Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MH1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czesc dziewczyny! Udało się. Bedzie rodzeństwo :)
  2. Dziewczyny tak bardzo chcialabym nadrobić co u Was ale nie ma na to szans dlatego gratuluję tym, ktorym się udało i nieustannie trzymam kciuki za staraczki
  3. czasem zastanawiam sie czy dobrze robie bo moja corka nadal nie przesypia nocy i dzis czuje sie jak zoombie. takich nocy jest bardzo duzo.
  4. Julia wywołałaś mnie! Nadzieja gratuluje! Alex viesze sie razem z Tobą, Ewap trzymam kciuki! Nie wymienie wszystkich bo przeczytałam tylko kilka ostatnich postów ale wszystkim Wam kibicuję i razem z Wami czekam na wasze szczęścia! Spieszę donieść że mamy za sobą pierwszy antybiotyk. Niestety córci sie tak rozchorowała że nie dało rady bez. Mimo wszystko najgorszy u takiego maluszka jest katar! Nie daje spać. Tak sie moje biedactwo męczyło ze płakałam razem z nią. A ja czekam na rezonans. Nie wiem czy Wam pisałam że spadlam ze schodów jakies 2 miesiące temu? Dwa stopnie. Spadlam na kolana. Nic sie nie stało. Tak mi sie wydawało. Troche sie przestraszyłam i tyle. Otóż nie do konca. Zaczęło bolc, zwlekałam z pójściem do lekarza bo myslalam ze przejdzie. Potem zastrzyki troche spokoju, aż w końcu zaczelo boleć codziennie i poszłam na rtg i okazało się ze mam przemieszczenie kręgów i złamanie. No i teraz czekam co dalej...
  5. a u nas walka o regularne jedzenie podobnych porcji. moja Gosia ma na wszystko swoje teorie. jednak mama próbuje przekonać ją do swoich :) niestety nasze teorie na temat jedzenia są bardzo różne i mamy konflikt. Gosia najchętniej by przekąszała małe porcje np co godzinę, a mama się nie zgadza. trzymajcie kciuki. ze spaniem się udało na tyle, że wiem dokładnie ile snu potrzebuje i w jakich godzinach będzie spała, teraz jeszcze jedzenie trzeba ustabilizować.
  6. Elfica a marudz ile wlezie! po każdym kryzysie przychodzi radość. mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie. Zuzka ja po 5 dniach miałam dosyć szpitala, nawet nie wyobrażam sobie co Ty tam biedaku przeżywasz. hura razem z Tobą! hura, hura, hura!
  7. Dziewczyny co do wzdęć, kolek, gazów to u nas zaskutkował taki zestaw: mleko hipp Comfort combiotic na kolki (z fioletowym paskiem) + do kazdej butli na zmianę raz krople delicol raz krople sab simpex.
  8. ```julia83 pracuję częściowo z domu częściowo po za domem. ```Azzurro tak córcię zostawiam z moją mamą. dużo nam pomaga. w sumie gdybym chciała to siedziałaby z nami dzień i noc. zakochana we wnuczce. także z tym mam fajnie. oczywiście żeby nie było za różowo jej i moje metody to przepaść, ale mimo wszystko wiem, że jest z nią bezpieczna więc jestem spokojna. no i niestety moja córcia nadal budzi się w nocy na mleczko. 2-5 razy. nie wiem od czego to zależy. najczęściej o 23 i o 4. ale czasem 22,24,3,5,6.. po takiej nocy mam ochotę wyskoczyć przez okno :) a czasem jest tak, że obudzi się o 22 i o 3 a potem je dopiero o 10 rano. bardzo bym chciała żeby sobie to wszystko przestawiła ale nie wiem jak to zrobić. ```Nell jak zwykle mnie rozśmieszyłaś-ucieszyłaś. Całuski dla Zucha!
  9. I żeby nikt nie miał wątpliwości macierzyństwo jest cudowne! szok mija, a ja już nawet do pracy wróciłam :)
  10. Julia próbowałam- opisze później efekt. Sylka trzymam mocno kciuki! Kkolla za Ciebie również ;)
×