madzia:))
Zarejestrowani-
Zawartość
603 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez madzia:))
-
O kurde jednak już wyszła Gratulacje dla was i zdrówka dla maleństwa ❤
-
Ale ta Twoja dziewczyna już chce na świat trzymam kciuki za was dziewczyny
-
Ja Ci powiem tak. W Boga wierzę ale nie chodzę do kościoła i na spowiedź. A podejście kościoła do in vitro jest chore. Bóg jest jeden przecież a w każdym kraju jest inaczej praktykowana religia. To jest tylko wymysl ludzi. Gdyby Bóg istniał to bym jak już mu uwierzyła a nie ludziom. Zwłaszcza facetom, którzy nie mają pojęcia o bezpłodności i problemach z zajściem w ciążę. Np. Mojej kuzynki mąż wyznaje islam. Mięso z kurczaka je tylko odprawiane w ich Religi w jakimś rytuale. Naszego w Polsce nie zje chyba że sam je zabije w swoim rytuale. I czy to jest normalne? Dla mnie nie. Ja nie patrzę na innych tylko na siebie. Podeszłam do in vitro i jestem z tego dumna. Próbowałam spełnić swoje marzenie. A jeśli komuś to nie pasuje jego problem. Na Twoim miejscu nie przejmowałabym się tym. Jak by wprowadzili zakaz jedzenia mięsa to też byś nie jadła? Nie można też na to tak patrzeć na człowiek by zwariował i na końcu musiałby żyć tak jak oni chcą a nie Ty chcesz
-
Fakt ciężko jest wytrzymać. Z początku panikowałam i teraz z deka uodporniłam się i poczekam lepiej. Dziecko trochę podrośnie i mam nadzieję, że teraz to zobaczy . Dam znać
-
7 czerwca mam dopiero powtórkę nie szłam nigdzie indziej bo nie chce niepotrzebnie dodawać sobie stresu choć to czekanie dobija Staram się być dobrej myśli. Dziękuję, że pytasz
-
Ja biorę Femibion. Mi ten skład odpowiada
-
Gratulacje bety jest super! Jeszcze kilka dni i możesz iść na usg I wszystko się wyjaśni. Wstępnie wygląda to na bliźniaki . Trzymam kciuki
-
Nie dziwię Ci się . Ty podchodzisz do in vitro z kd tak?
-
Powiem Ci, że dziś widziałam kobietę, która widywała na placu zabaw z córką a zaś jak była w ciąży z 2 dzieckiem. Dziś widziałam ja z córką i synem, który jest chory chyba na zespół Downa. Aż byłam w szoku. Ona, mąż i córka widać, że zdrowi a syn chory. Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć Nie możesz też zakładać, że 2 będzie chore bo może okazać się zdrowe. Wiem, że to się mówi lekko i jest strach. Jest to trudna decyzja do podjęcia ale niestety nigdy nie wiemy co nas czeka. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze czego Ci bardzo życzę
-
Staram się wierzyć, że będzie dobrze. Choć przez głowę przechodzi tysiące myśli. Może jutro będzie trochę lepiej bo dziś psychicznie nie daję rady. Jestem złamana. A jak czytam jeszcze o Twoim dziecku to serce się kraje. Biedactwo podziwiam Cie bardzo i życzę Ci dużo siły I spokoju. Ma przy sobie cudowną mamę a to jest najważniejsze dla niego. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze
-
Hej dziewczyny musze się z wami tym podzielić bo jestem jakoś załamana dziś . Byłam na polowkowych. Na 80% dziewczynka. Wszystko dobrze tylko za 2 tyg muszę znowu jechać bo nie widział w móżdżku robaka bo tak się odwróciło i chce się upewnić czy jest i czy dobrze. Mnie to już martwi . Od tego czasu ryczę, jestem głową kompletnie gdzie indziej, nie umiem się cieszyć . Mam nadzieję, że faktycznie to tylko przez ułożenie nie widział i za 2 tyg zobaczy . Musiałam wam się wyżalić
-
Gratulacje ❤ dużo zdrówka dla was
-
Dziewczyny co stosujecie na przeziębienie w ciąży? Mam katar i na razie suchy kaszel. Mąż mi kupił w aptece coś do kobiet w ciąży spray i syrop do picia. Oprócz tego pije sok z cebuli z miodem i cytryna i herbatę z miodem i cytryna. Teraz od kataru mam ciążka głowę i denerwuje mnie to. W poniedziałek mam połówkowe a jutro muszę jechać na testy żeby mnie przyjęli bo inaczej by mnie odesłali do domu ja to mam zawsze szczęście
-
Tym się nie martw. Ważne, że wg usg dziecko ma prawidłowe wymiary i to się liczy. W którym tyg już jesteś? Przy następnej wizycie zobaczysz jak to wygląda i zapytaj lekarza o to. Jak by coś było nie tak to lekarz by już mówił
-
Kochana nie martw się na zapas. Być może owu Ci się przesunęła. Raz też miałam sytuację, że owu była kilka dni później. Też już myślała, że nici z transferu. Być może w piątek usłyszysz, że transfer się odbędzie czego Ci bardzo życzę ❤
-
Faktycznie wynik jest trochę niski. Za 48h się okaże w jakim to kierunku idzie. A co na to Twój lekarz?
-
Mam tak samo. Pod wpływem chwili umówiłam się niedawno na szczepienie. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Zobaczę co jeszcze powie lekarz na polowkowych i na efekty poszczepienne
-
Ja dziś byłam na wizycie i pytałam o szczepienie to mój lekarz mówił że jak najbardziej mam się zaszczepić bo dziecko otrzyma przeciwciała. Jeszcze nie wiem co zrobić w tej sytuacji bo nie ukrywam boję się tego szczepienia.
-
Ja leczyłam się antybiotykami i mogłam podejść do transferu po @. Mój lekarz mówił, że mówił że albo robimy ponowną histero w celu sprawdzenia czy już jest ok lub przyjmujemy, że udało się wyleczyć. Także ciężko powiedzieć. Zobacz co Ci jeszcze powie Twój gin jutro.
-
Trzymamy kciuki te brązowe przebarwienie może być od podrażnienia szyjki. Brązowe zazwyczaj jest od starej krwi. O której wyniki?
-
To są tylko testy. Nimi się nie przejmuj. One różnie pokazują. Ja robiłam test co prawda po południu bo @ nie przychodziła i ta 2 kreska nie była taka tłusta jak ta 1. Była widoczna ale nie idealna. A na drugi dzień beta powyżej 3000. Fakt było to południe ale przy tej wartości to chyba powinna być tłusta krecha
-
Tak mi przykro. Też miałam cb. Narobiłam sobie nadzieje a za chwilę spadek. Wyplacz się dziś i nie poddawaj się tylko walcz dalej❤ doszło do zagnieżdżenia a to już duży sukces.
-
A może zdążył się cud i ta wredna @ nie przyjdzie oby tak było
-
Super. Jest dobrze. Być może była późna implantacja. Sprawdź jutro betę jak przyrasta.
-
Na Twoim miejscu udałabym się do kliniki. Lepiej sprawdzić przyczynę. Być może masz niski progesteron. Ja mam nr do mojego gina i jak mam pytania to dzwonię lub piszę. Jeśli klinika ma takie podejście do Ciebie to może lepiej jedź na IP. Przy okazji możesz poszukać lekarza innego, z którym będziesz miała kontakt w razie różnych sytuacji lub pytań. Ja nie wyobrażam sobie teraz chodzić na NFZ lub żyć od wizyty do wizyty. Różne rzeczy się dzieją i mam wątpliwość to kontaktuję się z lekarzem.
