agala
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agala
-
maugolita ja miałam robioną laparoskopię ze względu na tzw. zespół policystycznych jajników czyli tworzą mi się samoiście pęcherzyki powietrza, które powodują, że komórka zamiera i nie ma owulacji ani okresu przez bardzo długi czas. W czasie zabiegu miałam przekute te pęcherzyki i sprawdzoną drożność i jest ok. Byłam po laparoskopii na kontroli 5 marca i lekarz zrobił mi usg gdzie powiedział, że była owulacja i widzi bardzo maleńki pęcherzyk ale nie może określić jaki więc kazał zrobić test i jak wyjdzie pozytywny to mam zrobić badania a jak negatywny to mam brać dupka na wywołanie albo na podtrzymanie. Mam do niego przyjść jak skończę brać dupka. Wspominał mi wcześniej jeszcze przed laparoskopią o inseminacji ale mówił, że zobaczymy po zabiegu.
-
justa laparoskopię miałam niedawno 15 lutego więc to dopiero pierwszy cykl po
-
asik, justa dzięki za wsparcie. Tak to mój pierwszy cykl po laparo. Teraz tylko muszę brać dupka na wywołanie. Potem wizyta u lekarza i dalej działamy. Za to szkoda mi mojego męża bo on tak bardzo by chciał i jak się dowiedział, że teraz nie wyszło to było mu smutno. Wytłumaczyłam mu że nic się nie stało i my w końcu zobaczymy upragnione dwie kreseczki.
-
Tak odebrałam wyniki ale tym nic nie wyszło. Wynik
-
Coś mi się nie umieszczają posty :( Tak odebrałam ale tym razem nic z tego. Wyszło
-
Tak odebrałam ale tym razem nic z tego. Wyszło
-
Tak odebrałam ale tym razem nic z tego. Wyszło