

ujotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ujotka
-
Nooo to porządnie wymęczyłeś,że o tej godzinie śpi :D Mojego baaaardzo,baaaardzo,baaaardzo bym chciała wymęczyć
-
nie,ja nie wertuje poza kafe jak (nie)normalna:P dlaczego pytasz?
-
Jestem szefciu,szpiega miałam w pobliżu ;-)
-
(nie)normalna ,ja to nowicjuszka na kafe jestem:) PanieM umowa do 2050 ?:O Toż to niewolnicza praca ;-) Ja się nie uganiam...jeszcze:D ale jak dłużej na kafe pobędę to kto to wie :D
-
Co to się wyprawia na tym forum,każdy się za kimś ugania ...;-) (nie)normalna ...no to tak ? Spoza biura ?
-
A gdzież tam mnie ogrzejesz szefciu,robota czeka ! Następna cv złożyła i czeka na rozmowe
-
Te Fanie kobiecej dominacji,zamilcz ! Jak nie to ci majtki w usta wepcham i pejczem po plecach wystrzelam !
-
Mamma mia ! Jak sobie przypomnę:P PanieM ja już sina z zimna jestem ! Ubieram się ,bo zamarznę tu w oczekiwaniu
-
Ja też czuję,że Karlito "szaleje" z tą ...no wiesz:O PanM się pieprzył w biurze,ale ze mną jak dzieci spały;-)ale kochana...jak pieprzył :P
-
Lea musisz chyba przeczytać dokładnie ten topik;-) BLIŻNIAKI są PanaM -córka,Karlita-syn,mamą jest(nie)normalna,jam Ci matka chrzestna tych niebożąt:)
-
(nie)normalna a ja czekam przemarznięta w majtkach i staniku na szefa już mi paznokcie zsiniały:D Jak tam po świętach?
-
(nie)normalna !!! aaaaaaaaaaaaa !!! jesteś !!! Bliżniakami się opiekowałam dzielnie (ledwo żyje kochana) Lea...tylko stażystka(po rozmowie z szefem);-)
-
5 lat na forum ? ,któryż to ,który ?:P
-
PanieM ,czekam na pana,siedząc w pańskim fotelu tylko w białej koronkowej bieliżnie,która ładnie kontrastuje z moim odcieniem skóry. Mam na Ciebie straszną ochotę...podejdz do mnie szefie...
-
Widzisz szefie ,miałam ochote sie rzucić na Ciebie,ale miałeś rozmowe przeprowadzać,więc zrezygnowałama tu stażyski ani nie widać,ani nie słychaća miałam w planach języczkiem trochę pokręcić :P
-
Baw się dobrze Marzycielko i nabieraj sił do pracy!:) Mleczarzem się zajmę,ale on chyba nie bardzo ma ochotę:O Twoje biurko będzie czekać,taką pracownice jak Ty się szanuje;-)
-
A gdzie ta chętna na staż się podziała ?
-
Mnie to tylko fantazje,lub wspomnienia pozostałyBrzmi to jakbym miała ze 100 lat,albo była paszczurem nad paszczurami:D ehh życie,dobrze ,że biuro jest :D
-
Szefciu,ja nie jestem podejrzliwa:P Ja znam facetów (chyba):D Chociaż jak sobie tu na tym forum poczytałam to ja zielona jestem:D:D:D
-
Podejrzewam szefie,że nie tylko ja tak na szefa działam:D;-)
-
PanieM mmm uwielbiam pana całować,ale uciekam z gabinetu,bo szef wie,że ja w rozmowach kwlifikacyjnych nie uczestniczę:P A gdzie ta Vercia się podziała ?
-
Wiem szefciu:) Miłego...przeprowadzenia rozmowy kwalifikacyjnej;-)
-
Szefie !,ale się stęskniłam ! Vercia,uprzedzam,że praca wymaga dobrej kondycji ,zaangażowania, sporych umiejętności zawodowych;-) Stażystka,jak najbardziej by nam się przydała,ale o kwalifikacjach decyduje szef;-)