Winnypeg
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Winnypeg
-
Kahaha dziwny egzemplarz jest wtedy gdy : mówi Ci 20 razy dziennie że Cię bardzo kocha, jesteś jedyna najnajnaj(en)szą kobietą na swiecie, że przy tobie jest mu megacudownie że jesteś superhiper w łóżku że czekał na ciebie całe życie nigdy nikogo tak jak ciebie że chce się z tobą zestarzeć, i w starości trykać się laseczkami;) że inne mogą dla niego nie istnieć i w ogóle ciągłe ochy achy że go kręcisz, itede i tepe przy czym zupełnie mu to nie przeszkadza regularnie korzystać z usług prostytutek, podrywać wszelkie laski jakie się nadarzają, ślinić na widok każdej atrakcyjnej panienki, mieć wytapetowane całe miejsce pracy gołymi dupami z gazet porno, oraz namiętnie oglądać pornusy oczywiście-ty jesteś naj naj naj...i na inne on nie ma ochoty nawet spojrzec ;) To dopiero jest 'logiczne' nie? A i zapomniałabym-zapewnienia o dozgonnej wierności przed i po każdym posiłku i że nie wyobraża sobie życia bez ciebie. Plus po zerwaniu jezdzi za tobą po wszystkich znajomych koleżankach, płacze,klęka ,targa wielkie bukiety kwiatów i tak dalej. Jak nazwać takie egzemplum?:)
-
Czesć staruszko Niuniu :) Mmm a nawet gdyby była dziewicą, to co by to zmieniło? Heehe co to jakiś wstyd być dziewicą or what? ;) Każdy kiedyś był, a co niektórzy żałują ze już nie są :)
-
26.03.2013] 16:07 [zgłoś do usunięcia] ifka* facet jął chce to góry rzeki i doliny pokona by swoją ukochaną kobietę pozyskać. Skoro tego nie robi znaczy że nie chce. Jasne że tak, wiem o tym.Ale dlaczego o nieistotności pocałunków robisz wykład mnie ? :) Przecież to samo napisałam powyżej, że moze to dla niego kompletnie nic nie znaczyć.Ja nie twierdziałam że jak całuje to musi zaraz coś czuć.A wersje o nieśmiałości napisałam jako żart, nie zakumałaś tego?Dobrze wiem że faceci nie odbierają tego tak jak kobiety, że dla nich seks czy pocałunki nie muszą nic znaczyć, wiem niestety aż za dobrze.I nie uważam że to my mamy zrypaną psychikę :( .Po prostu jesteśmy inni, to wszystko.
-
Możliwe ze Ifka ma rację, koleś tak sobie ot,bierze to na luzaku i pewnie nawet nie wie ,że Tobie na nim aż tak zależy.Albo wie, i... i nic.Nie martwi się tym.
-
No z kumplem się nie całuje to jasne, Ifka co mówisz na to? Że nie ma tej chemii jednak? A to całowanie to normalne mówisz? Ja nie wiem, mam jednego kumpla który ma takie odpały że jak się widzimy to całowanie byłoby dla niego ok,próbował x set razy i gdybym ja go nie usadzała to przypuszczam że byłoby to stałym elementem koleżenskich spotkan :O Niektórzy po prostu uważają ze mizianki i takie różne wchodzą w zakres przyjazni.Ja uważam że takie coś to nie przyjazn.No ale każdy ma inny pogląd na to.
-
Szkoda że nie możesz zatrudnić ekipy Rutkowksiego albo tych z tv od zdrad, już oni by wyśledzili, dlaczego on jest taki 'tajemniczy brunet':P Może ma jeszcze inną panią do wyboru i nie może się zdecydować? To taka wersja pesymistyczno-realistyczna, a wersja romantyczna brzmi : "może jest nieśmiały " ;) Jest jeszcze wersja zachowawcza pt "daj mu czas, zobaczysz czy sie coś urodzi ". Choć ekspertem nie jestem, sama byłam robiona w bambus dość dużo razy, także do moich wersji nie ma się co przywiązaywać :P
-
Coś posty nie wchodzą. Chm no to dziwne dziwne...rzeczywiście.Chemia jest (a Ty się na tym znasz;) co jak co ale z chemii jesteś obcykana jednak:P ) a on mówi że nie ma...Why? Dobrze że mu się nie narzucasz,ale on jest jakiś zagadkowy...Ciężko to rozgryzc.Może ktoś bardziej kumaty to przejrzy? Ja bym też się pogubiła .A z sercem to rozumiem... Serce tak ma, że jak się u kogoś zadomowi to nie przetłumaczysz mu nawet rysując tabelkę :(
-
A co dostałaś na tego maila? Jakieś takie rzeczy 'nie do przeskoczenia'?
-
A jednak zauważyłaś :) Chm, no nie kumam tego, też nie ogarniam, ani nie zajarzam...Jakąś sprzeczną sygnalizacje facet wyświetla... Może sam nie wie jeszcze co by chciał? Może by coś chciał ale tak niezobowiązująco czy jak? I może boi się że Ty byś wolała obowiązująco i temu się kręci w kółko i nie może ruszyć w żadną stronę?
-
Dobranoc:)
-
Kahaha dziękuję za drugi przepis dobra Kobieto :)
-
Ok, ja tylko Ci wyjaśniłam, ostrzeglam.Tak, to prawda, poniesiesz na pewno.Tym bardziej ze masz świadomość jak jest i nie zamierzasz tego zmienić. :O
-
Więc nie możesz się mienić "fanem" schabu ze śliwką, skoro jesz sam schab.Nazwij sie fanem schabu (agnostykiem), a nie katolikiem, bo nie jesteś nim.Przepraszam ale musiałam to napisać.Nie żeby Cię urazić, ale taka jest prawda.Tkwisz w jakimś rodwojeniu jazni.
-
Bo co innego nie chcieć grzeszyć, chcieć iść za Jezusem,żyć według Jego słowa, ale upaść z powodu słabości, nie celowo,a co innego grzeszyć w sposób zuchwaly tak jak u Ciebie to jest (a przynajmniej tak piszesz) czyli planować grzeszenie na zimno i na dodatek nie mieć z tego tytułu żadnych wyrzutów sumienia, czyli mieć do Boga wyrachowane podejście ,"oszukiwać" Go, a innymi słowy oznaczaloby to że w Niego wcale nie wierzysz, ani w to że On ma rację, ze jest Prawdą, i Jego nauka dobrem, ani nie wierzysz w Jego wszechmoc, ani w to że On jest Bogiem....
-
Dzięki piękne Kahaha.Brzmi interesująca,spróbuję to zrobić. Cycki teściowej, o to dopiero ciekawie brzmi :P Maciek,przykład śliwka ze schabem słyszałam to gdzieś, to własnie jest ta obłudna postawa, tworzenie sobie własnej religii, wykrawajnie niewygodnych,niestrawnych częsci dekalogu, nauki Jezusa itd.Tak katolik nie postępuje.To jest nie tylko zwykły grzech, ale swiadome przewlekłe trwanie w grzechu ciężkim, i nie wiem czy aby się to załapuje pod grzech przeciw Duchwi sw, zdaje mi się że tak.
-
Dodam że śmiem o tym wspomnieć bo sama ten grzech miałam przez ileś lat na sumieniu :O Zeby nie było że się "święta" wymądrza :P Też tak żyłam w błogiej nieświadomości i myślałam,że to Bogu nie przeszkadza.Ale Ty przecież jesteś świadomy tego że tak nie jest... Więc?
-
Ja też mam takie info że należy się modlić o dobrego faceta (o męża)
-
Frezaa to jej powietrza troszkę spuści i nie będzie taka szybka, to nie nakryje ;)
-
Cześć Wam :) Frezaa widzę że dajesz Maćkowi do wiwatu :P O czym piszecie, dalej o biednej Natalce? Ja się już zczerniłam, czy ładnie wyglądam ? :)