madzia:))
Zarejestrowani-
Zawartość
603 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez madzia:))
-
Kochana nie martw się na zapas. Być może owu Ci się przesunęła. Raz też miałam sytuację, że owu była kilka dni później. Też już myślała, że nici z transferu. Być może w piątek usłyszysz, że transfer się odbędzie czego Ci bardzo życzę ❤
-
Faktycznie wynik jest trochę niski. Za 48h się okaże w jakim to kierunku idzie. A co na to Twój lekarz?
-
Mam tak samo. Pod wpływem chwili umówiłam się niedawno na szczepienie. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Zobaczę co jeszcze powie lekarz na polowkowych i na efekty poszczepienne
-
Ja dziś byłam na wizycie i pytałam o szczepienie to mój lekarz mówił że jak najbardziej mam się zaszczepić bo dziecko otrzyma przeciwciała. Jeszcze nie wiem co zrobić w tej sytuacji bo nie ukrywam boję się tego szczepienia.
-
Witaj. Niestety ta droga jest ciężka. Ja podchodziłam do in vitro bez chęci na dziecko już. Po prostu nadszedł we mnie jakiś kres wytrzymałości. Fakt pokładałam nadzieję w in vitro ale jak poczytałam forum i różne historie to znowu straciłam chęci. Ale nie poddałam się. Po 1 i 2 próbie ryczałam. Byłam zła i załamana. Ale z dnia na dzień minęło. Wiele razy mówiłam że bym to rzuciła w cholere ale walczyłam. Po 3 próbie już nawet nie płakałam bo pogodziłam się z porażka. Ale nadal walczyłam i zrobiłam dodatkową diagnostykę i cud nagle naturalnie się udało. Każda z nas ma dość i ciężko jest podejść do kolejnej próby. Ale jak nie będziemy walczyć to nie doczekamy się tego cudu. Ewentualnie możesz też udać się do psychologa i chwilowo zrobić sobie przerwę. Nie raz to dziewczyna pomaga.
-
Ja leczyłam się antybiotykami i mogłam podejść do transferu po @. Mój lekarz mówił, że mówił że albo robimy ponowną histero w celu sprawdzenia czy już jest ok lub przyjmujemy, że udało się wyleczyć. Także ciężko powiedzieć. Zobacz co Ci jeszcze powie Twój gin jutro.
-
Trzymamy kciuki te brązowe przebarwienie może być od podrażnienia szyjki. Brązowe zazwyczaj jest od starej krwi. O której wyniki?
-
To są tylko testy. Nimi się nie przejmuj. One różnie pokazują. Ja robiłam test co prawda po południu bo @ nie przychodziła i ta 2 kreska nie była taka tłusta jak ta 1. Była widoczna ale nie idealna. A na drugi dzień beta powyżej 3000. Fakt było to południe ale przy tej wartości to chyba powinna być tłusta krecha
-
Tak mi przykro. Też miałam cb. Narobiłam sobie nadzieje a za chwilę spadek. Wyplacz się dziś i nie poddawaj się tylko walcz dalej❤ doszło do zagnieżdżenia a to już duży sukces.
-
O której masz wyniki?
-
A może zdążył się cud i ta wredna @ nie przyjdzie oby tak było
-
Super. Jest dobrze. Być może była późna implantacja. Sprawdź jutro betę jak przyrasta.
-
Na Twoim miejscu udałabym się do kliniki. Lepiej sprawdzić przyczynę. Być może masz niski progesteron. Ja mam nr do mojego gina i jak mam pytania to dzwonię lub piszę. Jeśli klinika ma takie podejście do Ciebie to może lepiej jedź na IP. Przy okazji możesz poszukać lekarza innego, z którym będziesz miała kontakt w razie różnych sytuacji lub pytań. Ja nie wyobrażam sobie teraz chodzić na NFZ lub żyć od wizyty do wizyty. Różne rzeczy się dzieją i mam wątpliwość to kontaktuję się z lekarzem.
-
Lekarz też sam podejmuje decyzję ile zapłodni komórek. U mnie zapłodnił wszystkie 13 przez PCOS i brak ciąży powyżej 3 lat. To był mój gin do którego chodzę od kilku lat dlatego też wszystko wiedział i podjął taka decyzję. A co do histero mnie też bolał brzuch po histero. Antybiotyki dostałam 1 wcześniej a 2 po histero ze względu na bakterie. U mnie ból był po histero i przez ciążę. Nawet nospa nie pomagała mi ani inne przeciwbolowe. Lekarz mówił, że ten ból jest normalny. Można poprosić ewentualnie o jakieś inne leki rozkurczowe jeśli leki, które bierzecie nie pomagają.
-
Mi od razu podczas histero wyszło, że mam. Lekarz opisał, że było czerwone z białymi kropkami. Dobrze, że już masz to za sobą.
-
To dobrze, że nie bolało i dałaś radę. W jaki sposób będą Ci to badać? Teraz trzymamy kciuki żeby było wszystko dobrze
-
Ja w zasadzie dobrze. Czasami brzuch zaboli chwilę lub dłużej (jak na razie miałam mało tych sytuacji) to ratuje się nospa. Jedynie co mnie męczy to rozwolnienie co tydzień dostaję ale kończy się na 1 max 2 wizytach . A tak ogólnie to jest dobrze. Wg miesiączki mam na 4.10 wg usg 2.10.
-
Bardzo mi przykro dziewczyny wiem dokładnie co czujecie. Nie poddawajcie się i walczcie dalej. Szczęście w końcu nadejdzie
-
Goralka powiedz mi na kiedy masz termin? Bo my jesteśmy na tym samym etapie. Jak się ogólnie czujesz? Już jakieś pierwsze bąbelki czujesz?
-
Haha jak dobrze, że nie jestem w tym sama bo moje libido też jest na poziomie 0. I nawet przed ciąża było chociaż muszę się pochwalić w dzień owu dzięki której zaszłam moje libido było 100% U mnie podobnie jest pcos, mąż Ok. 3 transfery nie udane. Po 3 transferze lekarz zlecił badania antyfosfolipidowe i histetoskopie, która wykazała bakterie endometrium. Być może u mnie tu był problem ale kto to wie. A miałaś histero?
-
Tylko też pytanie czy ma pacjentki, które już się zaszczepiły i czy wszystko jest ok bo to, że oni tak mówią to jedno. A czy mają już jakieś doświadczenie i pewność to drugie
-
Robiłam bo kusiło mnie i jak sikacz nawet 2 wyszły negatywne tak beta też wyszła Choć Ci powiem, że różne cuda się dzieją z tymi testami to u mnie niestety jak test pokazał 1 kreskę tak też było. Ale cieszę się, że robiłam betę 7dpt bo przynajmniej wiedziałam że miałam cb. Bo robiąc betę 10dpt bo 9dpt to niedziela beta była już poniżej 2. Więc wiedziałam chociaż że jest plus w tej sytuacji bo doszło jednak do implantacji
-
Możesz już dziś zrobić betę ja zazwyczaj robiłam w 7dpt i 9dpt do potwierdzenia bo mój lekarz kazał robić 9dpt.
-
Każda z nas jest inna i przechodzi ciążę inaczej. Czy to 1 czy kolejne. Ja też nie miałam objawów. Jedynie co to ból piersi od owu i ból brzucha po histero. Miałam to łącznie do 5tc jakoś tak. I wszystko znikło. Nic mi nie było. Pytałam lekarza,który robił mi prenatalne i mówił że objawy to nie jest też potwierdzona teza, że muszą być. Zazwyczaj są. Ale też ich nie ma. Więc to co piszą w internecie nie raz odbiega od rzeczywistości. I brak objawów też jest normalny
-
Wszystko zależy też pewnie od tego z czym się zmagacie. U mnie w 3 dobie z 13 było 12. Ważne, żeby były dobre i zadomowiły się ❤ daj zaś znać jakie oznaczenia będą miały