Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klaudia5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez klaudia5

  1. Pisałam ci już raz hmm, że mąż po tym jak go zdradziłaś już nigdy nie będzie cię szanował, już zawsze będziesz z nim miała "pod górkę"...ja bym nie ryzykowała na twoim miejscu żyć z mężczyzną, którego zdradziłaś, będziesz miała teraz ciągle tylko kłótnie o byle co, płacz i "zgrzytanie zębów" ....nie wiesz co on myśli tak do końca, a pewnie myśli o tobie same najgorsze rzeczy....jak masz honor to spakuj się, weź syna i zapomnij o kochanku i mężu.....Męża zdradziłaś a kochanek się tobą zabawił...jak możesz patrzeć w oczy mężowi po zdradzie??...on na pewno patrząc na ciebie czuje obrzydzenie.
  2. hmmm lub umrę oczywiście, to jest twoja decyzja że chcesz zostać z mężem tylko pamiętam jeden twój wpis jak z przymusem kochałaś się z mężem...wyglądało to prawie jak gwałt...jakoś nie wierzę w twoją miłość do męża ani nawet twojego męża do ciebie. Po pierwsze: zdradziłaś go a tu już nie można mówić o miłości, po drugie: gdy byłaś z kochankiem brzydziłaś się męża seksualnie i teraz gdy kochanek odszedł zrozumiałaś, że kochasz męża.....trochę to nielogiczne....Może zastanów się nad jednym..naprawdę kochasz go?? i czy gdyby pojawił się nowy facet, podobny do sąsiada i zaczął mówić ładne słówka, nie zostaniesz jego kochanką? i nie zdradzisz męża znowu?
  3. Piszesz coś czasami co nas nie zabije to wzmocni, że ubierasz jakieś kozaki i tańczysz..smutne..to objawy depresji, nie chcę być dla ciebie złośliwa bo domyślam się że siedzisz w "gównie" po uszy przez facetów: eks męża i żonatego faceta.......czemu zaczęłaś związek z żonatym facetem? a nie z wolnym? ......może gdybyś zaczęła związek z kimś wolnym miałabyś szansę na normalny związek, bez trójkątu? Nie zastanowiłaś się nigdy nad tym??? Znam parę gdzie kobieta żyła tak jak ty co nas nie zabije to wzmocni 20 lat i wiesz kogo wybrał żonaty mężczyzna po 20 latach takiego życia? żonę......może to cię ostrzeże....
  4. Nieszczęśliwie zakochany chyba cię rozumie, czasami się zdarzają ludziom w życiu takie dziwne sytuacje to jest nawet trudne do wytłumaczenia i zrozumienia...
  5. To że pisze teraz do ciebie takie smsy to jest jego reakcja na to że poszłaś do mamy.....jest wściekły że odeszłaś od niego.....trzeba było w domu siedzieć to by na pewno tak nie pisał.
  6. Przeczytałam wszystko co napisałaś i jak czytałam wydawało mi się że pisze to moja koleżanka.....to tak jakbyś pisała historię z jej życia, u niej też się zaczęło od wyzwisk jak była w ciąży.....Piszesz, że byliście dobrą parą przed ślubem mi osobiście się wydaje, że zdawało Ci się że byliście dobrą parą po prostu wcale go dobrze nie poznałaś przed ślubem....teraz dopiero jak jesteś w ciąży poznałaś jego prawdziwe oblicze. Z tego co piszesz jest to facet agresywny i na pewno rozłościł go jeszcze bardziej fakt, że poszłaś do mamy.... nie powinnaś była iść do mamy po pomoc,trzeba było mimo wszystko zostać w domu i spróbować z nim porozmawiać (jeśli oczywiście jeszcze zależy ci na małżeństwie), bo teraz przez to że poszłaś do matki jeszcze bardziej zaogniłaś sytuację.....lepiej było zostać w domu i nawet się nie odzywać niż iść do osoby trzeciej....Uważam, że powinnaś jeszcze ratować małżeństwo jeśli to był tylko jednorazowy incydent ale bez mamy!!! to co się dzieje między wami to jest wasza sprawa..... jeśli jednak nadal będzie się tak zachowywał, to wpadłaś w prawdziwe bagno....bo z biegiem lat będzie tylko gorzej.....ale teraz za szybko przekreślasz męża biegając do matki.
×