

mallina51
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mallina51
-
Jestem na dukanie 2 raz w życiu (ostatnio 4 lata temu).Wtedy mogłam Wam wszystkim wtórować,bo waga ciągle spadała,niestey teraz jestem juz w innym okresie swojego życia (51 lat) i waga robi różne śmieszne zagrywki.gdybym była słaba psychicznie,to już bym spasowała,ale już minęło 7 tygodni i nie mam zamiaru.Trudno ,kazde kilka dkg to u mnie czasem kilka dni,ale mam czas .Wesele córki jest 31 sierpnia ,a już lepiej wyglądam:)))Pozdrawiam
-
Dzięki Toczek:),nie tylko babka ,ale i babcia 6 miesięcznej Mai :) :)
-
Cześc Wszystkim:)Moja waga od 3 dni taka sama,ale centymetry w obwodach maleją:)Wreszcie koleżanki z pracy dostrzegają efekty mojej diety i komplementują(chociaż to dopiero 5,5 kg).Ale fajnie,że jest piękna pogoda i można ubrac sie w letnie ciuszki i nie martwic sie tym ,że wszystko ciśnie i wszedzie wypływają jakieś fałdki:)Stopkę zmienię jak będzie 68 na wadze.Buziaki
-
Witam poniedziałkowo,waga ciut w górę,ale nie przejmuje się ,bo ja tak mam.Ważne ,że już 6 z przodu.Coś pobolewa mnie żołądek.Muszę pić więcej może ciepłych płynów dzisiaj i przejdzie.Pozdrawiam:)
-
Cześć Kobitki,Witam Wszystkie Dukanki,starsze i najmłodsze stazem:)Wyjechały moje dzieci i wnuczka i powiem Wam,że zajadały się nawet moim dukanowym sernikiem (ciasto normalne też było).Ja jak patrzyłam na to co jedzą ,to zupełnie straciłam apetyt na swoje jedzenie.Dzisiaj już miałam bialka i brakowalo mi tej surówki.zjadłam tylko mały kawalek piersi z indyka z sosem jogurtowym z przyprawą tzatziki.Jednak z warzywami jest latwiej,ale coz,jeszcze 2 dni.Bo ja ide 3/3.Pozdrawiam serdecznie i życzę samych sukcesów:)
-
Upieklam sernik w okrągłej formie i jest nawet dość wysoki.Jak skosztowałam troszke mało słodki,ale cudny i pachnie znakomicie.Pierwsze moje ciasto od 6 tygodni:))
-
Gratulacje dla dzielnej córci ,mamo Hani Oli ,pewnie po mamiwe to ma:))
-
Cześc Kobitki,trochę mnie nie było,ale nadrobiłam zaleglosci w czytaniu :) i jestem.Akurat dzisiaj po @ waga pokazała pierwszy raz od wielu miesięcy 6 z przodu:)Mega radość.Wreszcie drgnęło.Malinko i inne grzeszące,też musze wyznać ,że jedzeniem na grillu nie grzeszyłam(same Dukanowe),ale piwo wypiłam.Człowiek ma bardzo słabą silną wolę,ale ważne żeby trwac nadal.Pozdrawiam i buziaki
-
Powiem tak,podobno dla spadku wagi nie ma wiekszego znaczenia jaki system wybieramy,chodzi o systematycznośc i konsekwencję.Ja mialam najpierw system 1/1,ale wybralam w koncu 3/3 tak jak przed 4 laty.Takiego 5/5 zwyczajnie bym nie mogła wytrzymać ,5 dni bez warzyw ,to dla mnie za dlugo.
-
3 dzien ta sama waga,no trudno,minął miesiąc diety,nie ma jakiś rewelacji ,ale wiedziałam,ze nie bedzie łatwo.Ma znaczenie wiek i to ,że drugi raz po 4 latach podchodzę do tej diety.Ja czuje się lżejsza,otoczenie jeszcze chyba nic nie widzi,tylko mąż mnie wspiera i to najwazniejsze.Buziaki w ten pochmurny dzień :)
-
Witam,u mnie też spadek i 4 tygodnie diety za mną.Tak średni kilogram na tydzień ubywa(to chyba oky).Dzisiaj byłam u fryzjera i kosmetyczki,samopoczucie zdecydowanie lepsze:) Pogoda nieszczególna,mokro i zimno.Pozdrawiam
-
Ja piekę bułeczki z otrębami lnem mielonym odtłuszczonym,tam z jednej porcji (podwójna ilość otrębów)wychodzą mi 4 bułeczki więc zjadam 2.To z blogu z kotem w kuchni.Bulki są smaczne ,jak pełnoziarniste,zawsze sobie piekę podwojną porcję (czyli z 2 kostek sera)fajnie,ze są bez jajek,bo dużo ich zjadam.
-
Witam Dukanki.Za oknem chmury i deszcz,wiadomo sobota:)Ja już po śniadanku,dzisiaj zaczynam dni warzywne,to była jajecznica z pieczarkami,wędliną drobiową i szczypiorem. Tamida naprawdę świetne przepisy są na blogu z kotem w kuchni.Ja bardzo dużo korzystam z tego blogu.Są tam fajne porady ,produkty,przepisy na różne fazy i na slodkości:) Pozdrawiam
-
Jasmin ja już byłam na tej diecie 4 lata temu,schudłam wtedy 10 kg,przeszłam wszystkie fazy,dość długo waga sie utrzymywała,ale potem zapomniałam o białkowych czwartkach i wrócilo z nawiązką:)
-
Witam,dzisiaj się nie ważyłam,jestem po nocy,zjadłam śniadanie i poszłam spać.Teraz kawka i czytam forum. Panna młoda ,powiem Ci ,że piję ocet jabłkowy i po kilku dniach sprawa wyprożnień unormowała mi się zupełnie.Musisz cierpliwie pić przez kilka dni(ja pije 3 razy dziennie).
-
Ja ma 5 miesieczną wnuczkę od starszej córki,a młodsza 31 sierpnia wychodzi zamąż ,więc muszę być w formie:)Dzięki
-
Gratki sasanka ,super Ci idzie,moze u mnie tez sie ruszy.
-
Witam Dukanki,widzę.,że nas przybywa:)Wiosna za pasem. Powiem tak,dzisiaj mija 3 tygodnie diety,a efekt,raz w góre ,raz w doł.Jednak centymetry w obwodach lecą,bo widzę po ciuchach i to jest pozytywne.Łatwo nie jest ,drugie podejście do diety po 4 latach i wiek 51 lat.Chyba jestem najstarsza na tm forum(to do 38 letnich emerytek:)) Nie chce mi sie nawet wpisywać tej wagi ,bo czekam na to ,że wreszcie coś się ruszy.Chodzę z mężem na basen raz w tygodniu,bo pracujemy na zmiany i czas częściej nie pozwala.Dzisiaj rano też już byliśmy,przepłynełam 25 basenow po 25 metrow.Jak na razie to mój rekord.Pozdrawiam Wszystkie stałe bywalczynie forum i nowe koleżanki i życzę sukcesów i dużo silnej woli.
-
Waga trochę w dół słonce za oknem i serce się raduje:) Na śniadanie omlet z 2 jajek ,wędliny z indyka i otrębów,kawka.Obiad łosoś na parze z dipem z jogurtu,kolacja chyba śledziki w jogurcie,albo coś innego,jeszcze nie wiem.Miłego dnia.
-
Waga 3 dni temu podskoczyła o 0,5 kg i nie spada,chociaż nie grzeszyłam:(Postanowilam stosowac jednak 3/3 ,może coś się zmieni.Na kolacje jakieś placuszki,bo coś za mną chodzi.Pozdrawiam i życzę owocnego dietowania:)
-
Witam kobitki,na dworze plucha a w sercu radość:)Wreszcie jest mniej ,mimo ,że wrzoraj były warzywka i jadłam dośc dużo. Moim problemem też są zaparcia.$ lata temu jak byłam na tej diecie było oky a teraz zonk:( Panna mloda,buraki i marchew zawierają dużo cukru i trzeba ograniczyć.Ja też uwielbiam buraki i jedząc je problem wypróżnien miałam z glowy.Miłego dnia:)
-
Julia 1986,na pewno nam sie uda,trzeba tylko sie wspierac,bo początki są trudne,ale jak waga zaczyna spadąc i otoczenie to dostrzega i komplementuje ,to od razu lepie i łatwiej:)
-
Ja już 8 dzień na diecie,też po 4 latach podchodze drugi raz:).Przyznaję,że chudnie sie wolniej,dziś 9 dni i jest ciut powyżej 2 kg mniej.Mam jeszcze końcowkę@,może też dlatego,ale jest trudniej wracać.Trzeba dużo silnej woli i wytrwałości.Ja 31 sierpnia mam wesele corki i muszę schudnąć ,by wybrac sobie jakąś fajną kreację. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.U mnie pochmurnie i pada,oby do wiosny:)
-
3/3 to 3 dni same bialka i 3 dni bialka z warzywami w II fazie diety naprzemiennej.ciekawa jestem czy któraś z dziewcząt jeszcze ma taki tryb?
-
Dzisiaj 6 dzień diety ,2 kg mniej .Postanowiłam,że będę dietowac 3/3,5/5 za dlugo (nie wytrzymuję tak długo bez warzyw),1/1 też mi nie pasuje,a tu chodzi o systematyczność i wytrwalość:) Chodzi za mną coś słodkiego zaglądam na bloga z kotem,super przepisy na pewno skorzystam. Pozdrawiam wiosennie:)Slońce dziś sie pokazalo