Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

śliwka83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. śliwka83

    przepuklina jądra miażdzystego

    Hej. Ja podobnie jak Marusia od 2 tygodni stosuję terapię manualną - byłam u dr Małgorzaty Rakowskiej (córka dr Rakowskiego). Miałam 2 zabiegi, codziennie wykonuję ćwiczenia rozciągające i też czuję poprawę. Wiem, że to dopiero początek, ale jestem pozytywnie nastawiona:)
  2. śliwka83

    przepuklina jądra miażdzystego

    Wesołych i bezbolesnych Świąt wszystkim przepuklinowcom życzę:)
  3. śliwka83

    przepuklina jądra miażdzystego

    do assiek19969: pierwszy atak (nagły i ostry - wizyta na ratunkowym, zastrzyk rozkurczowy w tyłek, tydzień plackiem na podłodze+leki przeciwzapalne i przeciwbólowe) miał miejsce jakieś 2 lata temu (kilka dni po powrocie z tygodniowego wyjazdu narciarskiego-ech te narty:(). Po wyleczeniu nie robiłam żadnych badań. Cyklicznie co kilka miesięcy odczuwałam bóle w lędźwiach. Do tej pory miałam chyba ze 4 takie ostre ataki. Dopiero teraz zrobiłam rezonans, chyba za długo bagatelizowałam sprawę;( Czy ktoś wie czy w tym szpitalu św. Rafała w Krakowie robią operacje tylko prywatnie czy jest też opcja nfz? Jeśli prywatnie to jaki koszt??
  4. śliwka83

    przepuklina jądra miażdzystego

    Madziara7718 czy stosowałaś tą terapię? Albo ktoś kogo znasz? Jakie opinie są? Mam nadzieję, że będzie skuteczna. Przed rezonansem rehabilitant zalecił mi przeprosty Mckenziego, które po tygodniu wykonywania spowodowały, że ból powrócił jeszcze mocniejszy! Wiec chyba ten mckezi troche przereklamowany, sama nie wiem...
  5. śliwka83

    przepuklina jądra miażdzystego

    Wybieram się do dr Małgorzaty Rakowskiej - córki dr Rakowskiego, która przyjmuje w Zakopanem. Wczoraj się pochwaliłam, że ból mi nie dokucza tak bardzo, a dziś jest gorzej i chyba zarzucę celebrex (został mi po styczniowym "leżakowaniu"), to może trochę złagodzi :) Byle do wizyty, a później się będę martwić co dalej:)
×