Elmusko
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Elmusko
-
Cześć wszystkim! Dawno tu nie pisałem, ale na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że jestem w klasie maturalnej. Klan oczywiście oglądam, w końcu to tylko 25 minut mojego życia. Pamiętam jak kilka lat temu niektóre z Was pisały, że Klan to tonący okręt. Nadal tak uważacie? Według mnie dużo w serialu poprawiło się na plus, dialogi i wątki są dużo ciekawsze. Bardzo podoba mi się postać Daniela, który powoli próbuje podnieść się po upadku. Ciekawy jest też teraz wątek romansu Norberta i Sandry. Liczę na jakąś bójkę między Kamą, a Sandrą. :D I tak samo jak Was, mnie również irytuje, że nie wspominają o wuju Stefanie. Z szacunku dla Jerzego Kamasa powinni wyjaśnić jakoś jego nieobecność.
-
Bożenka dała dziś czadu! PS. Ja, Elmusko wszem i wobec oświadczam, że żyję i mam się dobrze.
-
SPOILERY: - Wiga wprowadzi się na Truskawiecką i popadnie w konflikt z Pawełkiem w sprawie zdrowego odżywiania się - Małgosia okłamie rodziców w sprawie jej rzekomego wyjazdu do babci koleżanki - Darek dostanie propozycję awansu pod warunkiem zdania egzaminu z języka angielskiego - Zytę i Bognę połączy przyjaźń dzięki podobnym przeżyciom z przeszłości - Janusz oświadczy się Agnieszce w towarzystwie Rafała i Oli - Ola i Rafał zdecydują się żyć "na kocią łapę" - Michał powie synom o swojej niedawno narodzonej córce - Ula zostanie menadżerem Korbasa
-
Witam, bardzo miło mi Suniu, że wspomniałaś o mnie w komentarzu. Moja nieobecność spowodowana jest raczej brakiem czasu, ale serial staram się oglądać. Podoba mi się nowy wątek Daniela, jest tajemniczy i przypomina klimat pierwszych odcinków. Ubolewam nad zmianą aktorki grającej Kamilę, ale dziewczyna stara się upodobnić do tej starej. Robi co może, lecz i tak trudno się przyzwyczaić. Tak jak Suniu napisałaś, pusto tu się zrobiło i pewnie też dlatego nie mam chęci by tu pisać. Jakbyś jednak chciała nadal komentować Klan, zapraszam Cię na inne forum Klanu na filmwebie -> http://www.filmweb.pl/serial/Klan-1997-38927/discussion Jeśli nie masz jeszcze konta, proponuję je założyć i zacząć pisać. Ja funkcjonuję na tym forum od dwóch lat. :)
-
Daniel Olbrychski nie pojawi się już w "Klanie", oficjalnie powiadomił rzecznik prasowy serialu. Arkadiusz prawdopodobnie umrze albo w ogóle nie będziemy już o nim słyszeć jak o Dorocie i Pani Steni.
-
Ostatnie rozmowy o Jerzym zainspirowały mnie do zrobienia filmiku o nim: https://www.youtube.com/watch?v=GAPGXBJPN34 Takich scen jest dużo więcej, ale wybrałem te, które najbardziej zapadły mi w pamięć. :D
-
Jeszcze nie wiadomo czy będą te omamy, to są tylko plotki. Radzę się zbytnio nie nastawiać i wyluzować. A co do Kotulanki, to nie ma szans na jej powrót. Raz, że jej postać zmarła, a dwa, że sama aktorka na obecną chwilę zakończyła karierę.
-
Nie, mieszka w Polsce. Pomysł z halucynacjami Pawła zaskoczył mnie, ale i tak wątpię, że będzie zrealizowany. Czy przypominacie sobie, żeby kiedykolwiek w Klanie pojawił się duch, jakaś zjawa? Bo ja nie. Aczkolwiek byłoby to na pewno ciekawe. I w sumie szkoda, że Kotulanka nie wróci do tych scen we własnej osobie, ale z drugiej strony w obecnym stanie przypominałaby już nawet Krystyny.
-
A dzisiaj moja znajoma (ma 17 lat) powiedziała mi, że wyprowadziła się od rodziców do chłopaka. I od razu przyszedł mi do głowy serialowy Jasiek. Wielu narzekało, że to nierealny wątek, że żaden rodzic nie pozwoliłby na to. Chyba jednak nie jest wcale taki nierealny...
-
Następny odcinek Klanu dopiero we wrześniu. Nie wiemy co się dalej działo po przyjściu Sandry na Sadybę, być może romans Michała wyszedł na jaw? Nie zdziwię się też w sumie jak Sandra zamieszka na Sadybie. W końcu jest w ciąży i samotna, nie ma nikogo, Ela z chęcią ją przygarnie do siebie i zaopiekuje się jak własną córką.
-
Jerzy jest teraz archetypem wiernego i dobrego męża w serialu, ten wątek z Aliną zapewne był po to, żeby pokazać, że Jerzy nie jest już skłonny do zdrad, zmienił się.
-
Ja bym wymyślił taki wątek dla Wigi, że okazałoby się, że Wiga od lat trenowała boks (w końcu jej postura pasuje do tego). Któregoś razu ją i Pawła napadają bandyci i Wiga wszystkich powala, tym samym ratując Pawła i siebie. :) Co do dzisiejszego kończącego sezon odcinka, był on taki sobie. Rozwiązano wątek Agnieszki z ministerstwem, Agnieszka wyszła na wygraną, Marta została zhejtowana w internecie. Najlepsze były dzisiaj sceny w szpitalu, Stockinger w końcu pokazuje, że jest aktorem, ten młody anestezjolog też podoba mi się jako postać, no i mąż zmarłej pacjentki wypowiedział im zemstę, ciekawe co we wrześniu. Zdziwiło mnie, że Sandra kwiaty dała Eli w ramach podziękowań zamiast Michałowi, który miał urodziny. Chociaż z drugiej strony rozumiem, za taką "opiekę", którą zaoferował Sandrze Michał, też bym mu nic nie dał. :) Kompletnie niepotrzebne, bezsensowne sceny z Surmaczową i Alicją oraz z Moniką i Felim. PS. Ktoś wspominał ostatnio, że nie było wspólnej sceny Oli, Agnieszki, Pawła i Pawła juniora. Dzisiaj byli wszyscy, no i Wiga. :)
-
Ja uważam, że Małgosia dostała dobry wątek. 14-latki nie bawią się lalkami, raczej jarają się Justinem Bieberem lub innymi tego typu piosenkarzami i lajkują sobie zdjęcia na instagramie. Co prawda nie zakochują się w nauczycielach, ale i tak dobrze, że scenarzyści odeszli od cofania w rozwoju klanowej młodzieży. Jeszcze za bliźniaków powinni się wziąć, moim zdaniem jeden z nich powinien okazać się gejem. Myślicie, że Kinga i Michal zaakceptowaliby to? Na pewno Ela nie miałaby z tym problemu, tego jestem w zupełnośc***ewien.
-
Zosia wcale nie jest strasznie gruba, jest trochę pulchna, ale to nic złego, w tym wieku to normalne. Jak zacznie dojrzewać, zgubi kilogramy i nabierze kobiecych kształtów.
-
Miały taką scenę, to była scena, w której Paweł oznajmił wszystkim swoim dzieciom, że miał jeszcze jedną córkę z Wigą. Tylko nie pamiętam czy przy tej scenie był mały Pawełek, ale chyba tak.
-
Dzisiejszy odcinek bezapelacyjnie wygrała Zosia! Zgasiła Martę, aż ta nie wiedziała co powiedzieć. :D Swoją drogą to Zosia lepiej umiała dogadać niż własna matka. :D No i końcówka totalnie zwaliła z nóg, nie wiem jak oni nakręcili te sceny, ale wyglądały bardzo wiarygodnie.
-
Anna Powierza jest poważnie chora na niedoczynność tarczycy. Prawdopodobnie więc nie zobaczymy jej w najbliższym czasie w serialu z uwagi na jej złe samopoczucie. Tym samym wiemy, dlaczego serialowa Czesia tak dużo utyła. To nie ciąża, ani łakomstwo aktorki nie wpłynęło tak na jej figurę. Okazuje się, że to choroba.
-
Obecna Beata jest o wiele ciekawsza niż ta za czasów Naruszewicz. To prawda, jest porąbana, ale co za tym idzie, czarną owcą rodziny. Cieszę się, że po powrocie z ucieczki przed własną rodzinę scenarzyści nie wybielili jej do końca. Jest wredna, chamska i namolna. Najbardziej można dostrzec te cechy w tym jak traktuje ona Ramonę. Ostatnio też bywa ironiczna w stosunku do Michała, powiedziała coś w stylu "Ale ten nasz Michaś hurtowo się rozmnaża", a potem "Może Sandra poroni i problem rozwiąże się sam". :D A Ela oburzona "Beatko, jak tak możesz mówić?"
-
A mi się dzisiaj podobała Marta. Trzeba przyznać, że Herbuś w roli czarnego charakteru spisuje się genialnie, ten jej dzisiejszy śmiech jak u psychicznej kobiety. Beata rzeczywiście przypomina trochę Brooke. Rozpieszcza Jaśka jak Brooke Ricka i zabiera swojej córce chłopaka (Brooke przespała się z mężczyznami swoich córek).
-
Według mnie Paweł Grządziel (Jasiek) bardzo dobrze gra jak na niewykształconego aktora, wszystkie sceny z nim i Ramoną wychodzą realistycznie, nigdzie nie widać żadnego stresu i sztuczności. Nie można tego samego powiedzieć o Małgosi, która mówi wszystko jednym tonem i brakuje u niej mimiki. Chociaż dzisiaj trochę lepiej zagrała, ale przydałyby się jej jakieś warsztaty aktorskie.
-
Ramona w ciąży z Rafalskim, Beata w ciąży z nauczycielem Małgosi... to byłaby dopiero patologia! :D Tak ogólnie jakby podsumować ostatnie odcinki "Klanu", to mamy śmiechu warte. - Michał łapie pająka nocnikiem - Ciocia Stasia robi sobie operacje plastyczne - Monika bije chuligana patykiem wrzeszcząc jak nawiedzona - Niedługo Julka będzie próbowała przejechać Miłosza koniem Takie maratony śmiechu można zafundować sobie tylko "Klanem". :P
-
Moja dziewczyna lubi jak się mówi do niej "Aleksandra" i tak właśnie mówię. :) Cóż za akcja z trupem! Paweł będzie podejrzany o coś? :D
-
Strasznie męczy mnie ten wątek Jacka i Agaty, mam nadzieję, że to już koniec. Ich gra aktorska jest dobra, ale dialogi i same sceny w sobie żenujące...
-
To prawda, Agnieszka zrobiła się próżna i chamska. Nie wiem czy to celowy zabieg scenarzystów, ale rzeczywiście wygląda to realistycznie, za kilka odcinków Agnieszka postanowi nawet wyjechać sobie na urlop mimo sprzeciwu ministra, widocznie uważa, że wszystko jej wolno...
-
Ostatnio mamy ciekawe sceny w stadninie. Ładnie to wszystko wygląda. Szkoda tylko było mi Julki jak Miłosz wyjechał z tą masarnią. W sumie też bym go zjechał za takie coś. A z dzisiejszego odcinka najlepszy był dialog Eli i Jurka. Jurek: Co Ci włączyć, Jak oni kumkają czy Magia cyrku? Ela: Jak być żoną i nie zwariować. :D :D :D