Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jinx12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. jinx12

    Torbiel włosowa

    Kolego wyżej - niestety od tego nie ma ucieczki. Zabieg miałem w czwartek w Krakowie, poziom stresu wysoki ale w sumie jakoś przetrwałem. zabieg na znieczuleniu ogólnym. Troche zmulenie po przebudzeniu przez jakieś 12h ale przynajmniej brak świadomości podczas :) Myślałem że będzie gorzej. Niemniej jednak po przebudzeniu uświadomiono mnie iż rana jest zaszyta, lużno zaszyta, ponoć torbiel była płytko co z tego co mi powiedziano daje szanse na szybkie zagojenie i brak nawrotów. Narazie w sumie z raną spokój zobaczymy co dalej. Jakieś rady jak obchodzić się z luźno zszytą raną?
×