

madzia:))
Zarejestrowani-
Zawartość
603 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez madzia:))
-
Też słyszałam 2 podobne historie także jest to ciekawe
-
Dzięki zaraz będę w klinice. Ja już nie mogę na pecherz wylewa mi się
-
Nie szukaj plamien bo to w zasadzie loteria wiem że czas do testowania jest okropny. Ja właśnie jadę po mojego mrozaka i też będę testować 23.12 w 7dpt ja nie miałam plamien pomimo że za drugim razem zarodek się zagnieździł. Także to jest różnie z tym. Sama też będę szukać znaków i objawów Także Cie rozumiem muszę sobie znaleźć na ten tydzień obowiązki jakieś żeby zleciało
-
Ja oczywiście
-
Tak mi przykro... spróbuj porozmawiać na ten temat z lekarzem albo zmień klinikę. Jeśli z Tobą jest wszystko ok tylko z nasieniem męża nie to jak najbardziej Twoje komórki się nadają. Mam nadzieję że uda wam się to rozwiązać
-
Dziękuję mam nadzieję że na święta dostanę prezent a nie rózgę
-
To samo ja za każdym razem czułam. Wyłam wtedy jak dziecko. Dzień stracony miałam i załamania. Ale na drugi dzień już było lepiej i zbierałam siły na dalszą walkę choć już chciałam odpuścić. Jutro jadę na 3 transfer także testować będę w środę bo w wigilię nie chce żeby znowu nie chodzić jak zombi. Także wyplacz się i walcz dalej ❤
-
Przykro mi wiem co czujesz...
-
Trzymamy kciuki za kolejną pozytywną betę
-
Super gratulacje!❤ same dobre wieści
-
Haha na szybko pisane a mój słownik coś dziś świruje
-
Super wynik gratuluję ❤ oby rosnąl w górę ❤
-
Super oby został z Tobą na 9 miesięcy ❤
-
Ja też robiłam betę w 7dpt. Teraz też tak zrobię bo w święta bym umarła z ciekawości
-
Dziewczyny czekamy na pozytywne wieści
-
Od momentu laparoskopi mam cykle naturalne. Ale teraz podchodząc do transferu brałam lamette. Czyli podsumowując na cyklu naturalnym ze spomagaczem. Wszystko mi się już musiało pomylić przez lekarza bo on ciągle ma wbite w głowę że nie mam cyklu naturalnego i mi powtarza czasami jak coś tłumaczy. To wszystko jest takie pogmatwane że szkoda słów.
-
Od momentu laparoskopi mam cykle naturalne. Ale teraz podchodząc do transferu brałam lamette
-
Transfer w środę. Muszę wam powiedzieć że nigdy nie słyszałam o tym i dzięki wam dowiedziałam się o tym. Przynajmniej będę wiedziała na przyszłość o tym jeśli coś będzie nie tak
-
No ja niestety bez owu miesiączki nie dostałam a lekarz zaraz dawał tabletki żeby była @ i zwiększał dawkę leku. Oczywiście mówię tu o sytuacji kiedy miałam się starać naturalnie zajść w ciążę. Także pod tym kątem mam przeżyć sporo. Ale transfer to inna sprawa więc tu też jest inaczej. Ale też co lekarz to inaczej prowadzi wszystko
-
Spoko teraz rozumiem. Po prostu może źle zrozumiałam. Nie wiedziałam że bez owu też można uratować cykl i zrobić transfer. U mnie znając lekarza pewnie by zwiększył dawkę leku ale najpierw by wywołał @. Dlatego też zdziwiłam się że tak też można. Dzięki za informacje
-
Szczerze Ci powiem że o tym rozwiązaniu nie słyszałam jeszcze. Możliwe że tak jest. W takim razie źle was zrozumiałam
-
Teraz mam na sztucznym i nawet w tym sztucznym nie mam reguły że tak będzie jak w zegarku. Owu mi się opóźniła ale była przez to mam transfer. Jeśli Ty na sztucznym masz zawsze równo to tylko zazdroszczę Ci
-
Ja też mam sztuczne cykle. Pisałam o tym przecież... Więc nie rozumiem was...
-
Luna tak mi przykro. A miałam nadzieję że Ci się uda. Wyplacz się ile da to Ci pomoże
-
Ja mam cykl sztuczny. Tego to ja wiem bo mam pco. Dlatego wolę sztuczny cykl pewniejszy.