duszak

O temat ZUSu moj ulubiony :) Nawet nie chce mi sie pisac o tym...dorotq ja jestem wlasnie tym glupim przedsiebiorca ktory placi ponad tysiaka co miesiac, ostatnio bylam na zwolneniu 18 dni, dostalam za to ponad 7 stow z tygodniowym opoznieniem i po moich tel z pretensjami a nastepnego dnia cala ta kase im zwrocilam bo musialam zaplacic co miesieczny ZUS! Jak sie spoznie chocby jeden dzien z zaplata mam odsetki, jak oni sie spozna to maja to w d... Milego dnia wszystkim!

Coz dziewczyny w dzisiejszych czasach nie ma nic za darmo...a juz na bank nie sluzba zdrowia...I doskonale rozumiem o czym piszesz michellinka :) Ja cala ciaze zamiast sie cieszyc to wynajdywalam mnostwo roznych chorob, naczytalam sie setki poradnikow o komplikacjach w ciazy o porodach itd, skonczylo sie wydaniem kupy kasy na prywatnych lekarzy, prywatne usg i inne badania, w przychodni nigdy nie bylam nawet a zaznaczam ze nie mam willi z basenem wiec wyobrazcie sobie jak sie przez to splukalam. Teraz patrzac na to z boku przy drugiej ciazy mialabym juz inne podejscie, bardziej spokojne i na pewno nie wydawalabym kasy na niewiadomo jakich profesorow. Ale tak naprawde starania i ciaza to nic...porod to jest dopiero masakra nawet przez cc (pisze to z wlasnego doswiadczenia bo dla niektorych kobiet urodzic to nic wielkiego, ja z moja odpornoscia na bol ciezko to przezylam). Potem mialam problemy z karmieniem po cesarce, zapalenia piersi, antybiotyki o jezu jak sobie to przypomne...macierzynstwo to trudna sztuka ale jaka ogromna satysfakcja i radosc!!!:) Jestem pewna michellinka ze u Ciebie bedzie wszystko dobrze, teraz mozesz juz tylko spokojnie czekac i podgladac malego na ekraniku :)

Hej wszystkim :) To prawda Lublin to duza dziura niestety, wiekszosc naszych znajomych uciekla do stolicy. michellinka dzidzius piekny, masz pewnie jeszcze nagranie na plytce w czasie rzeczywistym i w kolorze. GRATULACJE! Teraz usg 4 d jest super sprawa ale trzeba je robic w okreslonych miesiacach bo potem plod za duzy i zle widac. Ja robilam za wczesnie troche i wlasciwie duzo nie bylo widac tylko ze ma wszystkie paluszki, ladny nosek i siusiaka :) Co do palenia to ja nie palilam nalogo nigdy ale popalalam od czasu do czasu wiec u mnie odstawienie calkowite raczej przebiegalo spokojnie z dnia na dzien i koniec. Poza tym mialam dobra motywacje bo maz wielki przeciwnik fajek zapowiedzial ze wiecej mnie nie dotknie jak z tym nie skoncze. Mam nadzieje dorotq ze wytrwasz w niepaleniu, zawsze bedzie to z pozytkiem dla Twojego zdrowia i dla przyszlej dzidzi :) Lece dziewczynki pracowac dalej, buziale i milego dzionka :)

Kurcze girszankaanka Ty naprawde mase lekow lykasz, nie dziwie sie ze Cie mdli :( dorotq na ktorym osiedlu mieszkasz, Lublin nie jest taki duzy moze i sie widzialysmy :) Ja dzis poszukuje ladnych bratkow pol dnia jezdze po Lublinie bo w pracy mam luz no i na zemborzycka az dojechalam do ogrodniczego...zrobilam zakup i wlasnie zabieram sie za sadzenie na balkonie:)

O dziewczyny wlaczylo mi sie cos takiego na ovu jak detektor oznak ciazy :) Smiac mi sie chce z tego, bo dostaje sie punkty za oznaki ciazy jesli statystycznie tysiac innych kobiet mialo takie same. A ja sie pytam co mam zrobic jesli u mnie przed ciaza nie bylo zadnych objawow i to wlasnie byl ten podstawowy objaw wskazujacy ze jestem ciazy! :) ;)

Hej dziewczynki :) paula co to wahan tempki: ja tez mam wahania w pierwszej fazie cyklu dopiero po owulce utrzymuje sie caly czas na tym samym wysokim poziomie zeby zaraz przed @ mocno spasc. Natomiast w czasie @ i troche po to u mnie zawsze sa wahania i to normalne a dzien przed owulka mi mocno spada potem rosnie. To Twoj pierwszy cykl z mierzeniem? Musisz pomierzyc jeszcze kilka cykli i dopiero poznasz swoj organizm bo ile kobiet tyle wykresow i kazdy jest inny zalezy od organizmu. U mnie wahania to normalka bo powtarzaja sie zawsze i taka moja natura :)

Hej hej wszystkim :) Dzis ovu wreszcie pokazal kiedy prawdopodobnie byla owulacja. Wszystko sie zgadza, najwazniejsze ze staranka byly i w dzien owu i po itd wiec jest szansa i jesli nie bede w ciazy tym razem to chyba juz tylko zgodnie na ten antybiotyk i chorobe bo zrobilam wszystko co moglam :( Nastepnym krokiem bedzie chyba wizyta u gina. girszankaanka czasami tempka spada mocno przed owulacja w dni plodne to taki znak ze to juz niedlugo, ja tez mam podobnie. Ale byc moze to rzeczywiscie reakcja po lekach, kazdy lek zakloca troche pomiary a szczegolnie leki przeciwbolowe (moja ginka mi mowila przed pierwsza ciaza).

Hej, hej :) U mnie skonczylo sie na antybiotyku przez ta infekcje wiec mysle ze z zaplodnienia nic nie wyszlo (chociaz przy pierwszej ciazy mialam identyczna sytuacje, tez bralam antybiotyk w drugiej fazie cyklu). Tempka dzis wysoko skoczyla wiec jeszcze dwa takie skoki i ovu moze wreszcie wyznaczy mi owulacjwe, ktora domyslam sie ze juz byla bo sluzu brak. Staranka zakonczone choc w tym cyklu byly bardzo intensywne, gdyby nie choroba to moze cos by wyszlo :) Okazalo sie ze przez tyle miesiecy staran nie mialam pojecia ze owulacja mi sie przesunela i teraz zamiast w 14dc jest w 17-18. Jednak mierzenie tempki duzo daje :) Buziaki i zmykam :)

hej wszystkim :) Nareszcie wiosna przyszla! :) U mnie tempka rosnie, ale bardzo powoli pnie sie w gore. Czuje sie nadal zle, biore leki wiec jak pisalam watpie czy doszlo do zaplodnienia. Koniec staranek mimo ze ovu jeszcze nie wykryl owulacji ale temp w gore wiec zalozylam ze owulacja juz byla, poza tym nie mam sily przez ten bol :( Milego dzionka :*

no ja biore kwas fol od paru miesiecy ale dla faceta pierwsze slysze, nie interesowalam sie jeszcze tym, moze powinnam podawac i mojemu m? :) nie zaszkodzi przeciez...:)

dorotq ja tez testy robilam i w tym cyklu wychodziloby ze owulacje mialam przez 3 dni! wiec wkurzylam sie na testy bo tyle to i ja wiem ze przez te 3 dni mialam sie starac! :(

Chociaz kurcze przeciez sam skok temp nie oznacza ze owulacja byla przed skokiem, moze byc i w trakcie...jednym slowem zamota kompletna i chyba tylko usg rowialoby moje watpliwosci.

Jestem jestem dorotq tylko bardzo cierpiaca :( Dopadla mnie infekcja pecherza moczowego, to taka moja przypadlosc z dziecinstwa jeszcze, mialam kilka zabiegow na pecherzu itd i do dzis miewam co jakis czas takie nawroty, wtedy leki przeciwbolowe (wlasnie ketonal) i antybiotyk. Takze czuje ze w tym cyklu znowu sie nie uda, starania skonczone bo z bolem niestety sie nie da. Co do owulacji to rozumiem ze ovu zaznacza owulacje po 3 temp wyzszych tak tez i ja sama sobie wyznaczalam, ale owulacja nastepuje przed pierwsza wyzsza a nie przed trzecia, tak mi sie wydaje przynajmniej. Bo te trzy wyzsze to tylko takie potwierdzenie ze owulacja byla. Chyba dobrze interpretuje?

Dziewczyny wytlumaczcie mi czy ja dobrze mysle, owulacja nastepuje w dniu poprzedzajacym skok temp, prawda? A jesli temp skacze stopniowo, tzn np przez 3 dni stopniowo wzrasta (i to nie tak ze skok jest mega wyrazny) to kiedy jest ta owlacja? Czy przed pierszym wzrostem czy przed trzecim? Zglupialam juz calkiem mimo ze tak dobrze interpretowalam kiedys wykresy ale chyba mam zacmienie jakies! :( Ovu mi owulacji nie pokazal a przeciez wzrost jest, maly ale jest!

dorotq mi przy ostrym bolu bardzo pomaga ketonal wlasnie, czasami biore ten forte, tylko ja na cos innego. U mnie nospa nie dziala biore ibuprom i termofor na brzuch. Kurcze Dziewczyny to ja przy Was blado wypadam bo umiem piec tylko ciasto z owocami, szarlotke i sernik na zimno :( Dzis tempka wzrasta,wczoraj test pozytywny ale dalej ovu nie pokazuje owulacji a ja juz nie mam sily na staranka ;( chyba za wczesniej zaczelismy ten nasz maraton.

Powiem Wam jeszcze ze zaluje ze na pierwsze dziecko nie zdecydowalismy sie wczesniej np na studiach. Wiem ze byloby ciezko i bez pomocy finansowej rodzicow nie dalibysmy rady, troche to egoistyczne, ale mialam na studiach takie dziewczyny i radzily sobie i z nauka i z dzieckiem a nawet z dwoma bo i maz studiowal wiec byl w domu i pomagal. A ja teraz ledwo wyrabiam sie z praca a co do mojego egz to pewnie znowu skonczy sie odlozeniem na przyszly rok :( Chyba powinno byc mi wstyd :(

Hej kochane, nie da sie Was nie czytac!!!To jakies straszne uzaleznienie albo po prostu potrzeba wygadania sie :) paula napisala madra rzecz, ze tak naprawde nigdy nie jest dobry czas na dziecko. Tak samo twierdzil moj m kiedy zaczelismy myslec o drugim. Mial duzo watpliwoci a kiedy juz sie zdecydowal to nic...z perspektywy czasu patrzac lepszy czas na dziecko paradokslanie byl wtedy kiedy moj m mial najwieksze watpliosci... Czytajac ile macie lat to chyba jestem tu najmlodsza choc mam 28... U mnie powinno byc juz dawno po owulacji a temp stoi w miejscu, jest niska i skoku brak, zaczynam sie martwic a moj m jest juz zmeczony codziennymi staraniami :( ja chyba tez, mam dosyc tego wszystkiego, czy naprawde tak ciezko jest miec drugie dziecko?!!!!!

Zgadzam sie z hanakali, ja tez jestem za tym zeby dziecko miec do 35/37 roku zycia ale jesli ktos nie ma innego wyboru lub problemy zdrowotne to jak najbardziej to rozumiem i nie jest to zadna przeszkoda, najwazniejsze zeby spelniac swoje marzenia! Wiec glowa do gory dorotq!!! hanakali gratuluje odwagi i zycze szczesliwego rozwiazania!

A jesli dopiero starasz sie o dziecko to chyba masz jakies przywidzenia z ta kreska...

mereszka napewno nie ciaze! Taka kreska pojawia sie w trzecim trymestrze ciazy tzn po siodmym miesiacu i ma sie wtedy naaaaapraaawde duzy brzuch wiec raczej bys go zauwazyla :)

dorotq spojrz na hanakali i odzyskaj wiare w siebie! Spojrz ile kobiet rodzi po 40-stce, teraz przesunela sie granica wieku, nie ma czasu na dziecko, sa studia praca a na koncu ciaza. A ciaze po 40-stce sa niejednokrotnie bardziej dopilnowane niz takie w wieku 20 lat, bo sa szczegolnie monitorowane, sa badania prenetalne itd. Co do Twojego strachu, teraz i mlodsze kobiety rodza chore dzieci, nie trzeba miec 40 lat..przyklad u mnie w rodzinie, tylko moj syn jest zdrowy, reszta dzieci albo choroba gen albo rozszczep podniebienia. To wszystko zalezy od tego w jakiej kondycji jest organizm kobiety, czy jest zdrowa, prowadzi odpowiedni tryb zycia, czy w rodzinie byly jakies choroby gen itd. Zreszta hanakali pewnie Ci podpowie. I na koniec, masz juz jedno dziecko wiec nie masz takich dylematow jak kobiety w Twoim wieku starajace sie o pierwsze, mozesz podejsc do tego bardziej na spokojnie, na zasadzie co bedzie to bedzie :*

mereszka spokojnie, za wczesnie zrobilas teraz sama sie bedziesz nie potrzebnie gnebic, to bez sensu. Co do objawow ciazy to najlepszym objawem jest brak objawow (oprocz wzrostu temp), wszelkie inne typu bol piersi itd pojawiaja sie troche pozniej. dorotq z calego serca trzymam za Ciebie kciuki!!!! A czas masz... juz jestes doswiadczona w staraniach, nie jestes na poczatku drogi, leczysz sie i ciagle idziesz do przodu.Tyle juz za Toba, wiec nie poddawaj sie!Tylko odpocznij troche a na wszystko spojrzysz inaczej. Poza tym kto powiedzial ze w ciazy nie mozna byc w wieku 36, 37, 40 lat?Kto powiedzial ze mezczyznie konczy sie plodnosc po 40-stce? Masz dziecko (chyba dziewczynke, tak?) i to jest Twoje najwieksze szczescie, a wszystko inne ulozy sie predzej czy pozniej :*

dorotq to tez jest dobre rozwiazanie! Odpocznij od tego, zajmij sie czyms innym i staraj sie nie myslec, wydaje mi sie ze taka przerwa dobrze robi, inaczej bysmy zeswirowaly. Ja tez jestem juz tym zmeczona, szczegolnie ciaglym mysleniem, jeszcze troche i tez daje spokoj na jakis czas.

mereszka za wszesnie na objawy ciazy. W drugiej fazie mozesz sie ogolnie czuc gorzej, mnie piersi zaczynaja bolec zaraz po owulacji i juz do samej @.

Znalazlam wlasnie moje stare wykresy sprzed trzech lat i mnie olsnilo :) Zawsze przed skokiem temp mialam duzy spadek i wlasnie w tym dniu byla owulacja, to byl taki znak jak np bol brzucha. Moze to wlasnie ten spadek, jesli jutro temp zacznie wzrastac to wszystko by sie zgadzlo.