Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sasandra

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sasandra

  1. witajcie . padam na twarz , jakąś godzine temu wrócilismy do domu , najchętniej poszła bym już spać ale niestety mały spał godzinkę w samochodzie i teraz nie ma opcji wygonić go do łózka , przywiozłam od babci wiejskie jajka , nawet udało mi się zerwać troche natki pietruszki szczypiorku i magii . chłopaki jedza orzeszki i oglądają bajkę ( nie wiem kto się bardziej z tego faktu cieszy Dominik czy Rafał :) ) mój mąż coś zaczyna mówić o nowym samochodzie ja takiej potrzeby nie widzę ale on się nakręcił, ma tak co raz jak jakiś kolega auto zmieni ... miłego wieczoru dziewczyny
  2. Witajcie , dzisiaj po południu wyszliśmy ze szpitala , jestem wykończona , spać mi się chce plecy mnie bolą do tego szpitalnego łóżka . mały czuje się dobrze ale skarży się że go ręcę bolą po tych welfronach . odezwe się jutro teraz idę spac , dobrej nocy
  3. Witam dziewczyny i z góry przepraszam za nieobecnośc , Leżymy z Dominikiem w szpitalu od soboty , na basenie napił się za dużo wody i zatruł się chlorem , wyniki ma co prawda już lepsze , goraczka z dnia na dzień co raz mniejsza biegunka i wymioty ustały więc mam nadzieję że niedługo wyjdziemy , chociażl;ekarz twierdzi że conajmniej jeszcze 2-3 dni wszystko zależy od wyników . miłego wieczoru , postaram sie jeszcze odezwać
  4. Witam nową koleżankę :) własnie jesteśmy po kolacji włożyłam naczyna do zmywarki i zaraz uciekam pod prysznic , przyjechał mój brat z dziewczyną posiedzieli i niedawno pojechali jutro też mają wpaść . przywieżli mi troche niemieckiej chemii , proszek płyn do płukania itp
  5. oj moja droga ja po za domem i rodziną mam jeszcze prace więc nie siedze 24h przy garach . widzisz coś musi w tym być ze po jednym wpisie potrafiłam wywnioskować że masz kota :) a ogarnięta to ja raczej jestem , chyba jednak Tobie powinnam tego życzyć . ale nie ma co wdawac się w zbęde dyskusje one do niczego nie prowadzą
  6. Witajcie Kochanie :) jak wam mija długi weekend ? my wczoraj mielismy strasznie zabiegany dzień , Rano poszlismy pod Dom kultury było święto flagi Rafał miał warte ale tylko godzinkę , postaliśmy małemu pomalowali twarz na biało czerwono dostał balonkia i flagę potem poszliśmy na lody , pochodzilismy troche po sklepach kupiłam chodniczek do łazienki , po południu zadzwonili znajomi Rafała żeby wpaść na grilla wrócilismy ok 21 do domu , wykąpałam małego i poszedł spać my jeszcze film oglądalismy , Rafał pojechał rano na służbę a mały jak wstał to miał goraczkę 37,9 dałam mu leki i dzisiaj siedzimy w domu zesztą pogoda beznadziejna od rana deszcz pada i ogólnie pochmurno . dzisiaj mój brat i ojciec pojechali na komunię do syna mojego brata ciotecznego troche mi przykro ze nas nie zaprosili tym bardziej ze mielismy ze sobą dobry kontakt ale Krzysiek się tłumaczył że nie miał do mnie nr telefonu i adresu nowego żeby wysłać mi zaproszenie , ale nic nie ma co się przejmować .
  7. hej , malutka truskaweczko nie tylko u Ciebie takie słodkie lenistwo , ja jeszcze w łózku leże i jakos nie mam motywacji żeby wstać chociaż dzień piekny , wczoraj wpadli znajomi siedzielismy do pózna , Rafał poszedł z Dominikiem na spacer , zrobie jakiś obiad i lecimy do Parku miniatur i do Kadzidłowa ( park dzikich zwierząt ) wieczorem mamy znowu gosci tym razem trochę się sami wprosili a ja mam taki charakter że głupio mi odmówić tym bardziej że to rodzina ale posiedzą ze 2-3 godzinki i do domu pojadą . miłego dnia
  8. Witajcie jak wam mija poniedziałkowe popołudnie ? my już po obiedzie wstawiłam pranie wyjełam naczynia ze zmywarki nawet małego juz wykąpałam bo i tak bedziemy w domu siedzieć , deszcz leje zaledwie 10 stopni , czekam na kolezankę bo ma wpaść na kawkę
  9. ale u mnie pogoda beznadziejna szaro ponuro i deszcz pada , niedługo kończe prace lece po małego , dzisiaj obiadu nie gotuje z wczoraj mam jeszcze rosół to tylko makaronu ugotuje i starczy dla mnie i Dominika . Mama555 też muszę sobie jakiś strój kupić ale niestety mam z tym wielki problem jestem nieproporcjonalna jak góra dobra to w majtki mogły by się zmieścić jeszcze 3 osoby ...
  10. Witajcie dziewczyny , niedawno wróciłam z zajęc do domu , padam na twarz , pododa paskudna , zimni wietrznie , wczoraj skończyłam zajęcia po 1 więc o 3 w domu już byłam , pojechaliśmy do Rafała kolegi z pracy który ma stadnine koni , moglismy pojezdzić mały miał radochę bo Rafał go prowadzał na takim małym kucyku , wrócilismy do domu wieczorem wpadł Rafała znajomy i walkę ogladali a ja wczesniej połozyłam się z małym spać . teraz pije kawkę , mąż zrobił pizze na obiad a Dominik sie dopomina że chce na basen jechać , troche odpocznę i pojedziemy , Co do wózka to ja miałam jakiś taki zwykły nawet nazwy nie pamiętam chyba 700 zł za niego dalismy , potem parasolka i odkąd mały skończył 3 lata wózka nie używam .
  11. Witajcie , ja tylko na chwilkę się przywitać , padam na twarz oczy mi się strasznie kleją , zaraz zrobie Rafałowi kanapki do pracy , pod prysznic i uciekam spać . miłego wieczoru
  12. wiecie co to już jest jakaś paranoja . poszłam do lekarza okazało się że mojej rodzinnej nie ma więc idę zarejestrowałam sie do innego lekarza , weszłam pokazuje mu wyniki usg i morfologii a on się tak patrzy na mnie i pyta no i co pani jest , mówie że nie wiem gdybym wiedział to by mnie tu nie było , popatrzył w karte zajrzał w gardło (!) strzelił myślącą minę poczochrał się po brodzie i w końcu mówi ,, wie pani co to jak szukanie igły w stogu siana z badań wynika że jest pani zdrowa jak koń , może zrobimy gartroskopie albo może rendgen klatki piersiowej albo nie na początek gastroskopia ,, ręce mi opadły , pokazuje mu recepty i się pytam skoro nic mi nie jest to czy ja mam te leki wykupywać , stwierdził że nic ale i tak swoją recepte mi wypisał chociaż nie wiem po co bo przecież zdrowa jestem , oki wyszłam jade na drugi koniec miasta żeby się na tą gastroskopie zapisać , pielęgniarka z zapałem pałaszowała paluszki z makiem za biurkiem i chyba nawet mnie nie zauważyła dopiero jak mi tel zadzwonił to się odwróciła i mnie zjechała że tu nie mozna komórek używać , daje jej skierowanie czekam z 5 min po czym usatysfakcjonowana pielegiarka mówi z uśmiechem na twarzy że 29 nie dałam jej dokończyć i mówię O JAK SZYBKO a ona do mnie że 29 sierpnia . i weż tu człowieku choruj ...
  13. Witajcie dziewczyny , ja już w pracy , dzisiaj wcześniej ponieważ małego na 7.30 musiałam zaprowadzić do przedszkola bo jadą na spektakl do domu kultury , mimo że to tylko 5 mk dalej mały od wczoraj wszystkim do okoła rozpowiada że jedzie na wycieczkę i teatrzyk :) dzisiaj znowu do lekarza ale na 11 . Lampeczka może to wyczajna wirusówka grypa żołądkowa i nie ma co panikować albo coś zjadł co mu nie pasowało .
  14. witajcie , dzisiajsza noc była koszmarna spedziłam ją w szpitalu ... jak wczesniej wspominałam mam problemy z wątrobą . wczoraj nawet tego mieszkania nie obejrzelismy bo Rafał o 18 zawiózł mnie na oddział . cały dzień się marnie czułam , jak wróciłam do domu pojawiły sie wymioty i niesamowity ból , lekarz stwierdził zapalenie pęcherzyka żółciowego dał skierowanie na chirurgie ze mają mi go tam wyciąć . poszłam na oddział dali mi 3 zajebiście bolące zastrzyki w tyłek i powiedzieli że jak po godzinie nie przejdzie to mam się na zabieg szykować , dzieki Bogu pomogły ale kazali mi zostać jeszcze 2 godziny na oddziale w razie czego, jakoś ok północy wróciłam do domu ale na tyłek nawet usiąść nie mogę , skęciłam się i wierciłam , dzisiaj rano poszłam do lekarza rodzinnego bo zdziwiło mnie to ze usg mi w szpitalu nie zrobili ni nic tylko od razu na stół , dała mi skierowanie na morfologie , wyniki mam odebrać po 14 a o 17,20 mam się zgłosić na Usg jamy brzusznej , i jutro z wynikami znowu do lekarza , na dziaij mam zwolnienie z pracy ale jutro już nie i będę musiała zagadać z kierowniczką żeby mnie na godzinkę puściła .
  15. mama555 wszystko przed tobą , a basen w ciązy to fajna sprawa . Słuchajcie wczoraj przyszła do nas stażystka , dziewczyna 19 lat i szefowa powiedziała że będzie pracować razem ze mna i koleżanką i poprosiły was by nową kolezankę zapoznać ze wszystkim , przedstawiła się nam my jej też no i coś chciałam żeby zrobiła ksero dokumentów czy coś i mówie do niej ,, Magda czy mogłabyś mi skserować dokumenty ,, a ona do mnie że przede wszystkim to Pani Magdo a po drugie ona jest tu 2 dzień i muszcze się nie oswoiła ze wszystkim , o 10 zostawiła wszystko i wyszła bo powiedział że idzie na kawę i coś zjeść na miasto że w prawie pracy pisze że przerwa jej się należy
  16. ja umiem pływać , wychowałam się nad jeziorem więc pływanie było rzeczą oczywistą , jako nastolatka byłam ratownikiem WOPR , a mały po mamusi chyba odziedziczył zamiłowanie do wody , największą radoche miał w tamtym roku jak kajakiem pływał :) a na basenie zakładam mu rękawki i sam pływa teraz ma face żeby mu jeszcze okularki zakładać i uczy się nurkować :) mieszkanie fakt okazja ale wiesz zdjęcie zdjęciem nie ma jak to na własne oczy zobaczyć alatego dzisiaj jedziemy obejrzec i jak coś to działamy
  17. Witajcie dziewczyny , jak wam minęła noc ? ja się o dziwo wyspałam jak nigdy , zaraz do pracy wychodzę , mały do przedszkola . cholera nici z majowego wyjazdu :( Rafałowi słuzbe przydzielili z piatku na sobotę ... może w sobotę skoczymy do znajomych na działkę na grilla ale napewno nie ruszymy gdzies dalej tak jak mielismy w planach
  18. mama 555 gratuluje córeczki :) nie wiem gdzie mieszkasz ale na pewno nie na mazurach u mnie jest 14 stopni i pizdzi jak w kieleckim , co prawda słońce jest ale wiatr zimny . co do imienia to wasza indywidualna decyzja tobie ma się podobać a nie innym . Lena , Julia jednym się podoba innym nie choć powiem ci szczerze że jest bardzo dużo dziewczynek o takim imieniu ale powtarzam to twoja decyzja
  19. Witam wszystkie młode mamusie w tak piekny poranek . weekend nam minął stanowczo za szybko , była piekna pogoda mały spedzał mnóstwo czasu na dworzu , spacer , rowerek , zabawa na placu zabaw :) przyprowadzalismy go do domu to wygladał jak mały powstaniec , wszystko brudne w piachu , spodni na kolanach to doprać nie mogę ale to nic bedzie miał jedne takie do zabawy w piaskownicy. wczoraj byliśmy u moich dziadków na wsi babcia dała mi jajek , ziemniaków. młody wybawił się ze swoim psem którego musielismy zostawić u moich dziadków bo w bloku po pierwsze by się męczył a po drugie jest za duży . w Piatek muszę wziąć sobie wolne bo dziadek ma zabieg na jaskrę i muszę go zawieść do szpitala a szpital wojewódzki jest ponad 200 km od nich . a dzisiaj poniedziałek powrót do szarej rzeczywistości :( . Rafał niedługo wyjeżdza na ponad miesiąc na poligon i znowu sama ...
  20. Cześć Kobietki :) oj ale ciężko było mi dzisiaj wstac , chyba na takie ciepło jak wczoraj nie mam co liczyć , jakoś tak szaro i pochmurno , dzisiaj ja odbieram małego z przedszkola , Rafał umówił się z kumplami na paintballa i piwo więc pewnie bedzie póznym wieczorem . Malutka truskaweczko taki rowerek to zajebista sprawa , dziecko uczy się równowagi i ma mnustwo radochy . w związku z tym muszę się pochwalić że mój syn wczoraj przejechał ok 50 m na dwóch kółkach :) ( a potem wywinął orła i ryk ) teraz ma faze na hulajnogę :) . dobra ja idę budzić małego i do pracy . miłego dnia
  21. Witam , witam Drogie Mamy ? jak Wam minęła noc ? młoda mamusiu Lilka dała ci w nocy pospać ? Odprowadziłam małego do przedszkola teraz pora na kawkę i zaraz biorę się za mycie podłogi , muszę jeszcze koszule sobie wyprasować ... Wczoraj mój mąż miał swoje święto ( dzień Sapera ) i w piątek z tej okazji umówił się z chłopakami na wieczór więc pewnie będę siedziała sama w domu
  22. hej . dziewczyny padam na twarz przyszłam z pracy zrobiłam obiad , pranie . umyłam okna uprałam firany i zasłony to wszystko uprasowałam i powiesiłam . jeszcze na świętą noc mężowi się babki ziemniaczanej zachciało więc zrobiłam i się piecze , Rafcik małego wykąpał i ja zaraz uciekam pod prysznic . zaraz mnie pewnie matki polki zjadą ale pije zimną warkę cytrynową :) jutro mam na 10.30 do pracy więc rano jeszcze ogarnę mieszkanie i na spokojnie podłogi pomyje . miłego wieczoru :)
  23. ja już w pracy . mały ostatnio jest okropny , wiecznie płacze , to że do przedszkola nie chce iść , to że pietruszka w zupie pływa ,,, aj oszaleć można przy dzieciach . kiedyś koleżanka mi powiedziała że najgorszy okres to jak dziecko jest tak do 3 roku zycia potem to już z górki bo dziecko powie czego chce , pobawi się chwilę samo itp , jednak chyba kumpela się myliła .
  24. hej . jak minął wam weekend ? ja własnie pije kawę do pracy już się ogarnełam , mały jeszcze śpi . oj mam dzisiaj tyle roboty że na samą myśl mi się nie chce
×