Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madzia:))

Zarejestrowani
  • Zawartość

    603
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez madzia:))

  1. madzia:))

    In vitro 2021

    Trzymam kciuki za zarodki
  2. madzia:))

    In vitro 2021

    Hej właśnie myślałam ostatnio co tam u Ciebie dopiero co udało się a to już 9 tydzień... współczuję tego samopoczucia. Mam nadzieję że przejdzie Ci to jak najszybciej i będziesz się cieszyć z ciąży.
  3. madzia:))

    In vitro 2021

    Oczywiście że tak. Kobietki tu są super. Czytam was, czasami coś napisze ale to niestety z braku czasu. Ja tez walczę dalej i nie odpuszczam na razie. Musimy walczyć.
  4. madzia:))

    In vitro 2021

    Przykro mi wiem co czujesz... Pozbieraj się i walcz dalej jeśli oczywiście macie coś odłożone. Mi lekarz kiedyś mówił że miał pary zdrowe, waga idealna itd. Ale dziecka nie mogli mieć. Także przyczyny są różne. Ciężko jest powiedzieć co tu jest nie tak. Mi też mówił że z całej procedury mogę mieć 1 zarodek tylko dobry. Także choinka już wie o co w tym wszystkim chodzi
  5. madzia:))

    In vitro 2021

    Wymazu nie robił. Jak go zapytałam czy można to jakoś sprawdzić to mówił ze tylko histeroskopia. Wiec musze mu zaufać że to zadziała Mąż nie bierze tego. Pytałam go skąd to jest to mówił że ciężko stwierdzić. Może od przebytych chorób. Ja w internecie czytałam że też od zarodków... ciekawe to jest
  6. madzia:))

    In vitro 2021

    A powiedz mi czy Tobie też ta tabletka się tak nie rozpuszczała? Bo coś kiepsko z tym... gin mówił że tak może być... A Ty jak tam? Już po badaniach? Czekasz na @? Czy już jest. Ja aktualnie czekam na @. Aktualnie biorę antybiotyk i teraz ten. Dziś też się okazało że to miał być doustny i źle recepta weszła... Więc biorę 2. Po histeroskopii wyszło że mam bakterie w endometrium
  7. madzia:))

    In vitro 2021

    Dziewczyny mam pytanie czy któraś z was brała może kiedyś Metronidazol Polpharma dopochwowo?
  8. madzia:))

    In vitro 2021

    Super ❤ niech rośnie zdrowo
  9. madzia:))

    In vitro 2021

    Hej dziewczyny. Ostatnio jest tu mnie mało ale staram się was śledzić na bieżąco. Wszystkim dziewczyna po transferze życzę tłustej bety Tym co są w ciąży by przechodziły ja spokojnie i łagodnie. Choć niestety nie zawsze jest kolorowo. A tym które nadal walczą życzę dużo siły. Nie rezygnujcie z marzeń. Jedyne co możecie to zrezygnować z obecnego lekarza lub kliniki. Ale nie z dziecka
  10. madzia:))

    In vitro 2021

    To Ci powiem że ważymy podobnie ja schudłam 3 lata temu ok 20kg. Ale to przez nerwy. Też mi zalecił schudnąć do wagi 70kg jak przed 1 ciąża. Ale niestety na dzień dzisiejszy ważę 78kg No zależy bo ostatnio miałam 76kg Ale przez stymulację i L4 teraz mam ok. 78kg. Wiadomo mi by kazał jeszcze schudnąć bo mam PCO Ale moim zdaniem na pewno ta waga jest lepsza niż tamtą co miałam
  11. madzia:))

    In vitro 2021

    Dzięki za informację. Nawet nie pomyślałam o tym. Tylko szkoda że nie chce zlecić jakiś dodatkowych badań jeszcze. Teraz tylko pozostaje mi czekać co będzie po histeroskopii. Czy coś się okaże czy będzie wszystko dobrze
  12. madzia:))

    In vitro 2021

    Zgadzam się! Też znam takie osoby. Ja idealnej nie mam ale tragedii nie ma Wiadomo lekarze zalecają schudnąć żeby poprawić efekt No ale nie zawsze tak się da
  13. madzia:))

    In vitro 2021

    Hej dziś dostałam wszystkie wyniki antyfosfolipidowe i są dobre. W środę mam histeroskopie w klinice. Lekarz stwierdził że przepisze mi antybiotyk. Mam go brać od dziś przez 14 dni Nie wiem po co i w jakim celu... brałam niedawno antybiotyk bo byłam chora i napisałam mu to. Pytałam czy chce robić jakieś badania jeszcze to stwierdził że na razie nie. Nie wiem co o tym myśleć...
  14. madzia:))

    In vitro 2021

    U mnie w bocianie koszt 350 zł. Podała mi ją pielęgniarka przez wenflon przed transferem 10 min wcześniej.
  15. madzia:))

    In vitro 2021

    Dziewczyny trzymam kciuki za jutrzejsze transfery
  16. madzia:))

    In vitro 2021

    Ja już L4 wzięłam przed punkcja bo co 2 dni wizyty to skąd tyle urlopu. L4 ciągłam do 2 transferu. Jak się nie udał to wróciłam do pracy. Po 3 transferze znowu L4. Biorę je bo pracuje fizycznie w firmie. A w ogóle to chce dziecko, kosztuje to nas niestety dużo kasy i chcę się poświęcić i zrobić wszystko żeby się udało. Bo jak bym poszła po transferze do pracy i by się nie udało to bym sama była na siebie zła. A tak wiem chociaż że zrobiłam co mogłam
  17. madzia:))

    In vitro 2021

    O to będziemy w 3 super No miejmy nadzieję że tym razem nam się uda
  18. madzia:))

    In vitro 2021

    Witaj Mileno. Kolejna wojowniczka dołączyła do nas u mnie było 29 komórek. Z tego 13 dobrych. Zaplodnili je i ostatecznie zostało 7 zarodków.
  19. madzia:))

    In vitro 2021

    Asia będziemy podobnie podchodzić do kolejnego transferu ja jestem w trakcie lub końcówka owu bo tym razem jest ona super mocna i tak jakoś za 2 tyg przyjdzie @. Także będzie mi raźniej
  20. madzia:))

    In vitro 2021

    Spokojnie wszystko będziesz dobrze. Trzymam kciuki za dobre komórki i zarodki
  21. madzia:))

    In vitro 2021

    Gratulacje piękna beta
  22. madzia:))

    In vitro 2021

    No właśnie dziwne to jest. Wydaje mi się że mój gin nie wie ile jak to wygląda dokładnie w szpitalu albo bierze pod uwagę badania krwi, rozmowa z anestezjologiem i może to przez to. Cholera wie. Zrobię to raczej w klinice i spokój będę miała
  23. madzia:))

    In vitro 2021

    No właśnie po ciąży wszystko mi się popier...lo... dobrze że lekarz zdecydował się na jakieś badania.
  24. madzia:))

    In vitro 2021

    Mam nadzieję że coś tu pokaże chyba. Mi lekarz mówił że nawet przed miesiączka za tydzień możemy zrobić w klinice. W szpitalu będzie dłużej i mówił że dobę będę. A tu w klinice to wiadomo tak jak punkcja i do domu. Dlatego też chyba zdecyduje się prywatnie bo nie lubię szpitali a teraz ta korona to już w ogóle cyrk.
  25. madzia:))

    In vitro 2021

    Jestem po wizycie. Transfer w tym miesiącu odwołałam wspólnie z lekarzem. Zdziwił się że to już 4 transfer ma być. Myślał że 3. Stwierdził że coś jest nie tak i każe mi zrobić histeroskopie i badania krwi chyba antyfosfolipidowe. Chyba o te chodziło ale pewna nie jestem bo zaszokował mnie swoją decyzją i nagłymi badaniami. Cieszy mnie fakt że interesuje się tym że nic się nie udaje i w końcu bierzemy się za badania. A więc czekamy na wyniki krwi i muszę umówić się na histeroskopie ale zrobię chyba prywatnie bo na NFZ będę czekać dłużej
×