo ladnie do 11,30 teraz pada;/ Rojber mial poki co tylko katar "zebowy" ktory szybko przechodzil, ale z doswiadczen od innych to polecaja masc majerankowa. kosztuje pare zl w aptece, krople nasivin soft - jeżeli Bruno jest na tyle grzeczny że da sobie wkroplić:) i wode morską (np.nosefrida) to już w atomizerze:)

Hej:) u nas pogoda bardzo ladna...cieplo i slonecznie...okolo 20 stopni. no w cieniu troche chlodniej... Teraz wrocilismy na drzemke Rojberka...ale poza tym prawie caly weekend w plenerze. Co do suszarki to Rojberek ma niewiele wlosow wiec u nas ten problem poki co odpada,wiec nie pomoge.

Hej:) ciacha sama piekłam, tort zamowiłam:) Rojber próbował świeczkę złapać rączką, tata pomagał mu dmuchać:) Mleko krowie mu daje choć nie dużo. właśnie kakao i inke mu robiłam takie słabe:) budyń na krowim też jadł:) a kakao takie zwykłe. a co do herbaty to ja jestem zielono lubna i ROjber też taką posmakował. trochę wypił, choc smak inny niż zwykle to sobie jeszcze zdania nie wyrobił. Może naklejki na ściany? A na śniadanie z pieczywa przestawiliśmy ROjberka na musli, ale to poki co na mleku moim lub mm zjada.

Mamusiabrusia to tez dlugo w ciazy pracowalas:) Rojberek mial pol roku jak zostal z niania....Brus to juz powazne chlopisko;) da rade.... biorac pod uwage to jak bylo u mnie... to jemu bedzie latwiej niz Tobie.. MIlego:)

Slodka Lili to mamy podobne podejscie:) My mate mamy bo Rojber tak szaleje i skacze po wannie , to wole sie zabezpieczyc zeby sobie glowy nie rozbil... co prawda sie go pilnuje...ale jakos tak z mata sie pewniej czuje:) Dziewczyny Waszym pociechom gratuluje pierwszych kroczkow:) Rojber sam chodzi poki co tylko nieswiadomie, ze tak to nazwe...np od szafy do zabawki zrobi z 2-3 kroki...az zauwazy ze sie niczego nie trzyma i wtedy pac na tylek... tak samo mial na poczatku z siedzeniem wiec jak sie poczuje pewniej to potupta... w swoim czasie:) Mamobruna jak w domku po powrocie? Mamusiabrusia wracaj do nas tesknimy:) no i nie zapominaj o zespole;)

Z tego co sie orientuje to przecietnie roczne dziecko potrafi ze zrozumieniem 5-10 slow powiedziec.. plus slowa ktore samo tworzy na nazwanie roznych rzeczy

Andzia to moze podwojna impreza;) Przy okazji tak zawczasu, bo bede wtedy poza zasiegiem netu przedwczesne wszystkiego najlepszego:) Co do salatek to nie wiem co lubicie i co juz robilas, wiec ciezko podpowiedziec:) u mnie ostatnio wszystkim smakowała : brokul zmieszany z kukurydza i sosem czosnkowo-jogurtowym, na to warstwa fety na to prazony slonecznik albo brokul gorgonzola i orzechy w wersji bardziej sycacej z tortelini... heh chyba mialam jakas faze brokulowa:D na slodko-ostro kurczak, mandarynki, orzechy wloskie w sosie curry:)

Witam po weekendzie:) U nas calkiem calkiem weekend. w sobote popadalo rano, wczoraj tylko przelotne opady...wiec mozna bylo siedziec na dworze..temp ok 20 stopni wiec do hasania na trawie ok:) a u was jak weekend?

Wadera sa od roku:)

Ja akurat kefirowe placuszki robilam:) Jak mi sie uda..to wyciagam jogurt predzej. ale rzadko sie to udaje...ale jak zmieszam go z owocami to mocno zimny nie jest:) Przyznaje sie bez bicia...taki prosto z lodowki bez owocow tez zdazylo sie Rojbrowi zjesc... obylo sie bez bolu gardla wiec jest ok:) Roczek zbliza sie wielkimi krokami:) A dopiero co w ciazy bylam...

Hej dziewczyny:) Piotrus pozno zasypia.. placki z cukini mniam....przypomnialas mi :) Rojber ostatnio zajadal sie kefirowymi plackami:) Na szczescie Rojber jest warzywo i owocozerny ale za jogurt to dalby sie pokroic... az podkakuje jak widzi ze wyciagam z lodowki i krzyczy ze mam sie spieszyc :D. No i z jogurtem to chyba wszystko by zjadl

Hej dziewczyny:) Mama i Milutek to sie duza impreza u was szykuje:) u nas kameralnie bedzie. Oj tak kompot truskawkowy w ogole wszystko z truskawkami jest mniam...wdal sie synek w mame;) cos czuje ze za malo truskawek zamrozilam.... Co do nocnikowania...kiedys mama opowiadala ze z bratem bylismy odpieluchowani jak 10 miesiecy mielismy...tylko wydaje mi sie ze z pieluchami tetrowymi odpieluchowanie bylo latwiejsze.... dziecko czulo ze ma mokro..a z drugiej strony rodzic tez mial wieksza determinacje...w kazdym razie my tez jeszcze czekamy.... ciekawe jak KIP idzie nocnikowanie... KIP co slychac? mam nadzieje ze ze zdrowkiem ok? I mamusiabrusia znow nam zaginela;( a zespol mielismy zakladac... ekipa sie zebrala;) Rojber tak kolo 20 ma kapiel, masaz, bajke i tak kolo 21 zasypia. z odchyleniem plus minus 15 minut:) ale raczej regularnie. Krakowianka gratulacje:)

Hej dziewcczyny:) My wlasnie wrocilismy:) caly dzionek nad jeziorkiem. Udany:) Krakowianka super ze Twoja mala je Twoje zupki:) u nas tez ogorkowa jest jedna z ulubionych:) Moze taki urok PIotrusia ze sie nadal budzi? Moj Rojber niestety tez jeszcze ni przesyoia nocy,,,ale kiedys to nastapI:)

Rojber chodzi przy scianie meblach itp. oraz oczywiscie jak sie mu poda reke ale to staramy sie jak najrzadziej robic, zgodnie z zaleceniem lekarza, mimo ze ROjber by ciagle chcial tak chodzic. Na samodzielne chodzenie jeszcze nozki za slabe.. troche bez trzymanki postoi, ale do chodzenia jeszcze troche. Choc jako kaskader uparcie trenuje i nawet jak miedzy meblami spora odleglosc to probuje miedzy nimi sie poruszac, z roznym skutkiem :)

Czesc dziewczyny:) my tez caly weekend nad morzem spedzilismy:) oczywiscie Rojber z wody nie chcial wyjsc. Oj tak tez korzystam z tego ze moja przytulanka jeszcze sie nie wstydzi buziakow i przytulania:) rRojber poki co bez potowek wiec nie mam sposobow na nie...ale chetnie poslucham:)

Krakowianka. to ładnie cora przybrala:) Rojber tez probuje terroryzowac...krzyczy jak mu sie cos nie podoba... aktorem jest swietnym... no ale staramy sie nie reagowac jak robi to bez powodu zeby maly terrorysta nie wyrosl:) Rojber tez dlugo pelzal..raczkowal tylko po trudniejszym terenie..a pozniej nagle zaczal raczkowac wszedzie...teraz to tupta przy meblach albo raczkuje sprawnie mu idzie:) Wie co dobre to sie przerzucila na twoje jedzonko:) Pogoda sie poprawia.. wiec szansa na spacer nad morzem jest:) dziewczyny co u was?