Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KattiYo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KattiYo

  1. Ja tez miałam malutki brzuszek - prawie niewidoczny - taki jakbym wzdęcie miała,ale od jakiś kilku dni zauwazam ze te wieczorne wzdecie rano juz nie znika i zaczyna sie robic widoczny prawdziwy brzusio ciążowy. Z jednej strony sie ciesze a z drugiej pojawiają sie mysli ze jak bedzie takim tempem rosl to do 9 miesiąca będę jak hipopotam ;-) Pępek mam na razie taki sam - kolczyka wyciągnęłam juz ponad miesiac temu. Dodatkowych włosków nie mam ani ciemnej linii. Za to od kilku dni znowu mocniej odczuwam miednicę i wiązadła.
  2. Jesli chodzi o cerę to raczej ciężko cokolwiek z tym zrobić i sauna też nie pomoże. To hormony i tyle. Ja przez pierwszy trymestr miałam masakrę na twarzy i nic nie pomagało - ani maseczki, glinki, peelingi.. A teraz nagle cera sama się poprawiła i praktycznie nic z nią nie musze robić. A co do sauny - jeśli goraca kąpiel nie jest wskazana przez całą ciążę to myślę, że sauna tak samo - przecież sauna obciąża cały organizm - nagrzewa i obciąża serce. Nie słyszałam o tym, że w II trymestrze można z niej korzystać.
  3. słyszałam, ze tuńczyka nie powinno się jeść w duzych ilosciach bo tuńczyk jako duża wyba dużo wchłania z wody szkodliwych substancji typu rtęć itp. No ale przecież w sałatce myślę, ze az tak dużo go nie ma aby panikować.
  4. Aż smiać się chce, że kiedyś lakierowanie paznokci w ciąży też było szkodliwe :-) Ja zamiast kawy (apropo kofeiny) to ostatnio często mam ochotę na coca-cole....A na początku ciąży strasznie mi się ciągle chciało frytek. Jakoś od 2 tyg nie mam zachcianek jedzeniowych - ale wczesniej często mi się chciało kwaśnej zupy i wiadrami mogłam jeśc ogórkową, pomidorową. No i tak jak przesąd mówi - kwaśne na chłopaka - się sprawdziło!.
  5. ta sałatka z tuńczyka faktycznie - dobra a dodatkowy plus - szybko i łatwo się ją robi :-) Co do kawy ja przed ciążą nawet nie piłam kawy. Chyba że czasem latem mrożoną :-)
  6. Dziewczyny - odnośnie fryzjera - oczywiście, że mozna farbowac włosy :-) To już nie ta technologia farb co były 20-30 lat temu i spokojnie mozna robić się na bóstwo. Ja robię regularnie pasemka blond żeby się nie zapuścić. Co do zapachu - to kwestia nie byle szkodliwosci co wrażliwości na zapach i ewentualnych mdłości - bo np. zapach środków do sprzątania z chlorem itp. bardziej szkodzą niż zapach farby. U mnie plany na piątek kiepskie - mąż pojechał służbowo do Poznania wróci późnym wieczorem. Ja wysprzątałam trochę mieszkanie i zrobiłam pranie, bo jutro nie zdąże tego zrobić bo jedziemy do Teścia i tych przyjaciół u których będziemy na chrzcinach - mamy obowiązkowe "nauczanie" w kościele na 19:30, więc praktycznie cały dzień na nogach. Mam nadzieję tylko, że się będę dobrze czuła bo ostatnio jak przychodzi weekend to mnie glowa boli albo jestem zmęczona na maxa. Przejrzałam wczoraj moje ubrania w szafie. Mam trochę ciuszków, w które się jeszcze zmieszczę, nawet sukienkę - ale musiałabym zobaczyc i sie poradzić męża czy będzie pasowała na chrzciny czy jednak w niedziele skoczymy na małe zakupy i kupię spodnie eleganckie ciązowe. Do spodni w domu mam sporo jeszcze ładnych bluzek które by pasowały.
  7. Hej dziewczyny :-) U nas znowu snieg pada :-) Filmik o rozwoju dziecka super! Co do takich siateczkowych majteczek jednorazowych to właśnie większość mam poleca, żeby takie kupić. Od kolezanki dostałam taką listę: oKoszula po porodzie (najlepiej typowo do karmienia) oJakiś baton i słodki napój po porodzie!! oRęcznik na pierwszy prysznic, najlepiej taki żeby go od razu wyrzucić do kosza w razie większego zabrudzenia oMajtki jednorazowe siatkowe i ceratkowe (z 10par) oStanik do karmienia (miękki) oPodpaski poporodowe w szpitalu dają ale w razie czego 1 paczkę miałam ze sobą oWkładki laktacyjne (Bepanthen i Nuk sa fajne a Bella tragedia) oTantum Rosa w sprayu i żel do higieny int. oPieluszki New Born (ale tylko 1 op. bo szybko są za małe) oChusteczki nawilżające oSmoczek uspokajający (nie zaszkodzi mieć ze sobą w razie wielkiego płaczu) oBody z krótkim rękawem w szpitalach ubierają w swoje ale lepiej mieć swoje ze 3 pary w razie jakby się maluszek zsiusiał a położna będzie cię miała gdzieś bo jest zajęta oSudocrem albo bepanthen do dupki oNa wyjście krem do buzi chroniący przed zimnem Potem jeszcze usłyszałam, że ranę po porodzie najlepiej myć zwykłym szarym mydłem. A ręcznik i szlafrok najlepiej mieć w ciemnym kolorze bo sporo krwi leci i można zabrudzić. Jeśli chodzi o kosmetyki dla dziecka, ubranka i pieluszki to słyszałam, że w szpitalu wszystko mają i trzeba wziąć tylko ubranka na wyjście.
  8. Natka co do rożka -kolezanka jak urodzila coreczke to przez pierwsze tygodnie malutka uspakajala sie wylacznie po mocnym scisnieciu w rozku. Dziecko wtedy jest spokojniejsze i nie placze bo czuje sie bezpiecznie jak wczesniej w ciasnym brzuszku mamy.Dopiero z czasem rozek byl luzniejszy az przestal byc potrzebny.
  9. doremi jaki kocyk masz upatrzony? Czym się kierujecie przy wyborze? W sklepie to można podotykac, a na allegro? W jakiego materiału najlepiej wybrac?
  10. Hej dziewczyny :-) Abcd - głowa do góry, mąż po nocy się już lepiej czuje i to najwazniejsze. Myślę, że jak od razu nie zrobili tomografii znaczy, że nie jest źle i nie ma takiej potrzeby żeby panikowac i wszystkie badania robić od ręki. Czasem trzeba zaufac lekarzom i nie martwić się więcej niż to potrzebne. Zjedz coś i staraj się być dobrej myśli. Jak tam u Was pierwszy dzień wiosny? U mnie pada snieg :-/ Coś mnie od wczoraj bardziej brzuch boli i dzisiaj już musiałam wziąć nospę. Mam nadzieję, że się nie rozchoruję i będę się dobrze czuła na chrzcinach w święta. Co do zachowania ludzi w pracy - nie martwcie się - przejdzie im. To chwilowy foch, ale jak sa dorosłymi ludźmi to zrozumieją. U mnie na szczeście dla wszystkich było oczywiste, że wezmę zwolnienie bo tak już u nas w firmie jest. Miałam przetarte szlaki bo ja sama zaczynałam pracę jako osoba zastępująca kolezanki w ciąży - najpierw jedna, potem druga, dopiero potem dostałam własny etat. W międzyczasie były jeszcze dwie inne w ciąży, ktore też od razu poszły na zwolnienie. Mamy taki stres, ze to dla wszystkich jest normalne że każdy jak ma możliwość ucieka na L4. Sałatka na święta...? Ja pewnie będę robiła tradycyjną jarzynową bo na święta zawsze tylko taką jemy :-) No ale jest masa dobrych sałatek - z zupek chińskich i kurczakiem, selerowa, z krewetkami...
  11. Abcd płacz często przynosi ulge..Przykro mi ze masz teraz taką sytuacje ale głeboko wierzę że zostanie Ci to wynagrodzone i wszystko będzie dobrze. Jestesmy z Tobą i zyczymy Ci aby Twoj mąż szybko wrocil do zdrowia i do domu i zebyscie mogli wspolnie cieszyc sie rosnącym dzidziusiem
  12. aniołek ja jestem w Nowej Soli :-) więc całkiem blisko. Kiedyś często bywałam w Głogowie :-)
  13. no właśnie - co kupiłaś ? :-) U mnie niestety nadal zimowo - śnieg, mróz..Dobrze że mam dośc obszerną kurtkę zimową i nie mam problemy z zapięciem się :-) Gorzej będzie z tymi wiosennymi bardziej przylegającymi do ciała..
  14. aniołek 24 - mieszkasz w okolicach Polkowic? Moja kolezanka z pracy to musiała wybić z głowy męzowi imię Zawisza bo się uparł. Ostatecznie wybrali Mikołaj i to chyba dopiero 4 dni po porodzie. Ja chyba poczekam z myciem okien aż się zrobi prawdziwa wiosna i ciepełko. Popiore tylko firanki, zrobie ogólny porządek w domu na święta a okna potem. Świat się nie zawali :-)
  15. aandzik dzięki, faktycznie bardzo ładne ciuszki - tylko że mi szkoda wydawać ponad 200zł na ciuszek który założe raz. Wole kupić za to coś dla dziecka. Poza tym jesli zdecydowałabym się na sukienke to wolałabym ją wczesniej przymierzyć a u mnie nie ma stacjonarnego sklepu tej firmy. Zrobię remament w końcu w mojej szafie i zobacze w co się zmieszczę a w co nie. Mam taką ilość szmatek że mam nadzieje że coś znajdę. A jak nie -zaczne panikowac i biegac po sklepach ;-)
  16. No to oby nadszedł ten dzień żeby mojemu męzowi się jakieś imię spodobało... Hahahahah Ech zastanawiam się w co się ubrać na te chrzciny - będą już w pierwszy dzień świąt. Nie zapowiadają na razie ocieplenia i myślę w co się zmieszczę i w czym nie zmarznę..Ewentualnie co kupić. Myślałam może o jakiś spodniach z materiału, chyba że znajde w sklepie jakąś fajną sukienkę..tylko czy w suniekce nie zmarznę? Musze się wybrać do jakiejśc galerii handlowej ale znajac zycie nic mi się nie spodoba.
  17. U mnie jeszcze nie wybrane imię. Bardzo mi się podoba Jakub, ale mój mąż niezabardzo gustuje w tym imieniu. Poza tym brak typów, będzie ciężko - zwłaszcza że mojemu męzowi prawie nic się nie podoba a jak się pytam co mu sie podoba to się denerwuje strasznie, że go poganiam i chciałabym wszystko NA JUŻ. Kurcze po prostu chciałabym już mieć imię wybrane, żeby mówić do mojego synka w brzuszku po imieniu :-) No ale nie bedę go naciskać bo widzę jak bardzo go to denerwuje. A to wiadomo, nie jest decyzja która mozna podjąć w 5 minut.
  18. przeglądam sobie ciuszki na allegro dla chłopczyków :-) Ale to przyjemne :-) Sprzedają całe zestawy ubranek dla dzieciaczków. Może coś zalicytuję... :-P Będe miała wtedy frajdę w domu, będe je przegladac, prasować, układać...To pewnie musi być bardzo przyjemne :-) :-) :-)
  19. Fajnie tak się rozmarzyć i wyobrazac co by się robiło wspólnie z dzieckiem :-) Pewnie mój mąż będzie zabierał synka na żaglówkę..Tak jak jego tata zabierał go w dzieciństwie.. :-)
  20. U mnie zajęcia pozaszkolne dla dziecka będa uzależnione od tego gdzie będziemy mieszkać jak dziecko będzie już w wieku szolnym. Teraz mieszkamy w małym mieście i nie za duży wybór jest jeśli chodzi o zajęcia pozaszkolne. Ale myślę, że na pewno zależec mi będzie na zajęciach sportowych - bo wpływa to na rozwój fizyczny i może jakieś zajęcia plastyczne jeśli będzie miał po mamusi talent i zaunteresowania w tym kierunku - są zajecia z malowania, ceramiki. Totalnie nie zalezy mi na tym żeby grał na jakimś instrumencie...Chyba, ze sam wpadnie na taki pomysł. Ja już wczoraj mojemu męzowi mówiłam, że będzie musiał naszego synka nauczyć jeździć na rowerze i pływać :-) A on " super" ! :-)
  21. właśnie przeczytałam w czasopiśmie Będę mamą, że już się nie zaleca stosowania spirutusu do pielęgnacji kikuta pępowinowego u maluszka - piszą, że wystarczy mycie czysta wodą i częste wietrzenie, a tylko w przypadku zaczerwienienia lub brzydkiego zapachu -środek odkażający octenisept. Ech zobaczcie jak to się zmienia wszystko. Nie odpowiedziałyscie mi - dziewczyny stosuje któraś profilaktycznie lacibios femina? Probiotyki na infekcję?
×