Charlie d'Argent

Nooo, poczytałem tutaj jeszcze więcej (także w czeluściach niniejszego wątku) - i wiem jedno: stąd, to ja stanowczo spadam :-) Będę czuwał na forum kiltowym Strikemastera, może się coś tam ruszy. Arnodike, jesli to nie problem - w sprawach ewentualnego zamówienia możemy się umówić też tam? A gdyby ten facebook i/lub akcja na 18.05 - to uprzejmie proszę o jakieś znaki dymne, chętnie pomogę, lubię happeningi. Pozdrawiam wszystkich facetów, którym spodnie nie są potrzebne jako wyznacznik męskości - i wszystkie babeczki, które ich rozumieją :-) Salut.

Co do zalet kiltu - mnie akurat przekonywać nie trzeba. Od ładnych paru lat jestem dumnym posiadaczem przyzwoitego Blackwatcha, i noszę go przy różnych okazjach spacerowo-towarzysko-imprezowych. Pewnie niebawem przyjdzie pora na coś jeszcze - myślę o utility camo i/lub jeans oraz o polskim tartanie. Swoją drogą, gdyby się okazało, że masz wolne moce przerobowe, a cena mnie nie zabije, to chętnie bym zamówił coś marki "Arnodike", zamiast wspierać anglosaskich imperialistów ;-) Do "babskości" tego forum zaraz przywyknę, ale ono jakieś takie nieinstynktowne jest w obsłudze, no i apostrof w moim nicku mi przerabia na jakiś bajzel :-( A gdy poczytałem inne wątki, przynajmniej niektóre, to mi ręce opadły :-) Na facebooku do tej pory udawało mi się nie być, ale dla idei jestem gotów się poświęcić i zarejestrować - faktycznie, to chyba największa szansa wypłynięcia na szersze wody. A chyba pora najwyższa... Ten 18.05. kusi :-)

@ ŁysyRudzielec: no i jak było? Jesli nie wyglądał tragicznie i nie ubyło mu od tego męskości, to dawaj gościa tutaj :-) A jeśli było źle... to znaczy, że trzeba popracować nad innym fasonem ;-) @ Arnodike: nnno tak, ale nawet jeśli S. się na chwilę oderwie od reala, to i tak będzie nas tam dwóch ;-) Ewentualnie, z Tobą troje... ja jeszcze mam kumpla zainteresowanego tematem... mmmm ;-) Naprawdę nie ma w naszym necie miejsca bardziej tłumnego? 18.05. za pasem - możnaby się skrzyknąć na jakąś akcję.

A to się miło składa, bo ja wlaśnie z dużym zainteresowaniem obserwuję Twojego bloga :-) Dałem też głos na forum kiltowym Strikemastera, ale bez efektu. W sumie szkoda, bo tutaj nagłówek "forum dla kobiet" nieco mnie peszy ;-)

Czołem, szukam miejsca w necie, gdzie zbiera się jakieś środowisko fanów męskiej spódnicy - ale gdzie zajrzę, to już dawno wymarłe... :-( A jak tutaj?