olik150
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olik150
-
Kasiaaa jeszcze ja jestem. Z usg termin na 28 lipca a z @ na 8 sierpnia, ale chyba jeszcze pochodze bo na razie cisza w eterze, nawet najmniejszego bólu i skurczy nie widac. A jak u Ciebie? Hatshepsu ja będę rodzić na Parkitce. Nie jest źle, zależy na jaką zmianę i lekarzy trafisz, ale jak masz tam swojego lekarza to też traktują inaczej.A do kogo chodzisz? Ja do Sikory. Jak leżałam na patologii w czerwcu to opieka była bardzo dobra a i dziewczyny z porodówki nie narzekały, tak więc zależy jak kto trafi. W każdym razie urodzić musimy.
-
Hej, ja miałam dzis wizyte u gina i na razie cisza,synek jeszcze nie pcha się na ten dziwny świat. Nic kompletnie się jeszcze nie dzieje, no ale mam jeszcze 2 tygodnie, więc może... Jeśli chodzi o wypłatę pensji, to mnie wypłaca pracodawca i mam wypłatę zawsze w całości i na czas, tak samo ma być z macierzyńskim, no ale ja pracuje w wielkiej firmie, gdzie pracowników jest kilka tysięcy. Iwa, daj znac ze szpitala i jeszcze raz powodzenia.
-
Hej dziewczyny, dziś nocka nieprzespana, siada mi kregosłup, żadna pozycja nie przynosi ulgi,ja chcę już rodzic....! Do tego boli mnie brzuch. Mammablanki wysłałas Iwie ten druk czy jamam go wysłać? Musze pomyslec o tym pasie. Mówisz, że skuteczny jest? Iwa trzymam kciuki za szybki poród.
-
Ja tez na Parkitce, tam mam gina wiec nie będę kombinowac z innym szpitalem. U mnie termin z @ jest dosc wiarygodny bo zawsze miałam regularnie. Mój mały na wizycie w czwartek ważył 3100g więc tez nie najgorzej. Jesli dotrzymam do terminu to tez dośc ładnie może zaważyc.
-
Darolka to Twoja mała ma już ładną wagę, ciekawe ile dociągnie do porodu, a Ty dokładnie na kiedy masz termin z @? Rodzisz na Parkitce? Mnie z usg wychodzi termin na 28 lipca ale mój gin trzyma sie tego z @- 8 sierpien. Wolałabym ten wcześniejszy. Troche uspokoiłyscie mnie z tym paciorkowcem, ale zobacze co mój gin na to.
-
Hej. Mammablanki wysyłam Ci ten wniosek na meila, daj znac czy dotarł. Ja dziś odebrałam wynik wymazu na paciorkowca i jestem w szoku bo wyszedł pozytywnie, w czwartek mam wizyte u gina i ciekawe, czy dostanę od niego antybiotyk, czy dopiero w szpitalu przy porodzie. U mnie nadal cisza, a chciałabym juz urodzić, bo juz te upały dają mi w kość. Na plusie mam 15kg, ciekawe kiedy to zrzucę. Ja tez będe rodzic sama, mój mąż jakoś się do tego nie pali, a ja nie chcę go zmuszac, tez musze zakupic ten fartuszek i ochraniacze, żeby go wpuścili razem ze mna, bo przyda się chociaz do niesienia torby.
-
Artmon22 ja ostatnio byłam w ZUSie własnie odnośnie tego macierzyńskiego. Jeśli od razu zdecydujesz się na roczny macierzyński to w ciągu 14 dni od porodu musisz złożyć w zakładzie pracy wniosek o urlop w którym musisz dokładnie wyszczególnic tygodnie, czyli urlop macierzyński 20 tyg., dodatkowy urlop macierzyński 6 tyg. i urlop rodzicielski 26 tygodni. Wtedy będziesz przez cały rok otrzymywać 80% swojej pensji, a jeśli chcesz przez pól roku otrzymywać 100% a drugie pól 60%, to nie musisz sie zmiescic w tych 14 dniach, wtedy musisz składac osobne wnioski o każdą część urlopu, ale nie wiem dokładnie jak to wygląda bo nie dopytywalam. Mam oryginalny druk tego wniosku z ZUS jak chcesz do podaj meila to Ci go wyślę. Gość, z tego co się orientuję to obecnie bez fotelika nie odbierzesz dziecka, taki jest w tej chwili wymóg i to nie tylko u nas w Cz-wie, ale może się mylę, może jeszcze inne dziewczyny się wypowiedzą. Ja już przy końcówce- 38 tydzień- termin na 8 sierpnia. W czwartek jak byłam u gina to kompletnie nic się nie działo, ale dziś wnocy strasznie bolał mnie brzuch i krzyz, ale skurczy nie było. Zobaczymy co dalej, w czwartek mam znów wizyte, ciekawe czy dotrzymam. Ja będę rodzić na Parkitce.
-
Cześć dziewczyny. Ja mam termin na 8.08, ale z usg mi wychodzi, ze mały jest 3 tygodnie większy, więc nie wiadomo kiedy urodzę.W każdym razie w tym tygodniu pakuje torbę, bo chce być przygotowana na każdą ewentualność. W środę 26.06 jak wychodziłam ze szpitala to synuś ważył 2600g. Evia, a w której sali leżałaś na patologii, bo ja byłam w sali nr 5 (14 łózko), musiałaś być w tym czasie co ja. Gratuluję córeczki. Agga gratulacje.
-
Witam. Mamma Blanki ja też chodze do dr Sikory i termin następnej wizyty mam na 18 lipca. W środę wróciłam ze szpitala z Parkitki, tydzień leżałam na patologii i muszę przyznać, ze opieka była dobra. Położne miłe i pomocne, nie usłyszałam jednego przykrego słowa, a obok w sali leżała dziewczyna na podtrzymaniu, nie wolno jej było wstawać ,cały czas z nogami w górze to skakały koło niej cały czas. Karmienie, podmywanie, basen- naprawdę az byłam zdziwiona. Byłam też na noworodkach odwiedzić koleżankę z sali, która w międzyczasie urodziła przez cc i tam już podobno gorzej. Sale śliczne, rolety też są, ale bardzo gorąco, natomiast pielegniarki- zależy na jaką zmianę się trafi. Ona była po cesarce sama w sali i prosiła pielegniarkę o pomoc przy dziecku, to się tyle nasłuchała (to było przy mnie), że musi sobie radzić sama, bo nie jest jedyną pacjentką, ona pomoże, ale trzeba być samodzielnym itd. Następna zmiana juz podobno była okey. Mamma Blanki ja mam w tym tygodniu zgłosić się do kontroli po szpitalu, a ponieważ dr Sikora na urlopie, to polecił mi dr Mikołajczaka, on przyjmuje na Kopernika. Podobno (ja go nie znam więc nie wiem na pewno, ale słyszałam o nim opinie) dobry lekarz, badał mnie w szpitalu. Ręka ciężka i badanie dość bolesne- nie to co dr Sikora, ale podobno jest dobry. A nie wiesz ile Sikora będzie na urlopie?
-
Hej dziewczyny. Podczytuje Was od czasu do czasu. Ja mam termin na 8 sierpnia i chodze do doktora Sikory. To jest moja druga ciąza prowadzona przez doktora, tylko że poprzednio rodziłam na Tysiącleciu, teraz jestem zmuszona rodzić na Parkitce, no ale czytając Was już się trochę uspokoiłam, bo widzę że nie jest az tak źle. Dzięki za udostępnienie listy z rzeczami do szpitala, musze juz zacząć powoli gromadzic, bo nigdy nic nie wiadomo. Gość - u mnie leukocyty w normie, ale mam za to b. wysokie dedimery i biore zastrzyki clexane w brzuch. Własnie doktor mi powiedział,że dobrze,że mam leukocyty w normie, bo przy tych dedimerach wysokie leukocyty zaczęłyby go martwić. Poza tym morfologie mam niską, ale biore tardyferon i na razie nie spada bardziej. A o czym świadczą te wysokie leukocyty, bo zapomniałam spytać.
-
Evia, własnie wczoraj doktor Rozmus mi mówiła,że w 3 trymestrze badania prenatalne wogóle już nie są refundowane i trzeba płacić. Kasiaaa, ja będę rodzić na Parkitce, chodzę do dr Sikory, on wcześniej był na 1000-leciu i tam rodziłam moją córkę 7 lat temu, a teraz przeszedł na Parkitkę, wiec za bardzo nie mam wyjścia, ale odnośnie Parkitki opinie są bardzo podzielone, jakoś to bedzie.
-
Kanisa, widzę,że na Sobieskiego nic sie nie zmieniło od lat. Ja robiłam to samo - najpierw rano jechała moja mama albo tesciu do rejestracji (to samo było do por.rehabilitacyjnej), a później dopiero my z małą do lekarza, a i tak trzeba było swoje odczekać.
-
Kasiaa już doczytałam do jakiego lekarza chodzisz i że termin masz na lipca (tylko nie doczytałam którego), dopytałaś się wczoraj jak to z tą promocją w Łukaszu? Dziewczyny, gdzie robicie to usg bioderek, na Sobieskiego? Jak rodziłam córkę 7 lat temu, to była fajna przychodnia preluksacyjna w szpitalu na Zawodziu, nie trzeba było sie wcześniej zapisywac, przyjechaliśmy i od razu wchodziliśmy po jakichś 15 minutach, ale wtedy mało kto o niej wiedział, wszyscy jechali na Sobieskiego i tam były tłumy.
-
Cześć. Witam ponownie, pisałam jakiś czas temu, ale póżniej się nie odzywałam. Jestem w 2 trymestrze, termin mam na 8 sierpnia i będę rodzić na Parkitce. Wczoraj miałam badania prenatalne w Łukaszu i bardzo pozytywne wrażenie. Byłam u pani doktor Rozmus-Warcholińskiej, świetna lekarka, wszystko dokładnie tłumaczyła, pokazywała. Porobiła też zdjęcia twarzyczki mojego synusia, choć ciężko było, bo cały czas zastawiał się rączkami. Wszystko jest okey i jestem zadowolona z tych badań, choć byłam na NFZ ze wzgl. na wiek.Na pierwszym badaniu prenatalnym byłam u doktor Kufelnickiej-Babout i też niczego nie mogę jej zarzucić, tez bardzo pozytywne wrażenia. Co do badania w 3 trymestrze to nie wiem, czy sie zdecyduje, bo to już nie jest refundowane, a koszt 250,zł, zobaczę co powie mój lekarz. Kasiaaa, a o której godzinie byłaś? Ja byłam na 17, ale wchodziłam chyba o 17.10 i byłam tez z mężem - blondynka z rozpuszczonymi włosami do połowy pleców w szarym golfie. A na kiedy masz termin i do jakiego lekarza chodzisz?
-
Pierworódka, a Ty do jakiego lekarza chodzisz, bo jakoś nie mogę doczytac?
-
Chodzę prywatnie do dr Sikory na Plac Daszyńskiego już od kilkunastu lat i nie mam do niego zastrzezeżeń. Świetny lekarz, zawsze pomocny, choć czasem jak trzeba to też potrafi ochrzanic, był ze mną przy poprzednim porodzie na 1000leciu. Teraz podobno lekarz nie może przyjechać do porodu jeśli nie wypadnie na jego dyżurze, dlatego się boję , tym bardziej,że Parkitka wiadomo jaki ma opinie.