Elmusko
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Elmusko
-
W mojej szkole większosć chłopaków ganiają ciągle za piłką, ja mam kilku kolegów, co nie lubią piłki i jakoś jesteśmy normalni, nie jesteśmy gejami. Myśląć, że jak chłopak nie lubipiłki, to nie jest prawdziwym facetem, reprezentuje się dość niski poziom inteligencji. Prosiłbym o zaprzestanie oceniania mnie z góry, nie znając mnie, poza tym to forum do rozmów o serialu, nie o mnie. Więc wszelkie komentarze dotyczące mnie są tu zbędne. To tyle, co mam do przekazania o sobie, więcej nie będę podejmować tego tematu...
-
Z nauką akurat problemu nie mam, z resztą to moja sprawa :)
-
15 :) Nie jest stara oczywiście, chodzło mi o to, że zbyt duża różnica wieku między mną a nią. :D Ale i tak mi się podoba.
-
Klankowa, dobrze kojarzysz :) Ten doktor to był najgorszy chłopak Agnieszki, jakiegokolwiek miała. Jedyny fajny był Marek, ale uciekł do kangurów, więc Adze został Lesień - i niech go bierze !
-
Mnie tam Agatka się podoba, ładna jest :) W sumie troszkę lat już ma, ale wygląda młodo :) Odkryłem właśnie, że Zosia miała wypadek w Klanie, spadła z regału. Wcześniej nie wiedziałem o tym, zapewne ominęło mnie to.
-
Ja już właśnie przestaję się kłócić, wolę prowadzić dyskusję z dziewczynami :D I nikt mi nie zabroni jarać się Klanem... w końcu po to jest to forum, żeby rozmawiać o serialu i wyrażać opinie :)
-
Zaaalu, forumowy trollu, to chyba jasne, że dzieci w wieku Zosi czasem chcą być traktowane jak dorośli, stąd pewnie ta prośba Zochy. Nie widzę w tym nic nierealnego.
-
Chyba dawno nie bylo tu takich pochwał na temat owego serialiku :D Mi tam ta akcja z ewakuacją podobała się. Małgosia nawet w takiej chwili pamiętała o mamie i zabrała jej zdjęcie ;) Pewnie większość dzieci martwiłaby się w takiej sytuacji o komputer albo inne rzeczy. A Baśka to jeździ do tego Meksyku w tą i z powrotem... niby ma tą kasę, to nie powinno to nic jej kosztować, ale trochę zabawnie to wygląda, jak co tydzień Rafalski po nią jeździ na lotnisko.
-
A Lesień wam przeszkadza w Klanie ? Bo mi nie i nie miałbym nic przeciwko, jeśli związałby się z Agą na stałe.
-
Nie, żeby jakaś rewelacja, po prostu pozbyli się niektórych męczących wątków i dodali troszkę więcej akcji. A pozostałym to chyba podoba się gra dziewczynki grającej Zosi :) Z resztą mnie też. Jak już pisałem, miło się ją ogląda.
-
Nie ma tropków, nie ma Jeremiaszków i ne ma Czesi z Darkiem - od razu lepiej :) Co do Zosi, to ona ma co raz większą rolę w tym serialu. I słusznie, o wiele bardziej wolę ją oglądać od niektórych dennych wątków. Dziewczynka jest bardzo zdolna, bo ma dużą kwestię do opowiadania i jeszcze tak pewnie siebie, realnie to gra :)
-
Ela słusznie dzisiaj przypomniała Małgorzacie, że próbowała rozbić jej małżeństwo, a mimo to jej wybaczyła. Magłorzata powinna się wstydzić. Aktor grający Antka w reklamie plusa dobrze grał przebojowego gościa, a w Klanie robią z niego takiego sztywniaka i nudziarza... Wątki Agnieszki ostatnio kręcą się tylko w okół córki... a romansik z Januszem jakoś tak nie jest ukazywany... no, w sumie jeśli chodzi o romans, u Agnieszki to już byłoby do znudzenia... ale mogłaby w stałym związku w końcu być. Jakby ktoś się czepiał o to, że nazywano koleżanki Zosi Antoniną i Katarzyną, przypominam, że ZOSIA CHCIAŁA, ABY TAK DO NICH SIĘ ZWRACANO. Trochę mnie przeraziło te walenie się budynku. Chyba efekt oglądania zawalającyh się budynków w Rosji... ale to co mi się podobało, to to, że Małgosia nawet w takiej sytuacji pamięta o matce. Ładne to było.
-
Szkoda, marooon, bo przyszła na koniec Małgorzata, zobaczyła Renatkę, po czym jak szybko weszła, tak szybko trzasnęła za sobą drzwiami. :D Renatka dzisiaj nie chodziła po drożdżówki, a wyszła do toalety ! Jakaś nowość !
-
A to przepraszam, w takim razie szampana wymienić na koniaczek. :D Fanko, a co Cię interesuje ? :)
-
Do przewidzenia, bo dowiedziałaś się z wcześniejszych spoilerów. Gdyby nie to, raczej zaskoczona byś była wątkiem z Beatą czy chociażby związkiem Kamili i Norberta :) Moim zdaniem to tu scenarzyści nas zaskoczyli... jak już Marooon mówiła, szczęka jej opadła do kolan, gdy się dowiedziała o flircie Kamili i psychopaty :) Gdyby nie spoilery, internet, na pewno by było jakieś zaskoczenie. No chyba, fanko, że przewidziałaś to wszystko... Nie wiem czy zauważyłyście, ale w streszczeniach nie ma ani słowa o Tropku. Chyba wreszcie poszli po rozum do głowy. Możemy wyjąć szampan i opić zniknięcie kundla, drogie Panie :)))
-
Sorry, miało być Fanka Klanu... mylicie mi się :)
-
Mamy te samo zdanie o Zosi, klankowa :) http://www.telemagazyn.pl/program-tv/1000008971493,klan,id,t.html - link do streszczeń odcinków do końca sezonu.
-
Te rozmowy Grażynki i Arkadiusza są takie filozoficzne i trudne. Nie powiem, że mi się nie podobają, ale nie każdy widz zrozumie je... Kaśka, jak zwykle fajna i nawet Bożenka była do zniesienia. Zosia cudna, jak miło patrzeć na grę tej małej dziewczynki. Będzie z niej aktorka :D Kinga chyba boi się wyznać Mariuszowi prawdę o swojej grzesznej przeszłości. Małgorzata to hipokrytka, wytknęła Renacie, że nachodzi jej przyjaciół... chyba naprawdę nie wie, że Renata jest z nimi zżyta dłużej, poza tym Małgorzata swojej "przyjaciółce" próbwała odebrać męża. Ela głupia, że przyjaźni się z nią. Ale ładniutka akcja na zakończenie ;) Znalazłem streszczenia do końca sezonu.
-
Te rozmowy Grażynki i Arkadiusza są takie filozoficzne i trudne. Nie powiem, że mi się nie podobają, ale nie każdy widz zrozumie je... Kaśka, jak zwykle fajna i nawet Bożenka była do zniesienia. Zosia cudna, jak miło patrzeć na grę tej małej dziewczynki. Będzie z niej aktorka :D Kinga chyba boi się wyznać Mariuszowi prawdę o swojej grzesznej przeszłości. Małgorzata to hipokrytka, wytknęła Renacie, że nachodzi jej przyjaciół... chyba naprawdę nie wie, że Renata jest z nimi zżyta dłużej, poza tym Małgorzata swojej "przyjaciółce" próbwała odebrać męża. Ela głupia, że przyjaźni się z nią. Ale ładniutka akcja na zakończenie ;) Znalazłem streszczenia do końca sezonu.
-
Kamila przyznaje Bożenie, że umówiła się z Norbertem do kina. 7iO6FKj1Q97 Tłumaczy, że Błażejem będzie martwiła się po jego powrocie. Barbara potwierdza Piotrowi, że w tym tygodniu leci do Meksyku. Zarzuca mężowi, że mało go obchodzi los Pedra, dlatego nie chce jej towarzyszyć. Małgosia przychodzi do Jaśka z koleżanką Polą. Prosi go pomoc w naprawie laptopa dziewczyny. Po jej wyjściu informuje brata, że spodobał się przyjaciółce. Renata żali się Elżbiecie, że Eugeniusz zrobił jej nadzieje na wspólne życie, a potem z wszystkiego się wycofał. Jakiś czas później Chojnicka spotyka się z Krzysztofem, któremu opowiada o swoich wątpliwościach. Z wdzięczności za dobrą radę całuje go w policzek, co zauważa Julia. Po pracy w aptece kobieta odwiedza żonę Jerzego i informuje ją, że nie pozwoli sobie odebrać ukochanego. Arkadiusz dowiaduje się, że Grażyna oddała bilety na koncert Korbasa dzieciom. Proponuje, by zjedli kolację w jego mieszkaniu. Romantyczne chwile przerywa niespodziewany telefon z ośrodka opiekuńczego. Okazuje się, że Julka się wybudziła. No to nieźle :D
-
Widać, że coś robią. Już praktycznie nie ma wątku Tropka (HUUUURAAAA!!!). Klankowa, mnie też zachwyciła dzisiaj Ela myjąca kwiatuszki ^^ Zawsze najbardziej lubiłem sceny na sadybie :) Fajna scena z Kasią, jak się maluje :) I tak w sumie pomijając zbędny wątek z Haną (nie wiem jak to się pisze) odcinek był fajny.
-
A Mody na sukces nie zamierzam komentować, z za*ebistej opery mydlanej z dużą akcję zmieniła się w jakiś kiczowaty serial dla nastolatek... Ja zawsze chciałem, żeby Klan był naszą taką wieczną Modą na sukces.
-
Jak widać, w ostatnich odcnkach tego sezonu może nam przybyć trochę akcji :)
-
Piszcie, co chcecie, ja wierzę w Klan. Odcinek 2452 Agnieszka wypytuje siostrę o oświadczyny i czwartkowe spotkanie z Rafałem. Ola zdradza jej, że chciałaby mieć z nim dziecko, ale nie jest to możliwe. Detektyw Sawicki proponuje Barbarze, że skontaktuje ją ze znajomym w Meksyku, który może jej pomóc. Kobieta zgadza się podjąć ryzyko i współpracować z człowiekiem, który prowadzi nielegalne interesy. Jej decyzja nie podoba się Piotrowi. Arkadiusz opowiada synowi o postępach Julki. Leszek prosi Krystynę o kontakt z Marczyńskim, na działce którego przed laty się ukrywał. Lubicz nie podoba się, że mężczyzna chce wykorzystać pieniądze pochodzące z przestępstwa. Eugeniusz zawozi do szpitala nieprzytomną Małgorzatę. Obawia się, że chciała popełnić samobójstwo, bo znalazł przy niej puste opakowanie po środkach nasennych. Jakiś czas później spotyka się z Renatą. Przyznaje jej, że zrozumiał jak ważna jest dla niego żona i dlatego od niej nie odejdzie. Już widać, że więcej akcji :)
-
No coś mało tu naszej Tahini, co się zawsze tak rozpisuje :) była jeszcze chyba "No to frugo" :D