Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KattiYo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KattiYo

  1. To z falbanką przesłodkie :-) :-) X Botwinka sie juz gotuje. Kupilam sobie juz krem z filtrem 30 (optymistka). Bede smarowac twarz zeby mi plamy nie wyszly :-)
  2. Acha- ja glukoze tez musialam sama kupic w aptece. Mam nadzieje ze nie beda nade mna stały i dam rade wlac tam soku z cytryny... No i ze toaleta bedzie blisko w razie rewolucji zołądkowo- jelitowych...
  3. U mnie tez beznadziejna pogoda. Wrocilam z zakupow- ciezko bylo, kolejki dlugaśne a w sklepie duszno. W ogole siedze teraz na kanapie i jakos ciężko mi sie tetaz oddycha :-/ Szczawiu w sklepie nie znalazlam, za to kupilam swieżą botwinkę i dzisiaj zrobie pyyyszną zupe :-) Czeka mnie jeszcze wyjscie z psem do weterynarza- kontrola, odrobaczenie i konsultacja w sprawie bardzo suchego noska. Srednio co miesiac chodze z nim do weta na kontrole gruczolów bo ma problemy.
  4. Andzik czyli nie stali nad Tobą i nie pilnowali czy pijesz i z czym pijesz? Sie wlasnie zastanawiam czy ja bede mogla wypic w korytarzu czy bede musiala pic przy nich w gabinecie...
  5. Hej hej. Ja jeszcze w lozku. Mąż zbiera sie zeby wyjsc z psem i po swieze buleczki. Tez mnie dzisiaj czekaja wieksze zakupy spozywcze. Andzik no super. Ja mam glukoze w poniedzialek i mam nadzieje ze mi pozwolą na cytryne bo widze ze roznie z tym jest..
  6. Abcd butelki ze smoczkiem antykolkowym pomagają uniknac polykania orzez dziecko powietrza i wzdęć z tym związanych. Ale ogolnie prawdziwe kolki mają wiele przyczyn- chociazby dieta mamy karmiacej piersią. Kolezance na kolki u syna pomogly krople, niepamietam teraz nazwy, a drugiej pomogla zmiana diety- odstawienie nabialu- wiec nie jest tak źle ze nic kompletnie nikomu nie pomaga :-) No ale mam nadzieje ze mnie to nie spotka :-)
  7. Ja kupilam tylko jedną butelke Lovi antykolkową ze smoczkiem dynamicznym wymuszającym aktywne ssanie. Generalnie planuje karmic tylko piersią. A co do podgrzewacza i sterylizatora to jak dla mnie zbedny wydatek- kazdy ma garnek z wodą, w ktorym mozna wygotowac butelke lub podgrzac mleko czy pozniej jedzonko. Chyba kupie max 10 tetrowek i 5 flanelek..
  8. Dziewczyny fajnie ze napisalyscie ile tetrowek i flaneli kupujecie, ale do czego będziecie je stosować?
  9. Kurcze tak czytam i czytam o tych termometrach i wychodzi na to że rodzice z żadnych nie są zadowoleni bo wszystkie kłamią i konczy sie ostatecznie na kupnie eletronicznego z miękką końcówką i mierzenie pod pachą lub w pupie... A te do mierzenia na odleglosc to juz mają w ogole najgorsze opinie :-/ Ech... Mamy wypowiedzcie sie jak u Was z praktyką mierzenia temperatury dzieciom?
  10. Znalazlam taki artykol o termometrach http://dzieciowo.pl/2010/05/jaki-termometr-wybrac-dla-dziecka.html/comment-page-1
  11. Nie wiedzialam ze gruszką mozna dziecku uszy czyscic... A sprawdzalas moze czy ten termometr nie przeklamuje temperatury? Np jakbys zmierzyla najpierw zwyklym a potem takim?
  12. Dominika- fajne zakupy :-) Ja planuje zakup laktatora elektrycznego i gruszki do noska nie kupuje tylko fridę - ponoc wygodniejsza i lepsza dla dziecka :-) Bardzo ładny kocyk :-) My juz po obiadku, siedzimy sobie leniwie na kanapie i ogladamy tv. Taka wstretna pogoda ze nigdzie dzisiaj nie wychodzimy. Wczoraj sie nachodzilam i mi starczy na 2 dni :-) Jak u Was w miescie majówka? U nas od dzisiaj rozstawione duze wesole miasteczko a w kolejne dni festyny, przedstawienia, kabarety, koncerty.. Wszystko na swiezym powietrzu nad rzeką - szkoda tylko ze pogoda jak na razie nie dopisuje... X Dziewczyny ile kupujecie tetrowek i flanelowych i do czego będziecie ich uzywac? I jaki termometr do ciala polecacie? Mi kolezanka poleca bezdotykowy na podczerwien ale brat mowi ze takie termometry przeklamują bo pobierają dodatkowo temperature z powietrza.. On uzywa z żoną zwyklych rtęciowych i mowi ze najlepsze ale ja bym sie bala taki szklany rteciowy maluszkowi dawac..
  13. Lalka ja musze zapytac polozną jak to jest u nas w szpitalu. Brat mi mowil ze wcale sie nie uzywa wlasnych ubranek dla dziecka bo w szpitalu wszystko jest i nawet czasem to jest niemile widziane a we wlasne ciuszki sie ubiera dopiero do wyjścia.
  14. A ja dzisiaj sie totalnie lenię. Leze sobie na kanapie i przegladam allegro. Mam juz upatrzonego sprzedawce ktory ma kocyk ktory mi sie podoba i jednoczesnie okrycie kąpielowe, fride do noska,termometr do wanienki i wkladki laktacyjne :-). Musze sie zorientowac jaką najlepiej kupic kołderkęvi podusie :-) X U mnie sie nie jada zupy szczawiowej bo nie mam szczawiu - ale kiedys jadlam taką z jajkiem i byla pyyyycha :-) Zjadlabym sobie botwinkę.. Ja dzisiaj robie schabowe. X Z dolegliwosci ciążowych to znowu mialam skurcz w nocy w łydkę.. Mało przyjemne.. Juz sie przyzwyczailam do bolu bioder i spojenia łonowego i posladka.. :-) norma. Ciągnięcia pochwy jeszcze nie zaliczylam ale pewnie to przede mną ;-) Mysle ze nie ma co sie tym martwic.
  15. Hej hej U mnie pogoda fatalna- zimno, pochmurno.. Masakra jakas. Wyslalam na naszego maile ze zdjeciami zakupowymi. Mozecie obejrzec :-) X Ja sie z rodzeniem nie spiesze bo mam dopiero 23 tydzien 6 dzien. Z reszta jak bede w 40 tyg to tez nie wiem czy bardzo bedzie mi sie spieszylo do porodu.. Im wiecej mam rzeczy dla dziecka tym bardziej juz bym chciala je przytulac- ale boje sie bolu porodowego...
  16. Dopiero przyjechalismy :-) Przebralam sie w piżamke a mąż zrobil herbatke bo mam twardy brzuch - chyba wzdęcie. Zmęczona ale zadowolona :-) Mania- gratuluje corki :-) X Proponuje zeby nie rozdawac od razu na prawo i lewo hasla do naszego maila - a zwłaszcza pomarańczakom. Powinien byc jakis okres karencji. X A wracając do wycieczki zakupowej - pojechalismy do SMYKA w outlecie factory - wprawdzie są tam tylko zabawki i ciuszki ale kupilam swietną bluze misiowatą z kapturkiem (przecena z 80 zl na 35zl), czapeczke welnianą z wyszytym pieskiem (przecena z 35 zl na 15), spodenki polarowe (z 35 zl na 12). Postaram sie zrobic fotki jutro i wyslac na maila. Potem pojechalismy do ogromnego sklepu i sie naoglądaaaaałam masakra chyba godzine tam chodzilam. Ostatecznie kupilam dwa fajne komplety pościeli, akcesoria do obcinania paznokci, szczotke i grzebyk do wlosow, smoczek uspokajacz, butelke do karmienia i dodatkowy smoczek do niej, dwie pary niedrapków. Nastawialam sie jeszcze na kupno rożka, kocyka i ręcznikow z kapturkiem- ale nie bylo takich jakie mi sie podobają. Ogladalismy wózki- ogromna ilosc, prawie same firmowki za 3 tysie, niestety mojego bebetto nie bylo. Ogromny wybor lozeczek i materacy - ale z tym akurat czekam na przemeblowanie. Potem jeszcze zahaczylismy o Ikeę i tam kupilam wanienkę - super mają tam wanienki- nie za duza, biala z takim motywem antypoślizgowym w środku i od spodu. Koszt niecale 20zl .
  17. Gosia - dzięki, mam nadzieję ze uda mi sie kupic cis sensownego :-) A co do dolegliwosci bolowych- ja juz mam tak od dluzszego czasu ze nie moge sie w nocy obrocić z boku na bok tak boli. Zauwazylam ze u mnie po aktywnym dniu z dlugimi spacerami jest w nocy gorzej. X Mąż robi śniadanko :-) Idę jeść- kupil swieżutkie bułeczki, ugotował jajka..
  18. Olcia moj od paru dni tez wydaje sie bardziej aktywny. Mysle ze po prostu rosnie, przez to ja tez wyrazniej go czuję. Mysle ze bedzie wydawalo mi sie ze sie prawie caly czas rusza :-)
  19. Mania no to trzymam kciutki, żeby dzisiejsze usg rozwiało Wasze wątpliwości i żeby w tabelce pojawiło się imię dla Twojej kruszynki :-)
  20. Noelia - to nie ja napisałam, ze się najadłas fasoli :-P Ja napisałam grzecznie, że ładnie Ci urósł od ostatniej fotki :-) A moje zdjęcia są - mail w folderze brzuszki, brzuszek KAttiYo i fotki tez podpisane.
  21. Ja też jestem bardzo wyczulona na jakikolwiek nawet cień krytyki co do wyboru. Jak mój brat rzucił tekstem - Kubuś? Jak ten soczek - to myślałam że mu zeby wybiję :-D Dobrze że napisał to na GG a nie osobiście hahahaha Oczywiście nie miał nic złego na myśli, żadnych więcej komentarzy nie było no ale ja od razu pozycję bojową przybrałam :-) Noelia - kolejna paczka? No weeeeź sie pochwal - dawaj linka :-) My jutro kierunek ----> Poznań i zakupy stacjonarne :-) Mąż chce zaliczyć zakupy ubraniowe w factory i przy okazji zaliczymy pare sklepów dziecięcych. Pewnie kupię trochę drobiazgów - kocyki, przewijak itp. Kwestia cen - bo jak sie okaże że allegrowe z przesyłką wyjdą dużo taniej to na obmacaniu się skończy a zamówie to same przez net. Już się nie moge doczekać :-D :-D x Doremi - a mi jak ktoś mówi że mam malutki zgrabniutki brzuszek to się cieszę!!!! I Ty też się ciesz bo to znaczy, że masz silne mięśnie brzucha i nie będziesz wyglądac jak hipopotam! Wolałabyś być już z ogromnym brzuchem, spuchnięta i ledwo poruszająca się? Wazne, że dziecko się prawidłowo rozwija i jest zdrowe. A jeśli wyglądasz zgrabnie to tylko się cieszyć :-) Zobaczysz że w 8 miesiącu tempo wzrostu brzucha może Cię zaskoczyć. Moja znajoma w I trymestrze schudła 6 kilo...potem nic nie tyła a w ostatnim 1,5 miesiąca 11 kilo jej przybyło!!!!!
  22. Zaliczyłam 4 odcinek Położnych. Kurcze nie wiem czy bym się odważyła na poród w domu.. No i zaczynam się strasznie wzruszać jak widzę takie noworodki. Az mi łzy poleciały.. x Gosia, co do sesji ciążowej to mój nauczyciel-fotograf ze szkoły fotograficznej chciał zrobić mi sesję w sobotę na zajęciach z całą grupą -tyle ze się nie zgodziłam bo on miał wizję tylko na akt. A ja się nie piszę na rozbieranie w studio przed wszystkimi. Myślę, że poproszę męża zeby mi latem zrobił jakieś ładne w plenerze - może na polu rzepakowym, albo znajdę jakieś słoneczniki czy pole maków.. Ale wczesniej poprzeglądam takie sesje w necie żeby mieć jakieś dobre pomysły :-) x ellix - no brzuszki mamy małe bo zauwaz termin mamy najpóźniej z nas wszystkich..Myślę, że jeszcze zdążą urosnąć.
  23. Andzik - super. Ja się nie moge doczekać kiedy w szkole rodzenia zwiedzę trakt porodowy.. Mam nadzieję, że się uda, bo jak mówiła położna, to wszystko zalezy od tego czy akurat będą wolne sale w tym dniu i czy będzie zgoda lekarzy na zwiedzanie. Jedna grupa już zwiedziła, a te nowe niestety nie. Ale bynajmniej połozna obiecała, ze zrobi wszystko żebyśmy też zobaczyły :-) x Asiaż - no same buraki i pietruszka za wiele nie zdziałają. Trzeba dużo mięsa jeść. No a przed samymi badaniami lepiej nie zaburzać wyników -tylko jak wyjdą złe to najwyżej lekarz przepisze tabletki z żelazem.A badanie glukozy trwa ok. 2 godziny - najpierw pobranie - potem picie i po 2 godz od wypicia znowu pobranie. x Kurcze ale zimno dzisiaj. Ogrzewanie w bloku od ok. tygodnia spółdzielnia sobie wyłączyła i zimno jak w psiarni. Musiałam grubsze skarpetki założyć bo jak się tak siedzi to można nieźle zmarznać. No i na dworze deszcz, w łazience lodowato - nie chce prania zrobić bo mi w łazience skiśnie..A chciałam reszte ciuszków dla Kubusia poprać - do tej pory poprałam tylko te "bieliźniane" typu bodziaki, pajacyki, kaftaniki, czapeczki, śpioszki. No a mam jeszcze bluzy, spodnie, koszule, sweterki.. Kolorowe i do osobnego prania.
  24. oo Mania - ale dałaś radę z glukozą :-) Brawo! No i powodzenia na dzisiejszej wizycie - masz jakieś przeczucie co do płci?
  25. Ines no wizualnie to większośc wózków teraz ładnych robią - ja patrze przede wszystkim na wymiary po złożeniu, wagę, amortyzację, ergonomię, solidnośc wykonania - a jak już pod tym kątem wybiorę to na samym końcu kolor. Trudno tylko na podstawie zdjecia w necie ocenić czy dany wózek jest dobry czy nie :-) Poza tym - najwazniejsze żeby Tobie się podobał :-) x Mnie czeka za tydzień glukoza błeeee morfo, toxo i mocz. No mam nadzieję, że nie zwymiotuję. W sobotę odwiedziliśmy naszą koleżankę, która pracuje w szpitalu, to mówi, że prawie każda cieżarna na badaniu glukozy wymiotuje, łącznie z nią jak była w ciąży ;-/ No ja się aż tak źle nie nastawiam, bo my jakoś tutaj zaprzeczamy statystykom - większość dzielnie sobie poradziła. Nie liczę zwymiotowania przez śmierdzące perfumy babci z poczekalni. Boję się tylko czy wytrzymam tyle godzin bez jedzenia, bo jak nie zjem szybko sniadania to mnie zaczyna mdlić..
×