duszak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez duszak
-
Paula ja szlam na czczo bo od razu byla morfologia, ale z tego co wiem hormonow nie trzeba. Tak samo z beta (o to akurat pytalam sie gin).
-
Dzieki dzieki Mycha ;) Griszanka to dobrze, pracuj, bardzo sie ciesze ze nie siedzisz i sie martwisz ;) Obojetnie co to by bylo, nawet ta glebogryzarka nieszczesna, wazne ze masz zajecie.
-
Mam pytanie do naszego eksperta, Griszanka jaka jest roznica miedzy braniem luteiny pod jezyk a dopochwowo, oprocz miejsca rzecz jasna?
-
Hmmmm ja mam podobnie ale w temacie pecherza moczowego. Moze zostane samozwanczym eksepertem na innym forum ;) A poki co niech w temacie staran kroluje nam Griszanka ;)
-
O teraz doczytalam Griszanka ze pisalas kiedy te hormony robic. Hmmm ja mialam TSH robione po owulce a nie w pierwszej fazie. Ciekawe jaka jest roznica?
-
Teacherka tak sie ciesze ze doszlas do siebie i piszesz z takim optymizmem ;) Zagladaj do nas czesciej ;) Pozdrawiam i buziale ;*
-
A i dodam jeszcze ze poszlam do lekarza bo Wy mnie zmobilizowalyscie ;) Czasami mysle ze bez Was nie mialabym sily tyle probowac.
-
Chwila, chwila Paula...co to znaczy za starzy na badania itd, przeciez moze sie okazac ze masz rownie blahy problem jak ja? U mnie osiem miesiecy w plecy przez niski progesteron, taka drobnostka a ile pokomplikowala! I to jeszcze wcale nie byl taki tragiczny bo dolna granica normy. A u Czapus jak bylo? Wcale nie tragicznie, tylko jakas wredna bakteria. Zrobisz badania i wtedy bedziesz sie martwic co dalej. Przeciez to tylko podstawowe hormony, nic skomplikowanego ;) Wiekszy problem ma Griszanka czy Bezik. One przechodza przez meczarnie, mnostwo badan o ktorych nawet niegdy nie slyszalam, tyle lat juz walcza. Rozumiem gdyby Griszanka powiedziala ze nie ma juz sily walczyc ale Ty Paula dopiero zaczynasz droge z lekarzami wiec spokojnie. To ze zrobisz hormony wcale nie znaczy ze od razu macie jakis gigant problem albo jestescie bezplodni ;) Wiem ze najgorzej jest zaczac ale jak juz zrobisz ten pierwszy krok to pojdzie z gorki a kazde nastepne badanie bedzie dawalo Ci nadzieje na rozwiazanie problemu. Najgorzej jest siedziec i czekac z zalozonymi rekami. I nie bron sie przed pojsciem do lekarza i powiedzeniem mu prawdy. Wogole nie rozumiem jak mozna sie bronic przed badaniami. Tak jak pisalam to powinno dawac nadzieje na wyleczenie ;) Wiec glowa do gory, dzis Twoj 1dc wiec za dwa dni wybieraj sie na piwerwsze hormony! ;) Sciskam Cie mocno ;*
-
Widze Paula ze jednak wezmiesz sie za badania wczesniej niz we wrzesniu? Pamietam jak mi ulzylo jak zobaczylam wyniki, pisalam Wam nawet. Co do wymazu z pochwy tez mialam, tylko na wieksza ilosc bakterii i metoda genetyczna, zaplacilam jakies 400zl, wyniki przyszly z poznania. Ale ja mialam to robione glownie ze wzg na moj pecherz. Griszanka jestes naszym prawdziwym ekspertem, skad czerpiesz taka wiedze bo jest imponujaca:) Paula kochana glowa do gory, cykl sie zaczal teraz mozesz zrobic pierwsze badania, miedzy 3 a 5 dc FSH i LH, po owulce TSH, progesteron i prolaktyna. Scidkam mocno, wiem jak sie czujesz, przeciez przechodzilam przez to samo :* Myslalam dzis jak tam teacherka sie miewa.
-
Pisze pewnie bez ladu i skladu bo z telefonu, jeszcze w pracy jestem, siedze nad papierami:(
-
Ja mialam takie podstawy czyli TSH, progesteron, prolaktyna, FSH, LH, cytologia, usg, morfologia z ob. Ale w ktory dzien cyklu trzeba robic to Griszanka juz pomoze, ja dobrze nie pamietam i nie chce was wprowadzic w blad. To takie podstawy, mialam miec dalsze badania gdyby z luteina nie zaskoczylo.
-
Paula super ze plywasz! Bedzie Ci latwiej w ciazy no i tak jak kiedys pisalam sport daje kopa i reperuje psychike bo sie nie mysli;) Co do lekarza to nie wiem czy powinnas klamac. Ja bylam w siodmym cyklu staran i tak tez powiedzialam. Gin stwierdzila ze hormony i usg mozna zrobic nawet w pierwszym cyklu bo to podstawa. A jesli pojdziesz prywatnie to na pewno nikt nie bedzie krecic nosem, placisz wymagasz. Moja gin powiedziala jeszce ze zblizam sie do roku staran i przyszlam w dobrym czasie. Takze idz bez obaw.
-
Lentilka nie jestem specjalistka w temacie badan, dziewczyny na pewno cos doradza. Ja napisze tylko ze dalej drazylabym i szukala przyczyny. Przede wszystkim zmienilabym lekarza moze wlasnie na takiego z kliniki leczenia niepl. A co do tej nazwy - to ze sie tam udacie nie znaczy od razu ze jestescie bezplodni. Sama bylam u takiego z calkiem innego porodu :)
-
Osiem cykli, druga ciaza, poszlam do swojej gin, zrobila podstawowe hormony i na niski progesteron dostalam luteine i od razu sie udalo. Hehe wiecie odkad sie dowiedzialam ze jestem w ciazy moja praca wyglada tak ze rozstawiam wszystkich po katach a sama siedze w biurze i na jednym kompie forum na drugim praca :) Uwazajcie bo po urlopie ide na zwolnienie! Dopiero nie dam Wam kobitki spokoju :)
-
No ja tez niby w pracy ale bumeluje :) Ale jest tez jedna taka staraczka co udziela sie chyba najbardziej i przez dwa miesiace trzeba ja czyms zajac bo za bardzo nam sie tutaj zamartwia przez przerwe w staraniach:)
-
Witam nowa staraczke :) Czapus nie wiem czy mi nie wcielo wpisu ale ruszaj sie teraz jak najwiecej bo potem z brzuszkiem bedzie ciezko. Korzystaj poki mozesz.
-
O i to mi sie podoba czapus!:) oj u mnie malutko, dopiero 5 i 5 dni hehe.
-
Oj kurcze nie marudz!:) Dwa miesiace szybko zleca, przeciez nie bedziesz siedziec z zalozonymi rekami tylko sie leczyc. Poza tym "ktos" tu pisal cos o nauce ang i remoncie na pietrze?
-
Griszanka masz bardzo zdrowe podejscie, bez paniki. Tez takie mialam ale w pierwszej ciazy. Robilam wszystko, lacznie ze sprzataniem piwnicy na drabinie w 9 miesiacu. I dzieki temu wspominam ten czas nie jak udreke przez same zakazy tylko fajny relaks. W tej ciazy chyba z wiekiem glupieje. Oj Griszanka wiesz ze ja bardzo bym chciala zebys tez miala takie problemy jak ja. Z drugiej strony czekam jak Ty bedziesz panikowac jak sie uda:) Wtedy ja bede oaza spokoju:)
-
Hmmm czytam teraz zeby po basenie zalozyc lactovaginal zapobiegawczo. Mam w domu akurat ale zadzwonie jeszcze w pon do mojej gin i sie wypytam. Ja tam lubie swojego lekarza. Przede wszystkim za to ze nie panikuje, spokojna zrownowazona osoba, nie straszy niepotrzebnie, taka ulga dla mojego skolatanego serca. Jestem pewna ze to ze mi pozwolila wejsc do wody bylo przemyslane, wiec juz wyluzowalam i przestaje sie martwic. A jak wyjade to bedziecie miec swiety spokoj wreszcie, ale tylko przez tydzien!:)
-
Z roweru zrezygnowalam absolutnie, a z basenem zobacze jak bedzie wygladac sytuacja. Tam sa brodziki dla dzieci to moge pochodzic do kolan po wodzie z malym. Do jeziora ogolnie nie wchodzilam i nie bede wchodzic, ewentualnie zeby sie ochlapac. Przepisala mi w razie czego monural na moje zakazenia cewki i pecherza a do pochwy mam clotrimazol w masci, moze byc? Sa jakies bezpieczne globulki? Ja "babskich" zakazen raczej nie lapie ciagle tylko pecherz. Powiedziala bez przekonania bo chyba sie zastanawiala czy przypadkiem nie lepiej zebym robila co chce i poprostu sie zrelaksowala niz siedziala na wakacjach i tak panikowala jak teraz. Hehe widzisz Griszanka czyli z tym basenem juz calkiem nie zeswirowalam :) Dobrze ze ktos podziela moje obawy bo juz myslalam ze mam cos z glowa nie tak:)
-
Hej hej dzien dobry:) ja juz po badaniach,mialam caly plik do zrobienia. Tak sobie mysle, wczoraj napisalam "plod " w sumie to chyba jeszcze nie plod tylko zarodek, sama nie wiem. Oj nic mi sie dzis nie chce a pracowac szczegolnie, to chyba ta pogoda, od kilku dni wieje i jest tak niewiadomo jak.
-
A i Griszanka jestesmy uzaleznione od forum bo tu jest poprostu doborowe towarzystwo :) Jestescie tak kochane ze jak tu mam nie zagladac :) W zyciu tyle wsparcia nie dostalam i sily do walki! Kobitki jestescie super! Codziennie rano tylko czekam na troche wolnego zeby zasiasc przed kompem i zobaczyc co u Was nowego, oj co tu duzo gadac, ja uwielbiam te chwile!!!
-
Beziku jak tak czytam co piszesz to az mi glupio mowic o swojej ciazy. Tyle przeszlas i masz takie problemy a ja tu trajkocze na okraglo wkolko o tym samym. Naprawde z calego serca Ci kibicuje i wierze ze wkoncu sie uda:) Boze jakie to zycie jest pochrzanione i niesprawiedliwe, porzadni ludzie nie moga zajsc w ciaze a takie meneliczki z ulicy maja po piecioro. Szlak mnie trafia normalnie.
-
Hej kochane, juz jestem :) Wszystko jest narazie ok. Mam zalozona karte ciazy, mam sie oszczedzac i w pon zaraz przed naszym wyjazdem isc na usg. Mowila ze pewnie serduszka jeszcze nie uslysze ale chodzi o to zeby sprawdzic czy plod zyje i czy jest dobrze. Mialam nie isc teraz tylko na pierwsze usg w 11tc ale moja gin stwierdzila ze bardziej mnie to uspokoi i nie bede sie zamartwiac na wakacjach. Luteine mam dalej brac ale juz dopochwowo nie pod jezyk. To chyba tyle wiesci. W tej ciazy tak panikuje zreszta sama gin to zauwazyla ale mowi ze to przez te dlugie starania. Pewnie to i racja:) Mowilam ze jedziemy do hotelu z basenami itd i czy moge sie kapac, powiedziala ze tak ale bez przekonania wiec ja juz oczywiscie panika ze po co my wogole wyjezdzamy. Tak to ze mna jest wlasnie, zanim urodze, wykoncze chyba wszystkich :)