Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KattiYo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KattiYo

  1. U mnie sprawdzilo sie przeczucie i smaki bo ciagle mialam ochote na kwaśne i pikantne jedzenie...Tez mnie dziwi ze na usg lekarz moze nie widziec jaka plec- u mnie lekarka od razu wiedziala- skoro mierzy sie dlugosc nozek, glowy, pęcherz, serduszko itp. to dziwne przeoczyc co jest miedzy nozkami. Tak wiec uwazam tak jak lalka- dobry lekarz i dobry sprzęt to podstawa.
  2. Ja wozek bede kupowala chyba cos kolo lipca, z resztą łóżeczko tez zeby teraz nie zagracalo niepotrzebnie mieszkania. Ewentualnie kupie wczesniej mniejsze rzeczy typu akcesoria do pielegnacji itp. :-) Baldachimu mimo ze ladny nie chce bo zbiera sie na tym kurz i trzeba co chwile sciagac i prac a mysle ze ten czas bede wolała inaczej sporzytkowac niz na ciaglym praniu i sprzataniu :-) Co do laktatora to owszem jesli ktos ma pewnosc ze bedzie mial bardzo duzo pokarmu to moze i reczny starczy. Ja takiej pewnosci nie mam wiec wole za wczasu kupic taki przy ktorym sie nie nawkurzam :-) Doswiadczone mamy mają w tej kwestii lepiej :-) Filmik fajny, nie wiedzialam ze mleko tak tryska po nacisnieciu :-p Z tymi testami na plec to jedna wielka ściema- to lepiej powróż sobie z fusów- bedziesz miala taką samą pewnosc a wyjdzie taniej ;-)
  3. Gosia, slyszalam ze pokarm w lodowce moze byc do 5 dni. A laktator to karmiace mamy doradzaja elektryczny bo ponoc mozna sie " zajechac" odciagajac recznie. Czytalam te forum co juz laski urodzily i mowia ze nawet ponad godzine sie męczyly zeby odrobine odciagnac. Juz za 100zl mozna kupic elektryczny nowy a jeszcze taniej uzywany wiec chyba nie bede oszczedzac kilkudziesieciu zlotych a potem sie męczyć.
  4. No dzieki dziewczyny za dobre rady - w takim razie kupie wczesniej laktator :-) A co do masowania piersi i sutkow to tez slyszalam ze wydziela sie oksytocyna ktora powoduje skurcze mogace prowadzic do przedwczesnego porodu. Slyszalam tez o bólu sutkow podczas karmienia ktore czesto pękają i krwawią - ponoc karmuenie wtedy strasznie boli... Ech.. Dlaczego to wszystko nie moze byc przyjemne? Tylko bole podczas ciazy, bol porodowy, bol podczas karmienia...
  5. Alanja o samolot spytalabym lekarza ale ponoc w II trymestrze jest bardziej bezpiecznie niz w I i III. Zazdroszcze :-) Ja chyba stworze sobie zeszyt i zaczne spisywac liste co trzeba kupic dla maluszka , potem bedzie mi łatwiej przy masowych zakupach. Jak skoncze reszte dokumentow to zaczne przegladac allegro i pewnie takie rzeczy jak kocyki, ręczniki czy posciel niedlugo zamówie. Drobne akcesoria typu szczotka, nozyczki do paznokci czy frida do noska to pewnie juz na miejscu w sklepie. No i zastanawiam sie czy jest sens zeby od razu kupic lakrator i butelki jesli planuje karmic piersia.
  6. Natka a jakie są objawy takiej kolki i czy lekarze od razu wiedzieli co Ci dolega? Ja sie zawsze boje ze cos mi zacznie dolegac a ja nie bede wiedziec czy jechac na pogotowie czy nie... U mnie juz po obiedzie - gulasz i placuszki wyszly genialnie. Objadlam sie jak mops, leze odpoczywam a mąż kochany zmywa :-)
  7. Mysle ze najwiecej sie chyba dowiem w tym temacie w szkole rodzenia u mnie w szpitalu:-) Mam zaczac szkole w 26 tyg ciazy. Wczesniej myslalam ze to jeszcze tyle czasu a to juz za chwile...
  8. Widzisz z tymi wkladami poporodowymi to jest tak, że nigdy nie wiesz ile dni będzie z ciebie mocno leciało bo każda z nas jest inna. Moja kolezanka to zalewała przez kilka dni wszystko i nawet takie wkłady jej nie wystarczały :-/ A co do rozpakowania ja pierwsza nie będę skoro termin mam na ok. 25 sierpnia.. Bliżej końca miesiąca, a jak się jeszcze przesunie termin to równie dobrze 1 września moze być. Słyszałam, że przy pierwszym dziecku termin lubi się sporo opóźnić. No ale..nie śpieszy mi się prawdę mowiąc. Szlafrok chyba i tak wezmę bo zmarźluch jestem i w nocy jak mi się zachce wstać do toalety to wolę coś na siebie zarzucić. Gosia, Ty się ciesz, że brzuch Ci szybko nie rośnie bo w lipcu się będziesz modliła żeby się trochę skurczył hahahaa Jak tak szczerze mówiąc myślałam, ze będę miała ciut mniejszy brzuch z racji że jestem szczupła. MAm nadzieje że szybko sie zrobi ciepło i bede mogła czesto chodzic na spacery zamiast lezeć na kanapie i wpierniczać slodycze..
  9. Olcia no ja słyszałam, że w niektórych szpitalach lekarze nie pozwalają nosić po porodzie zwykłej bawełnianej bielizny bo rana musi oddychać - stąd te jednorazowe siatkowe majteczki. Ja w domu nie mam koszul do spania - śpie w piżamie ze spodniami więc będe musiała zakupić :-) Nie mam wkładek laktacyjnych..herbatki laktacyjnej.. szlafroka tez w domu nie używam więc będe musiała kupić do szpitala.. Wiadomo, że środku higieniczne się ma - co do płunu do higieny intymnej slyszałam, że świetne jest zwykłe szare mydło na gołąca się ranę :-)
  10. Tak się cieszyłam, ze nie musze z domu wychodzić...a tu ziemniaków za mało i musiałam skoczyć do sklepiku..Niby blisko no ale trzeba było włosy wysuszyć, ubrać coś innego niz rozciagniete spodnie od dresu, zrobić lekki makijaż...Heh hahaha No ale kolezanka co sprzedaje w sklepie powiedziała, że jej lekarz kategorycznie zabronił jej jeść wiosennych nowalijek typu rzodkiewka, ogórek itp. bo to straszna chemia.. A jak u Was? Jecie sałatę, rzodkiewki, ogórki...? Ja na wiosnę tak lubię..
  11. Wiecie co, a mi jest przykro, że mama mojego męża nie żyje.. :-( Może i jest to czasem denerwujące jak ktoś się wtrąca w wychowanie dziecka, ale ja nie będę miała NIKOGO do pomocy, nikogo do kogo mogłabym się zwrócić o poradę, czy z jakimś głupim pytaniem aby się uspokoić czy wszystko jest wporządku. Myślę, że pomoc teściowej lub mamy docenia się jak jej nie ma...Moja mama tez jest totalnie oderwana od rzeczywistości i strasznie zacofana więc w niczym mi nie pomoże. Może to i fajnie, że wszystko wybiore sama z mężem, ale czasem dobrze mieć taką świadomość, że w razie co jest ta osoba do której można się zwrócić o pomoc. Co dzisiaj robicie na obiad? Mi sie zamarzyły placki do węgiersku...musze tylko zobaczyć czy w moim robocie kuchennym mam tarczę do ucierania. (dostałam w prezencie ślubnym blender zelmera z dodatkowymi akcesoriami i jeszcze nie zdażyłam wszystkiego użyć)
  12. jeśli coś Wam przyjdzie jeszcze do głowy - dopisujcie. Bo tak widzę, że już kupujemy rzeczy dla dziecka a wczesniej trzeba będzie je urodzić - czy któras z Was kupiła już coś do szpitala na poród??
  13. dziewczyny - koleżanka mi przysłała listę to sie podzielę: rzeczy dla siebie do szpitala: -wkładki laktacyjne -stanik do karmienia -2 koszule nocne z wcięciem do karmienia i jedna najlepiej krótka do porodu -kapcie -szlafrok -bardzo ciepłe skarpetki -płyn do higieny intymnej -środek przeciwzapalny do przemywania rany po porodzie Tantum Rosa -krem do pielęgnacji brodawek -żel pod prysznic -szampon -podpaski poporodowe ok 30 szt. -dwa ręczniki (mały i duży) -majtki jednorazowe -ok. 6 szt. Do kupienia w aptekach -herbatka laktacyjna -chusteczki higieniczne -papier toaletowy -podkłady na łóżko poporodowe z apteki - herbatka z kopru włoskiego na kolki - Jakiś baton i słodki napój po porodzie!! - Smoczek uspokajający (nie zaszkodzi mieć ze sobą w razie wielkiego płaczu) - Body z krótkim rękawem w szpitalach ubierają w swoje ale lepiej mieć swoje ze 3 pary w razie jakby się maluszek zsiusiał a położna będzie cię miała gdzieś bo jest zajęta - Na wyjście ubranka i krem do buzi chroniący przed zimnem
  14. A mi się średnio sypia ostatnio - cały dzień mnie suszy i ciągle piję a potem w nocy latam na siku. Jak śpie na plecach to bolą a jak na boku to odruchowo przetaczam się prawie na brzuch, no i pachwina prawa mnie boli. Hahaha to żesmy sie pozaliły trochę, myślę że za kilka miesięcy jak przyjdzie prawdziwy ból pleców i brzucha to będziemy się z tego śmiały. Dzisiaj mam dzień lenia. Zrobię tylko obiad...Pogoda do bani - ciemno, pochmurno, deszczowo, zimno..Dobrze, że nigdzie z domu nie muszę wychodzić. Myślę już powoli o mojej kolejnej wizycie - mam 12 kwietnia (piętek) i tak się złożylo że pójdę sama bo jest w godzinach pracy mojego męża. Potem moja pani doktor ma 2 tyg urlopu - wychodzi za mąż :-) Dlatego wszystkie wizyty poniedziałkowych cieżarówek przeniosła na piatek (specjalnie otworzy gabinet).Pewnie będą tłumy...Mam nadzieję, że jeszcze nie dostanę skierowania na badanie obciążenia glukozą :-/
  15. Olcia- widzialam to wózko-autko :-) mężowi pokazalam ze juz znalazlam wozek dla naszego maluszka hahaha
  16. Gosia ja wczesniej tez mialam takie schizy jak Ty, ale przeczytalam ze dziecko lubi takie bujanie i juz spokojniej do tego podchodze :-)
  17. Tak tez ja sobie mysle ze chyba stelaz i wanienka do pokoju i przebieranie na kanapie..W łazience sie nie zmieszcze ze stelazem. Chyba ze bez zadnego stelaża wanienka w wannie, zawiniecie w ręcznik i wycieranie przebieranie w pokoju... Tylko w praktyce chyba byłoby to średnio wygodne takie schylanie sie do wanienki.
  18. Dziewczyny- a wracając do tematu kąpielowego- jak planujecie kąpać swoje dzieci? Znaczy- wanienka plus stelaz w ciepłym pokoju? Czy wanienka w łazience i macie tak duze łazienki ze tam sie zmiesci stelaz i miejsce do przebrania dziecka? A moze wanienka na stelazu na wannie? A moze bez stelaza w wannie po prostu? Tak sie zaczelam nad tym zastanawiac jak sobie to najwygodniej zorganizowac...
  19. Mi kolezanki odradzały kupowanie gąbek i innych wynalazków antyposlizgowych do wanienki dla dziecka - zawsze na tym zrobi się jakiś grzyb czy siedlisko bakterii - w razie czego już lepiej połozyć na dno jakąś pieluchę tetrową czy ręcznika - a potem od razu wyprać. Ja znam płeć a jeszcze nie szaleje z zakupami - mam tylko troszke ciuszków od kolezanki a sama kupiłam tylko kombinezon na zimę. No ale ogladam już wózki, łóżeczka, pościel..Na spokojnie. Kupię koło czerwca-lipca.
  20. Mi na zwolnieniu tez dobrze- od rana do poludnia koncze jeszcze dokumenty, potem sprzatanie i szykowanie obiadu, jakis film na necie... A jak sie zrobi cieplej to i spacery z psem i fotografia.. Zawsze znajdzie sie cos do roboty. Mialam juz tak bardzo dosc tej mojej pracy ze teraz jestem szczesliwa i korzystam poki moge :-)
  21. Hej dziewczyny. Ja ostatnio przez tą pogodę tez śnięta i zmęczona chodze i moglabym przespać pół dnia...Na szczęście naczynka mi nie pękają.Co do wyboru szpitala to nie mam z tym problemu- w moim miescie jest jeden szpital :-) Moglabym jeszcze rodzic w miescie obok 30 km dalej tam gdzie pracuje, ale wole na miejscu bo tu pracuje moja pani doktor i tu bede mogla wszystko pozwiedzac jak zaczne szkole rodzenia. Z resztą moj szpital ma dobrą opinie, kwestia zeby wszystko poszlo dobrze. Co do przyjaciólek- wlasnie do mnie zadzwonila moja. U nas relacje w miare ok ale tez czasem mam wrazenie ze chce ze mną rywalizowac. Widze jak ugryzlo ją to ze wzielam slub, a teraz jak sie dowiedziala ze jestem w ciazy to panicznie lata do ginekologow i robi badania czy bedzie mogla miec dzieci. Dodam ze ona nie ma zadnego partnera. Mimo ze jest bardzo atrakcyjna to z nikim nie potrafi sobie ulozyc zycia i to ze teraz nagle robi badania na plodnosc troche mnie bawi bo moj lekarz mowil mi ze najpierw to trzeba sie starac o dziecko a potem ewentualnie korygowac hormony itp. Mamy po 33 lata i ja chyba bylam jak dotad jedyna osoba w tym wieku ktora jeszcze nie wziela slubu i nie miala dzieci... Boje sie ze w koncu zrobi sobie dziecko z kimkolwiek dla samego posiadania..
  22. Gosia ja nie uwazam ze wydane 2 tysiaki na wozek gwarantują ze będzie dobry. Jest masa dobrych polskich firm i kwestia tego czego oczekujemy. Są przeciez wózki 3 funkcyjne nawet za 600 zl nowe. Mysle ze za 1200-1500 mozna juz znalezc cos calkiem fajnego. Zobacz jaką cene ma bebetto a jak wysoko w rankingu uzytkownikow. No a co do włosow- warto sobie poprawiac nastroj dbajac teraz o siebie :-) Przeciez nie bedziemy całą ciążę wyglądać jak hipopotamy w dresie bez makijazu i z odrostami ;-) Ja wolę wyglądać " kwitnąco" i jak gdzies wychodze to jestem zrobiona na tip-top. Przez brzuszek stałyśmy w centrum uwagi wiec warto ladnie wyglądać i dawac powody do zazdrosci innym ;-p
  23. Tak sobie czytam o tych wózkach, przeglądam allegro z opisami i gdybym dzisiaj miala cos zamowic to mysle ze wart uwagi jest bebetto solaris - lekki, wysoko w rankingu i calkiem fajna cena...I dają 2 lata gwarancji :-)
  24. No apropo wózków - przeczytałam opinie ze trzeba bardzo uwazac na dziwne firmy i sklepy internetowe bo mozna sie naciąć i wózek okaze się badziewiem ktoremu stelaż pęknie po kilku miesiącach uzytkowania. Lepiej wziac sprawdzoną firme z rankingu - niekoniecznie jakis najdroższy bo juz fajny wozek mozna w rankingu znalezc za 1200-1300zl :-) Ja sie chyba przyjrze roznym modelom Tako :-)
  25. ines no to jak wolisz mieszkać w domu to już sobie odpowiedziałaś :-) Jesli teściowa Ci pasuje, dwa pokoiki na górze Wam starczą... Jednak pomoc teściowej i własne podwórko sa nieocenione przy malutkim dziecku :-) A mąż tak czy siak pewnie będzie musiał pomagać mamie przy domu - przynajmniej nie bedzie jeździł tam i spowrotem jak będą go potrzebować.
×