Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

daria872

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez daria872

  1. Hejo. Ja tez mam skorcze w terminie miesiaczki. Poboli i przestaje:) teraz daj mi czadu wiezadla. Pozatym wszystko gra:) duzo spaaceruje i jestem na etapie polowania na ciazowe spodnie w lumpkach:p bo w dzinsy juz nie wchodze. Niby 2 kg do przodu a brzucho juz wyskoczyl.
  2. Hejo. Bylam dzis u gina i dzidzia ma 4 cm. Doktorem mial problem zeby fotke strzelic bo maluch byl taki ruchliwy. Az sie usmialam co tam wyczynial:)
  3. zawsze chciałam dziewuszkę a tu masz od testu mam śilne wrażenie że bedzie chłopiec :)
  4. U mnie jedyny objawy to brak ciotki klotki i bolące piersi :P a no i od tyg wieksze brzusio. Aż moja mama skomentowała to tak: jeny 10 tyd i taki duży ? to co bedzie w 9 mcu o.O . W obcisłej bluzce widać już zarys brzusia ciązowego i brak tali, a przecież dzidzia jest jeszcze maleńka. Od wczoraj daje mi popalić kręgosłup... przed ciążą dorwała mnie rwa kulszowa i teraz tez nie daje mi żyć a do tego ból kręgosłupa od hmm środką w dół. Po 8 h w pracy padam na pysio i nie jestem w stanie nic w domu zrobić;/ tak boli, przestaje po lekkim masażu i po półgodzinnej leżance. dziś w pracy aż musiałam się położyć na podłodze bo myslałam ze nie wyrobię;/ 16 mam wizytę zobaczymy co na to gin poradzi. A Ajek nadal nie ma ....
  5. http://www.youtube.com/watch?v=2qo_nCKpTcM to jest pierwsza część, jak mam chęci to przerobie 4 a jak nie mam to 2 :P najbardziej lubie 1 i 4. ja nie miałam większych nudności i nie wymiotowałam, od początku mam apetyt (na moje nieszczęście) .... dwa na plus czyli 64 ! jestem niska i lepiej bedzie mnie przeskoczyć niż obejść :P nie wiem co jest gorsze czy nudności czy ciągły głód ;/
  6. HCG rośnie ;) to i groszek rośnie :) jestem dziś padnięta po pracy, ta pogoda chyba tak na mnie źle wpływa... u nas nic lepiej, pada mokry śnieg brrrrr. Zaczęłam sobie ćwiczyć pilates, bardzo energetyzują mnie te ćwiczenia. Pogrzebałam youtube i znalazłam filmik z instruktorką w ciąży. Jest 5 różnych opcji po 10 min. polecam ;]
  7. Nettie a dostałaś coś na to? no to gigancik :) a który tydzień?
  8. Hej kobietki ;) święta święta i po świętach ;p jakoś nie miałam weny żeby wcześniej napisać . Czuje się dobrze , jedyne objawy to wstawanie o 5 rano:P lekkie zmęczenie i senność w ciągu dnia i bolące piersi. Dziś zaczęłam 10 tydzień. U mnie wiedzą już wszyscy z bliższej famili (chociaż pewnie plotki poszły już dalej) najbliżsi znajomi i ludzie w pracy. Ależ newsa dziś usłyszałam :) najprawdopodobniej moja psiapsióła jest w ciązy:) uwaga po jednej próbie. Okres jej się spoźnia dwa dni. W weekend ma się testować, zobaczymy. To było by jej drugie dzieciątko. Córa ma dwa latka. Fajnie by było bo chodziłybyśmy razem z nią i z jej siostrą z brzuszkami:) z terminami kolejno na sierpień listopad i grudzień/ styczeń ;) mama2013 współczuję bo wiem co to znaczy. W moim środowisku też była taka osoba i strasznie potrafiła uprzykrzyć życie bliskim. co do badań prenatalnych zrobie wywiad przy okazji następnej wizyty bo nie mam pojęcia co zrobić.
  9. polna gruszka fajnie że przynosisz dobre wieści :) miałaś usg? a czemu tak szybko kolejna wizyta? ja mam kolejną na 16 kwietnia.
  10. Hejo, nie dogadałam się wczoraj z lekarzem tzn poprostu nie dopytalam. Zapisał mi Prenatal comlex. Doczytałam że jest w nim kwas foliowy, taka dawka jaką przyjmuje w jednej tabletce foliku. Na logike rzecz biorąc chyba powinnam odstawić kwas foliowy skoro jest już w prenatalu. Co o tym myślicie?
  11. Witam nowe brzuchatki :) Aggata zrobiłyśmy najgorszą rzecz jaką mogłyśmy zrobić... czytanie takich rzeczy w niczym nie pomaga, nie pozawala się cieszyć ciążą. Co chwilę wracją do mnie obawy czy aby bedzie oki. Przez chwilę mój mąż chciał pozbawić mnie internetu bo się naczytałam złych rzeczy i chodziłam przybita. Dzisiejszy dzionek będzie najdłuższym dniem, na 18:45 mam wizytę u lekarza i z wrażenia spać nie mogłam. Wiem że któraś z dziewczyn ma wizytę na dziś rano (przperaszam ale nie pamiętam która z przyszłych mam). Daj znać co u Ciebie. Podziwiam młode a w dodatku ciężarne mamy :) mały bąbelek szalejący w łóżeczku i jeszcze mniejszy dający popalić w łonie ;) podziwiam Was bo uważam że jest to naprawdę spore wyzwanie! Określenie słaba płeć kompletnie do Was nie pasuje ;)
  12. Hej, jakie ranne ptaszki :) jeżeli chodzi o zwolnienie to planuje od końcówki kwietnia początku mają może. W zależności jak mi wypadnie wizyta. Będę w tedy w hmm 12-14 tyg. Jestem kierownikiem w handlu i 8 h na nogach w biegu (dosłownie) jest męczące, co prawda już teraz nie robie dostaw, czy nie wykłądam towaru. Wchodzimy w sezon sprzedaży i obsługa tysięcy klientów wykańcza nawet te najsprawniejsze babeczki w tym okresie. Mój mąż powiedział że jak lekarz zaproponuje mi zwolnienie teraz w środę to mam je wziąść ;/ coś czuje że się pokłócimy w gabinecie...
  13. mam wstręt do słodyczy i też niby jem zdorwiej , ale też częściej i dlatego lece do góry, ale mogę przytyć nawet 25 byle by maluszek był cały i zdrowy ;) Lekarz mi mówił że mam żyć normalnie tylko nie mam szaleć na rowerze wyczynowo ;) ale i tak boję się biegać, czy uprawiac jakiś inny sport teraz. Panikara ze mnie i tyle.
  14. Dzieńdoberek . nowanowanowa ja już mam 2,5 do przodu a mam końcówkę 8 tyg. Nie wymiotuje mam lekkie mdłości i może dlatego ze dobrze się czuje to mam taki apetyt :P a gdzie do końca ! łudzę się że wszystko weszło w piersi :P Dzwoniłam do gina i mam wizytę na 18:45 uhhhh już się doczekać nie moge. Zdecydowałam ze ide do internisty po L4 na 3-4 dni żeby polezeć w domu bo strasznie dokuczają mi zatoki i lekki stan podgorączkowy, aż mi się cięzko myśli.
  15. wiara-w-marzenia dzięki za rady jak tylko mój luby wstanie pogonie go do apteki.
  16. Dzieńdoberek. Beatrix wczoraj mój podwładny uświadomił mi w sposób bardzo dosadny(to jest Pan który krzyczy na mnie za każdym razem jak coś podniose, przeniosę, przetrzymuje mnie na przerwach zebym tylko odpoczeła, jednym słowem gorzej jak mój mąż ;) )że nie ma co świrować na maxa i chodzić do pracy na kolanach byle by być bo teraz fasolka jest ważniejsza niż wszystko wokół. Za jego namową wziełam dzień urlopu bo wczoraj na wieczór chwyciła mnie gorączka i koszmarny ból zatok. Mam nadzieje że trochę odpuści bo jutro mam zebranie w pracy ;/ Macie jakieś pomysły jak poradzić sobie z zatokami? Robiłam sobie 'parówkę' z gorącej wody , soli i odrobiny sody. fakt trochę oczyściło zatoki ale i tak mnie męczą...
  17. AaNnKkAa..............29 lat..........07.11................Gliwice daria872...............25 lat..........07.11................Trójmiasto nie tylko grupy mamy te same :) a z tą betą bardziej chodziło o to że moja kuzynka straciła groszka w 7 tyg , miała małą betę i brak serduszka... i kazała mi biegiem lecieć żeby sprawdzić czy wzrasta. Ciocia dobra rada :P
  18. Odebrałam wyniki dzisiaj z labu i tsh 1.09 HCG (zrobiłam bo tak:P takie widzi mi się ) 64832 w 7 tydz i 0 dni i grupa krwi B rh- czyli mamy konflikt z mężem bo ma B rh+\ narazie lekarz wiecej mi nie zlecał badań , reszta po założeniu karty ciązy- miejmy nadzieje w przyszłym tyg. Czy któraś z przyszłych mam zna się na wynikach bety ? wynik dobry zły? spadam do pracy ... Miłego dnia ;)
  19. a właśnie macie koty w domu? ja mam aż albo tylko :) :) :) dwa. Tokso nie miałam i nie noszę z tego co mi wyszło w wynikach. Kuwetą zajmuję się mój mąż, ja jestem od głaskania ;) wiara-w-marzenia jak beta rośnie to i groszek też urośnie ;) Pattina wytrwałości i cierpliwości życze- mi jej brakuje :P
  20. mamalistopadowa głowa do góry!!! ;) nie masz sie czym zamartwiać mnie ciąglę coś kłuje ciągnie itp itd i też mam dużo śluzu. Moja przyjaciółka mówi że jestem straszną panikarą, ale odkąd dołączyłam do Was jestem spokojniejsza. Widzę, że wszystkie mamy podobne problemy i razem przez to przejdziemy i będziemy razem tyć ;) ;) ;)
  21. Płacimy kupę kasy tą zakichaną kasę chorych a jak co do czego przyjdzie to z tego nie korzystamy bo lekarze mają nas gdzieś. W moim mieście jest babka ktora działa na NFZ i prywatnie i kiedyś znajoma usłyszała: uuu tu na tym nfztowskim usg nic nie widać, mam lepsze u siebie w gabinecie może spotkamy się popołudniu prywatnie??? W ogóle ta Pani na NFZ jest okropna , a "u siebie" w gabinecie zmienia się o 180 stopni. a z kolei lekarka która jest mega sypatyczna ma 1,5 miesięczną kolejkę do siebie;/ Moje znajome ciężarne chodzą prywatnie bo mają podobne odczucia do lekarzy nfz. Jeateż wybrałam prywatny gabinet.
  22. Ja czekolady nie ruszam , a byłam mega łasuchem. Nawet mniej słodze, nie smakują mi słodkie soki. A i tak.... kurcze już tyję !!! pewnie przez regularne jedzenie i obiadki mojego męża. Jestem już dwa kg do przodu, a gdzie do końca. Jak Wasza waga? stoi czy juz ruszyła? Boje się że łatwiej będzie mnie przeskoczyć niż obejść (mam całe 157cm wzrostu i lekką nadwagę).
×