Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lou__

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lou__

  1. o i widze ze odwazne anonimki nadal dzialaja, jak dobrze ze u nas nie ma i nie bedzie takiego smieciowego klopotu :-) pokahontas postaram sie napisac na twojego prywatnego maila :-)
  2. hej dziewczyny. wskoczylam na chwile bo na naszym forum jedna z dziewczyn wspomniala ze macie klopot. Metafora widze juz jest :-) pocahontas: napisz na nasza poczte na o2, lipiec_2013@o2.pl maila z nickiem z kafe i prosba o haslo. Potem po uzyskaniu hasla zaloguj sie na wspolna poczte, kliknij po lewo zakladke "forum" i dalej juz bedziesz miec wszystko krok po kroku. Kazda ktora chce dolaczyc, niechaj postepuje tak samo :-) Pozdrawiam Was i oczywiscie zapraszamy kazdego ktozechce dolaczyc.
  3. Messi, ja tak samo, na Musteli też nie zaznaczyłama le zarejestrowałam się, nie zaszkodzi, zobaczy sie. A na bebilonie miś był pod tytułem "upominek dla maluszka" tak mi się wydaje. Ja jadę na wielkie kosmetykowe zakupy w niedzielę ;-) cieszyłabym sie nimi gdyby nie mój facet, który uważa ze dwie najmniejsze paczki pieluch na miesiac wystarczą i jojczy, ze drogo... I nie wbijesz do łba ;/ I założe sie że skutecznie mi uprzykrzy ten wypad. Pogoda u mnie paskudna dziś, mam andzieję że u Was lepiej. Pozdrawiam Was ;-)
  4. O wypraszam sobie ;-) Ja czuję się świetnie, wszystko prawie sama robię- są momenty załamania, prawie zawsze jak wracam z zakupów i wystarczy ze mnie nie ma w domu 30 minut a już mnie bolą cholernie nogi - ale tak ogólnie to mało co mi dolega. Oby jaknajdłuzej.
  5. Dzięki najdroższa ;-) tamte poprzenie już przewertowałam, teraz rozgryzam mustelę czy sie opłaca i dam znac jeśłi to rzeczywiscie poskutkuje ;-)
  6. No no musicie przychodzić bo będę czekać na Was no i oczywiscie na Wasze opowieści z porodówki ;-) i na pewno nie tylko ja ;-) kafeteria dzisiaj nawaliła oporowo i permanentnie. Dobrze że w razie co mamy maila, ale denerwuje mnie ze dziewczyny zaczeły oskarażać siebie nawzajem, A miałan nadzieję że tego unikniemy ;-( K_M_M mozesz mi podpowiedzieć co konkretnie trzeba zrobić aby wysłali te próbki z obu stron? Tylko sie zarejestrowac czy coś jeszcze? jesli juz to robiłas i wiesz to powiedz mnie głupiej, bo jak już mam mieć spamowaną skrzynkę mailową to przynajmniej w nagrodę chciałabym próbki ;-) Muszę na zakupy kosmetykowe niedługo. kurde, jeszcze nic nie gotowe ;-/ nie wiem kiedy skończę tą kołyskę, Daniel ciągle w pracy a ja nie mogę diaksa utrzymac w rękach ;-( wkurza mnie to już bo dziecko nadal nie ma swojego kącika w naszym pokoju... boję się że nie zdążę.
  7. Aha, zapomniałabym NICK ...........Wiek .. Ciąża ....Wojewódz ..DataPorodu..PłećDziecka anidzik20........20.........1........wlkp............01.0 7... Truj...............29.........2........podkarp.......01.0 7...chłopiec Margrit ..........28.........1........pomorskie ....01.07...Julian Mama 6latki.....24..........2.......lubelskie.......02.07...Alicj a metafora.........26.........1.........śląskie........02 .07... chłopiec optymistka85...27.........2........lubuskie........03.07. ..chłopiec dietowo..........25.........1......mazowieckie....03.07.. .dziewczynka paulina_83.......29.........1.......podkarp........02.07. ..dziewczynka przyszła mama 2013..29..1.........kuj.-pom.....04.07...dziewczynka Messi29 .........29..........2......małopolskie.....04.07...Lenka ???? Koalala...........31..........1......mazowieckie...04.07. ..dziewczynka Agnik83..........29..........2.....warm-maz.......05.07.. ..chłopiec?? irysek22.........31..........2.......Irlandia.........06. 07. .. LadyG............31..........1......dolnośląskie....06. 07....chłopiec Ciezaraowka31 31..........2........UK..............06.07....dziewczynka Arba79...........33..........2........podlaskie.....07.07 ...Mieszko Niuniek4646....29..........1.........śląskie........07. 07... Lenka K_M_M..........23..........1..........pomorskie...07.07.. . Mareczek Maite............26..........2.........dolnośląskie.... 07.07...dziewczynka MamaPoRazTrzeci...32....3.......zach-pom......08.07...Kal inka Karla_00........19...........1.........śląskie.......08 .07... Joannnna.......25...........1......małopolskie....09.07. .. chłopiec cynamon-22....29...........2......mazowieckie...10.07...< br /> żółta_cytrynka...25.......1......mazowieckie....11.07. ..chłopiec Katarzynka_26...26........1.....warm.-mazur. ...11.07...dziewczynka Agusiek77.......35 .........2......mazowieckie....12.07...dziewczynka drugieszczęście...25......2........mazowieckie....12.07 ... chłopiec viola881988.....24.........1.........lubelskie.......12.0 7...chłopiec nicka8601.......27.........2...........UK............14.0 7... Fredzi_a........27..........1.......małopolskie ....14.07... Antoś niagara1212....23.........1......warm-mazur.....15.07... Alan _tesla_..........30.........1........dolnośląskie.....1 5.07.....chłopiec gąska............27.........2.........śląskie......... .16.07... Ginger78........34.........3.......podkarpackie...16.07.. .Rozalia atamta..........32........4........wielkopolskie....16.07 ...chłopiec IGOR misia2889......24.......2....wielkopolskie...16.0 7..dziewczynka Maja .sapphire.......23........1........wielkopolskie....17.07 ...chłopiec lucjola123......33........1........mazowieckie.....18.07. .. patussa18....21.......2(po por.)...świętokrz... 18.07...Melania elliska.........27.........1.........kuj-pom...........19 .07...dziewczynka TOPKA......27......3 (2 stracone)....śląskie....21.07......dziewczynka Zara Baby.....30.........2.......pomor/malopol...20.07... tigrai30........30.........1........dolnośląskie......2 0 .07...chłopiec Virada123....28.........1........dolnośląskie .....21.07...chłopak Biala87........25.........1.....śląskie/opolskie....21. 07... lady venera...34........1........mazowieckie.....22.07... kapris.........28.........3........lubelskie..........22. 07...dziewczynka AMarzena 27.27...(1stracone)...lubelskie...23.07...dziewczynka Olga Wika78.......34.........1..........Francja.........25.07. ..dziewczynka emu21........31..........2.......mazowieckie.....26.07... Lou__..........21..........1......mazowieckie.......27.07 ... Ada pokahontas81...31...2(po por.).....śląskie......28.07...dziewczynka fingo 30..........30.......1.............UK..........29.07... anetach18.......24.......1......lubelskie......29.07.. .dziewczynka IGA Nescafe03.......24.......1.........lubelskie......29.07.. .dziewczynka ALIME ..........25........2......kuj-pom.........29.07.. ... Ines89............23.......1..........śląskie.......30. 07... I dodam ze skopiowałam teraz ostatnią którą dodawała atamta (chyba) w razie jakichkolwiek pretensji ;-)
  8. K_M_M własnie wczoraj tak sobie myslałam o Twojej sytuacji trochę. Powiem Ci ze ja bym chyba tak nie umiała z dala od Daniela... całą ciążę a i tym bardziej poród... bo mozna sobie planować, ale i tak nie znasz dnia ani godziny. Podziwiam Cię za to na prawdę. Można miec wsparcie rodziny, przyjaciół,ale to nigdy nie to samo... Poza tym, fajne zakupy ;-) ja jeszcze jestem przed kosmetykowymi, Daniel całymi dniami pracuje i nie mamy auta wiec mi samej ciężko tak wszystko naraz kupić a potem to przydźwigać do domu... albo musze czekać na niego albo załatwiac kogoś na podwózkę ;/eh Jak tak Was czytam i innych dziewczyn słucham to widzę że jeszcze nic nie mam ;-( ani do spzitala ani w ogóle nigdzie. Poza tym uswiadomiłam sobie, że praktycznie większość z Was rodzi wcześniej ode mnie i jak ja be de w trakcie to Wy już będziecie po, i nie będe miała z kim gadać, bo będziecie zajęte pociechami ;-( buuu, na dobrą sprawę zostało nam ledwie parę tygodni ;-(
  9. Co do staników z Lidla to ja nawet nie zamierzam się tam fatygować bo i tak nic nie znajdę, więc nie pomogę ;-) Patussa... masakra z tą kobietą która się nie myła... skad się w ogóle tacy ludzie biorą, ja nie wiem! w XI wieku, masakra, mnie wiadomo czy się śmiac czy płakać... Jak patrzyłam na te dziewczyny które leżały z maluchami na salach podczas moich odwiedzin to stwierdziłam ze lepiej warto zainwestować w lusterko i podreczne kosmetyki i mieć ciągle pod ręką ;-) pominąwszy ze wszystkie wyglądały jakby były młodsze ode mnie to jeszcze straszne nieszczęścia... nie mówię tego zlośliwie tylko po prostu wygladały jakby były mocno zaniedbane od paru miesięcy... U mnue też zimno dziś, aż sie nie chce wychodzić ale ciagnie mnie troche na jakieś lumpeksy już. Uzależnienie chyba ;-D
  10. Hej dziewczyny. Co to za jakiś dziwny wpis pod moim nickiem???? Ten o 9.45???? to nie ja pisałam!!!! Kurna, o co chodzi??? W y też widzicie to co ja? Ładnie pozmieniali ;-) oby zeby tylko jeszcze posty nie znikały, cięzko sie będzie przyzwyczaić.
  11. Mnie tak uciska juz ponad miesiac. Z siusiu juz od paru miesiecy tak mam.
  12. Ja sie w ogóle czuję od paru dni wieczorami jakby mnie coś brało, jakbym była chora... ;-/ nie wiem z czego jest ta pościel którą kupiłam, ale uprałam ją i ni cholery nie mogę tego szajstwa wyprasować. I wodą, i wysoką tempertaurą, pogniotło się i wygląda jak psu z gardła ;/ ale werzucę Wam na pocztę. Uuuu widzę ze Marzena sie umawia z dziewczynami na rodzenie ;-) ostro się robi ;-D atamta to mówisz ze taka fleja? Ja nie mogę... Ja mam pecha w ogóle w życiu, więc znając moje szczęście trafie najpierw na patologię w środku nocy w ogromnych bólach, wody mi w ogóle nie odejdą, nawet nie zdążę pod prysznic pójsć, w ogóle nie bede przygotowana ani spakowana, po dwudziestu godzinach łaskawie pozwolą mi rodzić oczywiscie po przeczekaniu kolejki kilkunastu rodzących przede mną, będę się spinać pare godzin, Daniel zemdleje, w końcu dzidzia się urodzi a mnie upchną do sali czteroosobowej razem z jakimiś dziwnymi kobietami, bo na pewno mi się takie trafią, a dzieci będa płakać non stop, ani pospac, ani się po dupie podrapać. No ale cóż. Grunt to dobre nastawienie. Ale za dwa miesiace się okaże i zobaczycie, ze z moich przepowiedni sprawdzi się minimum 90 procent ;-D i weź tu człowieku bądx spokojny, i weź sie nie stresuj jak nawet na pocieszenie pościel się nie chce porządnie uprasować... ;-( **Ale serio... wiecie co, wszędzie widzę ostatnio cieżarne kobiety, wszystkie z brzuchami takimi jak ja mam. Genialnie po prostu. Założę się że będzie przeludnienie. No ale no stress, co nie? Jak to się mówi, alleluja i do przodu.
  13. Ja sie w ogóle czuję od paru dni wieczorami jakby mnie coś brało, jakbym była chora... ;-/ nie wiem z czego jest ta pościel którą kupiłam, ale uprałam ją i ni cholery nie mogę tego szajstwa wyprasować. I wodą, i wysoką tempertaurą, pogniotło się i wygląda jak psu z gardła ;/ ale werzucę Wam na pocztę. Uuuu widzę ze Marzena sie umawia z dziewczynami na rodzenie ;-) ostro się robi ;-D atamta to mówisz ze taka fleja? Ja nie mogę... Ja mam pecha w ogóle w życiu, więc znając moje szczęście trafie najpierw na patologię w środku nocy w ogromnych bólach, wody mi w ogóle nie odejdą, nawet nie zdążę pod prysznic pójsć, w ogóle nie bede przygotowana ani spakowana, po dwudziestu godzinach łaskawie pozwolą mi rodzić oczywiscie po przeczekaniu kolejki kilkunastu rodzących przede mną, będę się spinać pare godzin, Daniel zemdleje, w końcu dzidzia się urodzi a mnie upchną do sali czteroosobowej razem z jakimiś dziwnymi kobietami, bo na pewno mi się takie trafią, a dzieci będa płakać non stop, ani pospac, ani się po dupie podrapać. No ale cóż. Grunt to dobre nastawienie. Ale za dwa miesiace się okaże i zobaczycie, ze z moich przepowiedni sprawdzi się minimum 90 procent ;-D i weź tu człowieku bądx spokojny, i weź sie nie stresuj jak nawet na pocieszenie pościel się nie chce porządnie uprasować... ;-( **Ale serio... wiecie co, wszędzie widzę ostatnio cieżarne kobiety, wszystkie z brzuchami takimi jak ja mam. Genialnie po prostu. Założę się że będzie przeludnienie. No ale no stress, co nie? Jak to się mówi, alleluja i do przodu.
  14. Ja też bym chciała żeby Daniel był, ale nie da sie chyba zeby chłopak był na sali wspólnej tam gdzie wszystkie kobitki z dziećmi leżą... u mnie pora odwiedzin 9 - 18 i koniec ;-(
  15. Sale kilkuosobowe to nic złego dla niektórych, pamietajcie ze co osoba to pogląd ;-) faktycznie hmmm.... ta promocja dziwna... ja nie wiedziałam jaka jest cena wcześniej tych pieluch Dada... czyli mówicie 25 zł za paczkę? Czyli wychodzi po promocji... o grosz taniej? ;-D dobrze kalkuluję? Co do imienia chłopca, to ja nie mam pomysłu i nigdy nie miałam ;-) zawsze chciałam mieć pierwszą dziewczynkę i miałam pierdyliard imion dla niej ;-)
  16. Własnie tego sie boję, wiem ze w szpitalach i w sytuacjach kryzysowych ludzie szukaja sobie przyjaciół, a ja nie mam ochoty z nikim się sztucznie zaprzyjaźniać, tylko przeleżeć swoje i wyjsc ze szpitala jaknajszybciej. **Kapris... faktycznie... ja bym jej w twarz powiedziała parę słów jakby sobie zasłużyła ;-) chociaz z mojej strony to raczej panienka typu "Co To Nie Ona" . Wymądrza się nt. szpitalnego zarcia a sama wpierdzielała kopyta i tkankę kostną plus mąkę i spulchniacze ;-D Ludzie to idioci jak widać... ja bym się z niej śmiała aż miło. **Patussa wierz mi że człowiek ma zcasem ochotę odwrócić sie i dać w twarz. Tez nie wiem jakbym zareagowała w z kolei Twojej sytuacji. Znając to ze jestem narwana i szybciej zrobię niż pomyślę, zapytałabym się czy się tej pani podobam skoro tak uwaznie sie mi przygląda ;-D Ja nie zamierzam się z nikim zaprzyjaxniac. Zapewne będą takie sytuacje że będzie trzeba komuś pomóc, ja pomogę, albo sama będe potrzebowac pomocy, ale takie "psiapsiółkowanie" mnie nie pociąga i nigdy nie pociągało, nie lubię jak mnie ktoś zagaduje bo po prostu nie lubię być niekulturalna, a czasami trzeba, bo by Ci na łeb wleźli...
  17. aha, fajna reklama takajakja ;-D U mnnie bedzie Adrianna raczej z imion. Kurde nie wiem na 100 procent też. Zdjecia wyślę poscieli dziś lub jutro ;-) Dla tych co czekają na kasę z ZUSu: wygląda na to, ze mi wysyłają co miesiąc tego samego dnia, bo dziś jade odebrać, a miesiąc temu tez byłam w tym terminie mniej więcej. Czyli, po obliczeniach wychodzi jakieś średnio 30 - 35 dni po zakończeniu zwolnienia. u Was pewnie to samo, więc jeśli długo czekacie to na pewno się niedługo doczekacie.
  18. Ja z tą tabelką to poczekam aż się w końcu sytuacja uspokoi i dopiero za parę dni się dopiszę i będzie najlepiej :-) Organizer tak ale chodzi mi o to wypełnienie między szczebelkami ;-) Red Onion witaj po długiej nieobecności ;-) Co do izolatek oczywiście sa plusy i minusy. Powiem Wam szczerze że ja od zawsze bardzo lubiłam być sama w obcych miejscach. Obecnosc innych mnie krępowała, czy to w szpitalach, czy poczekalniach... Taka już jestem, niby nie mam problemów z zawarciem znajomosci czy rozmowa ale często bywa tak ze rozmowę z kimś traktuje jak przykry obowiązek i zaraz się zastanawiam czy nie palnęłam nic głupiego. Ludzie lubią gapić sie bezczelnie nie wiem czemu (ostatnio jak byłam w restauracji z Danielem to myslałam że babie z sąsiedniego stolika oczy wyjda na wierzch tak sie na mój brzuch gapiła, az miałam jej zwrócić uwagę) ale może to wina tego ze miejscowość notabene nieduża... krępuje mnie to strasznie. Tak samo jak nawet najlepszy, najtańszy sklep zniechęci mnie do zakupów jeśli pani pracownica lazi za mną w obawie ze coś ukradnę albo pyta, czy pomóc w czymś, a kiedy odpowiadam przecząco to łazi dalej i patrzy mi na ręce. Trafia mnie wtedy szlag i wychodzę bez słowa. Męczy mnie długotrwałe towarzystwo ludzi. Nie ukrywam ze chciałabym mieć izolatkę, dla własnego komfortu psychicznego, ale oczywiscie jeśłi się nie uda to trudno. Ja już mam dwie koszule, myslę ze jeszcze jedną sobie załatwię i będzie ok ;-) mama 6 latki - ja obliczałam cenę za sztukę i wychodzi drozej o parędziesiat groszy :-D Mimo toja chyba pójdę, przynajmniej bede mieć motywację żeby w końcu do tej Biedronki pójść, bo mam kawałek. Przyszła mi pościel w końcu ;-)
  19. Ja z tą tabelką to poczekam aż się w końcu sytuacja uspokoi i dopiero za parę dni się dopiszę i będzie najlepiej :-) Organizer tak ale chodzi mi o to wypełnienie między szczebelkami ;-) Red Onion witaj po długiej nieobecności ;-) Co do izolatek oczywiście sa plusy i minusy. Powiem Wam szczerze że ja od zawsze bardzo lubiłam być sama w obcych miejscach. Obecnosc innych mnie krępowała, czy to w szpitalach, czy poczekalniach... Taka już jestem, niby nie mam problemów z zawarciem znajomosci czy rozmowa ale często bywa tak ze rozmowę z kimś traktuje jak przykry obowiązek i zaraz się zastanawiam czy nie palnęłam nic głupiego. Ludzie lubią gapić sie bezczelnie nie wiem czemu (ostatnio jak byłam w restauracji z Danielem to myslałam że babie z sąsiedniego stolika oczy wyjda na wierzch tak sie na mój brzuch gapiła, az miałam jej zwrócić uwagę) ale może to wina tego ze miejscowość notabene nieduża... krępuje mnie to strasznie. Tak samo jak nawet najlepszy, najtańszy sklep zniechęci mnie do zakupów jeśli pani pracownica lazi za mną w obawie ze coś ukradnę albo pyta, czy pomóc w czymś, a kiedy odpowiadam przecząco to łazi dalej i patrzy mi na ręce. Trafia mnie wtedy szlag i wychodzę bez słowa. Męczy mnie długotrwałe towarzystwo ludzi. Nie ukrywam ze chciałabym mieć izolatkę, dla własnego komfortu psychicznego, ale oczywiscie jeśłi się nie uda to trudno. Ja już mam dwie koszule, myslę ze jeszcze jedną sobie załatwię i będzie ok ;-) mama 6 latki - ja obliczałam cenę za sztukę i wychodzi drozej o parędziesiat groszy :-D Mimo toja chyba pójdę, przynajmniej bede mieć motywację żeby w końcu do tej Biedronki pójść, bo mam kawałek. Przyszła mi pościel w końcu ;-)
  20. gazetka Biedronki: http://www.okazjum.pl/biedronka/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-23-05-2013,16043.html ja wpisałam swoją miejscowosć, wpiszcie swoją, ale raczej jest wsszędzie dostępna.
  21. Cześc dziewczyny ;-) Możecie mi powiedzieć, ta Biedronkowa promocja od jutra, tak? Będzie trzeba lecieć z samego rana, bo znając życie do południa już nie będzie. Wiecie co, ta dziewczyna która rodziła kiedy przyszłam do szpitala urodzila córcię godzinę po tym jak wyszłam ;-) Dziewczyna która jej towarzyszyła to moja znajoma więc zaraz mi na fb dała znac że ją zmotywowaliśmy do parodu ;-) Co się jeszcze okazało - ta fajna położna to była wieloletnią przyjaciólką mojej świętej pamięci cioci która za życia pracowała w szpitalu i jest znajomą mojej mamy - zamierzam bezczelnie powołac sie na znajomości i poprosić, zapytać czy mogłaby być przy moim porodzie. Zobaczymy czy da radę. Łóżeczko na poczie ładne, tylko za bardzo "obwieszone" - ale to moje zdanie, ja lubię rzeczy proste zwykłe i skromnie wyglądające ;-D ale też będę brać białe. Messi ja mam podobnie - jedną paczkę 2 - 5 kg, te biedronkowe kupiłabym już 3 - 6 kg. Znam swoje możliwości i zalożę sie, że urodzę niezłego byka hahaha ;-) Co do tabelki - Messi wkleiłaś jeszcze starsza niż ja ;-D Ponieważ nie zmienione są moje dane i nie ma znowu chyba tych "świeższych" dziewczyn. Ja nie wiem już ;-D
  22. Tak, na allegro... mimo ze zamawiałam towar w poniedziałek tydzień temu a przelałam kasę we wtorek to napisali mi ze wyśłą w poniedziałek (czyli wczoraj) przesyłki jeszcze ni chu chu... Mają szczęście ze mi sie nie spieszy :D
  23. Dzieki za aktualizacje i sorki, najbliższą znalazłam na 3sta którejś stronie... Ja na piersiach nie mam a brzuchol - masakra... wstyd sie bedzie pokazac niedługo u lekarza. Czekam na tę pościel już ponad tydzień ;/ Od jutra drastyczne odchudzanie! Zero slodyczy i spacery! Bo to do cholery nie podobne.
  24. AMarzena, tę tabelkę znalazłam jako ostatnią, moze to wina znikających postów ale jeśli widzisz jakąś świeższą to zaktualizuj ją... Mama 6 latki - zawsze mozesz go uprać w domu a po prostu opłukac na zewnątrz. Będzie go ciężko wynieśc mokrego, musiałabyś kogos poprosić o pomoc. Moim zdaniem najprostsze rozwiązania sa najlepsze, a jeśli chcemy uzyskac efekt przy czymkolwiek fajny to trzeba sie napracować ;-) Na pewno są jakies specyfiki na to, ale rączkami i ciężką pracą zawsze efekt będzie lepszy wg mnie. W sumie tez bym wolała karcherem jesli bym miała możliwośc, ale to i tak tylko płukanie chyba, a prac i tak ręcznie trzeba? ** Co do teściowej - ja nie mam, a o teściu moje zdanie znacie bo sie na ten temat swego czasu nanarzekałam jak cholera. ** K_M_M Jak sama widzisz, wszystko zależy od Twojego podejscia. Ja z kolei bardziej się boję cesarki niż sn ;-) jestem przekonana ze im naturalniej tym lepiej chyba że jest koniecznośc to nie bedę się stawiać. Byleby to wszystko szybko poszło. ** atamta, oby wszystko było ok. Jak najwięcej odpoczywaj do tego piątku jesli się boisz. Tryzmam kciuki. Ja się boję tych dwóch miesięcy w kwestii swojego wyglądu. Rozstępy rosną i rosną. Jak tak dalej pójdzie to w lipcu mój brzuh będzie w paski wzdłuż i w poprzek. Czy na prawde żadna z Was nie ma takiego problemu? Szczęściary ;-)
  25. Hejka ;-) Szczerze ja też się zdziwiłam tą przerwą miedzy wizytami, bo też zawsze mi wszyscy mówili że od 7 mca to już są wizyty co 3, 2 tygodnie... no ale może to lepiej... i tak mam KTG w międzyczasie więc to zmniejsza mój stres tą rozbieżnością :) U mnie tylko z morfologią nie za dobrze, lekka anemia ale lekarz mówił że na tym etapie się tego nie leczy. Brzuchale śliczne, ciągle mniejsze od mojego, mimo ze starsze :-D Jak wyciągnę swój wózek do prania to też go sfotografuje ale to jeszcze miesiąc spokojnie :-) Ale tak ogólnie jak patrze to wygladem wszystkie do siebie zbliżone. No porodówka jak porodówka - korytarze jeszcze mocno komunistyczne, sale też, mimo ze sprzęt widac że w miarę nowy, straszny skwar tam był, bo szpital stary, aż się boję co w licpu bedzie, ale wiecie co, jeśłi te położne trafia mi się takie fajne jak te wczorajsze to na prawdę się nie będę przejmowała :-) Największa sala 5 osobowa, parę 2 i 3 osobowych i izolatki tylko w przypdkach cesarki, wyjątkowo ciężkiego porodu lub przeludnienia. Bez możliwosci wykupienia. Dwuosobowa byłaby dla mnie w sam raz, no cóż, zobaczymy :-) Zmienię tabelke w takim układzie. Niech będzie ten 27. :-D ***mama 6 latki - ja wklejałam. Uprałam go sama na dzialce szczotką ze sztywnym włosiem płynem do prania i szamponem do włosów pomieszane ;-D Nie żałowałam płynów. Prałam na mokro, ciepłą wodą polewałam i szorowałam, na koniec na trzepaku polałam cały wodą z konewki bo okazało się że szlauf uszkodzony i mnie wodą cały zalał, akurat było ciepło więc na drugi dzień dywan byl suchy. Na te większe zabrudzenia dałam specjalny specyfik w piance. Na pewno sa jakies łatwiejsze i mniej pracochłonne metody, ale ja wykorzystałam to co akurat miałam w domu. :-) Kapris dobrze ze nie odwrotnie, miałabyś mniej czasu zeby się przygotowac ;-)
×