Witam, dzięki wszystkim za odpowiedź na moje pytanie dotyczące niskiego poziomu wapnia. Nie czekałam, tylko zadzwoniłam do lekarza i kazał mi pakować się i przyjechać do szpitala. Unormowali mi poziom wapnia i łapki mi odpuściły i mam je już normalne a nie poskręcana. Dobrze, że wyszłam na święta. Przy okazji WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH. Poczytam sobie wszystkie wasze doświadczenia bo dla mnie to jest nowość i zupełnie nie poznaję swojego organizmu. Jakieś dławienie, stany paniki i inne głupoty. Mam nadzieję, że to wszystko unormuje się.
Pozdrawiam wszystkich.