duszak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez duszak
-
Czapus jak tam? Dalej nic? Kurcze czemu od razu nie zrobili ciecia tylko tak Cie mecza kroplowkami :( Pamietam ze tez mialam tak jak Ty, zero skurczy i oksytocyna nie pomagala, tylko mnie dosc szybko wzieli na cc bo wczesniej wody poszly, nie mogli czekac. Moze to jest standardowa procedura w Twoim przypadku, nie wiem ale trzymaj sie dzielnie i pilnuj zeby nie dopuscili do niedotlenienia. Jak skonczy sie cesarka to tez bedzie wszystko dobrze :) Trzymam kciuki :*
-
Czapus czekam na wiesci, codziennie podgladam co u Ciebie! Nic sie nie martw, pierworodki najczesciej rodza po terminie ;) U mnie bylo tak: mialam rozwarcie na 4 cm i tak chodzilam 2 tyg, tez mowili ze zaraz urodze bo szyjka krotka i miekka. Chodzilam po schodach, mylam okna, biegalam z psem i nic. Wkoncu poszly wody, skurczy nie bylo wiec szpital i oksytocyna i tez nic. Wtedy cesarka i na cale szczescie bo na usg maly mial 3500 a urodzil sie 4130. Naturalnie nie dalabym rady. Uzbroj sie w cierpliwosc, wiem ze hormony robia juz swoje. Najlepiej rodzic bez oksytocyny bo ona wywoluje silniejsze skurcze, porod jest przyspieszony i kobieta bardziej sie meczy. Na pewno wszystko bedzie dobrze, a nawet jak skonczy sie cieciem to tez dasz sobie swietnie rade :* Bede zagladac i czekam na info :) Buziale dla wszystkich kobitek :*
-
Jestem, jestem tylko strasznie zabiegana ;) Nadrabiam lekture forum kiedy tylko moge :) U mnie ok, siodmy miesiac a ja czuje sie coraz lepiej co mnie cieszy ale i troche dziwi bo spodziewalam sie ze bedzie raczej gorzej. Wrocilam nawet do pracy. Teraz czeka nas remont i szykowanie pokoiku dla drugiego synka. Nawet sie ciesze bo energia mnie rozpiera :) Cesarka w polowie marca bo potem moja gin przenosi sie z porodowki na patologie. W sumie zostalo troche ponad dwa miesiace. Szczerze mowiac z jednej strony nie moge sie juz doczekac ale z drugiej pamietam pierwsza cesarke i to mnie sprowadza od razu na ziemie. Widze ze dolaczyly nowe osoby na forum :) Trzymajcie sie Dziewczyny! To forum dodawalo mi otuchy kiedy zaczynalam watpic. Za wszystkie trzymam kciuki i zycze w nowym roku wreszcie jakis pozytywnych wiadomosci, moze cos sie ruszy i posypie sie lawina dwoch kresek ;) Sciskam stare i nowe forumowiczki, buziale. Bede zagladac i relacjonowac :*
-
Griszanka czytam caly czas i czekam z niecierpliwoscia na dobre wiesci ale widze ze juz sa!!! Wszystko jest na dobrej drodze :)))
-
Czapus trzymaj sie dzielnie!!!Mam nadzieje ze masz dobra opieke w szpitalu i wszystko sie szczesliwie skonczy. Nie mozesz teraz sie tak forsowac niedlugo rodzisz, zamiast biegac za plytkami powinnas lezec i jeszcze raz lezec. Ja tez tak biegalam i skonczylo sie odplynieciem wod jak wychodzilam do pracy. Moja glupota. A dzien wczesniej mylam okna. Mam nadzieje ze jak wyjdziesz ze szpitala to do konca stycznia odpuscisz sobie temat mieszkania i bedziesz LEZEC!!! :))) Mieszkanie poczeka ale Ty szczesliwie urodzisz w terminie :) Calusy :* Pozdrowienia dla Wszystkich :*
-
Hej Kobitki ;) Jestem, jestem caly czas czytam tylko nie mam nic nowego do napisania. Leze, ledwo sie ruszam, mam wszystkie dolegliwosci ciazowe na raz i juz odliczam dni kiedy to sie skonczy. Jeszcze maz wyjechal sluzbowo wiec mam malego na glowie, ciezko mi nawet podniesc go na ubikacje bo to 17kg a kregoslup mi peka, nie mowiac o spojeniu lonowym. Powolutku w domu na pietro wchodze, cos podobnego jak moja babcia jak do nas przyjedzie ;) Griszanka trzymam kciuki!!!! Oczywiscie za Was wszystkie caly czas!!! Mocno kibicuje i mam nadzieje ze niedlugo przeczytam tutaj jakies dobre wiesci ;) Tak bardzo bym chciala zebyscie dostaly ten piekny prezent na swieta! Nalezy Wam sie za tak ciezka walke, kochane trzymajcie sie cieplutko, bede zagladac kiedy mi czas pozwoli :*
-
Griszanko u mnie nic ciekawego dlatego nie pisze ;) Dzieki za pamiec ;) Ale czytam Was regularnie. Aktualnie odpoczywam w Karpaczu, chodze codziennie na do spa i na zabiegi, po raz kolejny maz mi zafundowal wycieczke, niestety tym razem nie mogl pojechac jestem z mama i dzieckiem. Pelen relaks ;) Isia mialam takie brazowe uplawy, to nic powaznego pod wrunkiem ze nie sa zabarwione krwia. Czapus jak dziecko bedzie duze to cesarka murowana, u mnie bylo ponad 4 kg i nie rodzilam naturalnie, za waska miednica plus inne wskazania. Ale niektorzy lekarze na sile nie chca robic cesarki, trzeba wtedy troche sie poklocic. Pozdrawiam Was wszystkie i buziaki :*
-
Pieluchy. Przez pierwszy rok kupowalam Pampers Premium Care te biale. Dla noworodka tez z tej serii Pampers Premium Care NewBorn. Do tego chusteczki do pupy. Potem juz do drugiego roku chodzil w Pampersach Actic Baby tych zielonych bo taniej wychodzilo i czesto sa na nie promocje. Z innych firm nie moge doradzic bo zawsze tylko Pampersy, wiec nie wiem. Ale kolezanka uzywa Huggys (moglam przekrecic nazwe), twierdzi ze sa super. Raz jedyny kupilam pampersy z Biedronki (chyba Dada) bo bylismy poza domem a skonczyly nam sie pieluchy. Synek mial spore odparzenie po nich. Ale niektorzy sobie chwala. Oprocz tego musisz miec zwykla tetre zeby podlozyc pod pupcie czy cos wytrzec, przydaje sie.
-
Co do rozstepow. Ja nie mialam i narazie nie mam (oby tak juz zostalo:)) W obu ciazach smaruje sie od samego poczatku Mustela na rozstepy wlasnie, dla kobiet w ciazy (dwa razy dziennie, rano i wieczorem). Swietny krem, polecam z czystym sumieniem. Mysle ze to dzieki Musteli nic mi nie wyskoczylo. Przepisuje Ci z opakowania: ''Podwojnie dzialajacy krem przeciw rozstepom, stosowac od 1 miesiaca ciazy i po porodzie'' itd. Ja co prawda po porodzie kupilam z tej serii serum na brzuch i uda, do brodawek tez mialam zeby nie pekaly przy karmieniu. Ogolnie naprawde warto. Kolezanka tak mi polecala i sama sie przekonalam ze warto wydac troche wiecej ale jest efekt. I z Musteli dla noworodkow i niemowlat jest cala seria, taka niebieska. Wszystko kupisz w aptece. Przez ok rok mylam synka Mustela (to chyba byla dwa w jedym plyn i szampon, z pompka bo jest wygodniej przy wanience) a potem przerzucilam sie na zwykle kosmetyki juz nie z apteki, troche tansze typu Nivea Baby. Jednak po porodzie do pierwszych kapieli radzilabym zainwestowac i kupic cos drozszego wlasnie z apteki, zeby miec pewnosc ze nie uczula. Jest wlasnie Mustela, jest Pharmaceris, jest Oilatum. Wybierz sie do apteki i poczytaj. Farmaceutka tez pewnie cos doradzi. Oprocz tego musisz miec oliwke, ale to juz mialam zwykla typu Johnson czy Nivea i krem i tu najlepszy byl zwykly krem Bambino z filtem albo najzwyklejsza masc witaminowa z apteki za kilka zlotych. Do przemywania oczu zwykla sol fizjologiczna. Do kikuta Oktanisept. To chyba wszystko. A i do pupy przeciw odparzeniom Sudokrem ale dobry jest tez Linomag, zwykla masc arnikowa. Talkow i zasypek nie mialam bo za duzo roboty dla mnie z tym bylo. Mam nadzieje ze pomoglam :)
-
A co mi sie przypomnialo jeszcze z ZUSem to ze przepisy maja zmieniac nie tylko co do dlugosci okresu bez chorobowego ale i okres oplacania wyzszej skladki ma byc min pol roku podobno. Trzebabedzie deklarowac wysoka podstawe na pol roku z gory. Mam nadzieje ze to nie wejdzie jednak od stycznia.
-
HA! A nie mowilam ze aktywnosc fizyczna pomaga! :) :) :)
-
Hej Wszystkim ;) Czapus wspolczuje :( Wiem jak to boli, moj mial 12 lat jak odszedl. Niestety taka jest kolej rzeczy :( Sciskam mocno kochanie :* Co do wizyty Czapus, wszystko ok, dziekuje Ci bardzo :) Maz byl ze mna, mielismy w 3d i oboje sie poryczelismy bo niespodziewanie okazalo sie ze bedzie chlopiec ;) Ciesze sie bardzo bo wszyscy wmawiali mi ze bedzie dziewczynka, nawet juz sie do tego przekonalam. A my z mezem zawsze chcielismy miec chlopakow w domu. I znowu sie spelnilo ;) Co dziwniejsze teraz coraz czesciej rozmawiamy o trzecim dziecku, to bylo kiedys takie nasze ciche marzenie i moze...moze...ale zobaczymy, niech sie urodzi drugie narazie ;) Jak Ty sie czujesz Czapus? Mam nadzieje ze juz sie wysypiasz. Kup sobie rogala, taka dluga poduszke, jest zdecydowanie wygodniej w nocy z brzuchem a potem przyda Ci sie do karmienia. Ja mam takie dziwne wrazenie, troche smiesznie ze nic nie musze kupowac dla dziecka, tylko pieluchy i do szpitala podklady porodowe i takie tam p*****ly. Dziwne bo nawet mnie korci. Chetnie rzucilabym sie w wir zakupow, lozeczko, posciel, ubranka ;) Zazdroszcze ;) Z tym ZUSem to juz stary myk, teraz wiekszosc juz tak robi. Mialam tak w pierwszej ciazy i teraz tak samo od listopada. My podnosilismy na maksa.Od stycznia prawdopodobnie maja zmienic sie przepisy bo ludzie kombinowali i ZUS ma wprowadzic dluzsze terminy a nie tylko miesiac rezygnacji z chorobowego. To ostatni dzwonek podobno, slyszalam od babki znjomej z ZUSu. Tylko radzilabym skorzystac z pomocy ksiegowej, ona wszystko powypelnia, na necie czasami bzdury potrafia pisac, wiec warto sie kogos poradzic co i w jakich terminach poskladac. Jedyny problem jest taki ze ZUS sprawdza czy faktycznie prowadzilo sie dzialalnosc. Musza byc wystawiane faktury. U mnie w pierwszej ciazy sprawdzali. Chyba ze zadeklaruje sie nizsza podstawe nie ta maksymalna. Co do umowy o prace kolezanka tak zrobila jak piszesz Paula, tez maz zone itd. ZUS wyplacil jej najnizszy macierzynski i do dzis sie sadzi. Slyszalam wlasnie ze na umowe jest troche gorzej niz na firme. Isia to ze lekarz Ci tak powiedzial to normalne. U mnie reakcja na obie ciaze byla taka sama: ''za wczesnie, poczkejamy bo ciaza tycia tycia''. Lekarze nie chce nastawiac pacjentki bo roznie jeszcze moze byc. Karte ciazy zakladaja przy drugiej wizycie. Ale u Ciebie wszystko jest na dobrej drodze ;)
-
Hej Wszystkim, Griszanka ja pracowalam z mezem w UK na studiach. Wtedy polowa mojego roku latala. Zarobki byly atrakcyjne i nam sie udalo bo pracowalismy razem. Z tym ze moj m ma tam brata ktory mieszka na stale i ma swoja firme wiec bylo nam latwiej ze znalezieniem pracy. Moje odczucia sa takie ze na dluzej niz kilka miesiecy nigdy bym sie tam nie przeniosla. Praca fizyczna ciezka ale to kwestia przestawienia swojego organizmu. Po jakims czasie wpada sie w odpowiedni rytm. Pogoda dolujaca i to mnie wykanczalo bo jestem wrazliwcem. Brak przyjaciol i rodziny. To duzy minus. I najwazniejsze, jesli bym leciala to tylko we dwoje. My musielismy szybciej wracac ze wzgl na firme i studiowalismy po dwa kierunki na raz ale nasi znajomi byli tam caly rok, zarobili na dzialke i niedawno sie wybudowali. Ale zaznaczam ze to byly zarobki kilka lat temu, teraz nie wiem jaka jest sytuacja. Czapus zmienil sie Ovufriend na Bellybestfriend dla ciezarnych. Calkiem fajnie to wyglada. Troche dzis poczytalam :) Wieczorem idziemy na polowkowe usg i poznamy plec. Cala noc przez to nie spalam. Boje sie. Buziale kobitki :*
-
Hej, hej ;) Nie bylo mnie od czwartku, wlasnie nadrobilam lekture. Dziewczyny, szczerze, z jednej strony chcialabym napisac kazdej z Was cos od siebie, slowa otuchy, chcialabym dodac Wam nadziei. Ale z drugiej strony naprawde brak mi slow. I nie wiem czy wogole bylabym pomocna. Nigdy nie przechodzilam przez to co Wy. Mimo ze siedem cykli mialam bezowocnych to jednak staralam sie o drugie dziecko. Wiedzialam ze jak sie nie uda to przeciez juz spelnilam sie w roli matki w jakims sensie. To byla kwestia, ktora odrobine roznila nasze sytuacje staraczek. Poza tym, jestem w ciazy i przez to mam wrazenie ze nawet gdybym wypisywala pocieszajace litanie to takie slowa bylyby puste, niczym nie uzasadnione. Dlatego nie umiem pomoc, przepraszam Was Dziewczyny. Co nie znaczy ze nie jestem z Wami calym sercem i Wam nie kibicuje!
-
Natknelam sie ostatnio na zdjecia z imprezy rodzinnej gdzie bylam w osmym miesiacu ciazy. Moj brzuch byl niewiele wiekszy niz teraz a to dopiero polowa. Jak w pierwszej denerwowalam sie ze mi nie rosnie i chcialam sie nim pochwalic tak teraz robi sie to coraz bardziej meczace. Chodze w oversize'owym plaszczu mojej mamy bo moj taliowany nie dopina sie i wyciagnelam z szafy rogala bo na boku juz mi niewygodnie spac.
-
Taaaaaa to normalne ;) Na sam koniec ciazy ruchow bedzie mniej bo juz nie bedzie tyle miejsca.
-
Obstawiam dziewczynke ale tylko ze wzgledu na moje dolegliwosci. Wszyscy mi to mowia i dlatego tak sie nastawilam. Jesli bedzie chlopiec to bedzie zaskoczenie. Osobiscie jest mi wszystko jedno, mam synka, zawsze marzylam zeby pierwszy byl chlopiec a teraz niech sie dzieje co chce, wazne zeby bylo zdrowe ;)
-
Jeszcze co do wymazow z pochwy czy z cewki (obojetnie bo jak masz w pochwie to i w cewce). Mozna i posiac na zwykle bakterie i grzyby. Wielokrotnie wychodzilo mi w ten sposob sporo bakterii, od razu robili antybiogram. Ale chlamydia wyszla mi tylko dzieki PCR.
-
Dorotq szczerze mowiac gdybym uslyszala taka diagnoze lekarza to wcale bym sie az tak bardzo nie zmartwila. Najwazniejsze ze znacie problem a teraz trzeba go leczyc. Lek cholernie drogi, on ma powstrzymac zlepianie sie, tak? Rozumiem ze jak kuracja nie zadziala to dopiero ewentualne IUI? Szkoda ze maz nie poszedl wczesniej na badania, moze zyskalibyscie kilka lat. Ale teraz glowa do gory i trzeba dzialac z leczeniem. Gorzej u Pauli. Wiem jak to jest badac sie wkolko i szukac przyczyny. Przechodzilam przez to. Trwalo pol roku a po drodze nabawilam sie deperesji a niektorzy twierdzili ze symuluje problem. Mysle ze w tej sytuacji najpierw trzeba znalezc nowego lekarza ktory wskaze w ktorym kierunku isc z badaniami. Pewnie Griszanka ma racje ze najpierw uklad moczowy i ewentualne bakterie. Na pewno jest zawezony krag w ktorym trzeba sie poruszac. Ale to juz ustali lekarz. Ja oczywiscie trzymam kciuki. Pamietam jak pisalas ze kolezanka odradzala Ci tego obecnego lekarza, mowila cos o zdzieraniu kasy od pacjentow. Moze warto zaczerpnac info czy ma innego godnego polecenia. Co do wysypiania sie po porodzie ;) Ja mialam szczescie bo maly przesypial cale noce. Nie chcial sie budzic na karmienie chociaz na poczatku staralam sie go karmic na sile bo biust mi pekal od nadmiaru mleka. Jednak kiedy widzialam ze nie ma ochoty jesc i bardzo go to budzenie denerwuje, odpuscilam. Nadrabial za to w dzien. I tak jest do dzis. W dzien nie spi jak inne dzieci w przedszkolu ale za to mamy spokoj juz wczesnym wieczorem bo pada po calym dniu wrazen ;) Niestety czuje ze tym razem moge nie miec tyle szczescia. Kazde dziecko jest inne.
-
Isia kazda ciaza jest inna. W pierwszej piersi bolaly mnie od poczatku i z kazdym tygodniem coraz mocniej. Doszlo do tego ze bol promieniowal az do lopatek i nie moglam podnosic rak do gory. Bylam nawet na usg bo martwilam sie ze cos jest nie tak. Ale podobno tak mialo to wlasnie wygladac. W tej ciazy nie czulam bolu i nie czuje do dzis. Nic kompletne zero. Za to mam mnostwo innych dolegliwosci :( Dorotq u mnie troche lepiej. Wymiotuje juz tylko na widok pieczonego kurczaka ;) W weekend maz zabral mnie do spa do Wladyslawowa. Mimo ze to byly tylko trzy dni to bardzo odpoczelam. Sam widok morza mnie zregenerowal nie mowiac juz o masazach i zabiegach ktore mi zafundowal ;) Teraz mam wiecej sily i od listopada chce wrocic do pracy i popracowac do konca roku. Paula, niestety zyjemy w takim chorym panstwie gdzie mimo tony ustaw i tak kazdy stosuje wlasne prawo. Co nie zmienia faktu ze nie jestem w stanie zrozumiec takiej postawy przychodni. Jednak jest to placowka prywatna i maja prawo stosowac swoj wlasny wewnetrzny regulamin. Jesli zrobili taki zapis to niestety nic nie zdzialacie. Inaczej jest w panstwowkach. Nie ma watpliwosci ze pani z rejestracji powinna Wam to grzecznie wytlumaczyc i ewentualnie dac do wgladu caly regulamin a nie tlumaczyc sie glupio ze tak kazal jej lekarz. Wiecej doradzilby prawnik ktory specjalizuje sie w prawie medycznym. Ale chyba lepiej wydac pieniadze na innego lekarza niz na porade, a potem na ewentualne koszty sadowe a przy okazji stracic mnostwo czasu i nerwow ( az sie dziwie ze to pisze, moze nie powinnam jako prawnik ale takie sa nasze polskie realia niestety). A to ze zrobiliscie im troche szumu to postawa godna nasladowania.
-
Dawno mnie nie bylo, wchodze na forum a tu takie mile informacje! ;) Isia gratulacje, beta na pewno wyjdzie pozytywnie ;) Ladny prezent z okazji slubu ;) Paula czy to nie jest zwykle naciaganie na kase skoro nie chca wydac wynikow bo trzeba isc do lekarza placac od razu za wizyte oczywiscie? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam ale jesli jest tak jak pisze to juz bym szukala innego gina. Mam nadzieje ze zrobicie tam niezla afere bo to jest jawne wyciaganie kasy od pacjentow. Dorotq ciekawa jestem co powie na wyniki Wasz lekarz. Nie znam sie na tym ale skoro piszecie ze nie jest tak tragicznie to moze wystarczy male leczenie. Trzymam kciuki za dobre wiesci ;)
-
Dorotq widzisz trzebabylo wpomniec na forum to jak nie ja to bym Ci kogos polecila :) Czapus ja i w tamtej ciazy bylam pare razy przeziebiona ale nigdy nie bralam na to antybiotyku. Zawsze na zapalenie pecherza moczowego. Duomox bralam nawet jak juz karmilam i Griszanka ma racje ze jest bezpieczny. Oprocz tego Monural ale on jest typowy na uklad moczowy. Co do lekow na przeziebienie to rodzinny wtedy w ciazy pamietam ze zapisywal mi hedelix (chyba nie przekrecilam nazwy) na kaszel, do nosa nasivin soft dla dzieci i paracetamol na goraczke, rutinoskorbin i wit. c. To pomoglo. Oprocz tego kupilam sobie elektryczny inhalator i dodawalam odrobine amolu, nie za duzo bo to ma alkohol. Do picia Prenalen ale mozesz rownie dobrze zrobic sobie goraca herbate z miodem, malinami i cytryna bo to jest to samo. Taki zestaw zawsze pomagal. Ale skoro masz antybiotyk to znaczy ze lekarz stwierdzil ze nie ma innej drogi leczenia a przeciez przeziebienie nie leczone bardziej zaszkodzi dziecku niz leki. Ostatnio pytalam nawet swojej gin i mowila ze przeziebienie w ciazy jest grozne dlatego trzeba bardzo o siebie dbac. Najgorszy jest wzrost temperatury wiec jak tylko bedzie pow 38 od razu bierz paracetamol. I duzo zdrowka :*
-
Dorotq bardzo sie ciesze ze wreszcie cos sie ruszylo i maz zdecydowal sie na badania. Swoja droga jak tego dokonalas ?:) Ciekawa jestem jakie beda wyniki. Paula ja jestem radca prawnym, teraz zajmuje sie glownie obsluga spolek, wczesniej pracowalam na etacie w firmie. A nauki mimo skonczonej aplikacji dalej jest mnostwo, troche Lex pomaga ale to tak bardziej w pracy codziennej. Nawet jak siedze na zwolnieniu to czytam i ciagle cos wypada. Latwo nie jest a radcow jest zatrzesienie, na aplikacji mialam wiecej ludzi niz na studiach. Czapus mysle ze wizja szybkiego porodu raczej Cie cieszy niz smuci, co? :) Nie mysli sie o strachu tylko ze to juz niedlugo :) Ja Ci zazdroszcze ze juz za trzy miesiace zobaczysz malenstwo. Sama nie moge sie doczekac na swoje a jeszcze tyle przede mna :) Kurcze bo ciaza za dlugo trwa, zdecydowanie wystarczyloby pol roku :) Michellinka odpoczywaj ile mozesz i trzymam kciuki za Was. Maly na pewno szybko odrobi wage, najwazniejsze ze karmisz piersia :) Za miesiac bedzie juz lepiej, wyrobicie sobie staly rytm dnia i znajdziesz nawet chwile w ciagu dnia na drzemke :) Buziale dla Ciebie :* :* i dla Aleksandra :* :* Paula kiedy wyniki u Was? Mysle Dorotq ze w naszej dziurze na wszystkim zdzieraja jak moga, np ja za usg 3d placilam 200zl a dziewczyny tu pisaly ze gora 150. Przed ciaza badania, w ciazy wizyty i usg, no niestety wszystko sporo kosztuje. Chyba ze ktos w ciaze zajdzie bez problemu a potem korzysta z publicznej sluzby zdrowia.
-
Malo wiem o pracy ksiegowej za to studiowalam dwa kierunki na raz w tym jeden to byla rachunkowosc i finanse. Pamietam jak nienawidzilam tych studiow. Nudzilo mnie to liczenie, wpisywanie do jakis tabelek, mielismy takie grube zeszyty cwiczen na rachunkowosci, malo juz pamietam z tego zreszta. Ale dzieki temu polubilam swoje ustawy i teraz z przyjemnoscia do nich siadam a rachunkowosc to byla dla mnie strata czasu. W zasadzie robilam je w razie gdybym nie pracowala w swoim zawodzie. Dlatego podziwiam ksiegowe ze maja tyle zapalu do tej pracy. Chyba trzeba to naprawde lubic bo inaczej sobie nie wyobrazam ;)
-
Kiedys ktos mi powiedzial ze ksiegowa to najwazniejsza osoba w firmie ;) Cos w tym jest, dobra macie fuche dziewczyny ;)