Niedobrzyzna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Niedobrzyzna
-
Witajcie! Założyłam ten temat dla dziewczyn, którym szczęśliwie udało się zajść w ciążę po in vitro. Mam nadzieję, że będzie nas tu więcej a ten temat stanie się miejscem do wymiany naszych radości, trosk i doświadczeń :)
-
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mało tego - kiedyś nie było wózkow :) to wbrew pozorom młody wynalazek ;) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lila, Tymki to duże chłopaki, mój był spory ale Twój to naprawdę kawał chłopa :) gratulacje! -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi ja nie mam pojęcia jak to jest z częstotliwością przy mm :( -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi a jaki masz materac? Gryka - kokos? U mnie jest teraz strona kokosowa. Ale nasz i tak nie śpi w łóżeczku ;) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kaśka ja też czekam na dobre wieści, trzymaj się! -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I my również się przyłączamy do życzeń - przede wszystkim szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich z Was, które na nie czekają. A dla nas, mamusiek - wielu uśmiechów i jak najmniej płaczu naszych pociech :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Markolka gratulacje! Dostaliście świetny prezent pod choinkę :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamkamii ja miałam. Głowa do góry, będzie dobrze. Ja tez świrowalam całą ciążę. Pomógl mi zakup detektora dzięki temu jakoś przetrwałam, zwłaszcza początek. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evas, współczuję tej teściowej. Ja z moim charakterem to po takim tekście bym im zakazała kontaktu z wnukiem. Sama miałam jazdy całą ciążę, że urodzę dziecko o innym kolorze skóry, które na dobre przeszły mi dopiero pod koniec wiec jakby ktoś mi rzucił taki tekst to bym chyba wyszła z siebie. Co do wagi to idziemy w poniedziałek na szczepienie to będziemy wiedzieć, ale myślę, że nie ma jeszcze 6 kg, w zeszła środę ważył 5,5 kg ale miał taki czas, że przez 10 dni przybrał tylko 180 potem przez 2 tygodnie 600 wiec mam nadzieje, ze teraz nadal tak dobrze i nadrobi :) i my też tylko na piersi :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A dziękuję, dobrze :) ma już dwa miesiące a ja nie wiem kiedy to zlecialo :) z reszta sama już niedługo zobaczysz :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kaśka pocieszę Cię, że u mnie ciąża to był pikuś jeśli chodzi o teściową. Po porodzie to się rozkręciła. Może nie robi tego wprost jak Twoja, ale bywa naprawdę irytująca. Mężowi szybko przejdzie zapał do tetrowych pieluszek, zobaczysz. Każ mu tylko przewinąć raz czy dwa. U nas bywa wszystko w kupie mimo pampersów :) przy tetrowych to nawet sobie nie umiem tego wyobrazić... -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi, na razie Malutka ma jeszcze mały żołądek i tak dużo nie potrzebuje. A jak rodziłas? Po cc laktacja rozkręca się nieco później. Spróbuj dużo przystawiac, może się rozkręci. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My też kąpaliśmy pierwszego dnia po powrocie i z założenia kąpiemy codziennie, choć czasami zdarza nam się jakaś kąpiel opuścić. My na początku mieliśmy taki podział, że m. się zajmował Małym do północy (przewijal, przynosił do karmienia itp.) a ja od północy. Tak nam w sumie zostało do teraz, bo ja jestem rannym ptaszkiem i bez problemu zasypiam wczesnie, a on siedzi długo ale musi odespać rano :) z ta różnica, że na początku każdy moment wykorzystywałam na sen a teraz już się przyzwyczaiłam i mam chwile "dla siebie" :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzę, że pojawiają się nowe mamuśki :) super :) My nie robiliśmy Pappa, tylko usg, było ok wiec lekarz nie zalecał a i my się sami nie wyrywalismy. Witaminę D miałam badana w ciąży i było ok. Ja tez się meczylam z dietą, nie miałam cukrzycy ale insulina mi skakała i lekarz kazał. Dobry trening przed dieta przy karmieniu ;) Nasz Tymek się urodził w 39+5 ale u mnie to była inna historia ;) i u nas waga z usg się dużo nie pomyliła - w ciąży szacowali na 4200-4300, w dniu porodu w szpitalu wyszło 3900 a lekarz popatrzył na brzuch i powiedział, że on szacuje 4100 a T. miał 4070 :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Patuśka gratulacje! Stefania, ja wpuszczam po kropelce do każdej dziurki, potem czasami na brzuszek, też na koniec odciagam frida. Albo kup to co napisała Siacha koleżanki mają i są zadowolone, jak mi się skończy sól to pewnie też kupie. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Andzik, nasz też miał nosek zapchany, teraz już mniej, ale było kilka dni kiedy nawilżałam i odciągałam. Położna mówiła, że to wody mogą być albo pokarm od ulewania albo od suchego powietrza itp. Najlepiej nosek się czyści jak dzidziuś kicha u mnie nawilżanie solą fizjologiczną pomogło. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z tego co mi wszyscy mówili na temat laktacji to pokarm matki dopasowuje się do dziecka i jest dla niego odpowiedni, taki w sam raz. Więc nie martw się o to, że nie jest treściwy jeśli ładnie Ci przybiera na wadze. Ważyliście się już? Ale ja też miałam raz kryzys po całym dniu "na cycu". Kuzynka męża jest doradcą laktacyjnym i ona wytłumaczyła mi to tak, że pokarm na początku produkuje się sam a potem jest zamawiany przez dziecko. Ssąc jednego dnia zamawia sobie dostawę na następny i tak w kółko. Każde podanie butelki obniża "zamówienie" o tę ilość z butli. Druga teoria jest taka, że dziecku jest za gorąco i może chcieć mu się pić. U nas standardowo jest tak, że kąpiemy w przedziale 18.30 - 20.30 zależy jak nam się Tymek wybudzi. Po kąpieli jest jedzenie, czasami tylko z jednej, czasami z dwóch piersi. Potem przesypia średnio do północy, ale są noce, że je i o 22 i takie jak wczoraj kiedy przespał od 20 do 1.30. Potem ok. 3.00 - 4.00, 6.00 - 7.00 czasami 8.00. Potem ok. 10.00 a potem to już go karmię przed spacerem czyli ok 12.00- 13.00 wracamy i wtedy je albo bezpośrednio po (spacerujemy ok godziny) albo jak ładnie śpi to ok 15.30 i potem znowu ciągniemy do kąpieli. Są dni kiedy przesypia ładnie między karmieniami i nawet w trakcie jedzenie jest lekko "śnięty" a są takie, że jest marudny, ciężko mu się śpi i wtedy jest cyc co godzinę a nawet częściej, mam wrażenie, że mam puste flaki zamiast piersi wtedy. Generalnie okres czuwania ma od porannego karmienia do południa, po spacerze już raczej śpi. A z odciąganiem to wiele zależy od laktatora, wiem, że czasami nie idzie odciągnąć laktatorem a pokarmu jest dużo. Nie podłamuj się i przystawiaj tyle ile chce. Jeśli nie dojada rzeczywiście to wyjdzie Wam to na ważeniu. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi to masz mniej więcej tak samo jak ja. U mnie wtedy też brzuch się mocno stawiał, nie wychodziłam sama nawet do sklepu, bo w drodze powrotnej bywało tak, że nie mogłam iść. Lekarz dał mi nospę forte i scopolan, częste odpoczynki. Gdyby ból nie przeszedł mimo leków kazał kłaść się do szpitala. Na szczęście leki i oszczędzanie się pomogły. Potem bliżej porodu, miałam taki skok, że w tydzień bodajże szyjka mi się skróciła o 1 cm. A potem to już stopniowo. xx Moje koleżanki tak właśnie mówiły, jak któraś miała długą szyjkę, to była szyja jak u żyrafy a jak zamkniętą mimo nadejścia TP - to wtedy była nie szyjka, tylko żelazna dama ;) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Małpko, ja smaruję bepanthenem i to przynosi ulgę. Wiem, że niektórym dziewczynom pomagają też nakładki. Przystawiaj Małą tak aby złapała jak najwięcej, niech usteczka ma wywinięte na wierzch. I nie odciągaj aż tyle laktatorem, bo się wpędzisz w błędne koło nawału a wtedy całe piersi będą bardzo bolesne i twarde. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asinska - tak trzymam go na ramieniu, to jedyne co pomaga, chociaż mimo tego zdarza mu się troszkę ulać. Małpko - ja miałam masaż 3 razy, robiony przez lekarzy nie bolał wcale, ten ostatni przez Położna owszem, ale nie jakoś tragicznie. Po 2 masażach pod rząd dostałam skurczy i zaczęła się u mnie akcja. Gościu, opryszczka jeśli nie jest pierwszy raz to nie jest groźna, z reszta uslyszalas to od lekarza. Chyba nic więcej nie jesteśmy w stanie doradzić. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evas gratulacje! Ma chłopak charakterek i chciał pokazać, że on zdecyduje co i kiedy ;) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Noc była super. Malutki nawet nie zapłakał, to ja się budziłam i patrzyłam na niego :) a on jak się budzi to otwierał oczka i zaczynał się wiercic :) Z piersiami lepiej, zastosowałam procedurę gorąca woda przed, zimna kapusta po. Wiem, że generalnie chodzi o zimne i ciepłe oklady, ale skoro tak chwała te kapustę to spróbowałam i pomogło. Ale wiem, że nie u każdej działa. -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, jestesmy :) masz rację - jakoś dziwnie. Na razie to chyba schodzi że mnie stres i zmęczenie, bo wylądowałam w łóżku i mam odlot - juz jesteśmy po drzemce :) -
Ciąża po in vitro
Niedobrzyzna odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z tym umawianiem to zależy od lekarza/szpitala. Jeden się umawia bez problemu ale inny uważa, że lepiej dla mamy i dziecka jak zacznie się akcja i nawet zrobi cc na życzenie, ale pod tym warunkiem.