ujotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ujotka
-
PanieM a Ty żyjesz,czy reanimacji Ci potrzeba ?:D
-
Szefciu nie mów mi,że nigdy nie byłeś egoistą w łóżku,bo Ci nie uwierzę:) Tak ,tak,masz do mnie słabość odkąd czaiłeś sie w przymierzalni,żeby się wbić :P:D do biura oczywiście ;-) Jak tam głowa ?:)Ja nie miałam nigdy problemów z zatokami,ale ponoć bardzo boli...
-
I dlatego mam do Ciebie słabość szefciu :P Dokładnie jest tak jak mówisz (a przynajmniej powinno być) :)
-
Szefie,Ty sam to robisz ;-) nie wiem z jakiego powodu, ale robisz to tak jak lubię (np minetkę na stojąco,albo ta pozycja na stojąco przy ścianie,)czytasz mi w myślach;-)
-
Oj PanieM nie tylko we mnie :D Ale dla mnie jesteś najbardziej czuły ,że tak to określe :P
-
(nie)normalna ,kochana ja do klubu piwosza absolutnie nie chce się zapisywać i w drogę Ci wchodzic nie zamierzam:D Rządz Ty niepodzielnie :P PanieM proszę mi przypomnieć ,kiedyż to mnie pan podglądał,bo nie kojarzę :P Oj to dobrze,że panu bojler nie grozi, bleee nic mnie tak nie brzydzi jak "piłka" u faceta
-
ujotka bój się Boga -z kim Ty się zadajesz ? xxx Z członkiem klubu piwosza;-)
-
PanieM jak to "nie jest zaskoczeniem" idę się upić
-
My ich tu rozkręcimy:D zresztą jak tacy "nieśmiali" jak Ty ,to nie będzie problemu:P
-
Witam, (nie)normalna,w stajni chyba ktoś na Ciebie czeka ;-) PanM gdzie Ci dwaj koledzy ?!:D Dawać ich tu :P
-
To zostańmy przy kawce ;-) Ale jak musisz uciekać,to nie ma problemu,innym razem:)
-
Lavazza qualita oro poproszę...ze śmietanką:P
-
Już wskakuje;-) przytul mnie szefie ,bo jakiś idiota chciał,żebym z nim kawkę z jego śmietanką piła:( a ja innej od Twojej nie lubieeee
-
Ale dzień dzisiaj miałam,od super humoru do ciśnienia podniesionego na 200::D Dzisiaj szefie to byś to danie,(wiesz);-) musiał jednak odgrzać,bo po dzisiejszym amatorze mój dynamit coś nie bardzo;-)
-
A Ty dzisiaj nie jesteś szpiegowany?;-) No pewnie,że ja lubię kawusie z Tobą popijać:D Ty chyba ze mną też;-) (i nie ze mną też:D) powiedzmy,że lubisz kawę:P
-
Jestem,:) Jesteś jeszcze szefciu? Dzisiaj ja miałam szpiega;-)
-
Ja przecież z ironią napisałam,że z pewnością mu o kawę chodziło...nazwijmy to kawą;-) Tutaj w biurze też robię sobie z Tobą przerwy na kawę;-)
-
Oj na pewno do faceta już w życiu nie pójdę !:D Tobie by się nie chciało,ale on czekał,bo i tak mnie sobie oglądał Ale z tą propozycją kawy (bo o kawe mu tylko z pewnością chodziło;-)) to zszokował mnie do reszty
-
(nie)normalna "ujotka dziecko drogie na jakim świecie TY żyjesz ?" no właśnie nie wiem :O chcesz mi powiedzieć,że on się mną k*rwa podniecał przez 5 lat ? no bo na to wygląda:O Ja naprawdę w swojej naiwności myślałam,że oni aseksualnie podchodzą,a wręcz ,że sąś impotentami, ja od wczoraj dwóch impotentów pobudziłam,nie wiem czy mam się śmiać,czy płakać,idę się upić !
-
PanM dzięki:) uciekam,może wieczorem zajrzę,a jak nie to jutro,buziak szefciu. Trzęsę się normalnie
-
Normalnie,nie przeklinam,ale muszę sobie ulżyć...
-
Z szefem to przynajmniej jest jasna sytuacja,wiem czego mogę się spodziewać ;-) U niego najmniej się tego spodziewałam:O K*rwa toż to molestowanie jest !
-
niedobrze mi się robi...:O (nie)normalna:(
-
Dzisiaj miał pole do popisu ,bo pielęgniarki z nim nie było