(nie)normalna

ujotka sie nie liczy, karlito w obce rece nie poszedł. wszystko zostało w rodzinie :P z Szefem muszę wpierw pogadać :O

mleczarzu a miałam do Ciebie swoje cv składac... po tym skoku w bok musze pomyslec o PanuM. nie wiem tylko jaka to branża i czy aj się tam odnajdę. wszak mam - między udami - dosyć wąską specjalizację

mleczarzu wlasnie piję czarną kawę a Ty się na romanse umawiasz. Boj się Boga!!! ujotka nasze biuro schodzi na psy!

ljhgdvghfh - dzięki, jak chcesz to zapraszamy do pracy w biurze :) ostrzegam jednak - praca biurowa to nie przelewki. tu robota pali się w rękach i miedzy udami. obrobisz jedno pole, a na drugim już sterczy wielki chwast którym trzeba się zająć :D dlatego też po wczorajszym dniu poważnie rozważam przyjęcie jakiejs młodej stażystki bo nie dajemy juz rady same z ujotka. do tematu wrócimy pozniej ok 17, wymaga to rozmowy z Szefem ;)

i mleczarz - być może będę mieć do Ciebie biznes. ale pozniej.... ;) miłego i pracowitego nie tylko w naszym rozumieniu ;)

ujotka: "Karlito jak to tęsknisz w trakcie jak mnie posuwasz ???!!! wyjmuj go natychmiast !!!" jesteś mistrzynią! :D :D :D oplułam monitor kawą :D:D:D jesteśmy wszyscy mocno popieprzeni :o

dobrze ujotka - dziś nastąpi zmiana warty, ja wezmę w swe ręce i nie tylko ręce pałeczkę(i) ;) pózniej Panowie, pozniej!

widzę,że w naszym biurze "praca" wrze :D dobrze, dobrze - trza pracować na PKB. ja będę po południu, ok. 13-14.OO. pogadam sobie wtedy z Wami moje skarbeńki ;)