Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graniska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graniska

  1. Cześć dziewczyny.Parę dni tu nie zaglądałam i znów jestem kilka stron do tyłu. Może zaraz to nadrobię. Ale w pierwszej kolejności gratuluję Majonezowi córeczki, resztę muszę wyczytać. Zajrzałam na naszą pocztę zobaczyć najnowsze fotki i przyznaję Keiti od razu że zdjęcie siusiaka jest rozbrajające;-) Rarity pokój wyszykowany na cacy:-) Gratuluję również fotek brzusiów, tych jeszcze nie za dużych i tych ciut większych;-) Lecę do kuchni bo właśnie świeżyzna wychodzi z wędzarki i nawet siłą nie można oprzeć się zapachowi tych szynusi i kiełbasek... ;-)
  2. Cześć dziewczyny! Leże, jak zwykle spać nie mogę a mąż chrapie... No to poczytam sobie bo jestem parę stron do tyłu. Nie mogę doczekać się zmiany czasu bo wtedy moje budzenie przesunie się na bardziej ludzką godzinę a nie jak zwykle piąta rano... Ostatnio wpadła mi w ręce miarka krawiecka,zmierzyłam się w pasie i cóż... 90cm! A więc przybyło mi 18cm brzuszka w obwodzie. Nieuchronnie zbliża się pora powiadomienia rodziny bo w końcu sami coś zauważą.
  3. Ten wpis wyżej to mój, niechcący napisałam z innego konta
  4. Co za dzień! Szary, ospały i taki jakiś nijaki, że miejsca sobie znaleźć nie mogę.Dzień jak co dzień ale dla mnie nie do końca.. Gdybym wtedy nie poroniła to tamto dziecko byłoby już na świecie, właśnie dziś , 19.03 miałam termin. Gdybać sobie można... Tamta ciąża skończyła się w 12t6d, jednak jakaś iskierka całego tamtego mechanizmu gdzieś mi w głowie tykała dalej, tak podświadomie. Zachodzimy w ciążę, poronimy, potem znów trzeba w ciążę zajść, życie toczy się dalej a o tej dziecinie która zniknęła nim się pojawiła świat zapomina. Wiem że to może głupie,że o tym myślę bo znów jestem w ciąży,i cieszę się bardzo ale to inna ciąża i inne dziecko. Zawsze mamy być takie twarde i iść naprzód bez oglądania się za siebie? Myślę że w każdej z nas która straciła dziecko kołacze żal i tęsknota za tym utraconym skarbem najcenniejszym . Ot taka moja refleksja , nie miałam się nią z kim podzielić...
  5. Hej! Ależ miałam poranek! byłam w laboratorium porobić badania bo wizyta w poniedziałek,a że trzeba być na czczo, czekać ze dwie godz. w kolejce więc dzidzia wyssała ze mnie całą energię. Nienawidzę tych badań! Jupila, masz racje że nie warto wydawać majątku na te ciążowe ubrania, bo to tylko kilka miesięcy, poza tym mamy lato do przebrnięcia i wtedy potrzeba dużo mniej ubrań niż zimą. Bojączek z tymi piersiami to sprawa indywidualna, mnie bolały baaardzo tak do ok.12tc potem ból się zmniejszył ale na krótko, bo teraz bolą jeszcze bardziej a jestem w 16tc, pytałam lekarza i mówił że wkrótce powinny się "uspokoić', dodał też że bolesne piersi mają te dziewczyny z mniejszymi rozmiarami, Ja ze skromnego B oparłam się na rozmiarze D i jest mi już w nim ciasnawo... Poza tym chciałam zapytać jak u was wlaśnie jest z tymi piersiami, bo ja od samego początku używam balsamów przeciw rozstępom ale z przerażeniem widzę że co jakiś czas pękam, na brzuchu na razie nie , jedynie biust sprawia mi te problemy.
  6. No i założyłam sobie konto na Kafeterii bo już jestem tu na dobre, warto mieć pewność że nikt nie podszyje się się pod mój nick:-)
  7. Cześć dziewczyny.Mamy poniedziałek, ale tak piękny i słoneczny ze żyć się chce po tych zawiejach.Wczoraj wybrałam się na zakupy, bo zaczyna mi się kryzys garderobiany, żadnych spodni już nie dopinam. Odwiedziłam parę sklepów i przeraziłam się ile kosztują spodnie ciążowe, chciałam jakieś fajne dżinsy, ale coś takiego to 130-150zł na dzień dobry. Oj, jak mnie głowa rozbolała, nie wiem od czego bardziej, od tych cen czy łażenia po galerii. No i przeprosiłam się z ciuchlandem i tam kupiłam 2 pary fajniutkich spodni i to H&M za 30zł! A nowych poszukam na Allegro o wiele taniej. Do tej pory nic ciążowego jeszcze nie kupowałam oprócz balsamów na rozstępy no i widzę że muszę nastawić się na poważne wydatki bo i wyprawka dla dziecka do zrobienia.
×