Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

D82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez D82

  1. Hej dziewczyny.... Z neurologa akurat tez jestem zadowolona...ale szpital masakra... moze dzis uda nam sie w koncu dowiedziec na ktora zabieg.. Hickary ja pracuje. Z uslug babci niestety nie mozemy korzystac, wiec mlody zostaje z niania. Poki co jestem w pracy 7 h ze wzgledu na karmienie... na szczescie mam tez taka prace ze moge w naglym przypadku wziac czesc do domu, czy przyjsc w innych godzinach niz standartowo. Jak sobie radze....poczatkowo bylo ciezko bo ciagle myslalm o ma,\lym...szczegolnie ze zostawiony z obca osoba bylo nie bylo... ale nawal pracy po powrocie.. plus to ze widze ze z malym wszystko ok wiec juz sie nie zamartwiam a i pierwsza czynnosc po powrocie do domu laktator;D pozniej obiadek i smigam po mlodego ktory jest na spacerze obiady gotujemy na dwa dni w sprzataniu pomaga maz... coz nie jest idealnie czysto ale da sie przezyc:) a popoludniami i w weekendy szalenstwami nadrabiamy z mlodym nieobecnosc:)
  2. Mamabruna rolety mam zasloniete zeby pogoda nie kusila...a Ty tu taki opis przyjemny.... nic tylko uciec z pracy;) Nic pociesze sie przerwa na kanapke i rzuceniem oka co na forum;) Krakowianka duzo zdrowia dla starszaka... Moj gdyby mogl to by siedzial i ogladal.... ale staramy sie by tego nie robil:)
  3. Sandalkow mlody jeszcze nie ma... poki co nie bylo u nas nawet sandalkowej pogody,,, jak bylo cieplej to w skarpetkach byl i tyle:) Mlody tez cyc i cyc....jak wroce z pracy to pierwsze co to sie rzuca na mnie... ale jak mnie nie ma to butla nagle jest ok...
  4. czesc dziewczyny:) 6 zebow!!?? wow...to juz hollywodzki usmiech;) Maly Brus z mama calymi dniami na dzialce to mimo kremu mogl sie opalic...zreszta przeciez moze miec ciemna karnacje...ah ci lekarze... a przez ten szpital to albo osiwieje (dobrze ze sa farby) albo ich powystrzelam... nie wiedza jeszcze na ktora bedzie zabieg... bo jeszcze nie maja planu!! toz to cholera tydzien jeszcze.. a co ciekawsze zanim dostaniemy sie na oddzial musimy isc do punktu przyjec pacjentow zeby mlodemu karte zalozyli... nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie to ze jest jeden taki punkt na caly szpital...
  5. KIP chyba juz w USA? gratulajce dla maluchow.. i kolejna partia zyczen szybkiego powrotu do zdrowia dla Sebastiana... oby jak najszybciej minelo... szkoda zeby sie maly meczyl... ja juz sie przyzwyczailam do tego ze pol dnia mlodego nie widze... nie bylo innego wyjscia... choc na poczatku to ciezko bylo sie na czyms skupic... teraz sobie popoludniamii i w weekendy odbijamy :) z mala przylepa
  6. Bruno da rade:) tak za tydzien ma byc zabieg, dzis mielismy zadzwonic i potwierdzic plus dowiedziec sie szczegolow.. na ktora mamy byc, o ktorej zabieg ile godzin na czczo ma mlody byc bo tez sa rozne wersje.... i oczywiscie kazdy mowi co innego.... u... a facet od hustawki sie nie odezwal w ogole....??????????
  7. Grrrrrrrrrr juz mnie zdazyli wkurzyc w szpitalul......... kazdy co innego... rozniose ich tam za tydzien jak bedzie tak samo....
  8. Do fachowego stacza to mu jeszcze troche brakuje:) ale postep jest.. tak a diwnie ze wszystko na raz,.. moze jakis skok rozwojowy byl? Rojber tez kwasny smak lubi, sliwki czy kwaskowate jablka...skrzywi sie ale otwiera buzke po wiecej:) Moje plecy tz juz szwankuja... starosc nie radosc...
  9. Witam w nowym tygodniiu... pogoda pod psem... oj na pewno mleko i jogurty byly lepsze w naszym dziecinstwie nie bylo tylu sztucznych dodatkow..
  10. pisalas ze lekarka starej daty... z tego co mi rodzice mowili to kiedys mleko krowie sie dawalo nawet noworodkom... wiec cos w tym jest... coz czasem trzeba sluchac rad starszych,.,ale medycyna idzie do przodu...wiemy duzo wiecej i to trzeba tez uwzglednic:)
  11. Tfu co ja napisałam...przeinaczyłam trescL:) smakował dobrze, strasznie szybko młody wsunął:) u mnie tez pochmurno:) Brawo dla Bruna... od czegos trzeba zaczac:) Rojber coraz czesciej cos jakby spiewa :D wczoraj na zakupach mu sie zachcialo.... oczywiscie jak wszyscy zwracali na niego uwage to sie nakrecal jeszcze bardziej:) a i probuje wstawac... na razie tak calkiem do wyprostowania mu sie nie udalo...ale jak sie da mu chwile zeby sie czegos zlapal to calkiem ladnie stoi:) Ostatnio ulubiona zabawa...pacanie w lustro i rozmowy ze swoim odbiciem.. no i bujanie na hustawce:)
  12. Duzo zdrowia dla Sebastiana... 5w1 wybralismy po konsultacji z bardziej doswiadczonymi znajomyumi (te same najczesciej uzywali) i z pediatra... Mamabruna..a co Bruno bylo po jogurcie? Ja jakos nie moglam sie zdecydowac na razie na dorosly jogurt..dalam mu ze sloiczka jablkowo bananowy babydreama...slodki nie byl...smakowal strasznie... moze za jakis czas na zwykly sie zdecyduje...
  13. Hej :) U nas poki co slonce ale chlodno ROjber jest szczepiony 5 w 1 nigdy nic mu nie bylo... po pneumokokach nozka go boli przez kilka godzin ale szybko przechodzi. Mamabruna skad mialas truskawki? szklarniowe czy mrozonki:)? z trukawkami to czekam na nasze kaszubskie:) nie ma lepszych:) niech od razu mlody pozna co dobre:) Rojber pije bebiko ale on sie nie nadaje na punkt odniesienia bo glownie na cycu jet...bebiko raz na dzien dwa zeby sie do smaku przyzwyczail... jak wyjecha;ismy nie chcialo mi sie pudelka targac i mielismy probki bebilonu to skonczylo sie zaparciem;/ Z jedzeniem mlody tez sie szybko nudzi...to daje mu sie pare minut pobawic..i zaraz dopomina sie dokonczenia jedzenia bo stwierdza ze jeszcze glodny:) chyba ze nic go nie rozprasza to zjada cala porcje od razu:)
  14. mama_ania a jakie efekty diety?? Przepis na budyn prosty zagotowujemy mleko (czesc odlewamy przed zagotowaniem i mieszamy z maczka ziemniaczana - ilosc zalezna od porcji mleka i preferowanej gestosci) jak sie zagotuje wlewamy mleko z maczka mieszamy zeby nie bylo grudek... w zaleznosci od smaku i fantazji gotowy budyn polewamy sokiem albo jeszcze przed zagotowaniem mieszamy mleko np z rozgniecionym bananem:) Mojemu malemu bardzo smakuje:)
  15. Hickary nie wiem wlasciwie czy kiwi mozna... mialam w domu....sprobowalam,...nic mlodemu nie jest... wiec podaje... a sliwki i gruszki poki co takie jak teraz sa daje.... czekam niecierpliwie kiedy nasze juz beda, bo wiadomo lepszy smak:)
  16. Hej Hickary:) dawno CIe nie bylo... ale przy takiej pogodzie i takiej okolicy to nic tylko siedziec na swiezym powietrzu:) Moj dosc geste zupki lubi wiec duzo wody nie daje desery owocowe czy budynie robie sama
  17. HEj.. wczoraj ulewy i burze a dzis nadal parno i duszno.... Andzia jak bylo na zebraniu:) zerowka to juz powazna sprawa:) Mamusiabrusia kurier laskawie sie pojawil? i jak znajdziesz to tez poprosze o namiary na dobry jogurt:)
  18. Tylko ze te dla niemowlakow to slodzone wszystkie sa...a naturalnego nie widzialam...
  19. Rojber to tak centyl 10+, więc w porownaniu z nim to Bruno to sporo chłopisko;) Rojber tez jest niezadowolony jak sie jedzonko konczy... Z odchudzaniem to tez bym sie nie spieszyla:) najwazniejsze ze przybiera i rosnie rownomiernie:) Widocznie dpd juz tak ma;) Makaron mlodemu juz daje tyle ze bezjajeczny:) a świeze owocki i warzywa.... mniam apetyt rosnie... juz niedlugo truskaweczki beda.. co prawda juz sie pierwsze pojawily...ale szklarniowe to nie to samo co ze slonecznego pola..
  20. U rojbra bananowe kupy nie wygladaja jakos inaczej... no kolorek to wiadomo... nie to co zelazowe kupy....a feeeeeeeee
  21. Niektorzy kurierzy tak maja... z dpd taka swieta krowa moj rejon obsluguje...z wiecznym fochem... z innych firm potrafia zadzwonic umowic sie itp... a ten dzwoni ze bedzie za 2 minuty i jeszcze foch jak nikogo nie ma... Jajeczniczke na wodzie zrobilam...ale cala woda wyparowala:) tak sie zastanawiam nad tymi jogurtami... pewnie by mu smakowalo... tylko czy to nie za szybko? obilo mi sie kiedys o uszy ze nabial jest za ciezki na nerki dla takiego malucha.... nie pamietam zrodla to nie mam jak sprawdzic.... co do jogurtow naturalnych to najmniej dodatkow mial taki zwykly kauflandowy,,ale ostatnio go u mnie nie bylo... bez gum guar, mleka w proszku itp... Ja tez d Rojbra nawijam...ale teraz z wiadomych wzgledow mniej czasu razem spedzamy...choc niania tez gadatliwa;)
  22. Hej dziewczyny:) Oj to Bruno spory chlop:) jest co dzwigac;) Ja jeszcze mojemu robie rosolek i marchewkowa z ryzem lub makaronem....ta wprost uwielbia.. A..wczoraj Rojber na kolacje jadl jajeczniczke z zoltka...szalu nie bylo..nie to co przy budyniu...ale zjadl...moze nastpenym razem bedzie lepiej:) Juz jogurty? mi sie kojarzy ze jakos po 10 miesiacu....
  23. Mamusiabrusia rojber starszy a bezzebny to poki co ja najdluzej czekam na uzebienie;) Co do sloikow to ja za bardzo nie mam zaufania.. dwa dostalismy gratis... i marchew z ziemniakiem smakowala identycznie jak dynia z ziemniakiem (dwoch roznych firm) poza tym byl to jedyny posilek ktorym Rojber plul... wiec wiec wole sama mu ugotowac:) Hmmm na jakiegos grilla to bym sie wybrala:) w zaleznosci od ilosci atrakcji Rojber ma 2-4 drzemek w ciagu dnia.. lacznie wszystkie ok 1,5-2h... spac chodzi ok 20,30 pobudka o 6. w weekend mimo ze budzik nie dzwoni tez sie tak budzi..
  24. Hej dziewczyny... za kacem zdecydowanie nie tesknie...ale zimne piwko czy lampka dobrego winka to od czasu do czasu mi sie marzy:) Mamusiabrusia gratuluje!! i tez troszke zazdroszcze:) Moj to glownie baba bebe bam i glownie na b wszystko :D czasem ama czy ma..... ktore w toku dzwiekow tylko dla mnie brzmia jak slowa mamo podobne;) Gratuluje zabkow i jednoczesnie Wspolczuje meczarni zabkowych..po cichu mam zludna nadzieje, ze moze Rojber tak zle nie bedzie znosil.... ale to raczej plonne nadzieje.. Chyba cos sie zbiera u mnie na burze...jakos duszno...
×