Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

luthien1111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez luthien1111

  1. ja jestem umówiona tak w pracy, że jestem pod telefonem, ew. przez e-mail. Wydaje mi się, że jeżeli chcesz do tej pracy wrócić to dobrze byłoby jakoś zakończyć swoje sprawy... a nawet jeśli nie to starając się o nową pracę po macierzyńskim przyszły pracodawca może zadzwonić do Twojej obecnej pracy- a wtedy raczej nie należy oczekiwać pozytów... Nie możesz po prostu pojechać po pracy bo jesteś na zwolnieniu lekarskim. Ja od miesiąca codziennie odbieram telefony właśnie od tej koleżanki, która mnie zastępuje. Dzięki temu wiem, że moje sprawy które zaczynałam już się powoli kończą z pozytywnym skutkiem, a oprócz tego omawiam z nią bieżące rzeczy i przekazuję obowiązki. Dziewczyny musimy pamiętać, że wg kodeksu pracy w ciąży nie jesteśmy całkowicie nietykalne- jeżeli pracodawca udowodni, że firma ponosi straty z naszej winy- mają prawo zwolnić kobietę w ciąży. Dlatego uważam, że najlepiej jeśli zadzwonisz do pracodawcy i zaproponujesz ewentualną pomoc telefoniczno- internetową. Możesz również wysłać e-mail z listą rzeczy, które należy robić na Twoim stanowisku, informujący o zacżetych projektach itd. Oczywiście wszystko zależy od Twojego charakteru pracy. Ale myslę że warto spróbować. A i Ty po takim rozwiązaniu nie będziesz się martwiła że zostawiłaś niedokończone po sobie sprawy.
  2. Dziewczyny, tak w sumie to od kiedy liczony jest drugi trymestr? od 13 tygodnia?
  3. DarkParadise tak mam problemy, które są u mnie w rodzinie normą niestety. Na kolejnej wizycie chce to właśnie też omówić z lekarzem. A Tobie rajstopy pomagają? Po ciąży też chcę coś z nimi zrobić... ech...
  4. Naomincia i Malami bardzo się sie cieszę, że mogłyście zobaczyć swoje Fasolki :) Anka na pewno wszystko będzie dobrze. Jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki aby i Tobie szybciutko się znowu udało... Naomincia czy gin mówił cos o braku objawów?
  5. Dziewczyny... chyba zaczynam panikować dziś... wszelkie objawy typu bóle głowy, senność, mdłości i ból piersi dziś nie występują... świruję ze strachu... kolejna wizyta dopiero 15.10...
  6. Clarice- bezbłędne ostatnie zdanie. :) Co do sprzątania to mój mąż się zobowiązał, że wszystko będzie robił (okna też umył ostatnio pod czujnym okiem mojej Mamy- swojej Teściowej ;p). Mi pozostaje w sumie tylko ugotowanie obiadku dla rodzinki :) Moja Mama ciągle mi powtarza, że pomimo tego że się dobrze czuję mam uważać. Ona też na początku ciąży była pełna energii i wszystko chciała sama robić- skończyło się na tym, że będąc ze mną w ciąży poślizgnęła się i łożysko zaczęło się odklejać i resztę ciąży spędziła na leżąco- więc dziecwzyny chyba lepiej chuchać na zimne i dbać o siebie- takie moje zdanie :)
  7. ojej Naomincia ;/ długo jeszcze? to po powrocie do domu szybki prysznic i wskakuj do wyrka się wyspać. Mnie też często głowa boli ale czytałam, że to częste w ciąży. Osobiście odstawiłam całkowicie kawę (a nie będąc w ciąży piłam 3-4 mocne kawy dziennie) i o dziwo mój organizm się jakoś jej od rano bardzo nie dopomina, ale popołudniami odczuwam często ból głowy- pewnie brak kofeiny jest jednym z powodów...
  8. Mjav gdzieś czytałam, że barwne sny też są objawem ciąży :) Spokojnie- na pewno wszystko będzie ok. Ja dziś zaczynam 9 tydzień :) Troszkę czuję rozciągające bóle- ale są chwilowe i delikatne więc się tym nie przejmuje- mam nadzieję, że to rozciągająca się macica.
  9. GośćOna gratulację - ja też w środę pierwszy raz widziałam zarodek z serduszkiem pulsującym :) Naomincia spokojnie- ja też nie odczuwam mdłości, za to ciągle chce mi się spać. Dziś razem z drzemką popołudniową to chyba z 10 h spałam... :) ale co tam
  10. Dziewczyny byłam u lekarza i widać Maleństwo na USG i serduszko bijące. :) Jestem taka szczęśliwa :). Wg USG termin porodu już na 30.04.16.
  11. Dark_paradise dziękuję za wsparcie. Ogólnie nic nie boli (oprócz zwichniętej kostki- ale to najmniej ważne) więc mam nadzieję, że wszystko jest w porządku. Wczoraj miałam zawroty głowy więc stąd ten upadek. To moja pierwsza ciąża więc wszystkie tego typu objawy to nowość dla mnie...
×