(nie)normalna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez (nie)normalna
-
dobra, finito bo właśnie jem kanapkę z pasztetem :P taki mój los - ja i pasztet, pasztet i ja
-
daj już spokój może kiedyś w ramach das eksperiment... jakbym była w stanie permanentnego ok 2-3 tyg upojenia alkoholowego... choć wątpię aby udało mi się osiągnąć taki look
-
Ty jesteś złym człowiekiem Nienormalna xxx :D :D :D o dzisas, naj! :O idę bo jak tak dalej pójdzie poczęstujesz mnie nieświeżym bambino i powiesz "zasłużyłaś"
-
naj to co mówisz jest takie niełódzkie/ludzkie jesteśmy zupełnie inni mimo że tacy sami
-
moim wpływem albo Kasztelana
-
jestes teraz pod wpływem naj?
-
ujotka, zobacz to prawda - Oni kochają złośnice cuks a masz: :P :P :P
-
dobry no w końcu siniaki naj na kolanach dają jakiś konkretny rezultat. szortów może nie da się założyć, ale za to kalosze są zbędne. miłego wszystkim z pierwszym łykiem cuks :P
-
nikt nie mówił że będzie łatwo, miło i przyjemnie :D xxx naj, to nie klata
-
cobra, jak to mówią każdy jest kowalem własnego losu :P xxx w świetle powyższych wypowiedzi stwierdzam, że zatyczki i knebel każdy powinien mieć w swoim biurku. nigdy nie wiemy co los nam przyniesie. jakiego c***a postawi na naszej drodze
-
cobra, skąd mam to wiedzieć skoro jestem wtedy w pokoju?
-
czy my gramy w 1 z 10 ciu? :P bo ja też bym miała parę pytań
-
naj, mam zdjąć coś jeszcze?
-
ujotka, to że dobrze ubijasz białko na sztywno, to wiedziałam. ale że karkówka jest Twoim konikiem. no no kuźwa, jestem dziś nie do życia :O poziom - 10 :(
-
cobra byłaś/byłeś blisko - mam dziś na sobie pomarańczowy podkoszulek ;) jak podejdziesz do okna to go podniosę :P
-
ujotka ale mi i tak nie wyjdzie mi nawet naleśniki wychodzą gumowe :(
-
ujotka, od Ciebie mogła bym się dużo nauczyć. nie tylko gotowania ;) a ta karkówka to trudna?
-
naj karkówki to sama bym zjadła :( tylko kto ją zrobi?
-
naj, czas na większe kawałki papa dla papki!
-
ujotka, nie mówi się z pełną buzią rozleje Ci się.... a wiesz jak to ciężko schodzi z czarnej bluzki! a może naj mdli od tego Kasztelana? ja bym Go czymś innym poczęstowała :P
-
jest i nasza biurowa słodycz [oblizuje lubieżnie usta]
-
od słodyczy jest ujotka i cuks. ja pieprze to całe nasze towarzystwo bo inaczej naj ma mdłości
-
patrzenie patrzeniem... inne zmysły są ważniejsze wracam cuks
-
przelotem bo mam dziś ciężki dzień ujotka, kręcę się dziś na krześle od rana... ;) a ja mam do Ciebie dwa pytania: nr 1 czy Twoje stopy zostały wylizane po tej imprezie bez prawa dotykania czegokolwiek? :D nr 2: czy Ty kochanie dotykałaś czegokolwiek? :P ale pomór na kafe :O