Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaT

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaT

  1. W jaki sposób załatwić to na NFZ?
  2. Nie mam pewności, że ta terapia nam pomoże, nie mam nawet pewności, że mały będzie współpracował, ale chcę spróbować. Właśnie, jakich efektów można się spodziewać?
  3. Dziewczyny możecie polecić mi kogoś od terapii czaszkowo-krzyżowej w wawie?
  4. dzięki dziewczyny Synek ma 2l i 5m-cy. Wiem, że muszę pomóc mojemu dziecku, ale też potrzebuję wsparcia różnych instytucji. Ostatnio wszyscy robią nam pod górkę. Synek ma zajęcia logopedyczne (prywatnie) z panią, która pracuje rónież w PPP. Złożyłam w tej poradni wniosek o zajęcia z nią, ale się nasłuchałam, że kolejki, że skoro już ma zajęcia to blokuję miejsca innym dzieciom. Do cholery mój synek jest jednym z tych dzieci i również ma prawo mieć tam zajęcia, a to, że już pracuje z ta panią to tylko dlatego, że chcieliśmy zacząć już coś robić, nie tracąc czasu i to za niemałe pieniądze. W sysnapsis też się na nas wypięli, dostaliśmy diagnozę, ale plan terapeutyczny do domu i monitorowanie dziecka to już nie, bo "nie ma miejsc". Jakoś przy pierwszej wizycie nikt nic o tym nie wspominał, mało tego właśnie o tym rozmawialiśmy. Szczerze mówiąc to na samej diagnozie nie zależało mi tak, jak właśnie na pozostaniu pod opieką tamych specjalistów. Mamy jeszcze jedno spotkanie może coś wywalczymy. W maju zgłosilismy się do stowarzyszenia, kt pomaga dzieciom z autyzmem. Do tej pory mamy zaledwie diagnozę, którą też wymęczyliśmy w bólach (okres urlopowy, p. psycholog nie ma - urodziła dziecko) i to wszystko. Nie mamy nawet diagnozy SI. Wszystko po wakacjach. Mam nadzieję, że teraz coś ruszy. Byliśmy na komisji, czekamy na orzeczenie o niepełnosprawności, może to nam pomoże.
  5. Mamy diagnozę z synapsis - autyzm :-(
  6. Darcia Jestescie z wawy? Napisz proszę do którego przedszkola chodzi Igorek.
  7. W Synapsis jeszcze jedno spotkanie przed nami (we wrześniu). Póki co nic nie chcą powiedzieć, dopiero po tym ostatnim spotkaniu. Dziś byliśmy u dr Tomaszewskiej. Potwierdziło się, że ma alergię na gluten. Najpierw wskazała to różdżka :-), ale zrobiliśmy też na miejscu od razu badanie z krwi na 50 różnych alergenów i wyszło, że nie może mleka, pszenicy, owsa, jajek, migdałów, ryżu, orzechów nerkowca i kilku innych, których w tej chwili nie pamiętam. Najlepiej byłoby zrobić od razu badanie na 300 alergenów, ale na razie finansowo nie damy rady. Dostaliśmy skierowanie na badanie transformacji blastycznej limfocytów mąki i mleka. Gdzie to zrobić i ile to kosztuje? Mozna na NFZ? Robimy też z moczu Test na Kwasy organiczne w moczu i Peptydy glutenu i kazeiny w moczu, ale to dopiero we wrześniu. Trochę nas skaleczyli finansowo, ale mam wrażenie, że warto. W ogóle ta wizyta natchnęła nas optymizmem. jak tylko weszliśmy do gabinetu i dr Tomaszewska zobaczyła synka, powiedziała "on będzie mówił", bo chce kontaktu i go szuka. Wg jej teorii jest to autyzm nabyty, gluten uśpił mózg naszego dziecka i mały przespał rok, a teraz jakby znów startuje z tego miejsca. Zapomniałam uprzedzić męża o tej różdżce, jego mina - bezcenna.
  8. mama dwulatka 2011 Jakbym czytała o moim synku sprzed czterech miesięcy. Mój mały skończył dwa latka w kwietniu, prawie identyczne zaburzenia, brak kontaktu wzrokowego, reakcji na imię, polecenia, brak komunikacji, tylko jęczenie, że coś chce i domyślanie się, kręcenie kołami i zabawkami, nie boi się obcych ludzi. Mój mały nie miał problemów z nadwrażliwością. Po czterech miesiącach jest lepiej. Synek mówi kilka wyrazów (szału nie ma jak na prawie 2,5 letnie dziecko), ale poprawa jest. Jest bardziej kumaty, mogę już mu coś wytłumaczyć, rozumie coraz więcej poleceń, podaje rękę na przywitanie, robi pa, pa. Ogólnie poszedł trochę do przodu. W tym czasie ćwiczyłam w domu metodą krakowską, od niedawna chodzi do logopedy i na razie tyle, z resztą jesteśmy w trakcie. Niestety od tygodnia mamy diagnozę - autyzm. Jednocześnie diagnozujemy synka również w Synapsis. Jakoś nie wzbudziło naszego zaufania to pierwsze miejsce. Poza tym ostatnio skojarzyłam sobie, że regres w rozwoju i wszystkie problemy zaczęły się mniej więcej w tym czasie, kiedy do diety wprowadziłam gluten. Od ok 1,5 tygodnia mocno ograniczyłam małemu gluten ( na razie nie jest na diecie 100% bg) i widzę, że zaparcia są łagodniejsze (zaparcia miał prawie rok). Czytałam gdzieś, że nietolerancja/alergia na gluten może dawać objawy podobne do autyzmu. Wiem ,że może się łudzę, ale bardzo bym chciała, żeby było coś na rzeczy. Jutro jedziemy do Vegamedica, do dr Tomaszewskiej, jestem bardzo ciekawa spotkania. Pozdrawiam
  9. Mamy diagnozę autyzm wczesnodziecęcy ;-( (to w jednym miejscu) Teraz jesteśmy jeszcze w trakcie spotkań w Synapsis. Pawłowa mama - świetne wiadomości, wyobrażam sobie jaka jesteś przeszczęśliwa. Fajnie, że napisałaś nam o tym.
  10. w jakim wieku jest twój Igorek? Mój to samo, mam wrażenie, że on w ogóle nie rozumie co się do niego mówi. Fajnie, że dzieciaczki dobrze się bawią, mój aktualnie kaszle, kicha i marudzi.
  11. Dwie sytuacje z dzisiejszego poranka 1. Jemy śniadanko, mały ma parówkę, wzięłam lalę bobasa i mówię 'karmimy dzidzię" podając jej na niby kawałek parówki. Po czym zbliżam lalę do tobiasza a ten zabiera swój kawałek parówki, żeby lala mu nie zjadła. Czy to przejaw wyobraźni? 2. Podając Tobiaszowi kawałek parówki zrobiłam gryza, a ten w płacz chyba o to, że zjem mu tą parówkę. Czyżby przejaw uczuć? Czy to tylko moja nadinterpretacja. Niestety podczas kąpieli mały od kilku dni robi tak, że siada w poprzek wanny i przerzuca zabawki z jednej strony na drugą i tak w kółko. Oczywiście zaraz go odciągamy od tego. tudzigaa Nawet u tak małych dzieci mogą wystąpić zachowania autystyczne. Polecam do poczytania stronę dzieci.org, kopalnia wiedzy. Możesz też zapisać się do synapsis, gdzie diagnozuje się takie małe dzieci (do 2 r.ż.). Tylko trzeba tam trochę poczekać na termin ok. 6 m-cy.
  12. witam Znależliśmy sposób na podanie małemu eye-q! Podajemy mieszankę eye-q i soku takiego jak dodaje się do piwa, taki mocno skoncentrowany (niweluje mdłość eye-q) strzykawką od ibumu. A dziś nas zaskoczył parę razy. 1. Zaczął układać wieże z klocków z dziurką, co prawda tylko 3, ale wcześniej w ogóle nie chciał tego robić. 2. Bawiłam się z nim w kółko graniaste i mały podszedł do taty i wciągnął go w zabawę. 3. I jeszcze jak dziadek przebierał się po powrocie z kościoła, to Tobiaszek podał dziadkowi bluzkę do ubrania. Super!
  13. nie taka zowu nowa Mamy cytrynowy eye-q, do wanilii w ogóle nie robię podejścia, mały nie znosi takich mdłych smaków (nie jadł nawet słoiczkowych obiadków - zbyt mdłe, za to swoją zupę jak najbardziej). Do żucia to nie wiem czy on da radę, jutro mamy neurologa, to może ona coś poradzi. camisky Witaj, napisz proszę jak przebiegało diagnozowanie w synapsis. Nas też to czeka. Mój synek ma w tej chwili 25 m-cy. Dziś byliśmy u okulistki, badanie nie odbyło się, bo mały nie chciał współpracować, ale lekarska opowiadała, że jej znajomi maja autystycznego synka, 8 lat, no i fatalnie z nim, z dzieckiem nie ma w ogóle kontaktu... I znowu dół.
  14. darciaa Już próbowaliśmy podać w piciu, w kaszy, w zupie - zawsze wyczuje.
  15. Wasze dzieci piją eye-q? Bo mój wymiotuje po tym. Można to jakoś podać, żeby było znośne w smaku?
  16. do synapsisu zapisalismy się na początku kwietnia, termin oczekiwania ok. 7 m-cy, może trochę wczesniej jak będzie jakaś luka.
  17. a ja mam dziś gorszy dzień, jesteśmy po trzech spotkaniach w PPP. Jak już jako tako owoiłam się z myślą, że to może być autyzm, to teraz dołuję się, że to może być ta cięższa wersja... Mamy też wynik EEG - nieprawidłowy, jeszcze nie konsultowany z neurologiem... Po tych spotkaniach w PPP najbardziej martwi mnie, że mały w ogóle podejmował zabaw z paniami, nie dawał zainteresować się czymś innym niż to co sam chciał robić, wszystko tylko na jego zasadach. (Tak swoją drogą to pani psycholog i logopeda to takie młodziutkie dziewczyny dwudziestoparoletnie, chyba dopiero po studiach, w ogóle nie wzbudziły zaszego zaufania jako specjalistki. Pani pedagog trochę lepiej). Z tej PPP dostaniemy tylko WWR, bo okazało się, że oni nie diagnozują całościowych zaburzeń, odsyłają nas do innej poradni, a ja nnie wiem czy tam się zgłosić, żeby nie zamęczać małego. Swoją drogą zgłosiliśmy się do stowarzyszenia zajmującego się dziećmi z autyzmem, tam się zdiagnozujemy i zaczniemy terapię. Tam z kolei babeczka wzbudziła nasze zaufanie, widać, że wie co mówi, jest na bieżąco ze wszystkimi nowinkami w temacie, w ogóle założyła to stowarzyszenie, bo sama ma autystycznego syna, teraz już trzynastolatka. Trochę chaotycznie to wszystko napisałam, ale dziś mam doła.
  18. Dziewczyny, podpowiedzcie mi jak się bawić z dzieckiem w domu, tak żeby mu pomóc. Mój mały ma dwa latka, póki co śpiewam mu, recytuje wierszyki, bawimy się w akuku, kosi, kosi, idzie rak itp., trochę rysuje, telewizor, komputer wyłączone całe dnie, jest troszkę lepiej, więcej nas zauważa, patrzy się na nas, śmieje, jak chce buzi od niego to nadstawia policzek, ale też złości się więcej niż kiedyś, na zakaz reaguje płaczem (krótko), cały czas miewa takie zawieszenia, zamyśla się. Wczoraj miał badanie EEG, trochę płakał przy zakładaniu tego czepka, ale to przez pigułę, bo ona tylko aby szybciej, nie patrząc na dziecko. Zasnął ładnie i spał. Opisu od lekarza jeszcze nie mamy, ale piguła mówiła, że jest ok. Od jutra przed kolejne 3 dni będziemy diagnozowani w PPP.
  19. o-gryzek bardzo chętnie skorzystam z twojej propozycji, proszę prześlij to co masz na adres marea_13@wp.pl Dzięki serdeczne
  20. Witam Kochane dzięki za odpowiedzi. Jestem zdecydowana zamówić książeczki do nauki met. krakowską, tylko im więcej czytam tym mniej wiem. Na początek wystarczą "Samogłoski i wykrzyknienia" i "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze", czy od razu coś jeszcze kupić? Jakieś pomoce potrzebne?
  21. W przyszłym tygodniu będziemy diagnozowani w PPP, ale już teraz chciałabym zacząć we własnym zakresie terapię metodą krakowską. Czytałam, że stosując tę metodę nie można stosować którejś z innych (chyba behawioralnej) i czytałam też, że mimo, że rewelacyjna to jednak nie obejmuje kontaktów społecznych i w zw. z tym jest polecana raczej dla wysoko funkcjonujących dzieci. Co o tym sądzicie? Stosujecię tę metodę na własną rękę czy jesteście pod opieką np. logopedy? Mogę ją stosować u dwulatka? Będę wdzięczna za info.
  22. Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia. Czekamy na wizytę u psychologa w PPP i mam nadzieję, że psycholog zaleci właściwą terapię, tak się boję, że trafię na niekompetentnych lekarzy. Z tego co wiem to u nas w mieście jest kilka miejsc, gdzie można chodzić na terapię. Powiedzcie mi jak to wygląda, dosteję jakieś skierowanie czy jak? Do konkretnej placówki czy tam gdzie chcę? To jest bezpłatne czy trzeba płacić? Jakbym chciała już teraz iść gdzieś na terapię to mogę bez opinii psychologa i bez żadnych papierów? Mój synek ma dwa latka.
  23. Byliśmy dziś u neurologa dziecięcego. Pani dr nie wykluczyła, ani nie stwierdziła autyzmu, ale przecież nie mogła go stwierdzić na podst. półgodzinnej wizyty. Natomiast stwierdzone zostały zachowania ze spektrum autyzmu, zalecona terapia, koniecznie wizyta u psychologa. Ogólnie to mój nastrój wacha się od załamania do silnej motywacji do walki o dziecko i tak na przemian. Muszę to przetrawić :-(
  24. o-gryzek a jakie przejawia cechy autyzmu
×