D82

Hickary z tego co kojarze to Wiki raczej z tych wiekszych dzieci..Moze po prostu organizm postanowil troche przystopowac wzrost? Moj mlody nadal bezzebny ale porusza sie coraz sprawniej, szybciej i dalej....

Czesc dziewczyny... ale zimno brrrrrrrrr...dobrze ze swieci slonce;) tez polecam hule kule... Maly dostal na Gwiazdora, jeszcze ta poprzednia wersje z tasiemkami... ogolnie rojbrowi bardzo podobają się wszelkie zabawki z długimi metkami, czy tasiemkami.. pluszowe klocki i wszelkiego rodzaju książki i książeczki...niestety tez moje...musze chowac:D a za pilotem, telefonem czy aparatem foto to potrafi pol domu przepelznac:D

I tak się ciesze ze blizna jako tako wygląda, bo przez to ze to była taka szybka akcja moglo być gorzej... krwiaki miałam okropne... a co do rodzeństwa...to myslimy ale za jakiś czas..

Czesc dziewczyny:) Powodzenia w szukaniu pracy:) OJ to mój maly bardzo mało spi w dzien..... tak 2-3 drzemki... jakiś czas temu po 45 minut teraz coraz częściej po 30 minut... jako ze wczoraj była ladna pogoda to dziś wieje strasznie zimno i pada snieg... KIP wrazen dużo ale najważniejsze ze już za wami i pare spraw się wyjasnilo

Mi tez pediatra mowila żeby nie obkladac poduszkami dopóki sam nie siedzi.. już niewiele mu brakuje ale jednak. Lubi się tarzac wiec z zabawa nie ma problemu, ale tak czy tak siadac często probuje. losos na parze. z cukinia marchewka i ryzem zrobiłam:) Ja do obiadku daje ziemniaki, ryz albo kasze kukurydziana. Pomorze jednak słoneczne:) ciekawe jak długo... Agraffka gratuleje sukcesow z niekarmieniem . Ciesze się ze miałam gdzie wrocic, no i ze mogę się dogadać i jak potrzebuje wyjść prędzej czy wziąć prace do domu Andzia super ze chrzciny się udaly:)

Czesc dziewczyny:) Ale tu cisza ostatnio Mamcia co nas nie zabije to nas wzmocni;) KIP milo Cie znowu widzie...fajnie ze masz pomoc i możesz forme zlapac:) daj znac co lekarz powiedział :) Ja biszkoptow nie daje, poki co maly jest bezcukrowy.. zresztą nie ma zabkow, a dziaselkami tylko owocki czy obiadek nie calkiem zmiksowany wsuwa... nic twardszego jeszcze nie probowalam, a jak już to te wafelki ryzowe z rossmana bym sprobowala o których dziewczyny wspominaly. u mnie po wczorajszej odwilży znow zimno i tak jakby chmury sniegowe się zbieraly,., Nie wiem czy wasze maluchy probowaly już lososia..ale jakby co mój rojber może polecić...wsuwal az mu się uszy trzesly:)

U nas na Wielkanoc w zeszłym roku też padał śnieg.... co prawda zaraz topniał... ale jednak opady były:)

Swieta swieta i po swietach... O gra o tron...trzeba dziś obejrzeć;) CO do chrztu to jak dla rojbra to za długo było..i muzyka nie ta.... rojber woli rocka:D... najpierw się grzecznie bawil... potem zaczelo mu się nudzic to zaczal zaczepiać ludzi dookoła tym swoim szelmowskim ;) uśmiechem... w czasie kazania stwierdził, ze przegada księdza.... a przed samym chrztem zrobil się glodny wiec zaczal trochę marudzić,.. uspokoil się wtedy kiedy inne dzieci zaczely plakac czyli przy polewaniu woda... jako wielbiciel wody i chlapania zaczal się rozgladac za jej wieksza iloscia... potem dostal butle i do końca mszy był grzeczny... dużo atrakcji wiec nie chciał w domu isc spac... szalal się i popisywal bo wszyscy zwracali na niego uwagę, chwalil się jak to już się swietnie przemieszcza itp. :D Czesc gości nam się wysypala z powodu choroby. wiec zostało sporo jedzenia...ale M pochlania kazde ilości wiec nie na długo:P Ogolnie jestem zadowolona..bylo sympatycznie szkoda ze tak szybko te swieta minely :D Mój lobuz wazy ok 7,9 kg ale na chudzinke nie wyglada.:) przy jego ruchliwości i tak wydaje mi się ze sporo przybral:)

Dzieki dziewczyny:) Oby poza pogoda nic nie pokrzyzowalo planow:D Produkty humany widzialam w realu.. niewiele ale kaszki akurat byly.. U mnie dziecieca czesc gosci zachorowala, wiec nie przyjda na chrzciny, nie chcemy zeby maly sie zarazil. Dotychczas nie chorowal i oby tak dalej, ale przed zabiegiem szczegolnie ostrozni staramy sie byc... zeby nie trzeba bylo przekladac i niewiadomo ile czekac... Zdrowych cieplych i pogodnych swiat dziewczyny:)

Ja malemu zakladam tak z 0.5 cm wieksze buciki. Zauwazylam tez ze wiekszosc butow dla dzieci jest robione na waskie stopki i z niskim podbiciem...

Organizm mi juz powoli odmawia posluszenstwa;) tu skrzypi tam piszczy...pamiec juz nie ta.... marze o przespanej nocy... ale coz yerba mate z rana i da sie jakos przezyc... snieg przestal padac:D

Pomorze pozdrawia zimowo.... gdzie ta wiosna?? jakiś strajk czy co? KIP zanim zaczniesz się martwic skonsultuj z innym lekarzem... roznie to bywa, warto się upewnić:) Agraffka gratuluje :) mój zarlok wsuwa w nocy... i chyba tez tak odreagowuje moja nieobecność w dzien.. niby wszystko jest ok, bawi się smieje... ale za to w nocy częściej się budzi, na przytulanie i z reguly obowiązkowe chociaż chwilowe possanie... przypominam już zombie,,, Hickary mój maly ma stope ok 10 cm obecnie,..to chyba r 18 jest... butki z reguly dostawal w prezencie, wiec kilka rozmiarow mam, glownie adidaski ale to chłopak, wiec balerinek nie ponosi;) zresztą poki nie chodzi to butki tylko po to żeby mu w stopy zimno nie było. KIP mój maly jest glownie na moim mleku...kaszki czy kleik tez przede wszystkim na moim i tez dużo wody nie pije... nie ma takiej potrzeby.. Myslalam na początku ze może woda mu nie smakuje, ale to nie to...bo wody wypije chociaż trochę, a jak mu dodałam trochę soku do smaku to plul od razu:P wiec uznałam ze po prostu ma wystarczająco plynow.

Witam porannie i słonecznie... choć nie da się powiedzieć wiosenni... Mamcia i co z mama? Hickary zacznie Wiki biegac i nawet się nie obejrzysz jak Ci zeszczupleje:) najważniejsze ze rozwija się harmonijnie..skoro jest dluga to i ciezsza:) zastanawiam się co by tu jeszcze do diety małego dodac... lato by się przydalo i swieze warzywa:) Dobra czas zabrać się do pracy:)

Ja tez nie sole i nie slodze, na to przyjdzie czas:) Mama.Ania czemu przekładacie chrzciny?

o słoneczko zaczyna grzać:) ja daje przez 3-4 dni nowy produkt, reakcja alergiczna w ciągu 72 h może wystapic wiec daje sobie czas żeby zauwazyc od czego:) Jak tam porządki swiateczne? tylko ja jestem wtyle?

Hej:) Gerber przynajmniej w przypadku jabłek, nie wiem jak z innymi pokarmami, wymaga 16 opryskow w roku... wiec jak dla mnie z ekologia nie ma to nic wspólnego... nie wiem czy jeszcze mom maja w miesie ale swego czasu był.. jakos słoiki mnie nie przekonaly a ze ja preferuje jedzenie gotowane na parze to przy okazji się robi:) KIP z tym sprzątaniem to roznie bywa..... na szczęście maz tez ma dwie rece :) równouprawnienie:) Perfekcyjna pani domu może nie jestem, ale tumany kurzu się nie tarzają :) chociaż okna nie umyte...ale jeszcze pare dni temu snieg padal a teraz zimno, jak wracam z pracy słoneczko już tak nie grzeje.. Niania w porządku, młody ja zaakceptowal cieszy się na jej widok, wyciąga od razu raczki, apetyt ma, dziadek od czasu do czasu wpada niespodziewana wizyta, nie zauwazyl nic niepokojącego wiec jestem zadowolona. Płacenie jest bolesne ale coz zrobić.. Jak wracam do domu to Rojber az szaleje z radości... to tez fajne jest...choć szkoda mi go tez zostawiać w domu,,,,ale coz takie czasy

Mocne postanowienie:) Ja mojemu daje ryz w zupkach do jedzenia, nie krztusi się, choć na początku cos mu nie pasowalo w konsystencji szybko zaczal mielic:) Wiecej wiary w Bruna:)

Gdzies czytałam ze jak dziecko ma zabki to po 6 miesiącu nie powinno się mu calkiem rozdrabniac jedzenia, żeby stymulować zucie.. może dlatego obiadek taki "gruboziarnisty"?

az ciekawości sprawdziłam, Lovi ma kubki treningowe i kubki 360 stopni. Jakos ich produkty małemu pasuja, to będziemy się ich trzymać.. u mnie słoneczko grzeje czyli będzie chlapa i o dziwo wiatru nie ma

Mąż i zabawki o tak... Byliśmy w smyku..taki wielki dwupiętrowy otworzyli jakos w grudniu... mąż znalazł pełno zabawek... oczywiście dla dziecka... prezenty już do 18 ma zaplanowane:D już czekam az się będą klocic przy układaniu klockow Lovi na pewno ma niekapki, gdzie można regulować szybkość przepływu albo calkiem blokadę sciagnac. Systematycznosc staramy się zachować ale z oczywiście nie sztywno,., glownie ze względu na drzemki, czasem 30 min czasem 45.. ale mniej więcej wszystko jest o stalej porze:)

Super ze pozbyliście się wysypki:) w końcu skuteczne działanie lekarza;)

Hej:) to spory krag bezzębnych:) Lampke wina podobno można spokojnie wypic, jak się ma ponad 2 godzinna przerwę w karmieniu:) co do karmi to czasem sobie wypije, nawet jak nie mam dużej przerwy.... co prawda bardzo rzadko bo karmi obok piwa nie lezalo... a alkoholu to więcej codziennie wypijam w kefirze;D bo o ile dobrze kojarze kefir do ma przeciętnie od 0,05 do 0,15 promila zaleznosci od bliskości daty przydatności do spożycia.. A winko raz sobie kupiłam bezakoholowe..smakowalo jak normalne wino, cena calkiem calkiem:)

czesc porannie:) Hickary ja głownie yerba mate, chociaż zdarza mi się kawe wypic... tylko ja nie naleze do kawoszy..wiec dla mnie kawa ti 3,/4 mleka i 1/4 kawy maksymalnie:)

Ja myje woda, te nie smarujemy....jedynie jak pielucha ma być długo na tylku, to wtedy linomag zielony albo maczka ziemniaczana... Z kubka bym się jeszcze bala... na razie niekapek... najpierw zwieksze przepływ a potem wyjmie się zabezpieczenie

Czesc dziewczyny:) dzis tak jakby mniej zimowo...poki co:) Hickary fajny pomysl z tymi piankami:) CO do butelek to co prawda rzadko uzywana, ale Lovi mamy i podpasowała małemu. Niekapek tez Lovi, wlasciwie jest oparty na butli wiec maly szybko zaakceptowal:)