Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

endorfina106

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez endorfina106

  1. Tran można podawać od 6 miesiąca, my mamy z Mollersa właśnie dla niemowląt. Mollers baby. Jak narazie młody pije. :-) Martarta mój zasypia wieczorem w lozeczku, potem się budzi na jedzonko i już zasypia ze mną przy piersi. Ale mi to nie przeszkadza. Kiedyś będzie sam chciał spać. Albo już nie będzie na jedzenie się budził. Tatiana ją już myślę o roczku. Lista jak na wesele, i to sama rodzina. Masakra.a na prezent to Paweł ostatnio widział chłopczyka w autku takim jakby miniatura bmw, i szukaliśmy na alego. Są takie super wypasy zdalnie sterowane, ze nawet takiego malucha można wozić. I chyba taki dostanie od nas prezent. Wypadają wam jeszcze włosy? Mi zaczęły i lecą strasznie. Nie wiem co robić. Jak narazie smaruje przed myciem olejem rycynowym. To pewnie przez tak długie karmienie.
  2. Hej dziewczyny! Ale cisza. Mam pytanie, czy któras z was podaje tran zamiast witaminy d? Mój m chce kupić małemu tran i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł. Bo kapsułki wydają mi się lepsze. U nas ok. Mały robi sam kilka kroków. Na spacerach chce, wręcz się domaga pchania wózka tzn. trzyma mnie za rękę, drugą pcha wózek i tak nasze spacery wyglądają, po drodze trzeba obejrzeć płot, liście, kamyczki na drodze :-) Co do zabawy to bawi się trochę, nie tyle ile bym chciała. Woli grzebać w szufladach, donicach, śmieciach, łazience :-) Nadal się domaga piersi w dzień, w nocy tak samo. Je w kratkę, jednego dnia zje śniadanie, obiad, kolację i coś w między czasie to na drugi dzień woła tylko mleko z piersi.
  3. Creamyful nie gadaj z gosciami co nie mają odwagi pod swoim nikiem napisać. Olewaj jak reszta to się znudzi. :-)
  4. Witam. Kiedyś coś tam pisałam, może z 2 posty u was :-) mam parę pytań i to głównie do Majki z racji tego, ze 1 września wyjeżdżamy do chorwacji samochodem z małym (ur. 19.11.2012) . Będzie miał wtedy 9,5 miesiąca. Majka jak możesz mi napisać jak Twoja mała zniosła podróż, ile zrobiliscie przystanków, czy mieliście nocleg po drodze. I ogólnie jak w chorwacji, jak klimat n nią wpłynął. I powiedz jak możesz co miałas w apteczce dla małej. Nie jestem jakąś panikara żeby nie było :-) ale może trochę będę spokojniejsza po Twoich odpowiedziach. Dzięki
  5. Danonki producent zaleca podawać od 3 roku życia ale Leonka zrobisz jak uważasz. Ją wolę podać jogurt naturalny z np. Bananem, truskawka czy jagoda niż ten specjalny dla dzieci z cukrem i barwnikami i aromatami.ale to moje zdanie. Mój już dostał mleko krowie, wprawdzie nie surowe i nie do picia tylko w placku i żyje. Zęby mamy aż 5 sztuk :-) dwa na dole i 3 u góry. Wstaje koło mebli, puszcza się i jak jest czymś zajęty to kilka sekund stoi bez trzymania. A tak to wędruje trzymany za ręce. W ogóle dziecko mam kreciola , sekundy nie usiedzi i jest to bardzo męczące. Po schodach się wspina, szafki otwiera, wchodzi na meble i tylko patrzy byle wyżej. Fotelik mamy i taki i taki. Ze mną jeździ jeszcze w tym do 10kg a z mężem tym następnym, przodem do kierunku jazdy. Mówić nie mówi. Nie świadomie mama i tam po swojemu. Jak zasypia sobie śpiewa. Nauczył się papa robić i każdemu teraz macha, czy trzeba czy nie.
  6. Wycofana szczepionka Euvax B seria UFA 12001. W książce zdrowia masz podaną serię.
  7. Idris ją nadal nie mam i nie ukrywam dobrze mi z tym :-) więc Ci nie pomogę. Leonka my już kupiliśmy fotelik, zdecydowaliśmy się na Romer king plus. Mały już ma pierwsza podróż w nim za sobą. I raczej mu się podobało. Z tego mniejszego też korzystam jeszcze bo się mieści. MalaB ta spacerowka fajnie wygląda ale na zdjęciach ma ta budkę małą.naprawdę można aż do raczej ją naciagnac ? I czy da się parasolke bez problemu zamontować? Upatrzyłam sobie spacerowke Mamas papas typu parasola bo taką normalną to też mamy z mamas papas i jest super. Ale potrzebuje coś mniejszego. Gosia z tego co pamiętam Ty nosilas małą w nosidle? Co możesz polecić? I czy to wygodne jest? I czy dziecko kręciol wytrzyma w nim trochę dłużej niż 3 sekundy? Sprawdzilam serię tej szczepionki i jest inna niż te wycofane. Ja się wahalam czy szczepic czy nie. Bardziej przemawiają do mnie argumenty by nie szczepic dzieci. No ale szczepie sterty lub nie. Ta trafna seria nas ominęła ale co jest w tych co zaaplikowali małemu nikt nie wie.
  8. Hej dziewczyny! Czy kupujecie już jakieś buty dla maluchów? Ją się właśnie zastanawiam co i jak. Wychodzi mi, ze ma rozmiar 20 bo takie mierzył w sklepie i nie wiem na ile mniej więcej mu starczy taki rozmiar? I tak dziwnie w sklepie chodził w nich na paluszkach inie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia czy coś nie tak?
  9. Gosia szybko Ci tylko napiszę, ze sol bardzo szkodzi na nerki. Po ok roku można, ale ją bym też ograniczała. Jest dużo ziół, którymi można poprawić smak by było smaczne. Poczytaj w necie co i jak. :-)
  10. To super Leonka. Rehabilitacja z głowy. Maluch dobrze się rozwija. :-) czyli jednak na sterydach te nasze dzieci :-) Topie chyba umiera. A obcinacie maluchom włoski? Mój ma taką grzywe, że do oczu mu wchodzą co niektóre włosy i tak się czaje bo ze spinka chodził nie będzie :-)
  11. sprawdziłam teraz i racja jest ważny 5 lat. Nie wiem co mi się ubzdurało, że rok.
  12. Idris mój też mało gaworzy , pewnie coś za coś. Nam kazał ortopeda przyjść jak będzie dobrze chodził. Zarówno ja jak i mąż zaczęliśmy w 9 miesiącu chodzic :-) więc po kimś to ma a ją jestem malomowna :-) to pewnie dlatego nie gaworzy :-) Paszport jest na rok. I wybieramy się we wrześniu do Chorwacji samochodem. I myślalam, że Bąk będzie jeszcze niemobilny a tu zapowiada się ganianie za nim.
  13. Kkr***a nawet Ci "zazdroszczę" że Natalia dopiero się turla, bo teraz dop wiem co to zpierdziel przy dziecku. Nawet nie mam szans spokojnie zjeść a co dop ugotowac obiad. Wiadomo każde dziecko inaczej się rozwija. Ją tam nie mam ciśnienia by mój Kuba już siadał, chodził, czy mówił. Wszystko w swoim tempie. Ją na początku też panikowalam, ale poczytalam dużo, i książkę i forum. No i obserwuje to moje dziecko i widzę, że mu to odpowiada. Leonka to gratuluje. Mały też pewnie zadowolony, pooglądać świat z innej perspektywy. Z przewijaniem też jest ciężko. Daje mu zazwyczaj paczkę chusteczek i sobie ogląda i mam jakieś 10 sekund na wszystko. :-) Gosia przetrwasz bo Ty silna kobieta jesteś z tego co widzę. Dużo wam jeszcze zostało do przeprowadzki? Może na jesień już? A na babcię to rzeczywiście trzeba uważać. Dobrze że się nic n8e stało i w odpowiednim momencie zareagowalas. My byliśmy wczorajzłożyć wniosek o paszport dla Kuby. Fajnie na zdjęciu wyszedł, z otwarta buzka :-). Kolejki byly wczoraj ogromne i jeszcze nie wzięłam aktu urodzenia ale udało się przefaksowac z urzędu miasta. I miesiąc czekamy. :-)
  14. Gratuluje ząbka :) Blondi. Gosia co to jest jumper? A jak podjada z talerza to prawie jak BLW - dzieci jedzą to co my. Ja Kubie kroję gotowanego ziemniaka, marchewkę w słupki by mógł złapac w rączkę. Brokuła też dostaję w małych różyczkach, jajko pokrojone na ćwiartki. Ugotowany makaron. Chlebek z maselkiem w kostkę. Banana kawałek normalnie do ręki. Radzi sobie chłopak :)Ostatnio dostał ryż z jabłkiem i cynamonem uformowany w takie roladki ale i tak za mocno złapał i mu się rozwaliło. Wiadomo, że na razie się tym nie najada ale z dnia na dzień coraz więcej zjada. Wczoraj dostał makaron spagetti jeden na spróbowanie- ale sobie nie poradził bo co wkładał do buzi to mu wypadało, za długi był :) Pusto tu bo szkraby pewnie absorbujące się zrobiły. Mojego już z oka spuścić nie można. W łóżeczku też nie zostanie sam, bo się wspina po szczebelkach a upadać nie potrafi i leci na boki albo do tyłu i trzeba pilnować. Ehhh, no i rwie się do chodzenia. Wstaje koło wszystkiego i kombinuje czego by się dalej złapać i iść. Trochę za wcześnie mi się wydaje.
  15. Blondi - myslałam, że tylko mój takie małe adhd. :) U mnie też okruchy widać, pełno włosów moich nawet zaraz po odkurzaniu trzeba za chwilę poprawiać. Mój jakos na razie okruchów nie zbiera. Za to mamy wyłożone kamyki -otoczaki zwykłe i za nie się zabiera. Jak je dojrzy to zadna siła go nie oderwie. :) Co do pieluch mi dada tez śmierdzi ale je kupuje. Przetestowałam wszystkie i nie mam faworyta. Kupuje zazwyczaj pampers active, ale ostatnio miałam huggies i tez są ok. Teraz mamy dady ale już koncówka i muszę kupić jakieś. Był czas, że każda była obsikana po nocy, było tak też, że wszystko wylatywało na zewnątrz albo plecami albo bokiem i też różne firmy. Gosia- ładny ten fotelik. Ale czy bym kupiła bez testów. Raczej nie już wolałabym używany kupić. Twoja Łucja jest kruszynką i już się nie mieści w tym mniejszym foteliku? Dopóki głowa nie wystaje to jest ok. I chyba lepszy by był taki do 9-18kg bo lepiej się dopasuje do dziecka. A co wyczytałam to przeszedł on testy PIMOT (taki odpowiednik ADAC). A nie mogę znaleźć czy można go monntować tyłem do kierunku jazdy i czy ma pozycję rozkładaną do spania?
  16. Oczy nawet w d***e- pisze z tel. Padł mi modem a mam z play i czy ktoś wie jak wygląda u nich wypowiedzenie umowy.? Dziś Kuba lnu zadziwił, zrobiłam mu kaszke + trochę kleiku ryzowego i dodalam tartego banana- tak wcianal, że aż mnie popedzal by mu na łyżkę nakładać. Co do BLW jak narazie ok, zjada więcej. Dziś miał całe zoltko i kilka rozyczek brokula. Wkłada ładnie do buzi, memla, gryzie. Ładnie je więc jestem zadowolona. Tylko syf nieziemski w około. :) i pije wodę ze szklanki, bo z niekapka nie bardzo chce. Zresztą robi to co my. Jak my jemy to on też i najlepiej to samo. Ale się rozpisalan ;) nie mam neta to nudy.
  17. Mnie też leci z drugiego cycka przy karmieniu. Mały mniej zjada bo jest dokarmiany a mleka produkuje tyle samo. U nas też upały i mały wczoraj w samej pieluszce spał. My kupiliśmy takie kółko ale jeszcze nierozpakowane. Co do basenu to chodzimy na zajęcia dla niemowlakow i fajnie jest. Najpierw Kuba chodził z tatą ale płakał a że mną pływa fajnie, ja bym wolała by z mężem jeździł ale cóż. Kubus raczkuje i staje wszędzie gdzie się da więc biegam cały dzień za nim a w tym upale to masakra. W ogóle to mieszkanie mamy nie przystosowane do dzieci. Wszędzie coś, albo szyba, trawka, polka, rama, kamienie a Kuba nie zajmuje się sobą już. A wasze dzieciaczki siedzą spokojnie czy też je nosi że trzeba mieć oczy nawet w sypie :)?
  18. Leonka spokojnie i Ty doczekasz. U mojej znajomej synek dopiero w 10 miesiącu zaczął. A teraz zaczął mnie gryźć przy karmieniu i moje krzyki, że nie wolno nie pomagają tylko wywołują śmiech.
  19. aa i dostaje też chrupki kukurydziane. Trzyma w rączce i zjada to co wystaje, resztę trzyma w rączce i próbuje się dostać do tego :) jak mu chcę poprawić i wyciągnąć to zaciska i chyba się boi, że mu zabiorrę :)
  20. ile tematów :) ja się rozglądam za fotelikiem Maxi Cosi Priori. Jakoś mi się spodobał. A teraz mamy z tej firmy i jestem zadowolona. U nas brak pogody by sezon rozpoczynać ;( chyba że w wannie hihi Młody ma basen w salonie rozłożony i służył mu jako kojec z zabawkami ale już z niego wyłazi - i boję się, że głowę rozbije bo zjeżdza tak dziwnie głową w dół. W ogóle ostatnio zalicza uderzenia w głowę, wprawdze pilnuje go ale zawsze gdzieś musi uderzyć :( i najpierw spojrzenie na mnie, na moją reakcję. Jak się odezwę to ryczy i żałuje siebie :) a jak nic nie mówię to bawi się dalej. Czy któraś z was stosuje metodę Bobas Lubi Wybór? Mój papek jeść nie chce, żadnych ani gotowanych przeze mnie, ani kupnych. dziś dałam mu żółtko ugotowane, najpierw taki maleńki kawałeczek a potem całe pół bo wyciągał raczki. Zapakował sobie do buzi i zjadł, trochę tam mu wypadło ale to i tak sukces bo wcześniej nie jadł w ogóle wymieszanego z papką. Tak samo banana też skrobie sam - chociaz tu sie boje że się zakrztusi i podaję w siatce. Dziś dostał banana z truskawką (pół) w siateczce. I zamierzam zastosować tą metodę. Jutro mu ugotuję ziemniaka, marchew, żółtko i zobaczymy jak zje. Rosną mu dwójki i jest mega marudny.
  21. Gosia, MałaBlondynka, Idris - dzięki za info dot. podróżowana waszych Bąbli.
  22. macie jakiś sprawdzony sposób na te plamy po obiadkach, zupkach itp. Moczę w zimnej wodzie a i tak proszek nie daje rady. Piorę w persilu już dawno dzieciaczkowe ubranka razem z naszymi tylko nie używam płynu do płukania. Czasami mieszam z lovellą bo mi została ale ta lovella w ogóle jest lipna. Wasze dzieci z tego co czytam zjadają objadki, mój tylko dzióbnie 4-5 łyzeczek i potem chyba zaczyna się nudzić i rozgląda się na boki, wkłada nogi do buzi (skarpety to prania) itp. Nie zmuszam go ale chciałabym by juz zjadał obiad. Z kaszką jest tak samo, parę łyżek. Co lubi to jabłko, arbuza, banana ze siateczki. Cześć Tatiana, ja dolaczyłam nie dawno do tego forum :)
  23. to i ja: waga 8,0 kg - stan na 6,5 miesięcy Zęby - 1 -dolna jedynka Jedzenie - woda do picia, kaszka mleczno ryżowa, troche słoiczkowego popróbowane, a tak dalej cyc Szczepienia - za miesiąc kolejne Chorób przebytych - 0 R***liwość - bardzo r***liwy, siada z pozycji na czworaka, pełza do tyłu, podpiera się na rekach i stopach i tez tak smiesznie sie buja, zmiana pieluchy - meksyk. Mama - cc, blizna wezykowa, nadal widoczna, nie boli. Waga - przed ciążą 57 kg , w ciąży +15 kg W chwili obecnej 64 kg Okres - brak. Rozstępy - na piersiach, na brzuchu brak Włosy , wypadają ale już coraz mniej.
  24. Małablondynka- nie mam takiego blendera, mam tylko taki mały ręczny. Ale tarłam na tarce :) to mój pierwszy placek był. Mały mi jeczał trochę i sie spieszyłam i nie dałam mąki i trochę do bani wyszedł :) ale cóż, tak bywa. Mam pytanie do Ciebie - jak jechaliście nad morze? Samochodem? i ile czasu i jak mały Arturek zniósł taką podróż? jeśli możesz napisać :) Gosia zazdroszczę wagi, mi jeszcze zostało i nie chce mi się nic z tym robić. chociaż przeglądam już cwiczenia i pilates mi się spodobał. Może się wezmę za siebie.
  25. jakoś wcieło mi posta :0 co do tego basenu: jest z daszkiem, podłoga dmuchana, ma w środku koło sterowe- tez dmuchane. Na daszku flagę piracką. I cena też fajna bo 29,99. Koło do pływania te z w podobnej cenie, jeszcze nie dmuchalismy ale fajnie wygląda na obrazku :) Ale mój smyk marudny - zęby już czuć, ale jakoś tak dziwnie szerokie, nie wiem czy dwa naraz mu idą czy jeden taki szeroki. A ziemniaków nie chciało mi się trzeć i nie ma placka, może jutro mój zetrze :)
×