Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mmmadziula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. mmmadziula

    Niskie AMH

    Coconut2009 Ja też uciekłam z Salve do Invimedu, niestety muszę się z Tobą zgodzić, że tego typu kliniki obchodzą tylko złotóweczki, które u nich zostawiamy. Badania najlepiej robić u nich, konsultować u nich, bo to wszystko oznacza kasiorke. Ja wczoraj postanowiłam sprawdzić tych klinikowych specjalistów i okazało się, że z tych samych wyników są zupełnie odmienne diagnozy. Byłam wczoraj u Ireneusza Salaty (Łódź, Kopernika) jest to ginekolog, androlog, endokrynolog, takie trzy w jednym chyba ułatwia leczenie i okazało się,że można poprawić nasienie męża, a u nas to właśnie stanowi problem. Poświęcił nam sporo czasu, przeprowadził bardzo szczegółowy wywiad, wszystko cierpliwie i zrozumiale wytłumaczył. Nie migał się medycznymi, niezrozumiałymi terminami, a tak często lekarze robią. Nie mówią nic, albo mówią tak żeby nie zrozumieć. Wystarczy poczytać opinie, dużo dziewczyn właśnie na to narzeka. Może spróbuj u niego. Oj, zapomniałam ja nie miałam hsg, u mnie jest wszystko cacy. Gerwazy.Malinowski Lekarz czytał z wyników badań, nie ze szklanej kuli U nas problemem jest nasienie, z tego co wczoraj powiedział lekarz to aglutynacje i ruchliwość można poprawić. Trochę mnie zdziwiło, że w klinice na pierwszej wizycie, która trwała 10 minut lekarz stwierdził, że tylko IMSI nas ratuje. Posiadaliśmy badanie nasienia MSOME660, na którym są chłopcy, którzy dadzą radę, ale nawet na nie nie spojrzał. Nie zapytał nawet czy posiadam dzieci, a ja posiadam. Trochę mnie zastanowiło takie rutynowe podejście, dlatego postanowiłam nie bazować tylko na jednej opinii i zasięgnąć rady lekarza nie pracującego w klinice, która leczy niepłodność.
  2. mmmadziula

    Niskie AMH

    Cześć dziewczyny, byłam wczoraj u naprawdę wspaniałego specjalisty. Popatrzył na badania jakie posiadaliśmy i okazało się, że jest duże prawdopodobieństwo, że poradzimy sobie sami, a w najgorszym wypadku w grę wchodzi IUI. Mało tego był na tyle odważny i powiedział,że " po drobnym wyregulowaniu" we wrześniu powinniśmy już być w ciąży. Poświęcił nam dużo czasu, przeprowadził bardzo wnikliwy wywiad. Byłam w szoku, bo patrząc na badania nasienia męża wiedział, że ma alergię i ubóstwia piwko. Ja pierdziele, a Ci lekarze w klinice niepłodności tak nas załamali, że szybko, szybko IMSI, że na naturalne poczęcie nie mamy żadnych szans.
  3. mmmadziula

    Niskie AMH

    Coconut2009 leczymy się w Warszawie w Invimedzie ma bardzo dobre opinie i bardzo dobrych specjalistów.Jutro mąż ma wizytę u androloga w Łodzi też podobno bardzo dobry specjalista, bo tych andrologów co pracują w klinikach niepłodności to raczej wszyscy odradzają, albo proponują aby nie opierać się tylko na ich opiniach.W poniedziałek jedziemy do Invimedu z wszystkimi badaniami i wynikami, jak tylko czegoś się dowiem to zaraz napiszę. Martwi mnie tylko to niskie AMH. Dzisiaj już mi trochę lepiej, ale nie wiem jak długo jeszcze dam radę, nie śpię po nocach i jestem już bardzo tym wszystkim zmęczona.
  4. mmmadziula

    Niskie AMH

    Cześć dziewczyny, jestem nowa, właśnie dzisiaj dowiedziałam się jak niskie mam AMH (0,1), a wiek niestety wysoki (35).Mąż ma bardzo słabe nasienie ze wskazaniem do IMSI, w domu atmosfera, że siekiery można wieszać. Mam do męża pretensje, o stracony czas, bo jak on to ładnie ujmuje, wcześniej nie był gotowy na dziecko. W piątek mamy mieć wizytę u androloga, w poniedziałek w klinice leczenia niepłodności, po tym wyniku mam ochotę wszystko odwołać.
×