czterdziestka dwojka ;)

Matuzalemie, ino lotom od wczoraj :D taka sie ze mnie latawica zrobila ;)

uffff..... ;)

dzieki, dda :)

milej imprezy :) ja dopiero jutro wieczorem mam luz...

ups, sorry dda, Niezrecznie to wypadlo...

http://m.youtube.com/watch?v=Fy7FzXLin7o&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DFy7FzXLin7o mala probka z nowej plyty :)

jakies "w" mi wyskoczylo...ech, ten moj pospiech... Depeche Mode mialo byc, rzecz jasna

dda ...ten skrot nie oznacza luskusowego czterdziestolatka..? :)

dobrze, ze gosc sie zjawil, bo mnie Kafeteria nie slucha i wciaz bysmy te 53 przewijali ;) a widze, ze posty dlugasne :D

54 strona RAZ!

V34, ja nie strzelam focha, ja ucze sie asertywnosci. Od Ciebie :)

...w dyskusji z V34, rzecz jasna, a nie w kwestii pisania listow :)

Matuzalem, mnie sie wydaje, ze w tym wszystki to czasem chodzi o jedna stara prawde: ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ;)

chyba sie nie dogadamy, ale milo dyskutowac z kims o odmiennych pogladach i nie krzyczec "ja pani nie przerywalem!" ani i wuglaryzmow nie uzywac. Roznimy sie, ale ...jakos tak kulturalnie nam to wychodzi ;)

nudne i mdle rozwodki..? Tutaj??? Ale tu nie ma dyskusji o na sile poszukujacych partnera kobietach, za wszelka cene, byle byl. Zdaje sie nawet, ze jeszcze nie tak dawno przeczytalam, ze nigdy faceta nie znajde z moimi wymaganiami...? v34, Ty na sile wszysko starasz sie dostosowac takm by pasowalo do walki o rownouprawnienie...

V34, chyba nie zauwazylas, ze do naszego rownania jeden mezczyzna, jedna kobieta dolaczylam jeszcze dzieci... Ktore tez wola gory... I zapytalam co teraz? Czy jedna kobieta i jej pragnienia przewazaja pragnienia mezczyzny i dzieci?

V34 ciagnijmy temat dalej, prosze. Zalozmy, ze owej parze rodza sie dzieci, dorastaja i...nagle okazuje sie, ze wszyscy, oprocz kobiety, wola wakacje spedzac w gorach..? Ona znow ustepuje, choc nie znosi wspinaczki. Co Ty na to?

witam :) mnie rowniez trudno, inaczej niz pejoratywnie, rozumiec okreslenie "zolzy" :D a tymczasem okazuje sie, ze to taka samodzielna kobietka, mila, acz stanowcza ;)

hm, czyli zwiazek to niekonczaca sie walka? A kto ustapi, ten przegrywa? Matuzalemie, Twoje malzenstwo tez tak widzisz? ;)

raczej poirytowana wlasna bezradnoscia

kobieta poczula sie bezradna... A zauwazyla, ze kiedy te mlodsze becza, to szybko dostaja to, na czym im zalezy :P

...aaaaaaa! :(

okreslalam

juz okreslama parokrotnie, wolny nie jest zonaty :D

a tak powaznie - pewnie, ze marzy mi sie facet dwumetrow, potezny w ramionach (bo wtedy ja sama w koncu poczulabym sie malutka), ale jesli bedzie to ktos, kto odpowiada mi pod wzgledem charakteru, a jest ten centymetr, dwa nizszy, o tragedii nie bedzie. Niestety maly i chudy to juz nie moj target ;)